slawul

Witam Właśnie zasypałem 90 kg do zasobnika, a miałem już 8 % pelletu. Też ciekaw jestem jak długo wytrzyma. Położyłem również szamotówki na ruszt wodny bo taki mam w moim piecu, a jak mi się zbierze na palenie na tym ruszcie drewnem to zdejmuję. Mam nadzieję że z szamotówkami trochę więcej ciepła zostanie. W ubiegłym roku tak robiłem i było wszystko OK. Każdy zasyp i czyszczenie zapisuję do tabelki i mam dzięki temu rozeznanie ile idzie pelletu w danym roku, miesiącu, tygodniu, a także ile mi jeszcze zostało bo to też ważne żeby nie wypaść jak "Zabłocki na mydle" :) Pozdrawiam.

@Benton661 za tego no name płacę 750 zł. Pozdrawiam.

Witam Drugi sezon zacząłem palić pelletem "No name" od tego samego dostawcy i nie wiem co to spieki, a na workach nie ma żadnych napisów, certyfikatów i jak widzę opisy kolegów że palą pelletem z ceryfikatami, DIN-ami i co tam jeszcze, to pytam się czemu ten pellet znane nazwy często tu na forum przywoływane powodują tyle problemów. Niech mi ktoś to wyjaśni. Wiem mi też może trafić się partia że zaczną się problemy, ale póki co jest dobrze - w popielniku pyłek, Kipi ładnie się czyści tylko jeden problem jest - trzeba zasobnik uzupełniać raz w tygodniu i popielnik czasami czyścić. Po tym jak przeszedłem ze "śmieciucha" na pellet rozleniwiłem się strasznie. Tylko pomyśleć że przez tyle lat musiałem rozpalać codzienne w piecu i doglądać tego. Może kiedyś sprawdzę jak pellet z Certyfikatem i DIN-em się pali i będę miał porównanie, ale póki co mam zapas na zimę. Pozdrawiam wszystkich peleciarzy, oby żadnych spieków nie mieli.

Miałem podobny problem w ubiegłym roku jak zacząłem uczyć się obsługiwać. W moim przypadku problem polegał na tym że za niski poziom pelletu był w pojemniku pomimo że jeszcze było może 10 %, ale też zrobiłem próbę ważenia i ustawienia w sterowniku, i zawsze dbałem o to że gdy zaglądałem do pojemnika nie widziałem dna i dbałem żeby coś było. Pomyślności.

Witam Ostatnio zrobiłem bilans finansowo-energetyczny za ostatnie lata (jakie znalazłem rachunki) i tak to wygląda: 2013 - 1.905 kWh 2014 - 1.967 kWh 2015 - 1.949 kWh 2016 - 1.997 kWh 2017 - 1.970 kWh 2018 - 1.680 kWh Dość ciekawie to wygląda, a szczególnie ostatni rok - mam nadzieję że ten rok też będzie podobnie wyglądać jak 2018, a dlaczegóż to tak nagle spadło? - zmiana systemu grzewczego i przejście na pellet. Dom oczywiście jednorodzinny piętrowy. Pozdrawiam. slawul

Witam Moje gratulacja kolego @Viking76. Gdy w ubiegłym roku podejmowałem decyzję jaki kocioł wybrać myślałem o MPM, a w końcu padło na Kotłospaw i wcale nie żałuję, no może tylko to że nie załapałem się na program "Czyste Powietrze" gdyż mój kocioł też nie jest 5 klasy i ma ruszt bo mi chodziło o taki piec, a gdy kupiłem go jeszcze tego programu chyba nie było - kupiłem w zimę i pół roku stał w hali firmy która mi montowała. Po ponad 50 latach palenia w "śmieciuchach" wszystkim czym się dało - koks, węgiel, miał - mam w końcu święty spokój, bo bywało tak że w kominie strzelało, a to już niebezpiecznie wyglądało. Teraz zastanawiam się tylko jak zminimalizować ilość spalanego pelletu. Po ubiegłym sezonie wiem jakie możliwości w spalaniu pelletu ma ten piec i palnik który jest "sercem" jeśli tak można powiedzieć tego sposobu palenia. Palnik Kipi jest jak dla mnie niesamowity, żadnych problemów z czyszczeniem, pellet który spalam nie ma żadnych spieków - a jest to tzw. "No name" i od tego samego dostawcy co w ubiegłym roku. Poprzedni sezon spaliłem ok. 4,8 T pelletu, zostało mi 2 T, dokupiłem 4 T więc mam zapas - zawsze trzeba mieć bo nigdy nie wiadomo jaka zima będzie. Mój dom to też typowy piętrowy klocek, ocieplony, nowe okna, a w ubiegłym roku oprócz zmiany systemu palenia dokonałem bardzo ważnej inwestycji - ociepliłem strych 2 x 15 cm wełny - sam układałem i to da się odczuć teraz na piętrze cieplej niż na parterze :). Wszystko czynię by mieć komfort pod względem ciepła w domu jak i finansowy - tak finansowy pomimo że może palenie pelletem nie jest może tańsze od palenia miałem, ale jest czysto - rzekłbym pachnąco, nie muszę schodzić do piwnicy bo mam wgląd na panelu pokojowym, nie obawiam się że w kominie sadze się zapalą - a bywało tak 2 razy pomimo czyszczenia komina, no i Smart Flow założyłem na komin ten regulator ciągu też zapewne ma duży wpływ - przynajmniej deszcz mi nie leje się do komina. I jeszcze coś - rachunki za prąd znacznie mi się zmniejszyły - wiadomo dmuchawa od poprzedniego pieca pracowała i więcej pobierała prądu, a w przyszłości myślę o fotowoltaice. To tyle moich opowieści czy komuś to się przyda nie wiem, chciałem tylko opowiedzieć jakże wiele dobrego można zrobić dla siebie i dla innych, bo gdy przychodzi sezon palenia to wokoło mam aż szaro tak sąsiedzi dbają o środowisko. Dobrego spalania pelletu - bez spieków.

Sama wełna nad wiatrołapem to nie wszystko, jeśli nie ma tam ogrzewania, a z drugiej strony jeśli nie ma potrzeby ogrzewać wiatrołapu to wełna lepsza niż trociny. Sam wiem z doświadczenia gdy w ubiegłym roku ociepliłem strych wełną, a wcześniej były trociny, to na piętrze już nie ciągnęło od sufitu, a nawet rzekłbym jakby było cieplej na piętrze niż na parterze. Pozdrawiam.

@robin60 Znasz mój piec i wiesz że nie mam miarkownika, no chyba że można by go inaczej zamontować niż to tradycyjnie jest montowane "fabrycznie". Tak tlen dostarczany jest przez palnik i nadmuch. Jak zacząłem palić na ruszcie to musiałem wpierw nauczyć się na tego typu piecu palić no i trochę skorygować ustawienia na sterowniku, ale palenie na ruszcie przy piecu pelletowym tj. duże ryzyko i umiejętność kontroli paleniska bo chwila nieuwagi może źle się skończyć. Pozdrawiam.

@robin60 Odpowiedziałeś koledze @Benton661 przy okazji na moje pytanie. Dzięki Ci bo tym samym podsunąłeś myśl co robić dalej. Co do kobiety o której wspominałeś i o kotłach za 15 tys. zł to sam wiesz że można i więcej dać, ja dużo mniej zapłaciłem i zaczynam drugi sezon palenia pelletem i 0 problemów. I w końcu ruszt się przydał, ale tylko w weekendy bo przy paleniu drewnem na ruszcie trzeba pilnować. Pozdrawiam.

Miało być o Kipi, a @robin60 zahaczyłeś o fotowoltaikę. To następny temat który mnie zaczyna interesować po Kipi i pellecie. Właśnie sąsiad założył 23 panele, u mnie też jest miejsce na coś podobnego. Wracając do palnika Kipi to powiem, że od chwili gdy palę pelletem to żeby nie musiał czasami dosypywać do pojemnika pellet i trochę popiołku wybierał, to nie wiedziałbym że mam kocioł z palnikiem Kipi na pellet. Pozdrawiam. ps. @robin60 co masz na myśli modernizację kotłowni ? - w końcu muszę kiedyś Ciebie odwiedzić "ziomku".

@Mancio masz w domciu w piwnicy saunę? To tak na zamówienie gdzieś robią? Pochwal się bo dobry pomysł fotowoltaika na dachu, a w piwnicy sauna.

Jeszcze sezon się nie skończył no cóż ale trzeba już rozglądać się za dobrym pelletem. Mi zostało jeszcze ze 3 t pomimo że mam pellet "no name" nie było żadnych problemów o których tu na forum się spotykam u szanownych kolegów. Jeżeli cena będzie zadowalająca nadal będę brał ten z Ełku bo to tylko 25 km - Łomża 3x dalej, ale cóż znaczy odległość jeśli jakość i cena są satysfakcjonujące. @robin60 A ten pellet to ten?: WoodPellet bo widzę Lublin jeśli to ten. EDIT: A nie to Bio Technik fakt w Śniadowie koło Łomży BioTechnik. Pozdrawiam.

@robin60 Parametry A i B FL tak miałem jak podałeś to sprawdzę czy zmiana coś da, a parametr C FL u mnie jest 15, czy coś Ci wiadomo? Pozdrawiam

Ja pomimo że palę noname nie potrafię bo jak miałbym określić? Po prostu dostałem telefon od znajomego i namiar na dostawcę pelletu i kupiłem. To mój pierwszy pellet więc dopiero "raczkuję" . Jak znajdę dostawcę który określa din, EN, kaloryczność i co tam jeszcze to będę mógł coś więcej powiedzieć. Ten niemowlak jeszcze pół roczku nie ma :D Wszystko przede mną.

@saabik To na zdjęciu mam rozumieć popiół z tego ukraińskiego pelletu, czy raczej coś co przypomina popiół bo widzę jakieś spieki. U mnie póki co jest pyłek którym raz w miesiącu użyźniam trawnik, a mam pellet noname bez żadnych din+ czy norm EN. A mam pellet z warmińsko-mazurskiego, bo mieszkam po sąsiedzku. Pellet kupowałem w lipcu za 780 zł - bo instalację skończyli, i mam nadzieję że zostanie trochę to już w maju będę szukał - już mam kilka namiarów, ale też jeśli nie popsuje mi się mój dostawca to znów kupię od niego.

Tak zastanawiałem się gdzie tą nazwę widziałem Saint-Gobain a to po prostu ISOVER. I faktycznie może i tak być w tym przypadku, że z 15 cm wygląda na 20 cm bo to inny rodzaj wełny niż Rockwool którą ja kładłem na poddasze. Oby Ci jak najlepiej docieplała poddasze, mam nadzieję że i u mnie zauważę różnicę w porównaniu z tym co miałem, bo teraz 30 cm wełny to coś niż jakieś trociny przedtem. Pozdrowienia i trzymajcie się ciepło.

Cenowe szaleństwo to dopiero się zacznie jak przyjdą mrozy. Babka u której latem kupowałem pellet mówiła że gościu 2 "patyki" w ubiegłym roku dawał tak go przyszpiliło gdy zabrakło w zimę pelletu. No to chyba musiałbym upaść na głowę żeby za tonę tyle płacić

U nas taki urzędowy nakaz by się przydał, bo to że program "Czyste powietrze" wchodzi to niewiele da, tu liczy się kasa na nowy kocioł i świadomość ludzi. Bo dajmy na to ile czasu istnieje obowiązek podpisania umowy z odbiorcą śmieci i ewentualnie segregowania, a to co się dzieje w lasach i różnych odosobnionych miejscach to tragedia, nie mówiąc co jeszcze ludzie robią z tymi śmieciami. Pozdrawiam.

@robert004 Co to jest? Bo ja na oczy czegoś takiego nie widziałem. A ten dostawca to przywiózł ten niby pallet w workach, czyli co "no name"? Ja bym takiego dostawcę z daleka omijał i sam niech tym czymś pali to od razu "zmięknie" Pozdrawiam.

Pellet najlepiej kupić grubo przed sezonem maj - czerwiec. Ja kupiłem w lipcu po 780 zł, i pomimo że "no name" póki co nie narzekam. To mój pierwszy zakup i sezon więc trudno mi cokolwiek powiedzieć więcej bo nie mam porównania z innymi producentami, ale gdyby ktoś miał w moich okolicach - pogranicze podlaskie - warmińsko - mazurskie - namiary na dobrego dostawcę to bym chętnie sprawdził. Pozdrowienia.

Aż zerknąłem do instrukcji @robin60 faktycznie czterożyłowy - zwracam honor - co mi z tym trzy żyłowym się po... może za bardzo urobiony już jestem, zaraz idę na strych dalej bawić się wełną. A ja mam ecoMAX860P3-C. Pozdrawiam.

@robin60 To tak jak moja, ale niech się tylko na jej laptopie coś się popsuje to - mężu pomocy, zresztą w pracy też tak mają - panie Sławku pomocy - bo wiedzą że ja po informatyce.

@robin60 Tzn. tak mam połączyć kabelki jak już dotrze do mnie ecoTOUCH? Dzięki i Pozdrawiam. ps. Ale ja tu widzę 4 kabelki a Ty mówiłeś mi o trzy żyłowym kablu od ecoMAX-a do ecoTOUCH?

Też zastanawiałem się nad RCK i jak kolega @robin60 wybrałem Smartflow. Jak "kominiarze" instalowali mi wkład dali tylko daszek, ale jak deszcz padał do środka lało się, a teraz mam spokój z wodą i mam nadzieję że jak w zimę zaczną wiatry hulać to nie wywieje mi wszystkiego ciepła. Pozdrawiam.

@robin60 Jak czytam na forum to wszystko mnie zaczyna przerastać. A wiemy że są ludzie którzy mają piece na pellet, a nawet kipi i plum i nie korzystają z forum i jakoś sobie radzą. A może zbyt krótko jestem w tym temacie?