Skocz do zawartości

Piecuch19

Stały forumowicz
  • Postów

    3305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Ostatnia wygrana Piecuch19 w dniu 28 Marca

Użytkownicy przyznają Piecuch19 punkty reputacji!

2 obserwujących

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Budynek po obrysie 16,5x11,5=189,7x2 kondygnacje =379,5m' + niska 170 cm piwnica ok 170m' ogrzewana od kotłowni i rur idących pod sufitem piwnicy. Budynek przedwojenny z cegły ocieplony 8cm styropianu Ściany zewnętrzne z pustką zasypaną plewami. Stropy oci
  • Instalacja
    MPM 18 Kw zasobnik CO 120 litrów Pompa na powrocie włączająca się przy 60' Zład wody ok. 450l
  • Kocioł
    MPM 18 Kw 5 klasa - bez bufora - zmodyfikowany: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/28788-mpm-ds-5-klasa-%E2%80%93-przer%C3%B3bki-%E2%80%93-modyfikacje-do-palenia-ci%C4%85g%C5%82ego-bez-bufora/#comments

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Okolice Wrocławia

Ostatnie wizyty

26286 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Piecuch19

  1. Nikt Ci nie broni użyć węgla. Możesz też zrobić z drewna. Przy rozpalaniu najpierw na ruszcie ułóż ciasno warstwę grubszych kawałków drewna ( tak do połowy wysokości otworu przegrody) - potem na to drobniejsze do rozpalenia, a potem grubsze itd. Warstwa żaru wtedy szybciej powstanie. Wszyscy przy rozpalaniu kładą drobnice na spodzie, która się szybko wypala i dalej palić się nie chce, a kocioł załadowany. Trzeba grubsze bezpośrednio na ruszcie najpierw położyć ( spróbuj ). Zmniejszenie powierzchni rusztu też dobrze wpływa na wysokość warstwy żaru. Podobnie jak u @AO49 blacha na ruszcie z dziurami zmniejszająca przepływ PP. U siebie mam zmniejszoną powierzchnię rusztu o więcej niż połowę ( ok 10 - 13 cm powierzchni czynnej - w zależności od pogody). Samo posiadanie bufora nie zastąpi umiejętnego palenia, bo jak się czyta posiadaczy buforów to widać że też z tym mają problem nie mogąc nagrzać bufora. U siebie z głowicami termostatycznymi na grzejnikach nie widzę konieczności posiadania bufora. Kocioł ustawiamy mocą do temperatury biwalentnej ( nie na -20'C), a w przypadku posiadania bufora do jego pojemności.
  2. Jeśli spalanie w pionie będzie na warstwie żaru to dobrze będzie się paliło. Sam tak palę jak mi się uzbierają dłuższe kawałki.
  3. To jest klucz do właściwego wyboru. https://cieplo.app/start Policz ceny gazu z dzierżawą i bez na dziś x sezon ( pelletu też).
  4. Lepiej kupić butlę. Na dzierżawie wyższe ceny gazu.
  5. Wnosi na tyle że ten z yootuba ma ocieplony dom, a autor nie i metraż ma trochę większy od tego z yootuba. @Jestspoko na miejscu twojej mamy odpowiedziałbym tak: płacisz za opał i go wnosisz - to chcę pellet, a jak mam płacić ze swojej emerytury to niech zostanie jak jest.
  6. Tak ok 8 ton pelletu bym szacował, ale daj znać jak już założysz ile spaliłeś.
  7. Nie chodziło mi o instalatora. Nie wiem jakie on ma rachunki za PC. Linkuje posiadacza kotła na pellet z buforem, który w ocieplonym domu 135 M2 z podłogówką od 4 lat spala w sezonie 6-7 ton pelletu. To w kontekście pytania autora wątku czy 5 ton pelletu mu styknie?, a ma trochę większy metraż i nie ocieplony.
  8. Myślę że nie Zużycie jest na bogato.
  9. Tu możesz sprawdzić https://cieplo.app/start Lub zapytać poprzedniego właściciela o sezonowe zużycie opału.
  10. Jak się puszcza powietrze przez zasyp dmuchawą to tak może być, że wieje chłodem, a jak chce się zgazować to co w pionie bez puszczania powietrza przez zasyp to już będzie inaczej. Jak ktoś nie potrafi utrzymać warstwy żaru to może zapomnieć o zgazowaniu. Ale może startować w zawodach z wypalenia wsadu na czas.
  11. Na warstwie żaru wszystko dobrze się pali - drewno w pionie też.
  12. Gdyby tak było to komin na całej długości byłby zasmolony, a nie jedynie na samej końcówce. Wilgotność samej końcówki komina wyłapuje pyły Też spalam drewno w pionie i bardzo dobrze się pali, ale nie zaczynam palenia od ustawiania drewna w pionie tylko zawsze robię to na warstwie żaru. Ta półka u Ciebie pełni rolę wymieszania, zawirowania płomienia i dłuższego pozostawania płomienia w komorze palnika - coś jak w MPM-ie element wirowy ( proste i skuteczne, a najważniejsze że spełnia swoją rolę).
  13. @AO49 przyczyną smołowania wylotu komina może być brak ocieplenia w górnej części komina. ( np. na strychu). Docieplenie górnej części komina przesunie punkt rosy na zewnątrz i smołowania nie będzie. Spróbuj popalić bez RCK i zaobserwuj, bo RCK z jednej strony stabilizuje ciąg, ale też obniża temperaturę spalin dopuszczając do komina zimne powietrze - co ogólnie wychładza komin i wpływa na temperaturę punktu rosy.
  14. Tu chodzi o granulację a nie wilgotność - żeby nie wisiało ( drobniej porąbać, poukładać, nie wrzucać byle jak). Nie wiem co pod nimi jest? - chyba kanały do PP? Ktoś zrobił tam skosy żeby skupić żar nad szczeliną i to zadziała, ale tylko przy drobnej granulacji opału, bo przy grubszych i byle jak wrzuconych będzie się tam zawieszać i nici z mocy ostrego palenia ( powietrzem nie napalisz - będzie się tylko bździło). Zanim coś zrobisz sprawdź z wsadem o drobnej granulacji i poukładanym w miarę - zobaczysz różnicę.
  15. Spróbuj z bardziej rozdrobnionym drewnem to będą efekty. Mi to wygląda jak by się paliło cały czas w zawieszeniu opału ( mocy z tego nie będzie). Kształt dolnej części paleniska jest w tym kotle przyczyną tego stanu, a ty palisz grubym drewnem wyrzucanym jak leci. Zlikwiduj skosy lub zminimalizuj tak żeby podłoga komory zasypowej była w miarę prosta to będzie się paliło. Albo wrzucaj drobny opał. To jest przyczyną: https://obrazki.elektroda.pl/7400626300_1740940674_thumb.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.