forescik76 Opublikowano 4 Października 2014 #1 Opublikowano 4 Października 2014 Wiatam Na początku przepraszam że piszę nowy temat ale w zamieszczonych postach nie potrafiłem znaleźć odpowiedz. Pewnie mój umysł jeszcze tego nie ogarnia. Jestem nowym użytkownikiem pieca Taurus Gaur Duo 18,5 KW sterownik ST480 th (pierwszy sezon). Mój dom to 150 m2, klocek z 1976 roku niecieplny. Ocieplony jedynie strop na strychu styropian 5 cm położony na trocinach. W całym domu mam stare okna plastikowe. W obiegu około 300 litrów wody (grzejniki żeliwne). Dzisiaj rozpaliłem piec miałem 25MJ (Piast) i ni jak nie mogę wyregulować palnika. Dzisiaj również czyściłem piec wymiennik,wyczystkę pod wentylatorem( bez odkręcania wentylatora - drzwiczki pod wentylatorem), komorę pod podajnikiem i zgodnie z tym co pisał "arthek" skrobałem palnik. Moje ustawienia na których piec osiągnął temperaturę zadaną 60C to : - pozycjonowanie tłoka - przerwa podawania 2,30 min - Nadmuch 30% Tak jak pisałem powyżej przy tych ustawieniach piec osiągną temperaturę zadaną 60C po około 3,5 godz. Zawór 4D podczas rozpalania pieca miałem ustawiony na full (6) potem na (3). Mój główny problem dotyczy żaru na palniku. Przy tych ustawienia żar jest na końcu przed popielnikiem , a całościowo nie znajduję się nawet na połowie palnika. Jak zwiększyłem przerwę podawania na 2,40 piec zaczął krzyczeć że temperatura nie rośnie. Zwiększyłem wiec nadmuch na 35% i na palniku żar trochę się zwiększył ale nie na 3/4 palnika , a przy okazji zaczęły się robić ogromne spieki wcześniej przy 30% były tylko duże. Nie wiem jakim parametrem mam manewrować aby rozwiązać problem. Wcześniej paliłem groszkiem 26KJ (Juliusz) i w miarę było ok. Przerwa 1,40 min ; nadmuch 20%, gdy dla miału chciałem zastosować 20% w ogóle nie wchodziło to w grę bo żar mi spadał niedopalony do popielnika a przecież dla miału nadmuch powinien być chyba mniejszy ?. Spalenie zakładam że będzie również bardzo duże 25 kg / 12 h A i jeszcze jedno w innych postach pisaliście o przysłonie na wentylatorze ja nijak w moim piecu nie mogę jej znaleźć. Jeśli możecie pomóżcie załączam zdjęcia. Proszę was jako doświadczonych użytkowników dodarcie mi jakieś rozwiązać te problemy. Z góry wielkie dzięki.
oman7 Opublikowano 5 Października 2014 #2 Opublikowano 5 Października 2014 Zapytam o sterownik czy masz Pid?
forescik76 Opublikowano 5 Października 2014 Autor #3 Opublikowano 5 Października 2014 Nie st480 th bez pid
oman7 Opublikowano 5 Października 2014 #4 Opublikowano 5 Października 2014 Jak wejdziesz menu instalatora to jakie funkcje są pokazane.Czy na zaworze 4D masz zabudowany siłownik ? Ja mam tech 480 z Pid coś wykombinujemy.
forescik76 Opublikowano 5 Października 2014 Autor #5 Opublikowano 5 Października 2014 Na tej stronie jest instrukcja do st-480 th http://www.kotly-taurus.pl/oferty/22,kotly_podajnikowe/42,gaur_duo_plus.html Na zaworze nie mam siłownika, steruję go ręcznie. W opcji z piecem był dołączony czujnik do sterowania zaworem 4D musiałby dokupić tylko siłownik ok 350 PLN. Oprócz tego jest jeszcze menu serwisowe
forescik76 Opublikowano 5 Października 2014 Autor #6 Opublikowano 5 Października 2014 Witam Dzisiaj trochę pokombinowałem. Po wczorajszym rozpaleniu pieca od "0" i skarceniu zaworu 4D na 2 na noc. Dzisiaj rano skręciłem zawór na 1 (kaloryfery prawie zimne) przeczekałem do 18.00 i rozkręciłem zawór na 2. Po tych zabiegach moje ustawienia wyglądają tak : C- 60 C Przerwa podawania - 3,20 min Nadmuch 20 bieg/100 To nastawienie wydaję się być optymalne ale żar ni jak nie chcę się przesunąć w stronę podajnika. Załączam zdjęcie zrobione po wyłączeniu wentylatora. Może tak ma być ? Może to opał jest zły ? I jeszcze jedno a może z nadmuchem na palniku jest coś nie tak ? Jeśli macie jakiś pomysł to proszę pomóżcie
hektoras Opublikowano 6 Października 2014 #7 Opublikowano 6 Października 2014 Jak wg Ciebie teraz jest z tym spalaniem gdy porównasz do poprzednich ustawień (jak podawanie było 2,30 i went. 30%) jeśli jest porównywalne to w tych obecnych spróbuj zmniejszyć nadmuch (wg mnie do 15) ale będzie się dłużej zabierał lub w pierwszych parametrach wydłuż czas pomiędzy podawaniami. A propo co do jakości miału to skąd wiesz -czy masz pewność że są takie ? Najlepszy miał powinnien mieć spiekalność minimalną - im mniejsza tym lepsza. Ja kupiłem ekogroszek z spiekalnością 4, popiołem do8%, wart.opał.min23, no i malutko siarki bo tylko do 0,3% spalał się dośc przyzwoicie ale mimo to najlepszy opał był jak osobiście byłem kupować w kopalni-Julianie ten "25" był rewelacyjny i już nigdy u mnie w okolicy nie udało się kupić podobnego). Wracając do wątku to teraz będzie bardzo niewiarygodnie ustawiać bo jak przyjdą chłody to zapewne ustawienia się zmienią.
Gość jacek61 Opublikowano 6 Października 2014 #8 Opublikowano 6 Października 2014 Witam Mam inny palnik więc trudno jednoznacznie coś powiedzieć, ale oceniając to zdjęcie (nie jest idealne): - taki miał lekko spieczony wg mnie najlepiej się pali, - popiół jak na miał Piasta bez żużla - nigdy takiego nie miałem - widzę wydmuchane drobne kawałki węgla więc dmuchasz dośc mocno - tym bardziej dziwi brak żużla - miał bez większych kawałków węgla, dość trudny do spalenia Na dwie sprawy zwróć uwagę - czy miał nie jest mokry, spróbuj go trochę przesuszyć i zobaczysz czy nie jest lepiej, nie masz klapki na wlocie do wentylatora, jeżeli nadmuch możesz regulować ze skokiem 5% to 30 % może być za mało a 35% za dużo. Jest na forum poradnik jak palić miałem w tłokowcach, tam też opisałem jak ja to robię ale przeczytaj cały. Pozdrawiam
forescik76 Opublikowano 6 Października 2014 Autor #9 Opublikowano 6 Października 2014 Teraz wydaje mi się że jest lepiej. Ale nie idealnie żar cały czas w tym samym miejscu. Nie wiem czy można coś na to poradzić. Te wcześniejsze ustawienia z krótką przerwą 2,35 min i nadmuchem 30 - 35 % zastosowałem ponieważ pojawiały mi się problemy: - Po pierwsze - przed podaniem kolej porcji na palnik płomień przy większej przerwie przygasał i był problem z osiąganiem zadanej temperatury. - Po drugie - nadmuch dałem większy z tego względu żeby żar bardziej przesuwał mi się w głąb palnika , a temperatura w miarę wzrastała. Teraz wiem że mogłem może bardziej pokombinować nadmuchem ponieważ teraz jak i wcześniej żar mam na tej samej wielkości palnika. Wydaje mi się że będę musiał robić tak . Rozpalać piec na mniejszym czasie podawania z nadmuchem 20 % , a później jak dojdzie do zadanej i trochę się dom nagrzeje to wydłużyć czas podawania i ewentualnie zmniejszyć nadmuch na 15%. Po osiągnięciu zadanej temperatury wydłużony czas podawania daje radę. Mam jeszcze jedno pytanie czy dobrze robię jeżeli rozpalam piec od "0" na odkręconym na fula zaworze 4D, czy może go trochę skręcić przy rozpalaniu. Przypomnę że mam w układzie trochę wody około 300 L (stare grzejniki żeliwne). Spalanie Od soboty około 18 do dzisiaj rano spaliłem 50 kg miału. Wydaj mi się że trzeba wziąć pod uwagę rozpalenie pieca i bawienie się ustawieniami oraz to że podczas wczorajszego dnia i słonecznej pogody nie wygaszałem piec tylko skręciłem zawór 4D na "1" tak że kaloryfery były zimne. Zawór przekręciłem na 2-3 wczoraj około 17.00 i tak pracował do dzisiaj do około 6.00. Po wyjściu z domu dałem go znowu na "1". A może zamiast przekręcać zawór na "1" po wyjściu z domu w dzień przełączyć piec na pracę letnią żaby grzał tylko wadę a potem wieczorem przełączać go na ogrzewanie domu. Poradźcie jak w tym okresie wahania temperatur dzień-noc byłoby najbardziej oszczędnie.
Gość jacek61 Opublikowano 6 Października 2014 #10 Opublikowano 6 Października 2014 W takim okresie lepiej kilka godzin mocniej pogrzać a później przełaczyć na tryb letni.
wojtek_ww2 Opublikowano 7 Października 2014 #11 Opublikowano 7 Października 2014 Witam, a nie masz czasem zbyt krótkiego czasu podtrzymania- chyba o tym nie napisałeś? I dodatkowa porcja opału przesuwa strefę żaru do przodu.
forescik76 Opublikowano 7 Października 2014 Autor #12 Opublikowano 7 Października 2014 Czas podtrzymania mam ustawiony na 30 min. Praca wentylatora w podtrzymaniu mam ustawione na 5 minut, prędkość 15 bieg/100. Tak krótki po to żeby dopalało jeszcze miał. Po wczorajszej obserwacji dochodzę chyba do wniosku że będę wydłużał jeszcze czas podawania a nadmuch zmniejszę np na 10 bieg/100. Jak wygaszę piec sprawdzę też czy nie zatkały mi się szczeliny na palniku przez które ma dmuchać powietrze. Piec ma 2 miesiące i już by się zatkały? sprawdzę
wojtek_ww2 Opublikowano 8 Października 2014 #13 Opublikowano 8 Października 2014 Cześć, moje zdanie jest takie: jeśli masz dobry opał który nie gaśnie po dłuższym postoju, to wydłuż maksymalnie przerwę podtrzymania. Ja w ubiegłym roku mając dobry opał przerwę miałem ustawioną na max. Chodzi o to aby kocioł pracował a nie pracował w podtrzymaniu. Poza tym z moich obserwacji wynika, że pozycjonowanie tłoka powoduje, że po osiągnięciu temp. zadanej kotła, sterownik podaje dodatkową porcję paliwa-nie wiem czemu ale u mnie tak jest- st40. Jak wyłączę pozycjonowanie i zadam 12 sek, czas podawania, to po osiągnięciu zadanej, wszystko się wyłącza, tj. nadmuch oraz podajnik. Myslę, że powinieneś dawać mniej wiatru, wydłużyć czas podawania w cyklu praca oraz wydłużyć przerwę podtrzymania. Pozdrawiam Wojtek.
wojtek_ww2 Opublikowano 8 Października 2014 #14 Opublikowano 8 Października 2014 Aha i jeszcze jedno, na zdjęciach 1 oraz dwa widać dmuchawę, jest tam taka śruba z dwiema nakrętkami- ta śruba zamykać powinna wlot powietrza. U ciebie raczej jest na odwrót- dajesz cały czas powietrze. Spróbuj te nakrętki odkręcić- śruba powinna się obrócić o 180st. tj gwintem do góry- wtedy zamknie się dopływ powietrza na palnik. U mnie kiedy miałem tak jak u Ciebie, też paliło się na prawie 3/4 palnika, po zamknięciu dopływu- wykręceniu dwóch nakrętek, klapka się zamyka i juz tak nie wieje pod palnik. Pozdrawiam WW
forescik76 Opublikowano 8 Października 2014 Autor #15 Opublikowano 8 Października 2014 Odkręciłem te dwie nakrętki i nic się nie zmieniło. Więcej również jak ręcznie podnoszę tą śrubę do góry nic się nie dzieje . Ni jak nie widać tam żadnej klapki która przymykała by wentylator. Po podniesieniu śruby natrafiam tylko na opór i nic więcej. Wentylator podczas pracy i postoju jest bez zmian nie zamyka go żadna przysłona ( taj jak na zdjęciu).
wojtek_ww2 Opublikowano 9 Października 2014 #16 Opublikowano 9 Października 2014 Tak ale tej klapki nie widać, ona jest w kanale powietrznym, może z tym jest u Ciebie coś nietak
wojtek_ww2 Opublikowano 9 Października 2014 #17 Opublikowano 9 Października 2014 skoro nie możesz nią poruszać. Ta niewidoczna klapka porusza się dzięki tej dźwigni na której są nakręcone te nakrętki. Gdyby to było niepotrzebne to po co by nakręcali te nakrętki?? Ja bym odkręcił w takim wypadku dmuchawę i tam poszukał problemu, może coś się przycięło, wszak to nie zegarek i takie rzeczy się zdarzają
forescik76 Opublikowano 29 Listopada 2014 Autor #18 Opublikowano 29 Listopada 2014 Dawno mnie nie było. Sezon się rozpoczął a mnie wydaję się że udało mi się opanować ustawienie pieca. Obecnie : Temperatura Co - 60 C, Przerwa pod - 3,25 min, nadmuch - 17, przedmuch co 15 minut. Temperatura w domu 20-21 st. C. Zawór ustawiony na 3,5 (skal 1-6 ) Man jednak jeszcze do was dwa pytania 1. Czy po włączeniu się pieca spadek temperatury o 8-19 st C to normalne ?. Histereza 2 st. Wydaje mi się że to dużo Moja instalacja ma ok 350 litrów wody. 2. Jaki ustawienie polecacie (priorytet bojlera czy równoległe) Wydaje mi się że bardziej ekonomice jest priorytet B. Ale przy grzaniu bojlera w domu się wychładza. Czy to ustawienie ma istotny wpływ na spalanie.
forescik76 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Autor #19 Opublikowano 12 Grudnia 2014 - Nie mogę ustawić u siebie przesłony na wentylatorze. Czytałem że śruba podczas pracy ma się unieść w stronę palnika, a po przejściu w stan podtrzymania powinna opaść w stronę podajnika i się zamknąć. Pomimo że u mnie zdjąłem wszystkie nakrętki śruba ni jak nie unosi się podczas nadmuchu (20 ) - skala nadmuchu na sterowniku 1-100 . Proszę wytłumacz łopatologicznie jak ustawić tą przesłoną . Proszę. - Mam zawór 4D gdy odkręcę zawór na 3 (50%) temperatura na piecu rośnie i piec dochodzi do zadanej. Gdy podczas ostatnich mrozów odkręciłem zawór na 4,5 (75%) piec bardzo długo dochodził do zadanej (około 1,5 -2 godzin ) potem w potrzymaniu zostawał 8 min i znowu pracował około 30- 40 min. Czy powodem może być że mam w układzie dużo wody około 350 L a mój piec nie ma siły jej ogrzać ? Mój dom to około 150 m2 nieocieplony. Gdy skracałem przerwę podawania aby zwiększyć moc pieca żar spadał mi do popielnika. Proszę doradź coś. Moje obecne ustawienia: - pozycjonowanie tłoka - Nadmuch 20 - Przerwa podawania 180 (3 minuty) - Gdy ją zmniejszę żar spada do popielnika. Temp CO - 62 Proszę was o pomoc
forescik76 Opublikowano 14 Grudnia 2014 Autor #20 Opublikowano 14 Grudnia 2014 Nikt nie pomoże ? Proszę o pomoc nie wiem co mam robić. Moje spalanie obecnie przy plusowej temperaturze to około 32-33 kg. To chyba dużo. Myślę że może w ustawieniu przesłony na wentylatorze jest mój problem. Obecnie brak ustawienia
Gość jacek61 Opublikowano 15 Grudnia 2014 #21 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Jak pracuje dmuchawa to przysłona musi się podnieść.Jeżeli tak się nie dzieje to zablokuj tą przysłonę tak aby cały czas była otwarta. Grozi to tylko tym, że będzie ci się wypalał opał w podtrzymaniu natomiast wtedy będziesz widział czy kocioł dochodzi do temperatury szybciej i czy nie kopci. Ja takiej przysłony nie mam. Spalanie 30kg miału to nie jest tragedia na 140 m2 nieocieplone ale można coś jeszcze poprawić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.