Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Krzesimir - Dobry Ekogroszek?


kamil1894

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, niedawno zakupiłem na próbę kilka worków ekogroszku Krzesimir, sprzedawca zapewniał że jest to towar z "wyższej" półki :) czy ktoś nim palił?, cena za tonę jest dość wysoka w porównaniu do ceny ekogroszku który stosowałem wcześniej. I mam pytanie jednocześnie czy powinienem w piecu ustawić w sterowniku rodzaj opału na wysokokaloryczny, czy zostawić na niskokaloryczny?

  • 3 tygodnie później...
Gość lysy1l
Opublikowano

Jest to węgiel rosyjski. Krzesimir, tak jak Eco Power to marka białostockiej firmy  Barter, jednego z największych importerów węgla z Rosji.

Gość lysy1l
Opublikowano

W takim razie jaki kupować aby się nie zlepiał i dobrze się palił?

A kto napisał, że się spieka i źle pali? Są węgle rosyjskie wysokiej jakości, szczególnie głębinowe, po obróbce. Złą markę zrobiły tanie węgle wydobywane metodą odkrywkową, żywcem pakowane jako niesort bezpośrednio na wagony i przesiewane dopiero w Polsce. Poważni polscy importerzy nie biorą już tego taniego gówna, mają w Rosji swoich rezydentów, a kontrola jakości i obróbka węgla jest robiona na miejscu. Na przykład:

http://www.suekpolska.pl/produkty/czuk-preminium.html

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ponieważ jest to mój pierwszy post na forum - chciałem się najsampierwprzód przywitać :)

 

Krzesimir to bardzo dobry węgiel, ma swoją cenę (najtaniej znalazłem po 880 zł/t), ale jest, moim zdaniem, jej warty.

W porównaniu do ECO-POWER spalanie było trochę mniejsze, ale nie to było jego największą zaletą. Przy ECO-POWER tworzyły mi się niemiłosierne spieki, kalafiory, praktycznie po kilkunastu godzinach palenia. Musiałem je "rozbijać" na retorcie, co było bardzo uciążliwe. Przy Krzesimirze nic takiego nie występowało, popiół był praktycznie jak z papierosa. Dopiero przy tym grochu mogłem faktycznie załadować podajnik do pełna i nie zaglądać do kotłowni przez kilka dni.

 

Co do tego, że jest to węgiel rosyjski... kiedyś czytałem kartę produktu i wydaje mi się, że było tam wspomniane że pochodzi on z kopalni Mysłowice - Wesoła. Dziś próbowałem odnaleźć tą informację i znalazłem tylko, że pochodzi on "z wyselekcjonowanego węgla, w tym z najlepszych polskich kopalni". Pewnie mieszają go też z rosyjskim.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja już naprawdę nie wiem, co ludziom odbija taka paranoja, wszędzie widzą marketing społecznościowy, reklamy. Mało poważnie wygląda?

Ja nie żyję ogrzewaniem swojej chałupy, nie spuszczam się nad tym więcej, niż jest to konieczne. Miałem wątpliwości, szukałem w internecie, znajdowałem odpowiedź. Chciałem mieć, niejako w podziękowaniu, swój wkład i dodać po prostu swoją opinię, to jadą mnie już na drugim forum. Spece, eksperty, małe Kazie.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?222696-Kocio%C5%82-TQD-HotFire

 

Krzesimir, który tak zachwalam wg Ciebie drogi Kolego, produkowany jest przez firmę Barter. Przez tą samą firmę produkowany jest też ECO-POWER, który odradzam. Rzeczywiście logiczna praktyka naganiacza firmowego.

Opublikowano

Krzesimir, który tak zachwalam wg Ciebie drogi Kolego, produkowany jest przez firmę Barter. Przez tą samą firmę produkowany jest też ECO-POWER, który odradzam. Rzeczywiście logiczna praktyka naganiacza firmowego.

Dokładnie, pisałem to już wyżej. Gdyby kolega pellastex2 czytał uważniej, nie byłoby problemu.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc witam serdecznie wszystkich forumowiczów. :)

 

Palę już od kilku sezonów w kotle retortowym firmy HEF Eco Plus 20kW ze sterownikiem Geco. Właśnie niedawno na jednym ze składów opałowych w moim mieście pojawił się ekogroszek "Krzesimir", 930 zł tona oraz 'Eko power", 630 zł tona. W celach poznawczych zakupiłem po kilka worków tego opału. Sprzedawca twierdzi, że "Krzesimir", to ekogroszek z polskich kopalni, natomiast "Eco power", to węgiel syberyjski. Po otwarciu worków jak zwykle ukazała mi się breja wodno-węglowa z  zawartością wody wg mojej oceny ok.15%- 20%. Piszę " jak zwykle", bo ilekroć kupowałem węgiel workowany, to zawsze był mniej lub bardziej mokry. Po kilkudniowym wysuszeniu węgla w kuwecie budowlanej, zasypałem "Krzesimira" do zasobnika kotła. Okazało się, że spala się znakomicie, nie ma spieków oraz pozostawia niewiele popiołu i z powodzeniem mogę go polecić pod warunkiem, że będzie workowany suchy. Natomiast "Eco power" pozostawia dużo popiołu, spieka się, nie pozwalając popiołowi zsunąć się z retorty i na pewno jest mniej kaloryczny. Pomimo niższej ceny, nie polecam.

Osobną kwestią, którą chciałem poruszyć jest wilgotność węgla, a raczej woda w węglu. Ekogroszek jest produktem handlowym i jak każdy inny podlega normom jakościowym i cenowym.Producenci i sprzedawcy węgla workowanego tłumaczą się, że ze wzlędu na ciągłe opady nie mogą przesuszyć, że ze względów technologicznych, żeby się nie kurzyło, itd,itd. Ale żaden sprzedający nie zmniejsza przez to ceny i tak drogiego przecież opału. Mokry ekogroszek, to także szybsza korozja zasobnika, kotła, przewodów kominowych. My kupujący, powinniśmy reagować na takie akty, powiedziałbym oszustwa. Reklamować wadliwy towar, powiadamiać odpowiednie organy inspekcyjne, by producenci i sprzedawcy nie byli bezkarni w swym procederze. Pozdrawiam.

 

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam wszystkich - to mój pierwszy post tutaj na forum.

 

Producent barter ma w ofercie trzy rodzaje ekogroszku:

1/ Czarny Jan : "na bazie węgla kamiennego" - ja odbieram to w ten sposób, że mieszają z czymś węglopodobnym - nie paliłem

 

2/ Eco-power : z węgla kamiennego - wg informacji mojego sprzedawcy jest to węgiel syberyjski. Aktualnie próbuję nim palić, ale to moje pierwsze dni w kotłowni - na razie mam z tego kupę spieków - chyba - żużlowych i duże spalanie. Jako, że wziąłem od razu tonę - spróbuję dojść z nim do ładu.

 

3/ Krzesimir - " z wyselekcjonowanego węgla kamiennego w tym z najlepszych polskich kopalni" -czyli wg mnie mieszanka syberyjskiego i polskiego.

Miałem parę worków na rozruch kotłowni przez instalatorów (na wiosnę), potem nie paliłem - dom w budowie - ostatnio uruchomiłem kotłownię i chyba zmarnowałem ten opał - myślę, że połowę wypuściłem przez komin, a połowę wyrzuciłem niedopaloną - szkoda chyba go było na pierwsze dni palenia, trudno.

 

Co do zawartości worków:

Krzesimira kupiłem na pierwszym napotkanym składzie, bo na gwałt był potrzebny - zawartość worków, jeśli dobrze pamiętam, była wg mnie dość wilgotna - węgiel (workowany) składowany był na zewnątrz, przykryty plandeką.

 

Eco-power kupiłem dosłownie przez płot- workowany węgiel na ofoliowanej palecie składowany był pod wiatą - wg mnie był bardziej suchy, niż Krzesimir spod chmurki.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

A kto napisał, że się spieka i źle pali? Są węgle rosyjskie wysokiej jakości, szczególnie głębinowe, po obróbce. Złą markę zrobiły tanie węgle wydobywane metodą odkrywkową, żywcem pakowane jako niesort bezpośrednio na wagony i przesiewane dopiero w Polsce. Poważni polscy importerzy nie biorą już tego taniego gówna, mają w Rosji swoich rezydentów, a kontrola jakości i obróbka węgla jest robiona na miejscu. Na przykład:

http://www.suekpolska.pl/produkty/czuk-preminium.html

To był węgiel eco power, na szczęcie już go wypaliłem, teraz mam ten wysokokaloryczny prestige 29 Mj pali się nieźle, niestety jest dużo popiołu myślę że to kwestia ustawień.

Opublikowano

Jeżeli to popiół w czystej postaci, to nie kwestia ustawień,ale jakości opału !

Opublikowano

Do popiołu czystej postaci trochę mu brakuje, ale jeśli chodzi o sam eko groszek jest ok. Przesyłka kurierska na palecie przyjechała czysta, nie zalana. Worki tak czyste że można w białej koszuli nosić, a zawartość samych worków - zero miału, węgiel czysty aż się świeci, suchutki. No tylko cena odstrasza 995 zł tona workowanego, ale niezłe rabaty mają jest git.

  • 3 lata później...
Opublikowano

Koledzy poproszę o ogólną ocenę eko Krzesimir. Warto go kupić czy nie? Mniejsza z tym skąd jest. Zaoferowano mi cenę 900/t. Jak się ma Krzesimir do Ekoreta, który kaloryczniejszy (w praktyce), który zostawić na prawdziwą zimę? Pytam bo niestety z info na workach niewiele wynika i druga kwestia czy to w ogóle prawda co tam wypisują. Dzięki z góry za opinie. Pzdr W.

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Zakupiłem kolka worków eco Power bede testowal w najbliższym czasie. Mnie zapewniano ze eco Power jest polskim węglem zaś czarny jan syberyjskim.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.