Skocz do zawartości

eliks

Stały forumowicz
  • Postów

    4 686
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez eliks

  1. Oczywiście że da. Zamkniętokomórkowa piana ma lambde 0,020.
  2. A nie lepiej Wunderbauma o zapachu lasu powiesić?
  3. Oczywiście, Pellux to peleciak z krwi i kości. Ja mam inny typ kotła, z mniejszym zbiornikiem i bez neta, no ale to dobrze że jest wybór, każdy dobiera wg swoich potrzeb. Możemy się śmiać ale jak się wchodzi do piwnicy to ten zapach robi robotę.
  4. Nic z tego, ja wszędzie chwalę Twojego Biawara :)
  5. Chcesz pustkę ocieplić? Jeśli tak, to wiercisz i do środka piana.
  6. Marketing. Najlepsze jest to, że Stelmet Lava i Olimp różnią się ceną 200zł. Dlaczego Olimp jest droższy? Bo ma dodatki skrobii, i to nie czcze gadanie tylko informacja producenta po gównoburzy na początku roku, spowodowaną kiepską partią Lavy. Ale jak mówię, są firmy, wchodzą nowe, duże, budujące sieć dostaw w całej Polsce, takie np. jak pellecik.pl w świętokrzyskiem. Genialny pellet, żadnego złego słowa na kilku gupach dyskusyjnych. Odbiór własny - 700zł za tonę. Można? Można. Poza tym trzeba być operatywnym, szukać i nie dawać nabijać się w butelkę.
  7. U mnie w okolicy któryś sezon z rzędu cena ta sama. Pellet już droższy nie będzie bo konkurencja większa. @Trener40 500 ton? Chłopie, tam gdzie ja kupuje tłuką tego kilka tysięcy ton rocznie i to bliżej 10 niż 5 ☺
  8. No te przypadki o których mówię to pogodowka sterująca zaworem i wędzenie, dobrze to ująłes
  9. Masz rację "są przypadki", jednak w tych które znam z autopsji (2 SASy i Ekosilver) sterowanie pogodowe sprawiało że w kotle było czarno od sadzy a przepał pelletu był 30% wyższy. Już sobie wyobrażam te wymienniki działające cały sezon na 3-5KW gdzie w większości przypadków nasze majstry montuja kotły które moduluja sprawnie od 6KW. Ja lubię jak się firrny chociaż trochę przekładają do swoich wyrobów jak np. kocioł Wronskich Slimko który pod pellet został od podstaw zbudowany
  10. Ja się opieram opiniami użytkowników z innego forum. Słowa jednego z serwisanta Galmeta były takie, że zalecają sterowanie pogodowe zamiast czujnika pokojowego, a to nie ekogroszek. Racja z tym Plumem, sorry mój błąd. Ale co do kota w worku i konstrukcji typowo paletowych zdania nie zmienię.
  11. Już abstrahując od tego że Galmet jak robi bojlery to niech na tym poprzestanie, że czyszczenie tego to żaden komfort, że sterowanie Techa jest mało precyzyjne a serwisanci proponują sterowanie pogodowe, modulacja jest mało precyzyjna to zostaje kwestia kasy. No ja rozumiem że nie każdego stać na Mercedesy, ale należy pamiętac że kociol kupujemy na conajmniej 10 lat i jeśli teraz patrzymy na 2-3tys złotych różnicy, to potem może nam się to odbić niemiłą czkawką, a to tylko 300zł rocznie. Kupujmy sprawdzone proukty, a nie nowości i koty w worku. Zobaczcie ile ludzi dało nabrać się na Defro Alfe za 15 000zł czy te Spectry, które już po pół roku doczekały się face liftingu. Takich przypadków można mnożyć. Tersz firma X czy Y zamontuje do weglaka palnik obrotowy i robi z tego swój produkt który jest naj. O sprawności Galmeta nawet nie będę się wypowiadać bo szkoda strzępić ryja. Kupujcie z głową, kotły które są od początku do końca stworzone tylko i wyłącznie wyłącznie myślą o pellecie. @Visitor1230 jest alternatywa dla Pluma, bawiłem się nim ostatnio, Timel SKZP-04. Genialny sterownik. Aha, ja we włoskim kotle pale pelletem A2 i problemów nie ma i nie będzie nigdzie gdzie pelet to trociny drzewne a nie jakieś gówno. Komory spalania nie tykałem palcem, sobota niedziela będę czyścić wymiennik więc popełnie znowu jakis film. Zdjęcie po spaleniu 4 ton peletu A2
  12. Słuchajcie Panowie, a może te worki latają po całej Polsce? W sensie opakowania. Podobnie jak Blue Pellet czy Light Pellet. Ten drugi mialem z Pietrzwaldu (fabryka) sama chemia bez kalorii a znajomy miał z zupełnie innego miejsca w Rybnie (dystrybutor) i pellet był ok.
  13. @kocyl nie powiem Ci jak to dokładnie wygląda, ale takie ceny otrzymałem od serwisu.
  14. Nadstawka w Ferroli kosztuje 400zł i Internet 970zl co oznacza że na pełnej opcji kupujesz kocioł za ok. 9700zł.
  15. Ferroli ma rewizję umiejscowioną normalnie a nie na te smieszne motylki. Oba kotły moduluja niestety wysoko. Ten przedmuch w Ferroli starcza, reszte w koło robisz odkurzaczem. To na prawdę działa, znam gościa który ogrzewa tym 300m2 po grzejnikach.
  16. Zużycie to nie wina kotła, pali tyle ile musi, ew. jakieś błędy przy instalacji. Oba kotły są bardzo dobre, przy czym Ferroli wychodzi taniej patrząc z dostawką i Internetem. Poza tym jest prostszy w czyszczeniu.
  17. Nie. Grzeje tylko grzejniki, bez CWU.
  18. Ja mam właśnie na powrocie stałe 55* i zadaną na 70*, tyle że kocioł wykorzystując modulacje, nie przebije zadanej.
  19. No to grubo. Musisz mieć 70* zadanej żeby to utrzymać i tu Ci dobrze radzą, unikaj zaworu 4D.
  20. Zacytuj dokładnie a nie że wymaga. Pytam się ile producent wymaga na powrocie?
  21. Weź do ręki instrukcje i przeczytaj. Tam jest napisane ile producent wymaga stopni na powrocie .
  22. Tu jest kolega który walczył z Huzarem. Zaraz rzucę mu tego linka.
  23. Najważniejsze w pellecie jest powtarzalność, a to mają tylko duże firmy ze stałymi dostawcami.
  24. I przynajmniej prawdę na worku piszą. Ten mój mieszany z Libero ma 17,4MJ. Musicie wiedzieć że przy tego typu firmowym pelecie jak w/w u kolegi te 17,5MJ to jest minimum jakie wychodzi z badań.
  25. Aha, czyli nie bukowy tylko mieszany :) A taki garażowy liściak zawsze będzie słabszy, matematyka się kłania. Nie myl kaloryczności pelletu z wartością opałową drewna, zresztą masz przykład wyżej z badań liściaka, sam wstawiłeś :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.