henryk991 Opublikowano 31 Października 2014 #1 Opublikowano 31 Października 2014 Witam! Mieszkam na 4 pietrze bloku 4-pietrowego. Moim problemem są hałasy z grzejnika. Ogólnie u mnie w wszystkich pomieszczeniach jest tak ze po odkręceniu termoregulatora powyżej 3 zaczyna szumieć grzejnik. Tak jest chyba u każdego w bloku. Problem dodatkowy jest taki, ze jak sąsiad pietro niżej odkręci grzejnik na 5 to u mnie grzejnik hałasuje nawet jak mam go zakręconego na zero. Ten hałas jakoś niesie się do mnie. Blok jest z roku 1992. Grzejniki zeberkowe zeliwne. Głowice termostatyczne heimeiera. Wkładki zaworkowe różnego rodzaju - zreszą wszystkie działają podobnie. Czy ktoś mi może pomóc? Bo Ci fachowcy ze społdzielni kompletnie nie wiedzą co zrobic. Prosze o pomoc.
Gość mak Opublikowano 1 Listopada 2014 #2 Opublikowano 1 Listopada 2014 I tak jesteś skazany na spółdzielnię. Przeczyn hałasu może być kilka. Wadliwe zawory termostatyczne, błędnie dobrane nastawy wstępne, błędnie dobrane średnice rur, być może jakaś kryza jest w instalacji a może być to też błędnie dobrana pompa. Osobiście stawiam na zawory i nastawy wstępne lub kryzowanie instalacji. Nie pozostaje wam nic innego jak zgłaszać problem do administratora. To on ma dokumentację tech. instalacji i jej obliczenia czyli wszystkie informacje aby problem rozwiązać. Musicie spółdzielnię do rozwiązania problemu. Jak nie będą chcieli nic zrobić pozostaje zgłoszenie do sanepidu z wnioskiem o badanie poziomu hałasu. Nie polecam samodzielnych napraw czy ingerencji w instalację bo można tylko pogorszyć a nie poprawić
henryk991 Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor #3 Opublikowano 2 Listopada 2014 Jeśli stawiasz na zawory i nastawy wstępne to możesz cos wiecej o tym napisać? Te zawory sa wg Ciebie wadliwe? Co to sa te nastawy wstępne i jak byc powinny ustawione?
Gość mak Opublikowano 2 Listopada 2014 #4 Opublikowano 2 Listopada 2014 Niektóre typy zaworów lubia hałasować. Nastawa wstępna to nic innego jak rodzaj kryzy na grzejniku którą sie ustawia żeby przepływ przez wszystkie grzejniki był jednakowy. Tak jak napisałem nie da się poprawić nie mając projektu instalacji. Oczywiście mozna zdjąć głowicę i spróbować zmienić nastawę do ustania hałasu, ale po takiej zabawie może się okazać że sąsiad wogóle nie będzie miał ogrzewania. Powodem hałasu może być również kryza zamontowana w węźle. Spółdzielnie często aby obniżyć koszty obnizają tzw moc zamówioną, a dostawca zakłada kryzę aby obniżyć moc. Tak jak pisałem samodzielnych napraw nie polecam wszystkie informacje ma administrator (spółdzelnia i to on powinien problem rozwiązać.
henryk991 Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor #5 Opublikowano 2 Listopada 2014 Znowu mam pytania: 1)Nastawa wstępna=rodzaj kryzy = czyli masz tutaj na mysli ustawienia na wkładce zaworowej, jest tam taka wypustka która się kręci i ustawia na zekresy od 1 do 6?? 2) Czy wiesz jak powinny ustawione te kryzy/nastawy wstępne w bloku mieszkalnym? 3) Jakie typy zaworów nie hałasują? Chodze do tej spółdzielni, mówia ze naprawią ale przysłali mi raz hydraulika ktory przyszedł i mnie sie pytał co ma zrobic. Ma przyjsc znowu jutro, powiedziałem im o tym ze u mnie hałasuje jak sasiad z dołu odkreci grzejnik ale nie wiem czy cos poradzi. Nie wiem czy nie skonczy sie na tym ze sam bede musiał znaleźć fachowca który weznie od nich te dokumenty i im powie jak to naprawić. Spółdzielnia mam wrażenie działa jak za komuny. Niby nie jest to zadupie, małe miasto przy Łodzi ale licho działają.
AdamGuitar Opublikowano 3 Listopada 2014 #6 Opublikowano 3 Listopada 2014 Do nastaw wstępnych potrzebne są obliczenia przepływu w stosunku do mocy wyliczonej dla poszczególnych pomieszczeń. Ale to nie wszystko. Często potrzebna jest regulacja całej instalacji. czyli regulacja w węźle, regulacja pod pionowa i poszczególnych grzejników. Dopiero całość (mowa o budynkach wielorodzinnych) powoduje prawidłową pracę całej instalacji. Regulacja pojedynczego grzejnika może nie przynieść właściwych skutków. wystarczy jednak,że kilku lokatorów zmieni nastawy i część lub cała instalacja pracuje nieprawidłowo. nieprawidłowa regulacja to: hałasy (części lokali) , niedogrzewanie (części lokali) , przegrzewanie (części lokali), zwiększone zużycie energii elektrycznej przez pompy, lub zmniejszone przy zbyt rygorystycznych nastawach (niedogrzewanie). Przyczyna hałasu może też być u sąsiada o czym piszesz w poście powyżej. U niego zła nastawa u Ciebie słychać. I tak czasami bywa.
kasiakasia Opublikowano 8 Grudnia 2014 #7 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Witam, Mam również podobny problem. Mieszkam w 4 pietrowym bloku/ostatnie piętro. Od rozpoczęcia sezonu grzewczego pojawił się problem szumu w grzejnikach/ rurach CO. Problem dotyczył każdego pomieszczenia, natomiast konserwatorzy CO wyeliminowali to poprzez regulację nastaw przy kaloryferach. Niestety nadal problem pozostaje w salonie z aneksem kuchennym gdzie obok siebie są dwa kaloryfery (odzielone ścianą), natomiast jest to jeden pion. Nawet przy wyłączonych kaloryferach słychać szum. Po włączeniu, np. na 3 szum zwiększa się i słychać na moje ucho dopływ wody/również w postaci szorowania po rurze. Grzejnik nagrzewa się bardzo szybko, natomiast szum nie ustaje i cały czas szoruje po rurze, woda? Hydraulicy zmniejszali pracę pompy - nie pomogło, wymienili zawory - nie pomogło. Teraz adminsitracja zaproponowała wymianę grzejnika. Będę wdzięczna za każde wskazówki/pomoc co może być przyczyną, bo widzę, że niestety podwykonawca zajmujący się konserwacją instalacji nie ma zielonego pojecia.
AdamGuitar Opublikowano 8 Grudnia 2014 #8 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Jeszcze zmniejszyć nastawę wstepną. Z tego co piszesz grzejnik nagrzewa sie bardzo szybko, więc można spróbować zmniejszyć nastawę
kasiakasia Opublikowano 8 Grudnia 2014 #9 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Dziękuję za odpowiedź - tak grzejniki w salonie z aneksem nagrzewają się momentalnie i po minucie są bardzo gorące. Wydaję mi się, że hydraulicy zmniejszali już nastawę i nadal pozostaję szum w rurach/grzejnikach nawet gdy są wyłączone. Zastanawiam się czy wymiana grzejnika to dobry pomysł?
U571 Opublikowano 8 Grudnia 2014 #10 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Masz w chwili obecnej dużą prędkość przepływu wody przez grzejniki i dlatego woda szumi w rurach. Trzeba jeszcze raz zmniejszyć nastawę wstępną na zaworach czyli zmniejszyć szybkość nagrzewania się grzejników. 1 minuta nagrzewania się grzejnika to bardzo szybko. Czas nagrzewania grzejnika mniej więcej powinien być równy czasowy stygnięcia grzejnika po zamknięciu się zaworu na grzejniku (przy grzejnikach aluminiowych 20 - 30 minut)Wymiana grzejników to nie jest dobry pomysł.
AdamGuitar Opublikowano 9 Grudnia 2014 #11 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Szum przy zamkniętych zaworach świadczy o zbyt dużych przepływach w ogóle w instalacji.
kasiakasia Opublikowano 9 Grudnia 2014 #12 Opublikowano 9 Grudnia 2014 A jak można zmniejszyc przepływy w instalacji/pionie?
majschi Opublikowano 9 Grudnia 2014 #13 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Każdy pion grzewczy posiada w piwnicy zawory do regulacji przepływu (niestety zazwyczaj niesprawne) Regulacji może dokonywać tylko ktoś z administracji budynku
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.