Drewno Kominkowe, Jakie Kupić?prosze O Porade.

[Gość jacek61]

Miałem też takiego sękatego dęba którego trudno było porąbać. Była zima około -20 stopni, wrzuciłem do piwnicy takiego zmarzniętego, mokrego dęba i rąbało się to dużo łatwiej, wręcz trzeba było uważać bo jak za mocno się uderzyło w taki mniej sękaty kawałek to prawie sam się rozpadał. Podobno przy dużych mrozach drzewa same pękają.

[Hermogenes]

Dlaczego napisałeś "podobno", to prawda, jeśli drzewo lub drewno zawiera wodę a ta zamarzając zwiększa swoją objętość ,rozrywa struktury i materiał pęka.

poz Hermogenes

[Logan]

Witam.

Nie mogąc się doczekać testu palenia nowego drewna, wczoraj rozpaliłem na próbę. W tym sezonie kupiłem z polecenia sprzedawcy Jesiona, kupiłem metrówki połupane na pół, podobno spuszczone w styczniu. Cięcie szło ciężko (nowy łańcuch), twardsze od dębu, łupanie znowu o niebo lepsze niż w przypadku dębu, cienka kora, z grubych polan poodpadała podczas łupania.

Drewno układam zawsze tak samo, po 3 polana na krzyż do góry też 3, długość polan ok. 33cm. Są to ćwiartki, ze średnicy min. 30cm. Na górę trochę drobnicy i ognia. Rozpaliło się szybko, po 15 min. już górne polana się paliły prawie do połowy, więc raczej sprzedawca nie oszukał, raczej suche. Jak ogień zszedł już na dolne polana było coraz lepiej, temp 56*C i po chwili 60*C i tak 2h. Porównując do dębu, którym paliłem rok temu, różnica kolosalna, pali się lepiej i dłużej i temp. w płaszczu dłużej utrzymuje stałą.

Polecam ten gatunek, u mnie 150 za m3.

 

pozdro

[tqlis]

........

- Noi Dąb połupany poukładany za 150 zł m3 ( ale z tego to już całkowicie zrezygnowałem, ponieważ dowiedziałem się, od sprzedawcy, że nie ma szans żeby wysechł za pół roku nawet w najlepszych warunkach)

 

Rok i dwa, to też mało dla dąbczaka.

 

Jeżeli zależy Ci na czasie, to brzoza odparowuje najszybciej, ale i w tym przypadku to minimum rok.

[janklos12]

najlepszy na ost chwile jest jesion   https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14618-drewno-kominkowe-jakie-kupi%C4%87prosze-o-porade/?view=findpost&p=144889

[DzonyZerg]

Pozwolę sobie odkopac. Węgiel szczytuje, pellet tak samo a widzę ceny drewna zbytnio nie rosną. Przynajmniej ceny stąd w porównaniu do obecnych na Śląsku. Kotły HG dotowane 2 razy lepiej niż węgiel na automacie. Są kotły HG kondensaty, pellet kondensat to juz niedługo będzie standard w ofercie. 

Problematyczne są dla mnie przeliczniki. 

M3 na mp i mpu. 

Jest jakaś różnica między mp a mpu? W literaturze i necie mpu = 0,85% m3. Mp to odpowiednio 0,62 do 0,7 m3. Ktoś może się wypowiedzieć co sądzi. 

Druga sprawa to co z kota która jest niby wyłączona z wartości opałowej a jest jej sporo i potrafi być bardzo wartościowa. 

No dla dębu jest to udział 22% przy ok 0,75 gęstości drewna, jednak przy wartości opalowej 15MJ. Moja ulubiona Brzoza (mimo że te drzewo i drewno nie wiedzieć czemu mnie brzydzi od malutkosci) ma kore o wartości 19MJ (już wiem z czego robią ten pellet 20MJ:)))) i gęstości 562kg/m3 czyli 0.86 gęstości drewna a udział 12%. To spore wartości. A to teraz ważne, zaczynamy kalkulowac co, po ile a nie kupić sobie do kominka rekreacyjnie (mimo że kominek idzie cała zimę ;] 

Ps. Mokry dąb że względu na garbniki jest sobie korozyjny. Ładować mokry do kotła /kominka stalowego to nie jest mądre podejście. Tak ludzie rozwalaja kotły na holzgas w jednej sezon, nie mokra sosna, mokrym debem. 

Pozdrawiam

[eliks]

Ja kolego nie będę wnikać w twoje przeliczenia bo nie ma na to czasu, ale kilka faktów. Z pelletu możesz wyciągnąć max 18,5MJ, cała reszta to bzdura.

Jeśli chodzi o mnie. Odpalałem chatkę 230m2 tylko drewnem przez 14 lat i ode mnie mogę Ci polecić grab i buk. Nie lubię brzozy ani dębu ze względu że najłatwiej możesz tym zasmolić sobie komin, już nie mówiąc że taki dąb musi kilka sezonów przeleżeć. Brzoza jest przereklamowana i nie wiem czy to nie przez korę nie spala się aż tak czysto. Natomiast grab i buk po rozżarzeniu spala się jak węgiel, w dodatku bardzo czysto. Weźmiess taki kawał wysuszonej szczapy w rękę, stukniesz jedną o drugą to zobaczysz o czym mówię.

[DzonyZerg]

Palilem w kominku 15 lat, choc głównie sosna i powiem że sucha, gruba można :) Dąb to kosmos ale 3 lata musi mieć. Choc u mnie można go dostać w cenie brzozy, placu mam na tyle.
W czym palisz? Bo rasowemu HG zwisa jakie drewno, Tobie ogólnie też, poza troszkę więcej roboty. Mnie ogólnie interesuje gr/kwh. Jak polana masz 50cm to nie raczej już nie ma problemu. Teraz się troszkę zmieniło z pewnych względów.
Grają u mnie nie ma a potrzebuje drewno które produkuje dużo koksu. Robinia jest lepsza niż dąb? dąb jest lepszy niż buk?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

Ja bym na pewno nie wybrał dębu zamiast buka. Buk i grab to było moje najlepsze paliwo. W dużym domu u rodziców moglem sobie pozwolić na wrzucenie czegokolwiek bo mieli kocioł specjalny robiony pod drewno z górnym załadunkiem. Taką szczape pół metrową włożyłeś i też się paliła, ja natomiast miałem kominek wolnostojący z płaszczem wodnym który ogrzewał mi 100m mieszkanie. Nigdy nie było problemu żeby szyba była brudna. Odpowiednia ilość tlenu i suchy opał robiło robotę a buk czy grab po rozpaleniu z odpowiednią dawką powietrza żarzyły się jak węgiel.

[DzonyZerg]

Właśnie chodzi. Koksowanie. Po grabie powinna być robinia lub dąb. Tak piszą. Teraz jak patrzę na gęstość energii(kwh/kg), która jest niby wyznacznikiem liczby spalin to z bukiem masz rację. Dab ma dobry PR:)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

Ja w żadne tabelki nie patrzyłem, natomiast mówię to co zaobserwowałem przez te kilkanaście lat. Kupowałem dłużyce, nie żadne gałęziowki czy papierówki to te pierwsze pieńki obcięte od odzioma to paliły się pół dnia.

[DzonyZerg]

Tak. Ja to w tym roku w koncu wytabialem. Nad piersnica to papier w porównaniu z odziomkiem. Jeszcze delikatny skret i trudna sprawa gdy łańcuch już nie pierwszej ostrości.

Czytałem badania i palę tym. Jak piszą. Od piersnicy, duzo gorsze drewno i im bliżej korony tym lepsze. Rasowa gałęziówka to juz potrafi być klasy odziomka.

Mam tutaj siły przerobowe a nie ma problem kupić sosone by kwh zgodnie z tabelami była 30% tańsza niż brzoza, więc przerzucanie i gromadzenie nabiera wiele sensu, szczelnie że przez 3/4 sezonu pojemność zasypu to nie problem. Brzoza ma 5-8% mniej mocy niż dąb /buk i wyschnie bez pisku w mniej sezon jak dobrze to robić.

Tylko teraz mnie interesuje koks bo kocioł potrzebuje dużo do długiego podtrzymania zaru w okresach przejściowych. Masz rację, grab pozniej buk będa najlepsze. Im mniej kwh/kg tym więcej koksu.

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[eliks]

Wiele razy miałem tak że z grabu zostawiało mi na tyle żaru że pogrzebałem w popiole przed rozpałem i tylko dołożyłem cienkie drewno i paliło się dalej. 

[DzonyZerg]

Niestety u mnie nie ma grabu. Leśnicy pewno już mają cały rozdzielony do 2036 roku z dodatkowymi pulami według stażu pracy ;] leśnik nie chce o nim mówić, pewno "drazliwy temat". Bo jak uwalil kilka spraw jak z moim wyrobem to pewno musiał zrezygnować do ww terminu ;]
3/4 handlarzy to jakby tego na oczy nie widzieli. Buk uraz drogi i raczej ciężko. Za to dąb można dostać w cenie brzozy. U lesnika też cena praktycznie porownywalna. Kupię jednak dąb bo S4 u nas ładne i przesezonuje te 3 sezony bo jest gdzie. To będę potrzebował październik /listopad na domieszke. Na zakupy jeszcze zbyt wcześnie. Chyba najlepiej końcem lutego /marzec, nie?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

Mamy rodzinną firmę która handluje drzewem od 23 lat i też miałem problem z grabem :-) Natomiast buka zawsze było dużo więcej. No i jest jak mówisz, takie drzewo tanie nie jest. Na przetargach za drzewo wielkowymiarowe bukowe i grabowe w klasie WC1 musisz dać w granicy 200zl/m3 a za papierówke ok. 150zl. 

 

Edit: ceny netto.

[DzonyZerg]

Gdzie masz te firmę?

To bardzo dobre ceny. Ile tego grzeją wziąć żeby mieć taką cenę? U nas tyle S4 kosztuje.

Niby grab to.. jest chwast:) tak mówią w Echach Leśnych na YouTube. Ale wiesz... tam też mowia ze Trump to zmiennoksztaltny jaszczur co rządzi nami w imieniu kosmitów, a przez 4G to z Alaski podsłuchuja nasze myśli :))) hahahaha

Kiedy najlepiej drewno kupować i kiedy są najlepsze ceny?

 

Ja mam wielki problem z grabem:) że chętnie bym go spalił :)

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[eliks]

To są ceny netto za klasę WC1 dla firm z historią sprzedaży. Przetargi są raz w roku na przełomie listopada i grudnia i od tamtego roku są dopuszczane firmy bez historii, ale my bierzemy z pełnej puli a dla nich to co zostanie. Ja należę pod RDLP Olsztyn. 

[DzonyZerg]

Ojej. Daleko. Szuka bo kocham te rejony :) szczegolnie Stare Jabłonki i Ostróde.
Jak tam kupujesz to masz maksimum po takich cenach czy możesz więcej kupić?
Jak tam jest dla osób fizycznych? Bo kuzwa w tych nadleśnictwach masakra jakaś się coś dowiedzieć. Nie ma rejestracji do samego podglądu.
Drewno całe schodzi nad pniu nie? Dużo opalowki brakuje nie?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

Ze Starych Jabłonek kiedyś coś wziąłem ale nie opłaca mi się bo to trochę daleko ode mnie i doliczając koszty przywózki to już trochę wyszło. 

Jak kupujesz to jest przetarg czyli ile i za ile. Z tym że jak sosny masz 15 000m3 do wybrania to grabu i buka jest może 300-400m3 puszczonych na aukcje. Zauważ też że to są ceny netto i za klasę WC1. Jeśli będzie WC2 czy trochę WC3 to nie wyjdzie po 200 tylko po 250-260zl. Zarówno tutaj w przetargach całorocznych jak i tzw. aukcjach systemowych mogą uczestniczyć tylko firmy. 

Spróbuj zarejestrować się na www.e-drewno.pl

Ciekawe czy da radę. 

[DzonyZerg]

No wcześniej już tam szukałem i nie było. Pewno trzeba jechać do nadleśnictwa.
Tam są spady które nie poszły?
W ogóle te drewno może później iść na opal? Bo jak nie dotacje to muze podpisać że nie będę palił drewnem o sortymencie nieppalowym:))) słowo harcerza! Tak mi dopomóz.. buk:)
Poza S4 i M1/2 to jest 23% i tyle musisz doliczyć? Na opal jest 8%

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[eliks]

No tam są aukcje nie zawsze tylko co jakiś czas. Główny przydział to gdzie indziej i tylko dla firm. Ja kupuję drzewo ze stawką 23%. 

 

[DzonyZerg]

To na co idzie to drewno? Grab czy buk? Meble i okleina?
Zgodzisz się że lasy powinny więcej ciąć bo mają co. I w zasadzie niby drewno jak jest we wieku rebnosci to pozniej traci na jakości.
Wungla corosto mnij;] a powoli już rodzą automatyczne systemy palenia a półautomat maks za kwartał będę miał w piwnicy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Andrzej_M_]

"Prawo Naczyń Połączonych".
 

32 minuty temu, DzonyZerg napisał:

,,,, Zgodzisz się że lasy powinny więcej ciąć bo mają co. ,,,,

Widzę, że dyskusja przebiega pomiędzy osobami znającymi unikatowe podstawy charakterystyki  drewna opałowego oraz jego pozyskiwania.
Koledzy, możecie nam forumowiczom w lakoniczny sposób zobrazować, ile sztuk drzewostanu zaspokaja Wasze zapotrzebowanie na ciepło w przeliczeniu na "1 osoba / 1 rok".
   

[DzonyZerg]

A pytasz mnie czy może moja ciotke spytamy? Dzieci wywoalo a męża wyrzucila i siedzi na 350m2 sama. :)

Wejdź na ciepłowłaściwe.pl i zrób audyt.

Masz tam wynik, również jeżeli chodzi o drewno wys że sprawnością kotłow. Przy spalaniu górnym obniz sprawność o 15%, o dolniaka pytaj gdzie indziej, holzgas raczej sprawność 85%utrzyma bez problemu. Jak na komórce masz problem przejrzeć dane na diagramie kosztów ogrzewania to obroc komórkę :)

Brzoze policz 0,95 debu. Sosna -+18% od brzozy, świerk +40%. Ale to tylko dla holzgas. W innych iglaste to porażka. Brzoza też słabo. Jakieś 10%więcej trzeba liczyć nim beczka kalkulowal ile kopcisz okolicy. Bo lepiej liczyć zawsze te mniejsza wartość ::)

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

[Andrzej_M_]

52 minuty temu, DzonyZerg napisał:

A pytasz mnie czy może moja ciotke spytamy? ,,,,

Cioci bym w to nie wciągał. Zapewne jest teraz zaangażowana w prace przed świąteczne i możemy przy okazji ścierą oberwać. 
 

Godzinę temu, DzonyZerg napisał:

,,,, Wejdź na ciepłowłaściwe.pl i zrób audyt. ,,,,

Nie interesuje mnie "ciepłowłaściwe".
Interesuje mnie ile przeciętnie, jedna osoba spali sztuk drzewa np. grabu (sosny, brzozy), na cele bytowe w ciągu jednego roku.
 

Pytam dlatego, bo napisałeś w swym przedostatnim poście:

2 godziny temu, DzonyZerg napisał:

,,,, Zgodzisz się że lasy powinny więcej ciąć bo mają co ,,,,