Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Od niedawna jestem posiadaczem kotła Klimosz Combi 35kW. (do ogrzania dobrze ocieplony dom 230m2 i CWU140L).

Nie do końca wiem jaka powinna być proporcja pomiędzy czasem podawania paliwa i postoju podajnika.

Teraz mam czasy: podawanie 6sek, postój 22 sek., przedmuch co 30min, dmuchawa otwarta w 20%.

Kiedy temperatura spadnie poniżej zadanej to piec dochodzi do temp zadanej po 7-8 cyklach podawania paliwa.

no i popiół nie jest taki drobniutki, jest sporo grudek (spieków).

Temp na piecu 55-59st, temp grzejników 45st.

Czy jeżeli zwiększę czas podawania paliwa, to nie będzie tak, że niedopalony węgiel zacznie mi spadać do popielnika?

Dodam, że serwisant który uruchamiał kocioł ustawił czasy odpowiednio 6 i 20 sek.

Zastanawiają mnie jednak wypowiedzi forumowiczów, którzy mają czasy podawania rzędu 15- 20 sekund.

Proszę o jakieś sugestie ;)

Opublikowano

Dużo zależy od kotła - porównywać ew. można czasy dla tych samych kotłów. Ja np. w moim kotle mam 20-25 sekund czas podawania i 45 sekund przerwy. Próby z np. dwukrotnym skróceniem obu czasów okazały się porażką.

 

Niekoniecznie zwiększenie czasu podawania spowoduje spadanie niedopalonych kawałków, ponieważ może się okazać, że paliwo da radę się spalić - może dać to efekt szybszego nagrzania wody. Jednak 8 cykli (tak krótkich jak piszesz) to wg mnie wynik ok.

 

Z popiołem to jest tak, że niby zależy od ustawień, ale moim zdaniem jeszcze bardziej od paliwa. Jak są grudki to najczęściej nie da rady ich całkowicie wyeliminować - ważniejsze jest, żeby nie były to niedopalone kawałki węgla - to może oznaczać, że podawany jest on zbyt szybko.

Opublikowano

dzięki za odpowiedź.

Z tymi grudkami jakoś pokombinuję. Groszek mam z KWK Chwałowice, więc raczej dobry.

Może ktoś inny eksperymentował też z takimi krótkimi czasami?

Zauważyłem też że kopczyk paliwa na retorcie jest raczej płaski, wysoki na ok. 3 cm.

No i co mnie trochę niepokoi- zdarza się, że kopci mi się z zasobnika węgla, gdy go otworzę, a akurat chodzi wentylator. Czy nie ma to związku ze zbyt małymi porcjami podawanego węgla? Może żar za bardzo schodzi do tego cylindra pod tacką retorty?

Opublikowano

Kopcenie po otwarciu zasobnika nie jest raczej powodem do zmartwień. U mnie jest podobnie. Generalnie dlatego zasobnik jest szczelnie zamykany. W poprzednim palniku nie kopciło (przynajmniej nie aż tak) jak obecnie, gdy mam Brucera.

Opublikowano

ja mam krótkie czasy konsultowane z działem technicznym

5 sek pracy, 30-35 sek przerwy, przedmuch 10 sek co 10 min w podtrzymaniu

dmuchawa na minimum

na obecnym opale jest bardzo dobrze jak będzie inne to trzeba doświadczalnie troszkę pozmieniać

kopcenie to normalny objaw przy otwartej klapie zasobnika (dostaje wstecznego ciągu)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.