Skocz do zawartości

Jaco123

Stały forumowicz
  • Postów

    231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Jaco123

  1. Nie wiedziałem że ktoś tu się ściga😅 Nie należę do żadnego kółka wzajemnej adoracji😀 po prostu czytam i testuję u siebie co najbardziej mi odpowiada i tyle, dzieląc się spostrzeżeniami w końcu po to są te fory Kol. @maracz jestem pełen podziwu dla Twoich modyfikacji, chęci,i pracy włożonej w projekt, szacun, jestem przekonany że pewnie czyściej spalasz z tą automatyką,ale tak jak piszesz jednemu wystarczy cug kominowy, zadowalająca wydajność i w miarę czyste spalanie, drugi tak jak Ty jest bardziej ambitny i pójdzie krok dalej ku idealnemu wymiennikowi, jeszcze lepszej wydajności itd ale dla mnie świat nie jest idealny jak coś jest dobre to jest do przyjęcia i mogę spać spokojnie kolor wymiennika mi w tym nie przeszkadza.
  2. Z jednego załadunku ładuję bufor do góra 90st środek 85 i powrót 80st start od ok38st przy jednoczesnym poborze na wystudzone grzejniki i c.w.u jak dla mnie zadowalająco tym bard,iej że bez dymnie bez dmuchawek na naturalnym ciągu bezproblemowo, także pierd...ę te nie pełne spalanie😀 leci przez 3,5 godziny z temperaturą stabilną na czopuchu 190 st u mnie w 18kw lepiej więcej niż za mało tak aby drugi wymiennik pobierał, od 150st w dół robi się strata i powyżej 220st też Podczas rozpalania pewnie coś nie pełnie się spali zanim powstanie warstwa żaru, Ty to dopalasz gorącym pp i wysoką temperaturą palnika stąd ten biały nalot na wymienniku, coś za coś mi szkoda prądu na takie udoskonalenia no i muszę komin wygrzać.Z drugiej strony dopalając na wymienniku z nawiewem produkujesz więcej pyłu😉😅
  3. Zgadza się ale nie tylko brzoza, podczas zrębu z drzew od strony pól piaszczystych i zachodniej strony lecą iskry z łańcucha, przekleństwo.. ale najgorsze to są odłamki krtóre jeszcze się zdarzają te to potrafią łańcuch zerwać. A na wioskach w starych drzewach potrafi być wszystko ... kamienie w środku jeśli wyżej była dziupla, gwoździe, bolce od bron wbijane do sznura do suszenia prania itd. Czyli najbardziej ekologicznie byłoby palenie mokrym😀 u mnie zostają z dwie garści popiołu po pełnym załadunku grabem, popiół jest napuszony ale po zebraniu wychodzą z dwie garści, wymiennik widzieliście jest suchy nie ma smoły tylko trochę pyłu po 2tyg, komin suchy i czyściutki, pali się bez dymu, nie dławię kotła idzie na bufor pełną mocą, i według mnie jest ekologicznie inną ekologię to ja pier...lę bo to przesada patrząc dokąd zmierza ten świat.
  4. Zgadza się, panowie pytanie, chodzi o odkurzacz do popiołu, użytkuje ktoś? Chodzi o sugestie odnośnie mocy, filtrów itd. Co brać pod uwagę przy zakupie. Szczerze mówiąc nie chce mi się wyciągać za każdym razem blachy żeliwnej z rusztu aby zrzucić popiół, jak i rozkręcać wyczystek, bynajmniej nie z lenistwa ale mam niestety problemy z kręgosłupem i trochę kłopotliwe do mnie te schylanie.
  5. Ja nie montowałem tego układu ochronnego tylko pompę z niego wykorzystałem i zamontowałem na powrocie że wtłacza wodę z dołu bufora, załączanie i wyłączenie na 70st, pompka na pierwszym biegu, po załączeniu i paru minutach temp wzrasta do 76st (woda z wymienników dociera do czujnika na górze kotła)i potem b.wolno spada do 65st i znowu rośnie po paru takich wahnięciach przestaje się wyłączać a kocioł wyprzedza temperaturą środek bufora o ok 10-13st i tak sobie wędruje powoli razem z buforem do 95st a bufor góra- 90 środek-85 i powrót 80st. Absolutnie żadnego bulgotania nie ma, rdzy na tylnym wymienniku też brak, ja nie jestem przekonany do tego zaworu ochrony powrotu, ale to tylko moje zdanie
  6. Te przegrody w woodach są z kwasówki, jeszcze miałem obklejoną folią przed pierwszym odpaleniem,być może wpadli na to że drewno ma zawsze więcej wilgoci i od tego pękały im przegrody w starszych modelach, no blacha to blacha szybko się nagrzeje i szybko ostygnie, ceramika lepsza wiadomo.
  7. Przy odpowiedniej temperaturze w palniku i odpowiednim pw palnik wysysa sam gazy z komory bez wentylatora wyciągowego, który jest dobry tylko do rozpalania. Dlatego według mnie powinno się na drewnie w tym kotle palić w miarę gwałtownie a zadaniem zawirowywaczy jest wyłapać to na wymienniki, no i bufor aby nie dławić miarkownikiem. Oczywiście że taka przegroda jak prezentował kol. @Piecuch19 to idealne rozwiązanie, ale blachę łatwiej pospawać, co nie znaczy że nie będę działał na wiosnę mam już odpowiednią doniczkę nawet do formy😀 tylko ciekawi mnie ile wytrzyma ta z kwasówki, gdy codziennie jest jasno czerwona 😀
  8. Wiem bo układam w poprzek, wzdłuż przycinałem na 20cm i układałem wzdłuż przed powiększęniem przegrody i paliło się wtedy dużo lepiej ale przestało mi się chcieć przycinać. Zredukowanie przepustowości rusztu ma sens bo wbrew pozorom gazy wtedy przyspieszają, to trochę tak jak z zaciśniętym wężem z wodą idzie mniej ale szybciej. Gazy przyspieszają w mniejszej ilości dokładniej się wypalają szybciej wirując w palniku, i podnosząc temperaturę,poza tym wspomaga tworzeniu się żaru,myślę że kolega z tym 26kw właśnie przez to zredukowanie osiągnął poprawę.
  9. Tak jak wcześniej pisałem wsad w całości nie może napotkać jakiejkolwiek przeszkody, też testowałem kiedyś takie skosy i dupa... Jak tak patrzę na te palniki to wyjął bym oba z jednego tą nogę uciął na wysokości tej bramki z drugiego odciął nogę do wzdłuż do góry, i je połączył oczywiście wspawując z pozostałości kawałki blachy w powstałą w suficie dziurę, tam jest 5mm nierdzewka dobrze się elektrodą chromo niklową spawa, następnie uszczelnił bym szamotką podłogę , jeden zawirowywacz ustawił na środko uszczelniając boki i ogień na tłoki. @szpenio takie układanie nie jest złe tylko w naszych komorach upierdliwe, ale powoduje to że wsad się pali w kierunku drzwiczek na całej powierzchni co sprzyja stabilnemu opadaniu
  10. No dorobiona przesłona pp w środkowych drzwiczkach. Moja wina kol. @maracz źle się wyraziłem, tu się zgodzę że na drewno ściany komory powiny być od góry do samego dołu pionowe a najlepiej rozszerzające się ku dołowi. Należy też zwrócić uwagę spieki które czasem się tworzą nad przegrodą też mogą powodować zawiechy, albo nie regularne obsuwanie się wsadu. 6x8cm ... czyli zamontowali dwa palniki chyba z 14ki co z resztą widać na fotce że są dwa, nawet 100cm2 otworu nie ma z taką komorą... moim zdaniem zupełnie bez sensu te dwa palniki, lepszy jeden większy zwiększyła by się temp. w palniku i by ciągło a tak są dwa niedogrzane.
  11. Defro chyba ma wymienniki poziome nad komorą zgazowującą więc ma większy cug, coś podobnego zrobiłem z kopciucha, w moim odczuciu szybciej się nagrzewał niż mpm, ale miałem problem z wysoką temp na czopuchu. Nie mam zmniejszonego rusztu tylko pomniejszoną przepustowość, wykorzystałem stare noże od śrutownika😀 Nie zauważyłem problemu z zawiechą bo tego powietrza przez środkowe drzwiczki idzie bardzo mało, trochę więcej niż przez tą dziurkę 7mm w zasypowych. Takie dotlenienie tylko które powoduje że pali się na dole powierzchnia całego wsadu a nie obsuwa się tylko przy palniku, jednoczenie zauważyłem że jak podaję tą dziurką 7mm w zasypowych to końcówka procesu zgazowywania jest trochę mniej efektywna, jakby się wcześniej odgazowała ggórna partia, ale to tylko takie moje spostrzeżenia. Tylny wymiennik po 2tyg użytkowania nie siwy ale niebieski😀 myślę że duży wpływ na kolor ma gatunek drewna, po buku był siwy
  12. Lepiej ruszt nakryć blachą 6mm z ponawiercanymi otworami, bo szamot może Ci w każdej chwili pęknąć a nie mając podparcia od spodu wpadnie do popielnika i spiepszy Ci cały proces spalania. Jeżeli tam jest dwa razy 8x8mm to nie ma o czym mówić, było wałkowane non stop że główną bolączką tych kotłów jest za mały otwór w przegrodzie, co z tego że podajesz z nadmiarem pp skoro otwór w przegrodzie hamuje i dusi kocioł. Jeżeli jesteś w kontakcie z kol @Piecuch19 to pewnie Ci nakreślił jakie mniej więcej powinny być przepustowości danych elementów kotła w stosunku do przekroju komina, ja według tych wyliczeń mam powiększoną bramkę i zmniejszoną pow rusztu i chula. No i zamiast puszczać górnymi drzwiczkami pp i zamiast powiększać pp w popielniku, dorób reg klapkę w środkowych drzwiczkach i ta trochę puść
  13. Nie pisałem że palą się do samej góry, tylko że bez odpowiedniej grubej warstwy żaru opalają się dookoła i zanim sukcesywnie opadną tworzą przedmuchy pp
  14. Oczywiście że jak dół będzie szerszy od góry to się nie będzie zawieszało, zrobiłem taki skos na jednej ścianie betonowej gdy kopciucha przerabiałem na ds-a, ale mowa o fabryce, druga sprawa jeżeli drewno stoi pionowo to opala się z zewnątrz do okoła i dopiero się obsunie jak zostaną naprawdę cienkie patyki pomiędzy którymi hula pp, dlatego myślę że układanie na leząco jest bardziej poprawne bo bardziej uszczelnia przestrzeń między przegrodą a rusztem czy otworem pp w środkowych drzwiczkach. Potrzebna by była naprawdę stabilna gruba nad otwór warstwa żaru wtedy palenie w pionie miało by sens
  15. Teraz jak wyrabiam drewno to tnę dokładniej, wcześniej zdarzały się polana ciut za długie to odkładałem i jak się nazbierało to odmierzałem i po rozpaleniu i nałożeniu odpowiedniej warstwy normalnie, stawiałem te za długie pionowo, spalało się dobrze, ale dużo mniej wchodziło niż w poprzek bo nie postawisz pionowo tylko pod kątem no i nie poukładasz tak dokładnie jak na leżąco, ale fakt też nie było problemu z paleniem w ten sposób, chociaż była większa szansa powstania szpar niż w poprzek
  16. Ten blaze wygląda na przemyślaną konstrukcję ale cena faktycznie zaporowa, mi się udało 2lata temu kupić wooda 18kw za 7.800 z pełnym zestawem( unister duo,wentylator wyciągowy, ochrona powrotu z pompą) i kurierem, tylko ten starszy model bez tych fajercugów w komorze. Po prostu gość z pod Rzeszowa kupił przechował w garażu 2 lata i zmienił koncepcję, bufor austria 1000l też upolowałem jako nowy ale z odsprzedaży za bodajże 3600zł, cwu 150l roczny używany za mniej niż pół ceny, plus pełna automatyka wychodzi prawie cena samego kotła blaze.. Kocioł musiałem zmienić bo miałem poza klasowy, poszedłem w drewno bo węgla wcześniej czy póżniej zakażą albo dowalą takie podatki że przestanie się opłacać, mpm można ostatecznie przezbroić na pellet, nie wiem jak z blaze ale pewnie też. Po modyfikacjach pali się w kociołku stabilnie i bez problemowo, ten bajer z podtrzymaniem żaru może i fajny ale jaki ma sens jak palę ładując bufor co 24godz? w tym układzie wolę wszystko spalić efektywnie niż kisić końcówkę. Nie jestem jakimś fanatykiem tego mpm-a pewnie są bardziej dopracowane kotły ale też nie mam powodów do narzekań, jest ok. Żonka też obsługuje jak jest potrzeba, z wentylatorem wyciągowym fajnie się rozpala bez używania krótkiego obiegu, układa parę kawałków jeden na drugim zasłaniając otwór podpala palnikiem gazowym i ładuje do pełna,zamyka i do widzenia reszta sama się dzieje.
  17. Ja bym go przerobił na jeden większy palnik, jaki jest rozmiar otworu przegrody? Jeżeli 10x10cm to prawdopodobnie masz wstawione dwa elementy metalowe z 14tki bądź 18tki, jeżeli tak jest to bym rozebrał całą przegrodę, porozcinał tak te metalowe elementy aby po złożeniu powstało z dwóch jedno okienko, plus jeszcze dosztukował środek poszerzając o jakieś z 3-4cm z tych odciętych elementów i pospawał do kupy elektrodą chromonikielową, jeszcze by zostało blachy na zrobienie podłogi w bramce z naciętą szczeliną pp. Przypuszczam że masz dwa elementy wirowe, jeden bym usunął a drugi ustawił idealnie na środku, a boki wypełnił szczelnie cegłą szamotową, z tyłu za elementem wirowym masz szparę do kanału pw ,trochę wyżej przyspawany płaskownik na plecach ścianki, do którego dosunięty jest ten element i tworzy się odstęp, z góry dosunięta jest cegła która to wszystko uszczelnia, także filozofie tam większej nie ma, wszystko do ogarnięcia, na bokach palnika też bym dociął szamotki aby w miarę płomień wirował. Jeżeli masz bramki 10x10cm to w sumie masz 200cm2, ale podzielone co pierd.. sprawę, dla porównania ja w 18kw mam po przeróbce ok. 145cm2, po dosztukowaniu tych 3-4cm osiągnąłbyś ok. 240cm w jednym miejscu, przy takiej pow. Rusztu powinno zagrać. Pytanie czy chce Ci się teraz modyfikować w sezonie grzewczym? Ja bym sobie wszystko przygotował, poświęcił sobotę i przerobił, drugą przeróbką by było dorobienie klapki w środkowych drzwiczkach, z drewnem jest taki problem że się nie obsuwa tak węgiel miejscowo, ale cała warstwa idzie w dół , samymi popielnikowym pp jest szansa że wydmucha sobie dziurę i nie opadnie będzie się kisić, gdy podasz trochę przez środkowe to powodujesz że pali się w kierunku tych drzwiczek co powoduje obsuwanie się całego wsadu, trzeba jeszcze ponawiercać dziury w tej blasze, elranie drzwiczek. Właśnie dlatego zamiast powiększać popielnikowe pp lepiej dorobić w środkowych i podzielić. @tomasz1990jak dasz szamoty zamiast rusztu to czym puścisz pp? Lepiej zredukować ruszt płaskownikiem 8-10cm szerokim i 1cm grubym uciętym 1-1.5cm mniej niż szer komory i posadzić go na tych bocznych belkach nad rusztem, będzie możliwość przerusztowania.
  18. Szczerze? To oprócz możliwości ukladania drewna wzdłuż nie widzę jakieś wielkiej różnicy w procesie spalania, i ładowania bufora,no chyba że chodzi o zabawę takimi gadżetami jak kolorowe wyświetlacze czy inne pierdoły i wodotryski, no to ok jak Cię to rajcuje... mi wystarczy pilot z wyświetlaczem temp unistera w kochni i panel sterujący temperaturą pomieszczeń w salonie i nie muszę łazić po kotłowni, a jak już zejdę z ciekawości to jednym rzutem wzroku mam wszystko na zegarach bez konieczności szukania po bajeranckiej kolorowej animacji. Muszę w końcu zważyć jeden pełen załadunek i porównać, myślę że będzie podobnie, bo tu mówi że z 2400l ma na tydzień ciepłej wody, mi z 1000l i 150 l cwu dla 4osobowej rodziny wystarcza na 3-4dni oczywiście kwestia czy wanny czy prysznice czy zmywarka itd na filmie nie widzę zasobnika cwu więc prawdopodobnie ma wężownice użytkowej wody w buforach, ciekawi mnie jedynie jak wygląda wykorzystanie tych 21kw z FV ale w sumie sezon na FV jest od wiosny do jesieni więc jedynie można to w miarę sensownie wykorzystać latem do cwu.
  19. U mnie idzie na naturalnym ciągu, jak się da to czemu nie? Tylko u mnie komin ok 10m, na wyciągu tylko rozpalam, Ty to tam masz całą inżyniernię😀 a ja cóż... bazuję na tym aby było tanio i w miarę sprawnie,ale mam pytanie jak w Twoim przypadku z trwałością elementów palnika?
  20. Pochwalam panie emerycie, jak będzie możliwość i zdrowie też na emeryturze będę wyrabiał drewno na opał, bo i co miałbym robić? Siedzieć i pierdzieć w kanapę? Zwariował bym bez jakieś roboty..
  21. Ja tam nie wiem czego mógłbym chcieć więcej, palę tyłko drewnem,po przeróbkach i w połączeniu z buforem,siłownikiem zaworu mieszacza i panelem pokojowym jest bajka, przaktycznie jedyna obsługa to rozpalanie no i co 2tyg czyszczenie i tyle. Drugi raz bym miał kupować to też wybrałbym go bo co miałby niby mi zaoferować lepszego inny kocioł? Jedynie to że dłuższe grubsze polana? I tak muszę łupać na drobne aby mi przez rok przeschło, ale za jest mniej roboty później bo się samo układa w drewutni i kotle, no i nie trzeba podpałki, a więc???
  22. Węgiel jest bardzo stabilnym paliwem, ma dużą bezwładność i możesz fajnie wyregulować, z drewnem kawałkowym tak dobrze nie jest, jest mniej stabilne, najlepiej jak się pali pełną mocą (bo może zacząć się kisić)a nadmiar ciepła wyłapać na wymiennik, w 18kw trochę tego wymiennika jest, można porzeźbić. Póki co nie narzekam, ciepło jest w domu stabilne, mało drewna idzie, do kotłowni idę tylko rozpalać, czego chcieć więcej?
  23. No wiadomo ilość zawirowywaczy trzeba dobrać indywidualnie bo każdy ma inne warunki w kotłowni, te blachy można jeszcze regulować np. Lekko prostując blaszki z dolnej strony, trzeba tak wyregulować aby przy optymalnym podawaniu PP uzyskać te 170-180st na czopuchu. W moim przypadku bez powiększenia przegrody to by było nie możliwe przy dwóch takich zawirowywaczach. Krótko mówiąc ma się palić w miarę gwałtownie i stabilnie(wtedy nie ma żadnych problemów) a na czopuchu 170-180st wtedy wiem że wymienniki dobrze pobierają ciepło, w miarę ilości cykli temperatura będzie nieznacznie rosła,gdy wzrośnie o 20st to wiem że są wymienniki do czyszczenia. Mowa tu o paleniu na bufor, bo wiadomo paląc na grzejniki musi być odpowiedni przepływ spalin przy zmiennym pp Kol. @bercus strasznie enigmatycznie piszesz, w sumie to nie rozumiem o co chodzi. Dzisiejsza zaległa robota😀
  24. No nie do końca, bo pozaginane końcówki blachy sprawiają że spaliny się ukierunkowują i rozczepiają na całą szerokość i idą przy wymienniku, teoretycznie zmniejszają prześwit o połowę, ale jet to rozproszone a na fabrycznych masz szlaban w dwóch miejscach. Kol. @AO49 wystarczy blacha 1mm grubości naciąć nożycami, 3mm będziesz ciął kątówką i będą przedmuchy tą szparą. Za dużo zmiennych, byś musiał mieć jeszcze takie same warunki atmosferyczne, granulację i proces opadania drewna w komorze, idealnie taką samą wilgotność(wiadomo w różnych miejscach w drewutni jest różnie) Dla mnie poprawa musi być na tyle duża i za każdym razem, żebym nie musiał się bawić w te laboratoryjne warunki, a te blachy dawają takie zauważalne zmiany na plus.
  25. Kocioł wood18kw, te zawirowywacze poprawią znacząco odbiór ciepła ze spalin na wymienniki mniejszym kosztem ciągu kominowego w porównaniu z tymi fabrycznymi dławikami, natomiast na czystość wymienników moim zdaniem i w moim przypadku ma wysoka temp na powrocie, bo gdy kończę proces ładowania bufora mam ok 80st na powrocie, a na kotle dochodzi do 95st.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.