Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Retopal.kto W Tym Roku Używa I Jakie Ma Opinie?


oman7

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od miesiąca zacząłem palić retopalem.

Chciałbym poznać wasze opinie?

U mnie wygląda to tak:

 

post-56839-0-30722700-1415777899_thumb.jpg

Opublikowano

- Ja palę teraz Retopalem - u mnie wypala się dobrze (są grudki ale wypalone/kruche) ale trzeba prowadzić na bardzo małym nadmuchu.. nawet na granicy kopcenia gdyż ma niską temp topnienia/spiekania popiołu i może się robić taki popcorn, a jak jest za duży nadmuch to w palenisku skleja się żar i póżniej wypycha taką lekko sklejoną koronkę z popiołu (najbardzoej skleja się przy otworach nadmuchowych - mam zwykąą retortę /fajkę), która przy próbie rozbicia pogrzebaczem się kruszy

 

- Po za tym na retopalu jest bardzo długi płomień gdyż ma sporo części lotnych, nie tworzą się koksy i twarde błyszczące żużle/kalafiory które blokują palnik
 

Opublikowano

Przez ostatnie dwa lata nie paliłem Retopalem Wydaje mi się, że nigdy nie miałem tyle wypalonych kamieni, trochę mało tej frakcji podobnej do prawdziwego popiołu. 

Spiekami żużlowymi bym się nie przejmował, jeżeli palnik radzi sobie z ich usuwaniem, świadczy to tylko o wysokiej temperaturze na palniku. 

Zawsze możesz podjechać do autoryzowanego Sprzedawcy KW SA, (w Bielsku jest dwóch) z tego co pamiętam jesteś z Osieka. 

 

Pozdrawiam 

Opublikowano

- Ja palę teraz Retopalem - u mnie wypala się dobrze (są grudki ale wypalone/kruche) ale trzeba prowadzić na bardzo małym nadmuchu.. nawet na granicy kopcenia gdyż ma niską temp topnienia/spiekania popiołu i może się robić taki popcorn, a jak jest za duży nadmuch to w palenisku skleja się żar i póżniej wypycha taką lekko sklejoną koronkę z popiołu (najbardzoej skleja się przy otworach nadmuchowych - mam zwykąą retortę /fajkę), która przy próbie rozbicia pogrzebaczem się kruszy

 

- Po za tym na retopalu jest bardzo długi płomień gdyż ma sporo części lotnych, nie tworzą się koksy i twarde błyszczące żużle/kalafiory które blokują palnik

 

Potwierdzam te słowa w 100%

 

 

Przez ostatnie dwa lata nie paliłem Retopalem Wydaje mi się, że nigdy nie miałem tyle wypalonych kamieni, trochę mało tej frakcji podobnej do prawdziwego popiołu. 

No właśnie te kamyczki mnie trochę denerwują a jak dołożę trochę wiatru to skurczybyk spieka.

Jak paliłem  miałem 25 też z Piasta to właśnie było więcej tego popiołu

Zostawiam takie ustawienia jakie są zobaczę co sie będzie działo jak przyjdzie większe obciążenie na instalacji.

 

 

Zawsze możesz podjechać do autoryzowanego Sprzedawcy KW SA, (w Bielsku jest dwóch) z tego co pamiętam jesteś z Osieka. 

 

Pozdrawiam 

No ja przywoziłem węgiel prosto z kopalni.Bo na okolicznych dystrybutorach się "przejechałem" parę razy i nigdy więcej moja noga na składach węgla nie postoi.

 

P.S.

Napisałem ten post z czystej ciekawości jak to wygląda u innych użytkowników tego paliwa.

Opublikowano

Witam

Ja palę Retropalem. Popiół bardzo podobny, z tym, że palę dopiero od miesiąca :)

Szuflada popiołu na dobę z dużą ilością dużych części, coś jak węgiel drzewny. Rozpada się to to w rękach, ale miejsce w popielniku zabiera.

Nie wiem, może ja mam coś źle ustawione, dopiero się uczę obsługi kotła.

Opublikowano

Z tym popiołem przy tym opale tak juz jest ;) U mnie to samo: objętościowo jest sporo popiołu, ale jest lekki.

Myślę, że nie jest to zły opał. Najważniejsze, że nie ma koksu na nim.

 

Też chciałbym opinie od kogoś, kto palił tym zimą. Jakie były wyniki.

Opublikowano

Ten popój jest taki "pulchny" jak sie go ubije to jest go mało.

Ubrałem trochę wiatru zobaczę jak to będzie teraz wyglądać.

Też mogę powiedzieć że to dobry opał.

Opublikowano

Oman7 a jak długo nim palisz. jakie masz zużycie dobowe?

Opublikowano

Palę od miesiąca a o zużyciu dobowym nie jestem w stanie dokładnie określić a nie chcę pisać pierdół.

Za jakiś tydzień napisze ile mi wychodzi na dobę bo obliczę to dokładnie.

Opublikowano

Ja jutro będę wiedział ile spalę w 1 dobę.
Nie wiem jak inni to robią, ale ja dziś o 19.00 zasypałem do pełna, tak pod samą klapę kosza, praktycznie do pacynki, że już więcej nie wejdzie.
Trzeba np. wsypać jutro groszku w wiaderko, zważyć go i jutro też o 19.00 sypać pod klapę. Jak coś w wiaderku zostanie, to znowu zważysz i będziesz wiedział ile zjadł przez 24h.

Być może nie jest to z aptekarską dokładnością, ale myślę, że więcej niż 0,5 kg się nie pomylę ;)

 

Sam jestem ciekaw ile mi wyjdzie, ale myślę, że między 12 a 15kg

Opublikowano

Ja sobie zważę kilka wiaderek które wsypuje di zasobnika mniej więcej będę wiedział ile waży pełny zasobnik i po kilku dniach jak zasobnik się opróżni to sobie obliczę ile pali.

Opublikowano

Macie jakieś sprawdzone składy, które prowadzą sprzedaż wysyłkową workowanego RETOPALA?

Ile płacicie u siebie za workowany?

Opublikowano

Oman7 - jakie masz w tej chwili ustawienia na tym grochu? Chodzi mi głównie o czas podawania, czas przerwy między podaniami oraz siłę nadmuchu?

Opublikowano

Ja jutro będę wiedział ile spalę w 1 dobę.

Nie wiem jak inni to robią, ale ja dziś o 19.00 zasypałem do pełna, tak pod samą klapę kosza, praktycznie do pacynki, że już więcej nie wejdzie.

Trzeba np. wsypać jutro groszku w wiaderko, zważyć go i jutro też o 19.00 sypać pod klapę. Jak coś w wiaderku zostanie, to znowu zważysz i będziesz wiedział ile zjadł przez 24h.

Być może nie jest to z aptekarską dokładnością, ale myślę, że więcej niż 0,5 kg się nie pomylę ;)

 

Sam jestem ciekaw ile mi wyjdzie, ale myślę, że między 12 a 15kg

 Moja intuicja sprawdziła się.

Zważyłem i okazuje się, że spalanie przez ostatnią dobę wyszło dokładnie 13kg.

Nie mam pojęcia czy to dobry czy zły wynik. Ciekawi mnie też czy jak będzie na dworze zimno, zużycie wzrośnie o 100% czy może mniej?

Opublikowano

Macie jakieś sprawdzone składy, które prowadzą sprzedaż wysyłkową workowanego RETOPALA?

Ile płacicie u siebie za workowany?

Ja przywoziłem bezpośrednio z kopalni.

 

 

 

Oman7 - jakie masz w tej chwili ustawienia na tym grochu? Chodzi mi głównie o czas podawania, czas przerwy między podaniami oraz siłę nadmuchu?

W moim przypadku nie podam ustawień bo "jadę" na PID-dzie to całkiem inaczej wygląda niż na ustawieniach ręcznych.

 

Oman7 a jak długo nim palisz. jakie masz zużycie dobowe?

No wyszło mi duże około 12kg.Ale nie jest to wiarygodne.

Opublikowano

Pytanie dla palących RETOPALEM:

Czy po tych pierwszych ochłodzeniach zauważyliście choć minimalnie wzrost spalania?
Ja co prawda nie liczyłem dokładnie, ale wiem, że już piecyk więcej zjada.

Opublikowano

Ja jestem początkowym palaczem, jeśli chodzi o kocioł na groszek.
do tej pory średnia utrzymywała się na poziomie 12-13kg/doba. Wiem, że zimą spalanie wzrośnie, ale żeby aż do 40 kg to nie sądzę.
Mam nadzieję, że maksymalnie wzrośnie do 25kg/dobę czy o 100% w stosunku do tego co było do tej pory. I jeśli taki będzie wynik to będę naprawdę zadowolony.
Jeśli natomiast spalanie w średnie mrozy przekroczy 25-30 kg to zmienię opał na coś bardziej kalorycznego.

Opublikowano

Widać że jesteś niedoświadczony ... jeszcze niejedno cię zaskoczy ale może masz super ciepłą chałupę typu termos i zmieścisz się w tych 25/30kg przy -20/-30C co wydaje się nierealne bo ja teraz mam podobne spalanie do twojego a kocioł na eko mam już 8 lat i wiem ile potrafi pożreć jesli tego naprawdę potrzebuje :)

Opublikowano

To że jestem niedoświadczony to prawda.

Ale ja nie sugerowałem się temp. – 20 lub -30 stopni. Bo ja nie pamiętam kiedy takie zimna były. Owszem jeśli nawet, to krótko to trwało. Takie mrozy nie utrzymują się zbyt długo.

Co do ocieplenia, to u mnie jakiegoś szału nie ma. Jest cegła + pustak +10 cm struktura. Poddasze ocieplone wełną + deska z obu stron. Z zeszłego roku pamiętam, że nawet jak w starym śmieciuchu zgasło to nie od razu w domu była lodówka ;) na pewno ta izolacja działa.

Robert, a to 40 kg to na mało kalorycznym grochu czy wysoko?

Opublikowano

A czy ja pisałem że będzie spalał 30/40kg przy lekkiej zimie i przy -5C?? ja piszę że tyle pożre w najchłodniejszych momentach zimy i przy sporym mrozie.. już teraz zrobiło się sporo chłodniej i pewnie spalanie ci skoczyło do powyżej 15 kg a nadal jest dosyć ciepło :)- ja paliłem głównie Ekoretem... co z tego że kupisz kaloryczny opał a będzie on może masakrycznie spiekał i blokował płomień na palenisku i tak wtedy nie wykorzystasz tej energii w 100%.. no chyba że będziesz siedział z pogrzebaczem przy kotle i wzruszał złoże żeby nie rosły kalafiory :)

 

- Czyli ocieplenia nie masz szałowego.. ile spalałeś w sezonie węgla w śmieciuchu?

Opublikowano

 

 

- Czyli ocieplenia nie masz szałowego.. ile spalałeś w sezonie węgla w śmieciuchu?

Trudno odpowiedzieć. Paliłem miałem, węglem, drewnem i wszystko co przeszło przez komin. Na pewno szło sporo, gdyż nie było ciągłości w paleniu.

Zobaczymy jak będzie...

 

Ten "EKORET" - co to za groszek. Z jakiej kopalni on jest, po ile kupowałeś? Lepszy od RETOPALA w sensie spieków i długości palenia?

Opublikowano

- Wbij sobie w google EKORET.. kiedyś był dobry, a teraz to loteria niewarta swojej wysokiej ceny.. teraz zasypałem ostanie 3 worki oryginalnie pakowanego ekoretu i nie pali się to dobrze : płomień krótki, dużo łupków, drobne spieki są..... już sporo lepszy jest Pieklorz z kopalni Piekary 26MJ.. mieściłeś się w sezonie w 3 tonach opału?

 

- Latem testowałem też ruska po 620zł/T - na pewno był mniej kaloroyczny od REtopala i produkował sporo popioły i robiła się podobna koronka z popiołu jak przy REtopalu.. na lato by sie nadał ze względu na cene ale na zimę bym go nie wziął bo za dużo popiołu

Opublikowano

 mieściłeś się w sezonie w 3 tonach opału?

 

 

Tak, mieściłem. Ale poza weglem/miałem spalałem także trochę drzewa. Z tym, że nie paliło się 24/dobę. Paliło się głównie po pracy, a w nocy czy nad ranem grzejniki już zimne i palenie znowu po pracy.

Mimo wszystko to chyba nie najgorszy wynik był na takie przeplatane opalanie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.