dudniczenko

Panie Piotrze sterownik Pana jest bardzo przydatny ale sztywne fabryczne nastawienia są dla mnie niewystarczające. Proszę po przesłanie mailem niezbędnego kodu aby można było podnieść temp. wyłączania pompy. Liczę na sprawny serwis bo to podstawa przy tego typu rządzeniach. Pozdrawiam.

Doszedłem do wniosku, że Panu Piotrowi należą się zasłużone słowa uznania. W ramach gwarancji wykonał ostatnio nieodpłatną drobną modyfikację, która jeszcze bardziej zabezpiecza podłogówkę przed wysokimi temperaturami. Teraz przed zaworem 3D może być nawet 95 stopni a podłogówka bez problemu zasilana jest np temp 25. Jak dla mnie rewelacja i pozwala mi w pełni zapanować nad procesem ogrzewania. Instalacja, automatyka wyk. przez Piotra jest bardzo komfortowa i nie żałuję żadnej złotówki wydanej na ten etap. Wszystkim moim znajomym polecam Piotra jako instalatora o nieprzeciętnej wiedzy technicznej otwartego na najnowsze rozwiązania techniczne. Teraz z przyjemnością oprowadzam gości po mojej kotłowni :-) pozdrawiam serdecznie

ja mam krótkie czasy konsultowane z działem technicznym 5 sek pracy, 30-35 sek przerwy, przedmuch 10 sek co 10 min w podtrzymaniu dmuchawa na minimum na obecnym opale jest bardzo dobrze jak będzie inne to trzeba doświadczalnie troszkę pozmieniać kopcenie to normalny objaw przy otwartej klapie zasobnika (dostaje wstecznego ciągu)

dopiero od października zacznę w "pełni" mieszkać w nowym domu i wtedy będę miał więcej czasu na obserwacje, eksperymenty i statystyki do tej pory nie robiłem takich wyliczeń z braku czasu porównywanie ilości spalonego opału ma jedynie sens kiedy opały będą identyczne (wilgotność, kaloryczność) ostatnio np kupiłem tonę taniego ekogroszku, który ma chyba max 18 kJ/kg a miał mieć 22 kJ/kg :) popiołu z niego mało ale ciepła też znikoma ilość więcej ciepła było z miału płukanego 22 kJ/kg przez prawie 2 miesiące podążałem błędnym tropem zmieniając ustawienia (głównym błędem była za mocno ustawiona dmuchawa) producent uzmysłowił mi, że siłę nadmuch trzeba minimalizować tak aby maksymalizować sprawność kotła teraz jestem na etapie obserwacji jak wpływają zmiany parametrów w fazie podtrzymania najważniejsze jest to, że w końcu opał zaczyna się wypalać na maksa przy minimalnych stratach ciepła w komin wg mnie za to są odpowiedzialne dwa parametry i bardzo szybko można je zoptymalizować zamierzam zamontować czujnik temp. spalin aby mieć jeszcze większą kontrolę na procesem spalania (temp. spalin też powinna być optymalna) jestem ciekaw jakie są Twoje doświadczenia z ustawień są u Ciebie? do tej pory myślałem, że mamy te same kotły ale uświadomiłem sobie, że masz Heitz'a a ja mam Heizt'a palniki mamy te same i tu możemy się wymienić doświadczeniami :) pozdrawiam

masz rację pisałem o innym kotle

jestem z niego na razie bardzo zadowolony eko duo 25kW + pancerpol + tango negro plus

paliłem z powodzeniem miał płukany i drobną "odsiewkę" o granulacji słonecznika palnik Pancerpol z retortą obrotową działa bardzo skutecznie teraz palę takim tanim ekogroszkiem 22 i optymalne ustawienia po konsultacji z serwisem Heitztechnik to: praca 5 sek, pauza 30 sek a co najważniejsza dmuchawa na 1 w skali od 1-12 kocioł chodzi na 60 stopni jak na razie jestem bardzo zadowolony z tego kotła (Heitztechnik Eko Duo 25) ale ostateczna ocena dopiero pod koniec sezonu grzewczego to co mnie bardzo cieszyło latem to fakt, że kocioł 25kW bez problemu pracował przez miesiąc na temp 70 bez praktycznie żadnego odbioru ciepła (utrzymywał tylko temp 50 w zasobniku) latem super się sprawdziło 5 sek pracy i 50 pauzy i dmuchawa koniecznie na 1 a nawet 0 !!! doświadczenia kosztowały mnie kilka zarwanych nocek ale warto było :) instalacja Pana Piotra też oczywiście działa komfortowo :)

Mistrzu dzięki za takie teoretyczne rady :) ofs czyli dmuchawa na 12 i cała para w komin :) aktualnie sprawdzone parametry to praca 5 s, pauza 30, dmuchawa praca 1 reszta tak jak poprzednio węgiel wypala się super i bez spieków a sprawność kotła bardzo wysoka temperatura na kotle 60 latem dmuchawa będzie prawdopodobnie na najniższym biegu czyli 0 (bardzo wolne obroty), praca 5; pauza 45-50

mam taki sam kociołek i jestem na razie bardzo zadowolony w ustawieniach pomógł mi bardzo dział techniczny producenta pozdrawiam

u mnie sprawdzają się takie parametry (Heiztechnik Eko-Duo 25 + Pancerpol + Tango Negro Plus) miał 22 + ekogroszek 22 podstawowe: praca 5 sek pauza 45 sek (lato) 30 sek (sezon) krotność podawania 3 czas oczekiwania w podtrzymaniu 10 min czas dmuchawy w podtrzymaniu 10 sek bieg dmuchawy praca 1-2 bieg dmuchawy podtrzymanie 5

Niestety były też wcześniejsze próby kontaktu. Proszę dać sygnał na komórkę kiedy będzie Pan mógł rozmawiać to oddzwonię na mój koszt.

Panie Piotrze szkoda, że muszę ponownie kontaktować się z Panem publicznie przez forum, ponieważ telefonów Pan świadomie nie odbiera ;) Trochę to niepoważne przy deklaracjach 5 letniej gwarancji. Przyzwyczaiłem się do specyficznego podejścia ale trudno mi zrozumieć takie zachowanie. Proszę o kontakt.

Witam, Wczoraj oficjalnie prace zostały zakończone i rozliczone. Pozostaje teraz tylko czekać na chłodniejsze dni aby sprawdzić wszystkie zalety wykonanej przez Pana Piotra instalacji. Czasu już się nie cofnie ale ze swej strony przepraszam za chwile, w których złe emocje wzięły górę nad rozsądkiem. Życzę wszystkiego dobrego.

mahony najbliżej mam do Bierunia, Lędzin, Mysłowic na którym konkretnie składzie kupowałeś ten miał z Piasta (adres, telefon) pozdrawiam

Wraz ze słoneczną pogodą sytuacja zaczyna przejaśniać. Pan Piotr przyjechał w umówionym terminie w poniedziałek i wyłącznie z przyczyn niezależnych nie udało się definitywnie zakończyć prac w ciągu jednego dnia. Okazało się, że problem nieotwierania czterech siłowników leży po stronie 4 regulatorów pokojowych mierzących temp. podłóg. Najgorsze jest to, że te regulatory Pan Piotr otrzymał ode mnie ale było one nowe i niewyjmowane z pudełek. Podczas pierwszego rozruchu dwa tygodnie temu ich prawidłowa praca nie budziła zastrzeżeń dlatego dziwne jest bardzo, że wszystkie 4 mają teraz tę samą usterkę (nie dają prawidłowego sygnału na przekaźnik). Pan Piotr zadeklarował zabrać je do siebie na stół operacyjny i postawić na nogi. Może wtedy się okaże czy uszkodzenie nastąpiło podczas eksploatacji czy była to wada fabryczna. Wszystko jest możliwe ale Pan Piotr sam przyznał, że dziwne jest to, że wszystkie 4 padły na to samo. 24 godziny podłogówka była testowana (te 4 pola na zwartych przewodach) i wydaje się, że instalacja działa prawidłowo. Jest teraz jednak tak ciepło w domu, że na prośbę glazurników wyłączyłem ogrzewanie <_< i umówiliśmy się z Panem Piotrem na ostateczny rozruch po wyjaśnieniu sprawy z tymi regulatorami, zamontowaniu dwóch grzejników i dokończeniu bardzo drobnych prac w kotłowni. Wtedy wystarczy mi 24h rozruch, ponieważ prawdziwy test automatyki (pogodówka, efekt ciepłej podłogi etc) będzie w sezonie grzewczym. Zabezpieczenie gwarancyjne jakie zaproponował Pan Piotr w zupełności mi wystarczy aby być spokojnym przez kolejnych 5 lat gwarancji. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ale jak to mówią nie można chwalić dnia przed zachodem słońca. W optymistycznym nastroju pozdrawiam.

W 100% przyznaję Ci rację. Za późno o tym pomyślałem ale nie wyobrażam sobie sytuacji w zimę gdy przestanie działać instalacja a wykonawca jest kilkaset kilometrów ode mnie. Żona po godzinie chłodu wygoni mnie z kasą do pierwszego lepszego instalatora za rogiem. Co w takiej sytuacji daje gwarancja na papierze na odległość jak ogrzewanie w zimę musi działać na wczoraj? To tak jak tanie kupowanie na ebay w USA i załatwianie później reklamacji za oceanem. Kupuje się nowe lub daje się do naprawy na własny koszt. Prawda jest taka, że człowiek skusi sie pozorne oszczędności ale dostaje towar/usługę bez realnej gwarancji. Tak poważne instalacje to tylko z lokalnymi firmami. Przez internet wszystko wygląda wzorcowo. Błyskawiczna porada, natychmiastowa odpowiedź. W realu gdy instalator jest z drugiego końca Polski trochę to wygląda inaczej. Ja tego doświadczyłem już na etapie wykonawstwa a nawet nie chcę myśleć co będzie w zimę. Już jutro muszę nawiązać kontakt z lokalnym instalatorem. Czy w razie problemu mam zadzwonić do Pana Piotra na komórkę lub napisać post na forum, że mi dzieci chorują z zimna?

Rozumiem Panie Piotrze, że przyjmuje Pan moja propozycję kompromisu i po pozytywnym dwutygodniowym rozruchu (już mówiłem, że muszę stopniowo wygrzewać świeże wylewki) w zamian za przekazaną resztę należności podpisze Pan stosowny weksel jako zabezpieczenie zobowiązań gwarancyjnych. Ja publicznie oświadczam, że w takim przypadku rozliczę się z Panem Piotrem, ponieważ nie mam zamiaru nikogo oszukać a już na pewno na kilka tysięcy skoro już na budowę grubo ponad 200 wydałem a kolejne 100 jest przede mną. Płacąc jednak 100% za usługę chciałbym ją odebrać w 100% wykonaną wraz ze 100% gwarancją. To chyba normalne i w tym barze, o którym Pan wcześniej pisał barmanka leje kufle do pełna <_<

Kwota w umowie jest kwotą ryczałtową a końcowe rozliczenie zgodnie z umową miało nastąpić po zakończeniu prac i pozytywnym odbiorze przez Inwestora, które do tej pory nie nastąpiło z winy opóźnień wykonawcy. Biorąc pod uwagę faktyczny zakres wykonanych prac i brakujące materiały to przekazana zaliczka wynosi 90%. 24.000/27.000=89% Przy zleceniu prac zewnętrznej firmie (dokończenie, przeróbki, dostawa brakujących materiałów) może się okazać, że zapłaciłem już 100%. Pan Piotr pomimo tego, że w kółko zapewniał, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze ciągle myśli kategoriami: kasa z góry a potem robota jak zechce lub nie. Niestety potrafi wzbudzić zaufanie u swoich klientów i takie są później rezultaty. Jest jeszcze mała szansa, że dojdzie do porozumienia. To rozwiązanie proponuję wszystkim, którzy będą w podobnej sytuacji. Wstępnie jest uzgodnione, że Pan Piotr przyjeżdża jutro w poniedziałek, kończy pracę i uruchamia instalację tak aby można ja było przetestować. Dla mnie okres rozruchu przy podłogówce to minimum 2 tygodnie (nie można od razu grzać na całego, żeby wylewki nie popękały). Po pozytywnym odbiorze ja przekazuję Panu Piotrowi zatrzymaną kwotę ale on wystawia w zamian weksel na okres 3 lat czyli tyle ile trwa gwarancja na roboty budowlano-montażowe. Weksel ma być gwarancją na wypadek niewywiązania się z zobowiązań gwarancyjnych (on na piśmie daje 5 lat więc te 3 lata to nie jest dużo). Weksel i tak może się kiedyś okazać bez pokrycia co przy firmach jednoosobowych często się zdarza. mam nadzieję, że przez te 3 lata Pan Piotr będzie jeszcze wypłacalny. Jeżeli ktoś ma lepszy sposób jak się zabezpieczyć to będę wdzięczny za radę.

Ja nigdy nie nazwałem Pana Piotra złodziejem, ponieważ nie mam do tego podstaw. Pana zarzut jest bezpodstawny. Jedno proste pytanie. Dlaczego Pan podszywanie się pod kogoś innego w celach zarobkowych nie nazywa po imieniu oszustwem tylko ukrytą reklamą. Proszę o to cytat z początku tej pięknej jak Pan to nazywa krytej reklamy. Pan Piotr pisze. Chciałbym się podzielić z wszystkimi użytkownikami kotłów na paliwo stałe: w końcu znalazłem sterownik temperatury w domu, dzięki któremu mam w końcu temperaturę taka jaką chcę. Czy Pan naprawdę nie widzi różnicy <_< Szkoda.

Szanowny Panie Administratorze przepraszam za nieznajomość regulaminu ale tak przy okazji zapytam czy kryptoreklama na forum jest dozwolona? Czy interesowało Pana przez chwilę kryptoreklama produktów firmy PRIM Automatyka przez jej właściciela piotra_automatyka w poniższym wątku, https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...l=tcz&st=20 Po kilkunastokrotnym zachwalaniu sterownika TCZ firmy Prim-Automatyka nikomu nieznana firma posiadająca tylko telefon komórkowy nagle wyszła z ukrycia: post piotrka_automatyka Witam serdecznie. Proszę, podaję wszystkim zainteresowanym namiary: Prim-Automatyka, Lublin, tel. 0- 791 504 197. Wysyłka za zaliczeniem, a materiały na e-mail. Pozdrawiam i polecam. ------------------- Montaż dobrych kotłowni i instalacji c.o. Cała Polska. 0- 887 955 000, 0- 791 504 197. Automatyka kotłowni na opał stały. 0- 791 504 197. Cy była jakaś Pana inicjatywa w tej sprawie? Proszę mi wierzyć, że forum dla wielu wykonawców, którzy w rzeczywistym świecie są spaleni jest niczym innym jak formą reklamy w celu zdobycia zleceń. Mniejsza już o moją sprawę ale mam nadzieję, że w przyszłości inni pokrzywdzeni będą mieli trochę więcej odwagi niż osoba, która prosiła o usunięcie korespondencji potwierdzającej moje zastrzeżenia. To u nas w kraju standard, że nie chcemy aby nas okradano ale jeżeli widzimy złodzieja to udajemy, ze nas nie ma w domu. Przy takim podejściu nie dziwcie się, że kiedyś Was okradną i nie proście wtedy o pomoc <_< Panie Marcinie będę wdzięczny o ustosunkowanie się (od kilku miesięcy chyba tego nie było) do zarzucanej nie tylko przeze mnie kryptoreklamy. Gdyby był problem z odnalezieniem postu to podaję link: https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...l=tcz&st=20 Na szczęcie na forum muratora w interesie redakcji jest wykluczenie nierzetelnych Wykonawców i z przyjemnością tam w wolnej chwili opiszę moje doświadczenia bez obaw, że jestem na cenzurowanym :angry:

Jeżeli w umowie podpisanej przez Pana pisze, że końcowe rozliczenie nastąpi po zakończeniu prac i pozytywnym odbiorze instalacji przez Inwestora to czy według Was przekazanie w gotówce 85% należności jest małą zaliczką? U nas w firmie 10-15% procent zatrzymuję się na okres gwarancji a nie płaci ani złotówki przez protokołem odbioru. Zatrzymanie 15% w przypadku zafakturowania na poziomie 50% to wg Pana dużo w przypadku gdy z 11 pól grzewczych działa może 4 a szereg dodatkowych prac jest nieskończonych lub do poprawki. Wie Pan dobrze, że obecnie prawnik prowadzi dla mnie reklamację dotyczącą tynków i naprawdę nie jest dla mnie problemem zająć się też Pana sprawą szczególnie, że do zimy mam trochę czasu :angry: W sądzie niestety trzeba przedstawić dowody a ja je mam: -umowę, -pokwitowania na przekazaną gotówką, -korespondencję z ofertą cenową niższą o 50% obecnych żądań, -protokół odbioru sporządzony przez Kierownika Robót obecnej instalacji z listą nieprawidłowości (sprawa tynków już mnie nauczyła jak postępować w takich przypadkach) Widzę, że niczego Pan nie zrozumiał po naszej ostatniej rozmowie i nie wykorzystał Pan ostatniej szansy. Tak jak Pana uprzedzałem proszę się liczyć z obciążeniem Pana kosztami zlecenia dokończenia prac innej firmie. Dodatkowo dojdą koszty związane z powodu niedotrzymania terminu. W przypadku niepoczuwania się do zobowiązań gwarancyjnych na wykonaną usługę ponownie będzie Pan obciążany kosztami reklamacji. Na moją budowę już Pana nikt nie wpuści i radzę się nie zbliżać, ponieważ dodatkowo Komisariat w Imielinie zostanie poinformowany o składanych groźbach demontażu urządzeń zamontowanych w moim domu. Ma Pan do mnie jakieś ale to zapraszam do Sądu :angry: . Pan może już w poniedziałek złożyć zawiadomienie o próbie wyłudzenia usługi tylko jestem ciekaw jak Pan to udowodni skoro Pan nie dokończył pracy i nie dotrzymał terminów umowy B) Sam zdemontują te Pana super sterowniki i kupię inne z normalnej firmy, która w okresie gwarancji przynajmniej nie zniknie. To była moja ostatnia wypowiedź w tej sprawie ale obiecuję, że z satysfakcją poinformuję jak sprawa się zakończy. Te Pana zapewnienia jak to będzie działało to może Pan wypisywać bezkarnie na forum jako SUPER EKSEPERT. PS Proszę pamiętać o fakturze na przekazaną gotówkę. Urząd Skarbowy uwielbia takie działania. A tak przy okazji dzisiaj w Imielinie Pani ze sklepu pytała się kiedy Pan jej prześle obiecane 2 tygodnie temu 200 zł. Może ją zaproszę na to forum <_<

Marcin wiem, że jesteś znajomym Piotra dlatego jesteś bardzo obiektywny w tej sprawie <_< Od administratora wymagam jednak staranniejszego dobierania statusów "ekspert" w przypadku poważnych zastrzeżeń co do wiarygodności forumowicza. Już za samo wychwalanie rzekomo nieznanej firmy Prim Automatyka będąc jej jednoosobowym właścicielem taki status powinien na stałe odebrany.

Jak pięknie komunikacja się poprawiła od wczoraj <_< Nie muszę nawet dzwonić, ponieważ Pan Piotr cudem odnalazł się i sam telefonuje. Byliśmy ostatecznie umówieni na zakończenie prac na 02 czerwca czyli w poniedziałek W poniedziałek dowiedziałem się, że jednak ważniejsza było nowe zlecenie (kasa, kasa, kasa, która dla naszego instalatora nie jest najważniejsza :angry:) Po kolejnych wymówkach zgodziłem się na 05 czerwca czyli czwartek chociaż dwumiesięczne opóźnienie jego prac zaczyna coraz dotkliwiej wpływać na organizację budowy (on oczywiście uważa, że nic się nie stało). Wczoraj wieczorem jednak Super Ekipa nie pojawiła się ale dowiedziałem się, że teraz najbliższym terminem nie jest już nawet piątek czy sobota ale następny poniedziałek. Dla niego ta sytuacja jest normalna bo nawet nie próbuje się sensownie usprawiedliwić i przeprosić. Jak mantrę powtarza będzie Pan miał super instalację, której korzyści doceni Pan w sezonie grzewczym. Mam być wtedy wdzięczny, że to on właśnie wykonał te prace. Jak na razie to super instalacja poprawnie ogrzewa tylko wodę w zasobniku i to też nie do końca, bo pod zasobnikiem już raz przeciekało i musiałem sam wymienić filtr, ponieważ nie została przeprowadzona próba ciśnieniowa i przy zaledwie 4 atmosferach wyszły felery. Jakie cuda wyjdą w sezonie grzewczym to wolę teraz nie myśleć. Jak na razie mam samochód, którym na autostradzie przeżyję niezapomniane chwile a póki co nie da się wyjechać z garażu. Najważniejsze są jednak perspektywy !!! Poniżej mail świadczący o tym, że nie jestem odosobniony. Marcin: Prywatną korespondencję usunąłem w związku z prośbą jej autora. Wiarygodność wersji musicie ocenić sami ale ja na pewno nie jestem jego konkurencją. Niestety wiele osób (ja też na początku powstrzymywałem się od tego) nie chce sobie zaszkodzić pisząc prawdę o piotr_automatyk myśląc, że może im się jakoś uda.

Napisanie tego postu jednak poskutkowało :angry: piotr_automatyk dowiedział się o nim i godzinę temu raczył łaskawie oddzwonić. Przez ostatnie dni nie raczył odbierać telefonu. Prosił mnie abym napisał sprostowanie ale nie mam zamiaru tego czynić, ponieważ po to jest forum aby przed takimi nieuczciwymi instalatorami przestrzegać. Teraz mam już to gdzieś czy on tę robotę dokończy czy nie. Termin w umowie został przekroczony i dla mnie może to dokończyć inna firma na jego koszt. Nawet takie rozwiązanie mi odpowiada, ponieważ do tego gościa nie mam już zaufania (ostatnio chciał demontować sterowniki ale po postraszeniu Policją otrzeźwiał). Zabawne jest to, że nawet teraz stawiał warunki, że jak nie rozliczę się z nim do końca to nie przyjedzie. Jesteś młodszy ode mnie więc sobie pozwolę. Wbij sobie do głowy, że końcowe rozliczenie jest po zakończeniu prac. Jak nie pamiętasz to przypomnij sobie co pisze w umowie, którą podpisałeś. Masz pecha, że ze sprawami sądowi dotyczącymi branży budowlanej mam do czynienia w pracy. Ja na szczęcie mam pokwitowanie na przekazane 24.000 zł ale ty faktur jeszcze na całość nie wystawiłeś chociaż miałeś to dawno zrobić. Czyżby dodatkowy konflikt z Urzędem Skarbowym? <_< Chcę żyć spokojnie z wszystkimi. Rób tak dalej a na pewno ci się to uda :angry:

Szczerze odradzam !!! Na allegro funkcjonuje system komentarzy i tam na dłuższą metę nie wystarczą obietnice bez pokrycia. Tam nie przejdzie notoryczne unikanie kontaktu w przypadku reklamacji i konto zostanie szybko zawieszone. Na allegro w odróżnieniu do forum można zweryfikować kto jest rzetelny a kto naciągaczem. Dla informacji podam jedynie, że chcący z wszystkimi żyć w zgodzie Pan Piotrek Automatyk do tej pory nie zakończył instalacji c.o. rozpoczętej dokładnie 8 kwietnia czyli już prawie dwa miesiące temu !!! Ciekawe czy w tym bardzo miłym, kulturalnym i uczynnym człowieku znajdą się resztki honoru i wywiąże się w końcu z notorycznie niedotrzymywanych obietnic. Panie Piotrze jest Pan dorosłym facetem i nie można zachowywać się jak dziecko !!!