binio1111 Opublikowano 2 Października 2013 #1 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Witam kolegów. Będę robił modyfikację kotłowni i padło na kocioł z palnikiem burner-s. Czy oprócz ''ogniwa'' ktoś jeszcze wkłada je do swoich kotłów? Bo nie mogę znaleść na necie. Ogniwo to fajny kociołek, ale nie będzie mi pasowała wysokość czopucha(chyba bo nie mogę znaleźć tego wymiaru na stronie). Poprzednio u ludzi pracował kocioł żywiec 20kw na eko(producent dał chyba te 20 mocno zawyżone-zwłaszcza jażeli chodzi o palnik-zwykła retorta). Przeżył 8lat , ale ciągła usterkowość i inne aspekty (dom 170m2 dobra izolacja, grzejniki regulus , bojler 140l, i maks można było bujnąć na kotle 62-65*, -próbowali przez te lata milionów ustawień ,różnych węgli i lipa.Byłem częstym bywalcem w tym domu i sam próbowałem coś zrobic,ale się nie dało- grzejniki regulusa fajny bajer ale bardzo oddają ciepło i wraca bardzo zimna woda na powrót, 3d niewiele zmieniało-jak powrót cieplejszy to w domu za zimno) Dlatego mam zamontować kocioł o mocy ok.25kw i koniecznie z burner-s. Jeżeli możecie podeślijcie namiary na innych producentów, może dopasuję coś, żeby pasowało na wysokość jak w żywcu, bo jest wkład ceramiczny 180 i za bardzo nie można kąbinować. Wysokość do osi otorwu we wkładzie coś ok. 105cm. W grę wchodzi również montaż samego palnika burner-s z tym, ze musiałbym raczej dużo poprzerabiać, ale istnieje raczej taka alternatywa. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 2 Października 2013 #2 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 z tego co mi wiadomo kiedyś można było go mieć w RBR ale teraz już niestety nie nie wiem czy jest oferowany samodzielnie bez kociołka do kompletu zadaj pytanie na platformie esterownik lub poszukaj tam - powinieneś uzyskać odpowiedzi w sprawie wymiarów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieklorz Opublikowano 3 Października 2013 #3 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Trwają prace nad burnerem 3członowym z nieco innym ślimakiem. Takiego bym do ok.200mkw mieszkania kupił. Newsy z pierwszej ręki, bezpośrednie. Warto poczekać. Obecnego na 4członach bym nie wybrał. Szukałbym innego z mniejszą głowicą. Na 4członach to na wielgaśną chałupę się nadaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 3 Października 2013 Autor #4 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 A kiedy ten nowy burner będzie dostępny? i jaka może być jego cena? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 3 Października 2013 #5 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Pogadaj z Bernardem może zrobi ci w tym roku jeszcze . http://forum.murator...l=1#post6148293 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 4 Października 2013 Autor #6 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Koledzy a jeszcze co do tego burnera-s. Jeżeli obecny palnik(zwykła fajka) ma problem , żeby rozbujać kocioł to może warto by było założyć właśnie 4ro segmentowy? Próbowałem sam ustawić kilka razy nastawy na sterowniku ,ale jak dałem więcej węgla,żeby podnieśc moc to spadał niedopalony, jak się go ustawi tak,żeby stosik był lekko wypukły i węgiel spalał sie jak tyrzeba to nie daje rady dojść do temperatury nastawionej. Uważam, że pośrednią przyczyną są grzejniki regulus(niewielka ilość wody, ale momentalne jej wychłodzenie na powrocie) a druga sprawa to obecna fajka ma naprawdę małą średnicę(małe palenisko) i w efekcie za mało ognia. Jak dobije temp do np.56 to przejdzie w podtrzymanie na chwilę i zaraz temp spada(histereza 2stopnie) i to spada nawet o 10st zanim piec podbije-efekt praktycznie ciągła praca non stop.W zimniejsze dni w domu szału niema. Dlatego znajomy zwrócił sie do mnie o pomoc i w akcie desperacji chce wymienić kocioł na inny. Podsunąłem mu pomysł z samym palnikiem. Dlatego teraz ja zwracam się o pomoc do was. Czy wymiana palnika może pomóc? Jeżeli dam mocniejszy o większej płaszczyźnie to chyba tak. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 4 Października 2013 #7 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 pytanie postaw znajomemu jakim pali weglem i jakie ma parametry ustawione jak ładuje byle co i ustawia byle jak to sam nowy palnik sytuacji nie poprawi pojemność instalacji nie ma tutaj znaczenia a jedynie zapotrzebowanie na ciepło budynku. jeśli jest wyższe niż moc kotła to krucho nawet z innym palnikiem bo go wymiennik kotła ograniczy jeśli jest niższe niż moc kotła to wina leży po stronie opału lub parametrów jak grzejnik dużo ciepła oddaje to dobrze raczej bo sprawnie przekazuje je do otoczenia gorzej gdyby ta goraca woda wracała do kotła a w chałupie nadal zimno było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 4 Października 2013 #8 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Koledzy a jeszcze co do tego burnera-s. Jeżeli obecny palnik(zwykła fajka) ma problem , żeby rozbujać kocioł to może warto by było założyć właśnie 4ro segmentowy? Próbowałem sam ustawić kilka razy nastawy na sterowniku ,ale jak dałem więcej węgla,żeby podnieśc moc to spadał niedopalony, jak się go ustawi tak,żeby stosik był lekko wypukły i węgiel spalał sie jak tyrzeba to nie daje rady dojść do temperatury nastawionej. Uważam, że pośrednią przyczyną są grzejniki regulus(niewielka ilość wody, ale momentalne jej wychłodzenie na powrocie) a druga sprawa to obecna fajka ma naprawdę małą średnicę(małe palenisko) i w efekcie za mało ognia. Jak dobije temp do np.56 to przejdzie w podtrzymanie na chwilę i zaraz temp spada(histereza 2stopnie) i to spada nawet o 10st zanim piec podbije-efekt praktycznie ciągła praca non stop.W zimniejsze dni w domu szału niema. Dlatego znajomy zwrócił sie do mnie o pomoc i w akcie desperacji chce wymienić kocioł na inny. Podsunąłem mu pomysł z samym palnikiem. Dlatego teraz ja zwracam się o pomoc do was. Czy wymiana palnika może pomóc? Jeżeli dam mocniejszy o większej płaszczyźnie to chyba tak. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi Tu jest dużo niewiadomych,nie wiemy czy moc kotła została w pełni wykorzystana (ustawiono prawidłowo maksymalną moc grzewczą kotła - palnika ) czy użyto odpowiedniego paliwa. Może się kazać że ten kocioł dał by sobie radę z tym palnikiem gdyby dmuchawa i podawanie było odpowiednio ustawione ,nadmiar powietrza może studzić kocioł . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 4 Października 2013 Autor #9 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Kolego Timon, węgle były testowane różne,ustawienia teżbyłem świadkiem, przez te 8 latek próbowali wszystkiego- na marnym eko to już wogóle porażka. Na dobrym i sprawdzonym również u innych znajomych trochę lepiej, no ale kocioł i tak nie pujdzie więcej niż 65 na max i to jak nikt nie puści wody z bojlera, bojler dwupłaszczowy, tak że jak 4 osoby korzystają to dla tego kotła to już jest pętla na szyję.w/g instrukcji powierzchnia wymiennika to 2m2, Zastanawiam się tylko dlaczego obecnie producent kotła żywiec dołożył do tego modelu inny -lepszy palnik i 3 płomieniówki w pobliżu palnika i nadal w opisie podaje 2m2 i moc nadal 20kw???.Chyba ktoś tu leciał w kulki z tą mocą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 4 Października 2013 Autor #10 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Kolego Animus mam troszkę własnego doświadczenia i wiem,że zbyt duży strumień powietrza przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.Tu chyba mamy raczej sytuację w której staramy się nagrzać wiadro wody zapalniczką. Szkoda mi trochę kumpla i chce mu pomóc.Najłatwiej wymiana kotła.No ale wiadomo koszty, dlatego mocno zastanawiałem sie nad palnikiem który zionie ogniem jak trzeba. Może pomożecie w podjęciu decyzji. Patrząc z innej strony to wymiana palnika to moze tylko przełużanie agonii tego kotła, w sumie pracował 8 lat i zaraz może sie rozleci. Na razie nie widać nic niepokojącego. Zawsze pracował z temp min 56-więc raczej zdrowo. Sam już nie wiem.Sezon się zaczą i kumpel znowu zaczyna się wnerwiać, gdyż problem powrócił. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 4 Października 2013 Autor #11 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Żeby nie być gołosłownym dożucam link do obecnej wersji w/w kotła http://www.kotly-zywiec.com.pl/oferta/kociol/12/34 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 4 Października 2013 #12 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Kolego Animus mam troszkę własnego doświadczenia i wiem,że zbyt duży strumień powietrza przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.Tu chyba mamy raczej sytuację w której staramy się nagrzać wiadro wody zapalniczką. Szkoda mi trochę kumpla i chce mu pomóc.Najłatwiej wymiana kotła.No ale wiadomo koszty, dlatego mocno zastanawiałem sie nad palnikiem który zionie ogniem jak trzeba. Może pomożecie w podjęciu decyzji. Patrząc z innej strony to wymiana palnika to moze tylko przełużanie agonii tego kotła, w sumie pracował 8 lat i zaraz może sie rozleci. Na razie nie widać nic niepokojącego. Zawsze pracował z temp min 56-więc raczej zdrowo. Sam już nie wiem.Sezon się zaczą i kumpel znowu zaczyna się wnerwiać, gdyż problem powrócił. Pozdrawiam Niech założy obrączkę na obwodzie palnika powiększy to kopczyk wypalanego naraz węgla ,a wymiennik jest dobrze wyczyszczony w tym kotle ,jak często tam zagląda . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 5 Października 2013 Autor #13 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Problem z tym kotłem jest od początku jego istnienia,więc aspekty typu czyszczenie itd. odpadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 5 Października 2013 #14 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 napisz więcej o instalacji i o domku skoro kocioł nie może osiągnąć więcej niż 65st to albo jest okrutny odbiór ciepła albo wszystko idzie w komin wrzuć jakieś fotki instalacji - może coś skopane i stąd problemy??? były próby z odcięciem bojlera i grzaniem samego domu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 5 Października 2013 #15 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 zerknąłem na przekrój jeśli tam nie ma tych 3 płomieniówek to naprawdę niewiele ciepła odbiera ten wymiennik moim zdaniem jesteś w stanie sprawdzić jakoś temperaturę spalin? jeśli kocioł wygląda jak na pierwszej fotce to może zawirowywacz(fotka 2) na półkę poziomą żeby choć odrobinę wspomóc wymianę. zmiana palnika niewiele da bo wymiennik i tak nie odbierze i wszystko w komin poleci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigmaz1 Opublikowano 5 Października 2013 #16 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 napisz więcej o instalacji i o domku skoro kocioł nie może osiągnąć więcej niż 65st to albo jest okrutny odbiór ciepła albo wszystko idzie w komin wrzuć jakieś fotki instalacji - może coś skopane i stąd problemy??? były próby z odcięciem bojlera i grzaniem samego domu? Timon masz rację, coś tam musi być skopane lub źle dobrana wysokość i średnica deflektora (o ile on tam jest). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animus Opublikowano 5 Października 2013 #17 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Problem z tym kotłem jest od początku jego istnienia,więc aspekty typu czyszczenie itd. odpadają AA mógł byś zmierzyć ile przestrzeni jeszcze jest pomiędzy brzegiem talerz a ścianką kotła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #18 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Koledzy dzięki za zainteresowanie, w niedługim czasie odwiedzę kumpla i pomierze kociołek. Co do instalacji to pracuje na 2 pmpach-c.o i c.w.u do rozdzielnic rury miedź ,dalej pex, wszystko super zaizolowane( sam poprawiałem-przerabiałem kiedyś ten układ- po pierwszym hydrauliku,ale to juz inna sprawa).Jedno wyjście z kotłe idzie na c.u.w. Drugie na c.o- rura wzbiorcza odzielna. Więc można by powiedzieć układ klasyczny i zachowałem stopniowanie średnic.Z pieca 28,dalej 22 i 18. Łacznie 3 rozdzielnice + 12m2 podłogówki które zabezpieczyłem zaworem RTL na powrocie.(poprzednik nie dał nic do rozdzielnicy,więc troszkę parzyła podłoga) Umożliwiłem też mieszkańcom mozliwość odłaczenia 1 lub drugiego "pionu" Więc mogą grzać górę lub parter lub jedno i drugie na raz- i tu wychodzi też druga sprawa.Jak kocioł chodzi i grzeje 50% domu to jest ok. W miarę szybko dochodzi do temp. Ma dłuższe przestoje i nawet bojler mu nie przeszkadza za bardzo. Powoli dochodzę do wniosku, że z koro kumpel chce wydać kasę bo ma już dość to chyba przestane budzić w nim nadzieję, że wymiana palnika pomoże.Pomoże na pewno jak dam większy, no ale i podniosę stratę kominową- no ale kocioł by dochodził do temp nawet 80- więc cel teoretycznie byłby osiągnięty :P .Co do palnika do tego kotła weszła by mała ekoenergia, burne-s i APPS-r(bardzo się spodobał koledze,ze względu na możliwość spalania różnych paliw-przynajmniej teoretyczną). WIĘC ALBO PALNIK ALBO NOWY KOCIOŁ ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #19 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Jeszcze co do budynu-ściana trzywarstwowa-pustak U 25cm, styropian 8cm i ściana osłonowa 12cm cegła kratówka-na razie nie tynkowany z zewnątrz. Poddasze strop wełna 20cm między krokwie i 5cm w poprzek. Okna na profilu veka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 6 Października 2013 #20 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 zabrakło najważniejszego - powierzchni sam opis wygląda na zapotrzebowanie na poziomie 80-90W/m2 maksymalnie pytanie tylko czy powierzchnia nie za duża do mocy- chociaż wątpię chciałbym jeszcze zobaczyć jak wygląda gdy się pali na palniku i popiół może tam trzeba parametry dobrać poprawnie żeby nie szło wszystko w komin, opuścić deflektor(jeśli jest a jak brak to dołożyć), dodać zawirowywacz i zaoszczędzić kilka tysięcy złotych polskich cięzko zarobionych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #21 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Kolego w pierwszym poście było 170m2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #22 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Co do grzejników Regulus to miałem okazję przekonać się ,że te grzejniki- mimo opisów na stronie producenta- zaczynają byc super efektywne jak dostaną min na zasilaniu 65, jak dostaną 75 no to w domu jest super ciepło, jak pracują na 56-57 to trochę lipa,studzą wodę a ciepła w domu nie za wiele. Wiem , że w przyrodzie nic nie ginie i jak energia wyszła z kotła to musi zostać w domu, no ale efektywność marna przy mniejszych temp.Zrobiłem kiedyś taki eksperyment z w/w kotłyem. Zawiozłem do kumpla super suche drewno(deski ze strychy) i układałem w czasie pracy kotła porąbane deseczki na palnik pod dzwon. Efekt- duuużo ognia,temperatura szybko narastała i dozując odpowiednio drewno dało się przez dłuższy czas utrzymać 75* na piecu. W domu rewelacja,cieplutko- no ale spędziłem prawie cały dzień na doświadczeniach- i raczej nie na tym ma polegać bezobsługowa praca kotła :D. dodam , że żadnego kopcenia z komina nie było(no ale deski naprawdę suche). Wówczas już kumpel powiedział "mam oszukany kocioł- w życiu nie ma 20kw, za mało ognia produkuje") Dlatego zrodził się pomysł z 25kw. Wydaje mi się jednak, że 20kw jest wystarczająca-pod warunkiem, że naprawdę ma 20kw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TIMON120777 Opublikowano 6 Października 2013 #23 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Kolego w pierwszym poście było 170m2 fakt wybacz gapiostwo- za dużo na głowie i zabrakło pomysłu by sprawdzić we wcześniejszych wpisach. to prawdziwe 20KW nie miałoby co robić w tym domu. jak będziesz sprawdzał kocioł zrób zcjęcia wnętrza żeby było widać wymiennik i palnik i deflektor - na jakiej wysokości jest gdyby instalacja była źle zrobiona to raczej kocioł grzałby do oporu nawet 85st a w domu byłoby zimno jeśli nie jest w stanie pociągnąć wyżej niż 65st to coś jest nie tak z tym czajnikiem raczej bo paliwo kiepskie już zostało wykluczone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #24 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Kolego Timon w najbliższych dniach będę u kolegi to zrobie fotki. Nie mam niestety czujnika temp.spalin, a i w sterowniku brak tej funkcji, pamiętam,że zwracaliśmy uwagę na czopuch bo w czasie pracy kotła jest strasznie gorący- wymiennik puszcza złotówki w komin. Chyba było więcej problemów z tym modelem kotła skoro producent dożucił 3 płomieniówki. Nie wiem czy dobrze kojażę, ale taka płomieniówka w dobrym miejscu może dać chyba coś koło 1kw mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 6 Października 2013 Autor #25 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Uspawam też zawirowywacz za twoim pomysłem. Poza tym zrobię jeszcze chyba zawirowywacze na wyższą półkę-też się tam zmieszczą bo są duże dziury, a komin ma cóg doskonały, więc raczej nie uduszę kotła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.