Jeżeli chodzi o sprzedaż kotła to wszystko rozbija się o 8% stawkę VAT, która jest preferencyjna i ma zastosowanie przy montażu, ale z tego co kojarzę nie może to być rozbite na konkretne koszty itd.
To, że nie piszą jaki to zasobnik i o innych istotnych elementach to już jest podejrzane.
Kasa pewnie część z góry bo muszą zamówić kocioł u producenta, jednak potem jest już gorzej a paragraf 10 to już w ogóle śmiech na sali i w połączeniu z paragrafem 6 to już jest czerwony alarm.
No i poczytaj czy Defro nie współpracuje tylko z autoryzowanymi instalatorami i dystrybutorami bo od tego zależeć będzie ich gwarancja na kocioł.