Kamil86 Opublikowano 7 Stycznia 2016 #1 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Witam, nazywam się Kamil. Po długim czytaniu zdecydowałem się zarejestrować. Od dwóch lat mam nowy piec. Poprzedni był z miarkownikiem ciągu i wtórnym spalaniem na boku piecu za płaszczem pionowym. Gdy się piec już wykończył, zdecydowałem się kupić piec z dmuchawą. Chciałem sobie ułatwić życie, myśląc ze załaduje raz na dzień do pełna i dmuchawa zrobi resztę za mnie. Grubo się myliłem. W pierwszą zimę miałem taki problem z smołą, ze aż kapało tą smołą z drzwiczek gdzie się zasypuje piec. W tym roku postanowiłem coś zmienić, i kupiłem miarkownik ciągu i zrobiłem odpowiednią klapkę na dolnych drzwiach. Uzyskałem ze się dłużej pali w piecu, oraz ze się pierw grzeją grzejniki a potem dopiero komin. Smołę się nie pozbyłem ale muszę powiedzieć że było gorzej. Zrobiłem dziś po czyszczeniu parę zdjęć. Normalnie to na ściankach jest do 0,5 cm smoły. Moze po prostu pale źle, bo mój znajomy ma ten sam piec, pali dmuchawą, i nie ma żadnej smoły. On znowu nie zasypuje go do pełna, tylko dorzuca co godzinę łopatkę, ponieważ siedzi cały dzień w piwnicy bo ma tam warsztat. Dmuchawę zamieniłem na miarkownik ciągu. Tak wygląda wnętrze po czyszczeniu dzisiejszym. Ta przesuwną klapkę mam zamkniętą. Co sądzicie, zamknąć przepływ powietrza całkowicie szamotem z dziurkami? W dolocie do komina nie ma tak źle z smoła. Węgiel zmieniłem już dwa razy, spala się dobrze, zostaje czysty popiół. Co sądzicie o tym wszystkim? Myślałem nad zamknięciem tej przesuwnej klapce szamotami, oraz doprowadzenie powietrza dodatkowego rurka poprzez kanał z dmuchawy do komory spalania lub wywierceniu dziurek w środkowej klapce. Sorry za błędy, ale muszę się usprawiedliwić, mieszkam dopiero od 4 lat na stale w Polsce. Pozdrawiam Kamil
Mario1969 Opublikowano 7 Stycznia 2016 #2 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Moc kotła znamy ze zdjęcia 22kW. Nie znamy warunków lokalowych: metraż? mieszkanie? co na gorze? co na dole ? jakie ocieplenie, ile ścian zewnętrznych sąsiedzi ? a może to dom wolnostojący? jakim węglem palisz? ile stC na kotle ? ile spalasz przy mrozach? żadnych danych? Normalnie wróżki mamy być. Widać że to prawdopodobnie dolniak (DS). Klapka górnego przepływu spalin w czasie palenia powinna być szczelnie zamknięta. W komorze zasypowej smoła "ma być".
efiksowy Opublikowano 7 Stycznia 2016 #3 Opublikowano 7 Stycznia 2016 586 jeśli to dolne spalanie, to smoła w komorze zasypowej niestety występuje, i raczej niewiele sie da z tym zrobić. jeśli to górne spalanie, to trzeba palić od góry, wtedy wszystko się elegancko wypali, i nie powinno nic smołować
Kamil86 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Autor #4 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Stary ceglany dom bez styropianu, plastikowe okna. Wolno stojący ok. 230 m2 na 2 pietrach. Pod połową domu piwnice. Poddasze ocieplone 20cm wełną (na poddaszu jest najcieplej, za gipsami też wełna, termostaty na 3). Jak są ciepłe dni około 5C to mam 50C na piecu. Jak było -15 to leciał cały dzień na 65-70C. W domu mam temperature 18-20 C. Jak zasypie go węglem (Orzech) do pełna (5 łopat budowlanych) to trzymie około 8h-10h przy 50C. Ta klapka pozwala palić z góry lub z dołu. Ja pale z dołu.
Mario1969 Opublikowano 8 Stycznia 2016 #5 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Zapoznaj się z tym tematem http://forum.muratordom.pl/showthread.php?195149-Ekonomiczne-spalanie-paliw-sta%C5%82ych . Masz chęci a to już dobrze. Wykonać palnik z szamotu, doprowadzić Powietrze Wtórne (PW) i palić z wyższą temperaturą. smolić będzie w komorze zasypowej dalej jednak pozbędziesz się sadzy w wymienniku bo teraz jest nią zabity.
Kamil86 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Autor #6 Opublikowano 8 Stycznia 2016 Witam, po 6h palenia tylna klapka była szczelnie oblepiona sadzą tak ze się powietrze nie przedostawało gorą. Piec był ustawiony na 55C. Rano było 50C.
Gość Opublikowano 9 Stycznia 2016 #7 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Za pół roku z tych Twoich zdjęć nic nie zostanie. Tak trudno je załadować przez forum, a nie z zewnętrznego serwera?
czystepowietrze Opublikowano 9 Stycznia 2016 #8 Opublikowano 9 Stycznia 2016 w komorze zasypowej kotłą ds będzie smoł i nic z tym nie zrobisz ja ma mało smoły bo podaje powietrze przez zasyp ale smoła w komorze zasypowej nie jest szkodliwa
anetam11 Opublikowano 24 Stycznia 2016 #9 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Witam piszę na forum już po raz 3 co chwilę mam inne problemy odziedziczyłam do po mamie mieszkanie 100 m2 piec mam buderus wszystko było dobrze do czasu zamontowania wkładów kominowych , wczesniej kominarz odwiedzał nas raz na kwartał taraz raz na tydzień i czasem to i tak mało bo 2 razy w miesiącu zapala mi się komin ostatnio tydzień po wizycie kominarza .W poprzednich latach gdy posiadałam komin murowany paląc gorszym węglem takie proplemy nie występowały a do pieca wrzucało się rózne rzeczy Wkład kominowy mam od kwietnia 2015 roku czy może być za wąski lub źle zamontowany.Pozdrawiam
gondoljerzy Opublikowano 24 Stycznia 2016 #10 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Sadza w kominie świadczy o złym spalaniu w kotle, czy dawniej też była sadza, tyle że się nie zapalała? Przydało by się też trochę więcej informacji: Mieszkanie 100m, ale ocieplone ściany czy wygwizdów? Buderus, ale jaki i jakiej mocy? Dlaczego zamontowano wkład kominowy, jaki wkład i jakiej on jest średnicy? P.S. Kilka dni temu pisałas, że kocioł syczy i kopci, i że wcześniej tego nie było? Czy przypadkiem nie pociekł ze starości? Wody w instalacji nie ubywa?
gondoljerzy Opublikowano 24 Stycznia 2016 #11 Opublikowano 24 Stycznia 2016 ... W pierwszą zimę miałem taki problem z smołą, ze aż kapało tą smołą z drzwiczek gdzie się zasypuje piec. W tym roku postanowiłem coś zmienić, i kupiłem miarkownik ciągu i zrobiłem odpowiednią klapkę na dolnych drzwiach. Uzyskałem ze się dłużej pali w piecu, oraz ze się pierw grzeją grzejniki a potem dopiero komin. Smołę się nie pozbyłem ale muszę powiedzieć że było gorzej. Zrobiłem dziś po czyszczeniu parę zdjęć. Normalnie to na ściankach jest do 0,5 cm smoły. Moze po prostu pale źle, bo mój znajomy ma ten sam piec, pali dmuchawą, i nie ma żadnej smoły. On znowu nie zasypuje go do pełna, tylko dorzuca co godzinę łopatkę, ponieważ siedzi cały dzień w piwnicy bo ma tam warsztat. ... Twój znajomy pali inaczej, no i jeszcze może mieć inny węgiel. Na pierwszym miejscu w dziale o kotłach zasypowych podwieszono temat o innowacjach w kotle i uniknięciu smoły. Czytałeś? Rurki wezyra, stalowe i ceramiczne, oddymiacze itp. Jest tam chociażby opis przeróbki kolegi def z podawaniem do kotła podgrzanego powietrza. Efekt - zero smoły. Inny pomysł to chociażby przesypywanie węgla trocinami, żeby uszczelnić zasyp.
anetam11 Opublikowano 24 Stycznia 2016 #12 Opublikowano 24 Stycznia 2016 buderus funke ultima dom nie ocieplony dwurodzinny wkład jakaś 120 stka wcześniej napewno ne było tyle sadzy ,wkład zamontowany z owodu pęknięcia komina mieszkam na szkodach gorniczych. Co do wycieku nie widze wody koło kotła
anetam11 Opublikowano 24 Stycznia 2016 #13 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Ja już jestem tak zdesperowana że pojadę kupić nowy kocioł
anetam11 Opublikowano 24 Stycznia 2016 #14 Opublikowano 24 Stycznia 2016 buderus 12 kw czy jest możliwy wyciek wody pomimo że jej nie widać koło pieca?
spidoman Opublikowano 24 Stycznia 2016 #15 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Jak wcześniej było wszystko dobrze to już wiesz jaka przyczyna,zawężenie przekroju komina, ten gorszy węgiel którym kiedys paliłaś może warto do niego wrócić.
anetam11 Opublikowano 29 Stycznia 2016 #16 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Witam pisałam wcześniej odnośnie wkładu kominowego ,wezwałam paru specjalistów Pan od kotła stwierdził że kocioł jest bardzo dobry i nie ma potrzeby wymiany to następny do wezwania był kominiarz siedział na dachy ponad dwie godziny z użyciem kamery i jego diagnoza nie ma rozstrzelnienia komina nie ma zwężenia komina ,wkład czysty na dole i na górze ale w odcinku 8 metrów od strony dachu robi sie czop który zatyka komin i potem iskra czo się zapala i spada do wkładu na dół i teraz znowy za miesiąc sprawdzanie komina na tym odcinku .Moje pytanie dlaczego tylko jeden odcinek się zatyka bo sam kominiarz stwierdził żę too dziwne ze sadza jest tylko na jednym odcinku a reszta czysta,Może ktoś tu spotkał się z taki przypadkiem bo jak to znowu się stanie to muszę wyciągac wkład i szlamować komin..
jarekr Opublikowano 29 Stycznia 2016 #17 Opublikowano 29 Stycznia 2016 sadza i smoła w kominie odkłada się bardziej w miejscach mnie ocieplonych ( tam gdzie komin oddaje wiecej ciepła ) ,co do smoły w kotłach to jedną z przyczyn może być zbyt szybki przepływ wody . Zauważyłem że złą tendencja na forum jest przewymiarowanie wydajności pompy obiegowej . Wg mnie i moich obserwacji pompa powinna tylko "pomagać" grawitacji i pracować tylko z taką wydajnością aby odebrać ciepło od dobrze poustawianego kotła . Na poczatku mojej walki z z kotłem doradzano abym cisał pompę ile sie da , na wymienniku zaczeła osadzać sie smoła mimo tego że kocioł zaczynał sie przegrzewać . Teraz pompa pyrka na 1 biegi i to jeszcze zdławiona . Fakt ze ładuje bufor ,ale na instalacje domową , dosc rozbudowaną pompa pracuje też na 1 biegu ok 15 W ( 18 różnego rodzaju grzejników )
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.