Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pompa Obiegowa Do Starej Instalacji- Czy Jest Sens Montować?


lukas87

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Nurtuje mnie ciągle ten temat czy jest sens zakładać pompę obiegową do starej instalacji (rury od piwnice grube ponad 2 cale później piony przeszło 1 cal no i przyłącza do grzejników 3/4 cala. Grzejniki to aluminiowe 140 żeberek, w klatce żeliwne no i fawir w garażu, całość jako tako chodzi tylko jeden grzejnik kiepsko grzeje ale dao by się to zrobić dławiąc na piętrze grzejnik na tym pionie tylko jest jedno "ale" zamontowałem termometr na pionie i różnica kocioł a piec to około 15C przy 60C na kotle więc na powrocie będzie poniżej 40C w zimę przeciętnie muszę utrzymywać 70C na kotle żeby było ciepło 22C a jak już mrozy -10 do -20C to muszę mieć 80C na kotle. Kocioł to viadrus U22. Grzejniki są podłączone przez śrubunki bez zaworów.

1. Czy przy pompie obiegowej różnica temp kocioł-zasilanie grzejników się znacznie zmniejszy??

2. Czy po zamontowaniu pompy zaoszczędzę choć troche na opale??

3. W razie zakupu jakiej firmy szukać pompy i jak dobrać (ogrzewany dom do pierwszego piętra)

Opublikowano

1 tak do około 10st pomiędzy zalizaniem a powrotem ,2 tak bo kocioł będzie pracował na niższej temperaturze o około 20st ,3 pompa jaką trafisz najlepiej Leszno 25/40

Opublikowano

I najlepiej zainstalować tą pompę na powrocie bezpośrednio przed kotłem.

Zapewne naczynie otwarte masz podłączone do jednego z pionów, więc pompy na zasilaniu nie można zainstalować.

Opublikowano

Naczynie mam otwarte ale do niego wchodzą z pionu zasilanie i powrót, więc nie będzie problemów a i tak jestem zmuszony wstawić pompę na zasilaniu bo nie ma miejsca na powrocie.

Opublikowano

To wstaw ją tak by nie była zainstalowana na rurze bezpieczeństwa czyli tej, która wychodzi z kotła od góry do naczynia otwartego.

Opublikowano

Wada nr 1 Twojej instalacji.

Grzejniki są podłączone przez śrubunki bez zaworów.

Po zamontowaniu pompy część grzejników możne gorzej grzać zwłaszcza te które są "daleko" od kotła. Na grzejnikach dobrze grzejących trzeba będzie założyć zawory. Oczywistym jest że najlepiej założyć zawory z nastawą wstępna na wszyskich grzejnikach.

http://forum.info-og...w-pod-kontrola/

 

Wada nr 2 Twojej instalacji.

Naczynie ... do niego wchodzą z pionu zasilanie i powrót,

W dawnych czasach tak się robiło w celu ochrony naczynia przed zamarznięciem. Tak podłączone naczynie jest grzejnikiem o małym oporze i większość strumienia wody zamiast przez grzejniki popłynie przez naczynie.

 

Bez likwidacji tych wad możesz być bardzo rozczarowany efektami instancji pompy obiegowej.

 

Po likwidacji tych wad proponuję pompę o wielkości 25/40.

Opublikowano

W dawnych czasach tak się robiło w celu ochrony naczynia przed zamarznięciem. Tak podłączone naczynie jest grzejnikiem o małym oporze i większość strumienia wody zamiast przez grzejniki popłynie przez naczynie.

 

To mi teraz oświeciło oczy że akurat na tym pionie na parterze grzeje słabo ten grzejnik a to może być właśnie tak wpięte to naczynie a tym bardziej że woda idzie prosto do góry to faktycznie będzie to na 100% bo jak były fawiry nie było problemu bo miały mały opór a aluminiowe już go stwarzają :)

Opublikowano

Po zamontowaniu pompy część grzejników możne gorzej grzać zwłaszcza te które są "daleko" od kotła. Na grzejnikach dobrze grzejących trzeba będzie założyć zawory. Oczywistym jest że najlepiej założyć zawory z nastawą wstępna na wszyskich grzejnikach.

 

W dawnych czasach tak się robiło w celu ochrony naczynia przed zamarznięciem. Tak podłączone naczynie jest grzejnikiem o małym oporze i większość strumienia wody zamiast przez grzejniki popłynie przez naczynie.

 

W układzie grawitacyjnym domontowanie pompy nie pogorszy działania grzejników. To by był jakiś paradoks. Możesz wyjaśnić dlaczego tak twierdzisz? Pompa generuje większy przepływ w jednym punkcie układu, który rozdzialany jest zgodnie z istniejącymi oporami, a te się nie zmieniają poprzez sam fakt montażu pompy.

 

O tym czy pompa wtłoczy wodę do naczynia decyduje stosunek wysokości podnoszenia w metrach do różnicy wysokości od najwyższego punktu obiegu do dna naczynia. To, że do naczynia wchodzą dwie rury nie oznacza też, że jest ono cyrkulowane. Zależy to od sposobu wprowadzenia rur, a tego nie znamy.

 

Na pytanie czy jest sens montować, odpowiem że tak, jeśli są problemy w z dogrzaniem teraz. Nic gorzej grzało nie będzie, ale bez możliwości regulacji (zaworów na grzejnikach) gwarantowane jest przegrzewanie pomieszczeń. Może sie okazać, że trzeba będzie ostro redukować temperatury robocze kotła.

Musisz mieć też świadomość, że obecność termostatów na grzejnikach wymaga zasilania ich kotłem sterowanym. Inaczej można często gotować wodę gdy część zaworów się zamknie. Minimum to miarkownik ciągu.

Opublikowano

oj kolego widze ze się mylisz ,zwiększasz przepływ i jeśli masz zbiornik podpięty bezpisrednio do kotła to jest super ale jak to stara instalacja grawitacyjna i do tego zbiornik jest podpięty na tej samej rurze co grzejniki i zbiornik nie jest na wyskososci powyżej 4m nad poziom ostatniego grzejnika to woda bedzie się lała przez zbiornik a preskosc cieczy w pionie może sposodowac odcięcie gałązek grzejnikowych ,takie wpiecie pompy na zasilaniu to więcej niż loteria ,jeśli bedzie na powrocie to woda musi pokonać opór grzejnika i zaciągnąć ją z pionu co powoduje ze rozwiązanie jest ok ale na zasilaniu nigdy nie bedzie dobrze i bezpiecznie przy takiej instalacji

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Będę musiał zaryzykować montaż tej pompy miejsce na powrocie już się znalazło bu rura z powrotu przechodzi przez ścianę a za nią stała duża szafa z narzędziami i po odsunięciu jej jest dużo miejsca :) tyle że zaworów na grzejnikach nie będę zakładał bo nie da się wszystkiego zrobić a to koszta są

 

Dawać zawór różnicowy kulowy czy woda w razie braku prądu się przeciśnie??

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.