beatako Opublikowano 19 Lutego 2015 #1 Opublikowano 19 Lutego 2015 Dzień dobry, przebudowałam gospodarczy murowany budynek na domek. Ma 2 kondygnacje. Na parterze jest kuchnia kaflowa- dziadkowie mieli tu letnią kuchenkę. Teraz chciałabym przystosować ten budynek do mieszkania, z tym że ogrzewałabym go tylko jesienia i zimą, bo jest to domek /jakby/ letniskowy. Latem ogrzewanie jest niepotrzebne, bo mam kuchenkę gazową. Chciałabym przyjeżdżać też jesienią i zimą, w weekendy. Nie wiem, jak najlepiej i oszczędnie można by było ogrzać ten dom, ma łącznie 120 m2? Chodzi tylko o ogrzanie pomieszczeń na parterze i piętrze. Woda nie wchodzi w grę, bo na stałe nas tam nie ma. Czy ktoś mógłby mi poradzić, jak wykorzystać kuchnię kaflową do ogrzania? Czy jest to w ogóle możliwe, czy szukać czegoś innego? i czego??? :unsure:
Animus Opublikowano 18 Listopada 2015 #2 Opublikowano 18 Listopada 2015 Jakaś duża akumulacja potrzebna ,bufor 1000 l i automatyka utrzymująca ten dom na niższej temperaturze do przyjazdu ,ładowanie bufora w weekendy , przydala by się też dobra izolacja ścian ,podłogi i nad poddaszem żeby ograniczyć straty.
mac65 Opublikowano 21 Listopada 2015 #3 Opublikowano 21 Listopada 2015 Dzień dobry, przebudowałam gospodarczy murowany budynek na domek. Ma 2 kondygnacje. Na parterze jest kuchnia kaflowa- dziadkowie mieli tu letnią kuchenkę. Teraz chciałabym przystosować ten budynek do mieszkania, z tym że ogrzewałabym go tylko jesienia i zimą, bo jest to domek /jakby/ letniskowy. Latem ogrzewanie jest niepotrzebne, bo mam kuchenkę gazową. Chciałabym przyjeżdżać też jesienią i zimą, w weekendy. Nie wiem, jak najlepiej i oszczędnie można by było ogrzać ten dom, ma łącznie 120 m2? Chodzi tylko o ogrzanie pomieszczeń na parterze i piętrze. Woda nie wchodzi w grę, bo na stałe nas tam nie ma. Czy ktoś mógłby mi poradzić, jak wykorzystać kuchnię kaflową do ogrzania? Czy jest to w ogóle możliwe, czy szukać czegoś innego? i czego??? :unsure: Proszę naszkicować schemat budynku i rozkład pomieszczeń z zaznaczeniem komina czy kominów bo może jest więcej niż jeden w budynku . Palenisko kuchenne można wykorzystać do ogrzewania sąsiednich pomieszczeń ale trzeba poszukać fachowca który potrafi takie piece zbudować . Najistotniejszy jest rozkład pomieszczeń w stosunku do komina lub kominów .Możliwości jest wiele w zależności od preferencji użytkownika łącznie z grzejnikami gazowymi na butlę ( propan ) montowanymi pod oknami bez kominów z pobieraniem powietrza z zewnątrz. Przykład -https://mora.com.pl/gazowe-ogrzewacze-wnetrz/6526-gazowy-ogrzewacz-wnetrz-6140.html Inne rozwiązania ( kominki , kozy oczywiście wszystko bez wody) będą raczej wymagały zastosowania komina do odprowadzenia spalin ale i one mają swój urok zwłaszcza w mroźne długie , wieczory. Oczywiście te rozwiązania można zróżnicować w zależności od możliwości technicznych budynku i potrzeb .
Jonaszzz Opublikowano 30 Listopada 2015 #4 Opublikowano 30 Listopada 2015 W starym budownictwie z lat 30 tak to było rozwiązane, że od pieca kaflowego szło centralne ogrzewanie do mieszkania. Co prawda moi rodzicie przemieszkali tak kilka lat zanim weszło centralne z elektrowni, ale to znaczy, że się da. No i po pół godziny było już ciepło.
BIGL Opublikowano 1 Grudnia 2015 #5 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Można by do płyty wstawić cegiełkę czy podkowę (np. http://allegro.pl/podkowa-rurowa-duza-do-pieca-gamix-i5826903731.html ) i ogrzewać w ten sposób instalację grzejnikową - znacznie przyspieszy ogrzewanie pomieszczeń. Oczyiście układ centralnego napełniony roztworem glikolowym. Samym piecem kaflowym ciężko będzie to ogrzewać (mowa tu o weekendach) - niestety bezładność pieca w tym przypadku jest wadą.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.