Skocz do zawartości

HarryH

Stały forumowicz
  • Postów

    3 642
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Odpowiedzi opublikowane przez HarryH

  1. A po ile masz propan? U mnie 9 pln/kg, więc wciąż dużo drożej, niż na węglu za 3.5.

    Sprawność jak sądzę będzie jak na węglu, czyli katastrofa w porównaniu z kotłem węglowym. No i ostatnia kwestia -czy oby kompletny kocioł gazowy nie kosztuje tyle, co przyzwoity palnik? U mnie w robocie jest kilkanaście  Kromschroederów, wyglądają prymitywnie, a kosztują krocie. 

     

     

  2. 17 godzin temu, Piecuch19 napisał(a):

    Powinno być mniej niż 1,5 tony/sezon przy dobrze dobranej mocy kotła. 

    Zawsze mnie demoluje takie pitolenie bez sensu ludzi, którzy o kotle podajnikowym sobie co najwyżej czytali - w rzeczywistości:

    - mniejszych kotłów nie ma

    - jeśli chce się zachować gwarancję i trzymać to 60C na kotle, to praktycznie na samo podtrzymanie życia i temperatury kotła, choćby przy odciętych grzejnikach, tona może nie wystarczyć. 

     

    • Lubię to 2
  3. Wystarczy 1 dom w mieście zasilany z własnej studni i sieci jednocześnie, wystarczy studnia wywiercona do warstwy wodonośnej w jakimś zasranym miejscu i leci. Jak pisałem - wiele wsi na południe od Wrocławia lało sobie beztrosko szambo gdzie popadnie praktycznie 50 lat. Problemu nie było żadnego, do czasu. Nagle wszystkie studnie i gminne ujęcia zatrute i wożenie wody cysternami przez lata, do czasu przyłączenia do wrocławskich wodociągów. 

    • Przydało się 1
  4. 1) Z produktów pewnych, funkcjonalnych i wybitnie trwałych - stacje ECOFLOW. 

    2) Tania chińszczyzna - Volt Sinus Pro i jego klony Kemot itd - do tego potrzebujesz akumulatora kwasowego 12V i niestety pewny AGM 100Ah typu Eurobat kosztuje już chyba ze 2 kafle, doraźnie można coś połatać z tańszych, ale startowe po kilku cyklach są złomem

    3) Agregat - Honda EU22i - najoszczędniejszy agregat benzynowy na rynku, cichy, trwały jak cholera, 5 lat gwarancji

    4) Najtańsze rozwiązanie - nawalić do lodówki wkładów z lodówek turystycznych lub butelek plastikowych ze słoną wodą - pojemność cieplna wzrośnie na tyle, że nie otwierana lodówka spokojnie się przez 12 h nie rozmrozi, ponadto jakieś newralgiczne mrożonki typu mięso można owinąć w coś izolującego, a podtrzymanie kotła wymaga wtedy znacznie mniej prądu 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.