Skocz do zawartości

darko240973

Stały forumowicz
  • Postów

    325
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez darko240973

  1. Kurcze albo ja cos żle czytam lub moze kolega sie pomylił.Napisałeś poraz n-ty wyłączyłem nadzór.Moje aktualne ustawienia tem. zadana 65* histereza kotła 2* histereza nadzoru5* To masz teraz nadzór czy nie w obecnych ustawienich ?Jeśli ja żle zrozumialem to sorki wielkie za sugestie.
  2. Witaj.Chętnie poczekam na te ustawienia u Ciebie jak wyjdą.Tym bardziej że cieplej czy zimniej , a spalanie masz takie same.
  3. Czyli wniosek jest taki.Piec zarąbisty a sterownik do duszy.Piec w moc max 100% a w min 0% i po problemie.Fazzy Logic w takim razie na papierku.Zaraz ide zwiekszyć moc kotła i przestaje sie bawic w ustawienia.Po sezonie zobacze co mnie tknie moze go zmienie na inny.Niech sie odstawia ile chce.Szkoda tylko ze w seko zapewniali mnie ze Pid działa jak najbardziej, tylko komu ?Skora jak cos wykombinujesz to spaliny za male.Zagladałem tez styłu nic niepokojacego nie widziałem jak narazie,Mam tez normalny komin bez wkładu.Tak z ciekawości to ile masz temperature spalin w pracy min i tej max.Piszesz tez ze nie apteka ale sterownik tak przelicza bo nie potrafi policzyc dokładnie jak skzp-02.Pozatym w workach nie ma nigdy 25 kg jest albo 23.5 kg albo 24 kg.Pozatym podałem z licznika z kotła.a według obliczen z kalibracji powinno byc 100 kg.Nie bede z waga stał w piwnicy i dowazał do 25 kg aby dokladnie podac tak jak piszesz.Pozatym jak wsypiesz wegiel to sterownik po krótkim czasie pokazuje już chyba 32 kg spalone paliwo a ubyło malo co nie wspomne niewiarygodnej wstepym obnizeniu w % paliwa w zbiorniku.Pisalem okolo bo tak jak sterownik pokazywal.Pozatym daje juz sobie spokój z tym pidem,Tylko powiedz mi jak piec mialem czesciej w nadzorze to czesciej czyscilem a jak w tym okrojonym pidzie czysty i ten sam wegiel to czy z moim kominem cos sie stanie.W pidzie na Tech i skzp-02 maja niska temperature spalin i nikt nic nie mowi na temat wykwitów.Jak temperature na piecu ustawi 50* lub 45* to wtedy po piecu bo spaliny do duszy maja temperature.Wiemy ze dla pieca bezpieczna jest 57 * a Seko zaleca min temperature pieca 65*-pisze w instrukcji.Jeśli sie nie sprawdza to faktycznie dobrze ze sie wycofałes z tych ustawien.Seko chyba nie czyta tego forum.Prosiliśmy z kolega o wypowiedz powyzej w postach ale cisza.Moze zajmuja sie nowym sterownikiem i nas zaskoczą , a odpisując nam napiszą że wyminiaja nam z mała dopłata-to chyba niemozliwe.Pozdrawiam
  4. Ok co do przewymiarowanych kotłów.Rozumiem ich działanie itd i co sie z tym wiaże.Miernik na YT ma tez przewymiarowany kocioł bo obnizył do 19kw i pid spoko mu działa.Przeczytałem tez post piotra16 -rozumiem wypowiedz.To jesli nawet ja mam przewymiarowany kocioł to i mam wiecej wody w układzie to tym bardziej powinien grzac wiecej wody noi wraca tez wiecej wody chłodnej do powrotu to pid powinien mieć co robić .Nie przeszkadza mi ze piec sie odstawia,chociaz teraz przy -2* i +2 w zasypie 100kg wyszło 0h-w pracy max 93h w pracy min 0h w nadzorze a spalone paliwo 92 kg w kalibracji poziom paliwa min 10%.Wynik ocencie sami .Mi tam pasuje , wczesniej bez pid spalalem wiecej.W domu zadana 24* na mieszaczu 19% przymkniecia a na dom 41* idzie.Kocioł mam czysty na Bartex Silver i napewno kupie go na przyszly sezon.Teraz zakupilem 4 worki Bartexa Gold.Jak nasz Seko Maxx le sobie poradzi i czy beda spieki to sie okarze.Wtedy zakupie 2t gold i 1t silvera.Na obecnych parametrach kociol pracuje na obnizonej mocy palnika o 2.2 kw i z tąd wynik z pid bez odstawiania .Wczesniej jak miałem moc min palnika o 2.2 kw wiecej to nawet przy mrozie wiekszym chodził dłuzej ale w nadzór tez.i potrafił w max zahaczyc 1h.Po wnikliwej korekcie z max mocy kotła 40%.Tyle czasu ustawien różnych w koncu jakis efekt.Jak bedzie cieplej i piec sie odstawi to spoko ,bo musi ale przynajmniej jak sie załączy bede mial wyjsciową moc min 5.6 kw a nie 7.4 kw co pozwala ta moc na dobre spalanie i kociol nie szarpie tą mocą nawet przy odbiorze wody spadnie od zadanej 4* i powoli wchodzi w mocy min do 67* aby wskoczyc do pracy 5.6 kw i tak do 69* i spada powolutku do 66.9* gdzie nastepuje praca podajnika zwiekszajac moc o 0.1 kw lub 0.2 kw ale jeszcze spadnie do 65* i znowu dobija do 67* wpadając ponownie na moc 5.6 kw do 68* i tak w kółko.Na odbiór wody spada o 4* i siła rozpedu wczesniejsza wieksza mocą dojdzie do 70* a czesciej do 69.9* i znowu spada jak bez odbioru wody.Tak to umnie wyglada i narazie mi pasuje.Pozdrowionka i do nastepnego miłego.Wypowiedz też kieruje do kolegów którzy odwazli sie na takie ustawienie jak ja i jestem ciekawy jak to uwas wyszło bo jak te ustawienia które podałem nie daly rady a widzialem ze próbowaliscie różnych to już na tym plumie nie ustawicie.Byłem juz zrezygnowany , a to była moja ostatnia próba noi jakos jest ok.Podtrzymuje jednak moje zdanie co do pid w plumie to słaby algorytm chocby do tego skzp-02.
  5. Tak jak piszesz dosłownie.Może poprośmy teraz niech z Seko jak ktos czyta to nam napisze np co z tym algorytmem i dlaczego kocioł świetny a sterownik słaby bez wiary w siebie.Prosimy Seko o odpowiedz.Czemu musimy w trybie pid aż pół i wiecej sezonu walczyc z ustawieniami a niektórzy wogule go nie maja bo sie poddali aby ustawic ten pid a w tym skzp-02 wystarczy włączyc filmik z YT od Miernika i tyle jest otym sterownik że az mozna do znudzenia ogladac a o naszym wielkie nic i nigdzie.Tam ustawisz dwa lub trzy parametry które az takiego wplywu na pid nie maja i kocioł nie odstawia sie.Ja wywalczylem pid ale tyle czasu z tym walczylem, ale i tak widze ze to nie jest tak jak powinna wyglądać prawidłowa modulacja np te sterowniki jak wyżej.Poprostu jak kolega w poprzednim poście pisze , ze moze mnie znowu czekac zmniejszenie mocy lub zwiekszenie jak przyjdzie inna temperatura.Kurcze wystarczyłoby dołozyc czujnik spalin i ulepszyc sterownik i po wszystkim.Może jeszcze raz - prosimy z Seko kogoś o wypowiedz jesli to czyta.Kiedy mozemy liczyc na prawdziwy fuzzy logic w naszym maxx le bo jesli to jest prawdziwy pid to ja juz nic nie rozumiem.
  6. Ok dzieki bardzo za odpowiedzi.Ostatnie zdanie w twojej odpowiedzi warte przemyslenia.Dzieki raz jeszcze i pozdrawiam.
  7. A jak z pogodówką ,pokojowym jak ktos ma.To wszystko zagra?Fajnieby było uporac sie z tym pid.Uporałem sie co prawda ale oprnie ta modulacja idzie.Kupe czasu trzeba aby dograc a i tak nie jest to co bym oczekiwal.Ten skzp-02 bardzo mi odpowiada i nawet duzo filmików jest o ustawieniach a z pluma nic , albo piate przez dziesiate.Nawet z Tech filmów duzo i daja rade w pidzie podobnie jak piszesz o koledze ze zmienil.Jak tak dalej pid oporny bedzie to nie wiem czy nie zasiegne szczegułów moze od kolegi wlasnie jak to zmienic i na przyszly sezon zmienie.Coś niby ma zmienić Plum sterownik na seko maxx le ale czy na tyle zmian bedzie zeby byl prosty jak ten skzp-02 i tak dawal rade .
  8. Wymienił w kotle seko maxx le ,czy z innej firmy na ten skzp-02.Bo nasze kotły są dobierane na moc specjalnie pod kocioł.Umnie był padniety sterownik rok temu i wymienili mi.Podawałem wtedy symbol sterownika i dopiero mi wymienili.
  9. Ciężko mi coś powiedzieć na ten temat.U mnie się to sprawdza.Może nie do konca masz coś dobrane w parametrach, w ustawieniach.Coś zmienione gdzieś i może dla tego.Jeśli kocioł nie jest przewymiarowany to i tak trzeba obniżyć moc jeśli chcesz mieć ten pid.Sterownik Plum nie jest dopracowany w tym pidzie , zresztą to już powtórzę po raz kolejny.Koledzy tez pisali ze nie do końca jest dopracowany a serwis coś tam wspomniał jak któryś z naszych kolegów dzwonił tam i powiedzieli ze pracują nad nowym sterownikiem.U ciebie po prostu może nie daje rady działać poprawnie z kotłem.Kocioł jest super moim zdaniem , ale szkoda że nie ma np sterownika z Tech albo z Skzp-02.Chyba że dopracują sterownik Plum i już.Tylko co zrobią z nami? Jak ktoś z nas zadzwoni o wymianę .
  10. Spalanie może okarze sie jakies wiarygodne po dwoch zasypach po 100 kg .Narazie nie chce pisac aby nie skłamać.Przy tych ustawieniach zauważyć można, jak proces spalania przebiega spokojniej.Płomień nie goni w pracy minimalnej w górę mocno do deflektora.Korekta nadmuchu nawet o 0.1% w gorę lub w dół robi różnicę .Ważne żeby końcówki płomieni nie dymiły-mogą, ale tak trochę.W pracy mam piec 48 kw ustawiłem piec w dwustanie ,bo nie mam pida.Ogrzewam hale i pomieszczenia.Tam dobieralem ustawienia sam , bo fabryczne zalecane nie zdawały egzaminu.
  11. Wyżej u kolegi opisalem jak mam teraz wszystko.Ta kalorycznosc to ustawcie w zaleznosci od swojego wegla kolega ma akurat ten sam wegiel dlatego 7.1.Jesli macie dolna i gorna granice mj to ustawcie ta dolną -bedzie lepiej w mocy podajnika.Znajac wegiel 26-28 mj to zawsze lepiej przyjac ta nizsza wartosc.ogulnie trzeba tak zrobić zeby ta moc podajnika spadla o 2.2 kw
  12. Będę podawał według twojej tabelki.Jak pominę jakiś parametr to narazie bez zmian albo mam tak samo jak ty w tej tabelce.Prace kotła zadaną daj na 67*. Korekta nadmuchu -0.8 Korekte podawania -17% i ważne przy okazji kaloryczność paliwa na 7.1 Silver 26-28 mj.Mówią że to tylko wartosc przeliczeniowa ale zmien i zobaczysz ze spada moc podajnika to wszysko zagra w moich ustawienich.Max moc kotła 32% ze 100%-tak zmien a moze pozniej zwiekszyc mozesz o 2% ale to po 24h -ja mam 32% tj jakies okolo 10 kw.Do tej mocy sa wazne własnie te korekty ktore juz podalem z temperaturą kotła 67* i kalorycznością.Histereza nadzoru od 5*do8* -zostaw na 8* -zobaczysz sam ze bez znaczenia ale bezpieczny parametr na pierwsze 48h na nowych ustawieniach.Jak ustawisz to nie zmieniaj nic przez ten czas.Temperatura zadana cwu 42* z histerezą 1* pompa na 3-i bieg na grzejniki 1-y bieg a powrotu na 2-i bieg-jesli masz wyregulowana instalacje na innych biegach to zostaw tylko zmien cwu na 3-e.Minimalna temperatura kotła 64*. Histereza kotła 2*Cieszy ze powrót masz ok tak powinno być z histerezą.W sumie powinienes na palniku mieć mniejszą moc 0 2.2 kw w mocy minimalnej.Dla przykładu aby nie namieszac jak miałem 7.4 moc podajnika i 0.9 kg/h to teraz mam 5.8 moc podajnika i 0.7kg/h.To jest wazne zeby zjechac w ten sposob.Zobaczycie jak bedzie kociolek oscylowal kolo 67* tylko odczekac trzeba bo teraz macie wiecej wegla lub mniej na retorcie i nie odrazu spali poprawnie-moze za godzine chociaz juz powinien byc efekt.Powiem ze ciesze sie ze na to wpadlem a i moge pomoc teraz moze teraz nam sie wspólnie uda juz ustawic ten piec.Piotr16 nie zamierzam nic prywatnie -jak najbardziej pisze do was w skupieniu i dzieki ze jestescie zainteresowani.Filmik Miernika i wujek to chyba bedą mi sie snili po nocach.Pewnie zastanawiacie sie czemu taka mala moc max kotła -poprostu ustawcie to zobaczycie po jednej dobie.Tylko jedno ale i tu moze byc problem.Nie wiem na ile np macie przewymiarowany kociolek jesli macie a jesli nie to i tak trzeba obnizyc moze nie tyle co ja wtedy ale jak mialem na 50% to juz mialem efekt w nadzorze mniej a w max wcale od poczatku ustawien.Wszyskie te ustawienia musicie zblizyc na poczatek ustawien bo inaczej nie da rady.Moc max trzeba znalezc najpierw kotla no niestety umnie 32% dziala na plusie i minusie na dworze.Czekam na wasze pytania lub spstrzerzenia.
  13. Dzięki za szampana i zarazem pozdrawiam.Przedewszystkim trzeba zacząć od obnizenia mocy max kotła,Powiedz mi ile piec twój 20 kw ma w meni głownym info spalanie na godzine i moc podajnika.Ja ma 25 kw i mam 7.4 kw w pracy minimalnej i spalanie dobowe wtedy 0.9 kg/h i tu zaczyna sie cale ustawianie pieca aby zaczął nie przeciągać w nadzór.Moje przeliczenie na ciepło własciwe wyszło jak twój piec 20 kw a na upartego nawet 17kw.Jeśli jestes na dzisiaj zainteresowany ustawieniem to ok znajde czas teraz i Ci opisze bardziej w skrócie nie rozweklajac tematu jak o post wyzej.Jesli to da rade w ten sposob.Noi dobrze ze masz ten sam wegiel ale wiadomo inny budynek ale to juz pozniej drobne korekty co do budynku
  14. Panowie.Dzięki podpatrzeniu u mojego wujka na piecu 20 kw na ciągle działającym pidzie bez nadzoru na sterowniku Tech oraz na YT na sterowniku Skzp-02 u Miernika w końcu doszedłem podczas obserwcji kotła bo nie mam econeta porównując dokładnie parametry pracy tamtych sterowników doregulowałem Pluma tak że nie mam woogule nadzoru nawet na plus 5* ani pracy w max.Sugerowałem sie naszymi podpowidziami kończąc na podpowidziach piotra16.Jestem uparty i chodz z ogulnych wypowiedzi wynikało i sam tak twierdziłem że nie mozna długo sie cieszyć samym pidem w Plumie, ale jednak tak.Film Miernika na YT oglądałem kilka razy aby zrozumieć jego ustawienia aby kocioł sie nie odstawiał.Powalczylem z tym nie tylko dla Was ale i dla siebie.Poniewaz lubie modulacje pracy oraz czysty kocioł.Umnie Pid jest korzystniejszy , bo spalam mniej.Trzeba niezle sie nakombinowac co idzie w parze w ustawieniach co ustawic,skorygowac i przenies to na kocioł a nastepnie zaobserwowac prace kotła.Wujek mnie tknoł śmiejąc sie w dobrym słowa znaczenie że mam piec który nie moge ujarzmić w pidzie a uniego bez problemu.Opisywałem to w innych postach.Film o pidzie u Mierniaka skrupulatnie obejrzałem porównałem i ustawiłem jak trzeba.Jeśli ktoś jest zainteresowany pidem na Plumie i chce go miec to moge pomoc.Nie opisuje go w tym poście bo brakłoby strony i znudzilibyscie sie poprostu czytaniem.Piec moduluje mi calyczas przy temperaturze 67* i tak troche w dół i troche w góre tj. różnica okolo 1,5*.Przy odbiorze wody tak skorygowane mam parametry ze przy modulacji na troche wyzszym spadku temperatury nie przebija mi wlasnie w nadzór tylko schodzi do 69* i znowu spada powoli do 67* i od 66.9 juz moc podajnika zwieksza sie o 0.1 lub 0.2 kw i oscyluje przy 68* i znowu spada.Jeśli gdzies pominolem post i ktos juz ma pid bez odstawiania na plusowych mysle temperaturach to sorki i rozumiem ze macie juz ustawione.
  15. Dzięki bardzo za odpowiedz.Pozdrawiam
  16. Natomiast ja robie podobnie z omiataniem wyciągnieciem na chwile deflektora , co nieco oczyszcze tam z tyłu na dole ,ale raz na miesiąc.Blachy nie wyciągam bo zawsze jak przechylalem ją i ten pył lecial mi na kotłownie , na kafelki i do płuc przez nos.Kupiłem w tamtym sezonie odkurzacz przemysłowy i mając gietki przewód od niego oraz wąską końcówkę,wkładam tam na tą blache i wysysam co się da dochodząc do tego pierwszego rzędu czyszczaków.Potem przesuwam ją do siebie i dokładniej jeszcze tam tą przyssawką zabieram resztę.Nastepnie dosuwam ją tak jak ma być i podnosze raz jeden bok raz drugi żeby te prowadnice wyczyscic.Czesciej nie czyszcze bo doswiadczalnie nie mam tego zawiele , w czopuchu mam czujnik temperatury i widze czy czyścic juz czy nie.Rękawice mam żaroodporne.Kolejnoś czyszczenia mam opracowaną i robie to szybko okolo 10 do 12 minut
  17. Jeszcze jedno pytanie.Temperature maxymalna kotła masz widze 73* (str 36 nad wykresami).Umnie jest 85*.Tak miałeś czy ją z jakis powodów obnizyłeś.Jeśli tak to umnie jest zadana temperatura kotła 67* plus histereza nadzoru 5* i kotła 2*.jeśli mam zmienić na niższą to w jakim celu ma to znaczenie dla pracy kotła oczywiście z tych 85*.
  18. Tą moc min jak cofłes na 25% i jest stabilnie to spoko.Reszta parametrów masz bez zmian jak na stronie 36 nad wykresami co pisałeś w słupku ?Moc max jaką masz? Jak moze pokrótce teraz masz ustawione na kotle? Walcze aby piec był bez nadzoru chodzl. piotr16 mi napisał ze bedzie wchodził bo budynek tak ma juz zapotrzebowanie.Czekam tez jeszcze na jego sugestie bo zadalem pare pytan powyzej dla piotra16.Wujek ma Techa sterownik i juz dzis przy plus 5* nadal nie wchodzi w nadzór.Chodzi mi ogolnie ze nasz sterownik nie radzi sobie tak w pidzie jak Tech czy ten Skzp-02.A pid w plumie jest nie dopracowany-ja tak uważam.
  19. Witaj piotr16.Dzięki za odpowiedz w temacie i zarazem pozdrawiam.Mi to nie przeszkadza i możesz tak pisać DRAKO240973 ale może nie zauważyłeś że mam wpis DARKO240973.Nic sie nie stalo tylko pisze bo może tak sobie zapisałeś mnie i tak piszesz -spoko naprawde nic sie nie dzieje.Tobie nie dorównam z doświadczeniem w naszym seko maxx le i choćby pisza tu otobie jako Guru to naprawde cenie to i dzieki ze ktos taki jak ty tu jest i nim pozostan i przyjmij to okreslenie poprostu. Zjadles czas i nabyles doswiadczenie z tym piecem.Jak juz pisze to mam takie zapytanie.Ustawiłem moj piec 25kw na 40% w mocy max a wmin 0%.Jak narazie daje rady.Wychodzi mi teraz 14 kw okolo.Czy nic nie wpłynie na prace kotła?Kopczyk mam prawidłowy korekte nadmuchu na -0.8% a kaloryczność na 7.2 -jakies 26 kj z silvera Bartex. Nie moge zmienić tak jak pisałes w mocy nadmuchu na 19% bo mam już ustawione fabrycznie na 17% a jak dam dolną granice 14% to jest bez zmian.Dopiero korekta na -0.8% nadmuchu pokazuje mi 19%do 20% min w meni głównym moc nadmuchu.Płomien jest spokojniejszy na palniku i długo dochodzi do nadzoru i po wejsciu w prace nie spada ponizej zadanej tylko buduje spowrotem do histerezy 5*.Eko spoko sie spala .Jak sie wlaczy woda cwu to spadnie do 67.5* priorytet 1* a pompa cwu na 3-ci bieg.Przebija jeszcze okolo 2* po wejsciu w zadanej 45* i długo sie trzyma,pożniej do 66.5 po cwu przy spadku na mieszaczu jak sie otwiera na nim do 41* na dom w tej chwili.To tyle co moge wycisnąc w ustawieniach aby jak najmniej wchodził piec w nadzór.Wyjasniles i wiem ze odbioru ciepla sie nie przeskoczy i nadzór musi predzej czy pozniej byc.Mam korekte podawania na 0 a min. temperature kotła na 64* przy zadanej 68* a temperature zalaczenia pompy na 58*.Spaliny 68* do 72* w pracy minimalnej.Jak widzisz poukładane to wszysko mam i pisze dlatego zebys może jeszcze cos doradził jak cos pominołem a moze bedzie to mialo wplyw na prace kotła.Pominołem tzn w ustawieniach serwisowych lub ogólnych.Bede wdzieczny za jeszcze poświecony czas a moze to pozwoli jeszcze komus na podpowiedz w ustawieniach naszego kociołka.
  20. Pisałem przed chwila ze piec mi sie nie odstawia no gdzies z dobry miesiac ale moze jak przyjdzie na plus na dworze to może wtedy.Własnie przechodzac w pokoju zobaczyłem na sterze nadzór i temperature w histerezie 5* stopni.Przeciez to jest dopiero 2* stopnie na plusie i już sie odstawił.Co znowu mam moc obnizyć na kotle a gdzie ten pid co na urlop poszedł.W duszy mam go.SKZP-02 Timel albo mojego wujka TECH by sie śmiał że nie daje rady juz.Macie cierpliwośc jeszcze bo ja juz nie.Od jakiegos czasu 0* i ponizej było ok.Teraz jest na plusie 2* i juz leży pid w plumie.Rozumiem 10* i wiecej to tak.Co mam z mojego kotła zrobić 10 kw przy 220 metrach domu plus bojler a eko dosypywac czesciej przez to czy co.Macie jeszcze siłe z tym pidem bo ja nie i już.Robie drinka a wyczyszcze piec za miesiac bo im czesciej to i tak to nic nie zmienia.Dba sie dba sie o piec a i tak sie nie ma tego czego chce.Ja chce pracy w pidzie a inni w dwustanie.Piec sie odstawia przy 2* -śmiech normalnie.Moze piotr16 coś napiszesz - jak możesz.Bo jak sie nie ustawi piec to i tak robi co chce z nami.Wujek sie ze mnie smieje-mowi im wiecej chcesz wygody to ja masz.On przyciśnie PRACA AUTOMATYCZNA i ma gdzies wszystko a sorki ma pid bez odstawiania.Sory ze jestem w takim opisie ale skoro komus podpowiadam jak mam ustawiony piec i od 2-ch miesiecy piec bez nadzoru a tu plus dwa i juz widze na liczniku 2h nadzór to jak mam pisac.Przed chwilą zadzwoniłem do wujka ma plus 3* i sprawdzil spaliny i pid bez zmian, a ma piec za 6.5 tys a my -sami wiecie za ile.Pid powinien byc dopracowany a jak sie nie dalo to trzeba zrobic było piec na dwustan tylko i już.Jeśli ktoś na tym forum ma piec bez odstawiania chociaz na małym plusie to chetnie skoryguje ustawienia jak nie to daje sobie spokuj z tym pidem.Pozdrawiam
  21. Ok.To tak.Korekta podawania +0.2% , korekta siły nadmuchu -0.2% Max moc kotła 73% , ale tu możesz jeszcze spróbować dać niżej i obserwować z rozbiorem wody ,ja mam 45* cwu z histereza 1* aby zadługo mieszczacz się nie wahał przy przełączeniu na grzejniki , ale pompke mam na 3-eci bieg która w 6 min dobija do zadanej na cwu i siłą pędu wody podbija mi jeszcze do 1.5* i zanim spadnie do tej histerezy to naprawde troche czasu mija.Dawałem histereze na 2* ale wtedy mieszacz dłuzej wahał sie przez bardziej słodzona wode.Niby dwa stopnie ale umnie robiło to róznicę.Umnie kocioł ma zadaną temperature 68* z histerezą 5*.Przy tym obnizeniu mocy temperatura waha sie przy 70* spadając i lekko wracajac znowu do 70*-71* przy odbiorze załaczenia bojlera bo wtedy temperatura spada niżej niż 68* i tym samym zwieksza sie moc min. noi przy osiagnieciu 68* zmniejsza sie nadmuch tej korekty i tak znowu do tych 70* sobie ten pid reguluje moc w min. przy 70*.Tak zeby było to trzeba tą moc max. obnizać aby piec nie przechodził w nadzór przy tych minusowych np temperaturach.W ten sposób piec mam czysty bo nadzór praktycznie woogóle a czy wiecej pali , to mi nie przeszkadza jeśli tak to nie wiele wiecej.Pewnie niedługo do nadzoru tez dojdzie bo jak przyjdzie np 5* na plus to czy nasz Plum sobie poradzi ? Wtedy piec mi bedzie mniej palił bo w nadzór bedzie wchodził jeśli ma mniej palic a srednia spalania mi sie wyrówna z minusowych temperatur.Wujek mój ma piec ze sterownikiem Tech i pracuje kocioł jego w pid z czujnikiem spalin.Na zasilaniu temp ma 40* a reguluje bez pogodowego i pokojowego zaworem recznie 3D i jedzie po staremu.Spala tyle samo i dom metrarzowo ma taki sam.Mam teraz drugi własnie piec z podajnikiem i porównując spalanie z poprzednich lat to wszystko jest na podobnym poziomie tych 3 ton 3.5 ton od wrzesnia do kwietnia-maja.4 osoby w domu w tym dwie kobiety gdzie woda czesto idzie na mycie głowy mówiac ponaszemu.Pewnie coś mnie pewnie przez Nasze spostrzerzenia tknie zeby jeszcze ustawiac w piecu,chyba ze przeztane czytac opisy na forum, ale to raczej niemożliwe....Tak więc chyba sterownik Pluma trzeba dopracować wstawić czujnik spalin i modulacja powinna być na podstawie tych spalin tak jak u mojego wujka.Wtedy obroty i podawanie z czujnikiem spalin jest moim zdaniem prawidłowe i nie trzeba bawić sie z piecem w obniżaniu mocy itp.Za chwile przyjdzie cieplej i Nasz pid bedzie wymagal doregulowania.Dobrze tylko ze nadzór jak sie ustawi to jest spoko na caly czas.Ja mam dość juz przebywania w kotłowni .Teraz przebywam sporadycznie ale i tak widze ze nie dokonca na panelu w domu ten Plum daje rady bo piec powinien pracowac lepiej pomijajac juz spalanie eko.
  22. Taka sugestia jeszcze w pomocy w ustawieniu.Próbowałeś może moc min 0%.Bo ja ma 73% w max a w min 0%.Piec mi moduluje moc bez wchodzenia w nadzór.Jak miałem np 10% to jednak po długim czasie wchodził mi w nadzór ale na 100 kg w nadzorze był 4h.Przy jednakowej minusowej temperaturze na zewnątrz.Oczywiście ani razu w pracy max.Te ustawienia stosuje juz bardzo długo a szybkie czyszczenie robie co trzeci zasyp ,bo nie mam potrzeby-kocioł ma tylko nalot a w wyczystce mało co.Nie pisze o korektach ktore mam bo niechce zabardzo ci zamieszac ,ale jesli bedzie potrzeba to napisze.
  23. No ja mam starszy sterownik bo histereza na 5 noi czyszczenie z czasowym wyłącznikiem z gniazdka.Tak więc z tego co piszecie to macie nowszy sterownik z histerezą 0.Co do sterownika itd to faktycznie nie jest do konca taki jak bym chciał zeby był.Paczac na ten dośc popularny co na yutubie ten gośc testuje i chwali SKZP02 firmy Timel.To tam piec caly czas chodzi w pid i reguluje spaliny do pracy.Fajnie też ma mozna regulowac nadmuch w róznych procentach mocy.Jest dośc prosty a zarazem dośc dobrze dopracowany.Szkoda ze Seko nie współpracuje z inną firmą lub nie nacisnie na pluma żeby dopracować sterownik.Przeciez pewnie Plum tez czyta na necie jakie sa sterowniki i opisy -prawda ?.Chyba ze sie myle to mnie poprawcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.