Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Podajnikowy - Brak Dymu Na Podtrzymaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

W związku z tym że zainteresowałem się tematyką spalania w kotłach poobserwowałem kominy sąsiadów, jeden z nich przez całą zimę nie wypuszczał kominem nawet pary wodnej, więc zaciekawiony spytałem go przy okazji jak ogrzewa domek, okazało się, że posiada kocioł z podajnikiem i pali ekogroszkiem, stąd moje pytanie. Dlaczego podczas palenia w tego typu kociołkach nie wydobywa się dym z komina? Podczas pracy jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale na podtrzymaniu?? U mnie na podtrzymaniu w zasypowym to jakaś masakra :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, posiada kocioł z podajnikiem i pali ekogroszkiem, stąd moje pytanie. Dlaczego podczas palenia w tego typu kociołkach nie wydobywa się dym z komina? Podczas pracy jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale na podtrzymaniu?? ,,,,

 

Będąc trochę złośliwy, w stosunku do kotłów z automatycznym podawaniem paliwa, to odpowiem w taki sposób, że te kotły ciągle są na rauszu.

Gdybyś zbadał taki kocioł odpowiednikiem alkomatu, to zapewne stwierdziłbyś zbyt dużą nadwyżkę powietrza w wydychanych spalinach.

 

Ta nadwyżka powietrza, powoduje między innymi rozrzedzenie pyłów i dymu, stąd te Twoje mylne wnioski w wyniku badania organoleptycznego.

Ale, należy uczciwie wspomnieć, że faktycznie te kotły są sprawniejsze od kotłów z ręcznym załadunkiem opału.Także nieprawdą jest to, że z komina nie wydobywa się para wodna.

 

Co do Twych rozterek na temat dymu powstałego w trakcie, tak zwanej pracy w podtrzymaniu, to wyjaśnienie jest stosunkowo proste.

Na palenisku kotła z automatycznym podawaniem paliwa jednorazowo pali się tylko niewielka ilość paliwa. Nawet jeżeli ten rozpoczęty proces spalania brutalnie zatrzymamy, to ilość niedopalonego gazu oraz par smołowych jest także niewielka.

 

Więcej na temat możesz przeczytać tutaj: http://zawijan.wordpress.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedno wyjaśnienie tego zjawiska. Chronicznie niewygrzany komin działa jak skraplacz spalin, na wylocie często nie ma już w spalinach pary. U sąsiada taki kociołek pieknie w dwa lata załatwił nowy klinkierowy komin a przynajmniej tę część która wystaje nad dach, chociaż muszę przyznać że coś tam czasami z niego wylatywało, na podtrzymaniu i nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.