Skocz do zawartości

laptop

Stały forumowicz
  • Postów

    333
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez laptop

  1. Nie, nie, jaki tam prekursor. Są o wiele bardziej doświadczeni użytkownicy. Mr. Patrol i Sambor to już profesorzy. :-) A i kolega @Benton661 też dołącza do grona osób, które mają już jakąś wiedzę na temat pelletu. Wszystko wymaga czasu, obserwacji, dociekliwości i oczywiście myślenia.... Niestety nie zawsze można rozwiązać problemy, z ktorymi się borykamy, poprzez kilka wpisów na forum.
  2. Nie ma nic za friko, chcesz mieć ciepło w 4 litery to płacz i uzupełniaj zasobnik:-D Moje początki również nie wyglądały optymistycznie, spalanie ~ 40 (pomijam okres wygrzewania domu przed pierwszym wprowadzeniem się lokatorów). Obecnie spalam ~ 27kg i w tej kwestii już raczej nic drastycznie się nie zmieni.
  3. Ale doczytałeś jaką temperaturę @arekgr utrzymuje obecnie? Ustaw podobnie i Twoje marzenie się spełni;-)
  4. Brniecie Panowie coraz bardziej w czarną d**** Facet ma w zasadzie kozę, a nie kocioł, którą docelowo będzie chciał grzać dość spory metraż, a Wy płodzicie jakieś poematy. Czekam z niecierpliwością co jeszcze wymyślicie.
  5. "Kocioł pelletowy generuje tym większe oszczędności, im dłużej pozostaje wygaszony"

  6. Tyle czasu zajmuje Ci rozpalenie pelletu? Tzn. tej 8-ki? Po jakim czasie foto zaczyna widzieć pierwszy % płomienia?
  7. Taka mała prośba do kolegów. Wiem, że można się pomylić itd. ale zachowajmy chociaż jakieś minimum...
  8. kocur34Ty to już jesteś weteran od spalania wszystkiego oprócz pelletu:-D że też Ci się chce podejmować kolejne wyzwania i walczyć o dobór ustawień. Gdybym zobaczył plastik w pellecie to szybko bym to odwiózł i na wtykał sprzedawcy. Chcesz być eko, a palisz "butelkami"? Ale wracając do pierwszego pytania. Spalam pellet 8mm już dość długo, z trociny oczywiście. Jest twardy więc dłużej się zapala w związku z tym opcja rozpalanie uległa modyfikacji. Przy pellecie tego typu należy stworzyć mu odpowiednie warunki spalania, kiedy przejedzie w tryb pracy. W przeciwnym wypadku kolejne dawki pelletu będą się tlić, a co za tym idzie procent płomienia również wygląda marnie, pellet nie nadąża się wypalać. W moim przypadku wydłużeniu uległ m.in. czas nadmuchu po rozpaleniu, moc nadmuchu oraz czas stabilizacji, kaloryczność... Wszystko wymaga obserwacji i wprowadzania delikatnych korekt w określonym czasie. Jak komuś nie zależy na oszczędnościach i nie ma czasu na "zabawe".... kupować pellety z certyfikatami po 1 tyś. i problemy znikną... Aha i przywrócić ustawienia fabryczne;-)
  9. cezar76 to zdecydowanie za mało. Tyle wiatru to dla owsa ;) zerknij na sugestie Heitztechnika. Nawet to się pokrywa z wydajnością Twojego podajnika. Chcesz mocy to zdejmij mu kaganiec, bez tego będzie to niemożliwe. A jak myślisz kolego cezar? (pytanie do ostatniego wpisu)
  10. cezar76 wydajność podajnika to świętość, jeśli oszukasz sterownik tym parametrem to nic dziwnego, że wszystkie poprawne ustawienia dają w łeb. No i z całym szacunkiem ale porównywanie ustawień do kolegi, który pali słonecznikiem... no jaki w tym cel? To specyficzny rodzaj opału. Nawet się tym nie sugeruj. Dla mocy 36kW masz nadmuch 31%, dobrze tam widzę? kolega palacz66 ubiegł mnie ze swoim spostrzeżeniem ;) nawet 33kg na dobę to będzie całkiem przyzwoity wynik.
  11. Nie posiadam swojego materiału filmowego ani foto z pomiaru zapalarki pellasa ale tu chyba jest coś o made in japan kolegi robin60.
  12. Kolega szczęściarz buforowiec? ;-) Spalanie to pojecie wzgledne, za dużo czynników ma na to wpły, zeby porównywać się z innymi.
  13. Problem nie polega na zużyciu energii ze wzgledu na ilosc rozpaleń bo to jest oczywiste, że jak palnik startuje co 30min to rachunek musi byc słony. Sprawdź pobór prądu zapalarki w momencie startu-wygrzewania oraz po jakim czasie stabilizuje sie do tych 200-300. Nie jest to jakoś trudne i wyczerpujące, tryb ręczny wystarczy włączyć i podejrzeć choćby przez jakiś tam miernik energii. Zdziwisz się bardzo. Potwierdzam Robin60, też mam i.... zdarza się że rozpalam grilla :-D
  14. Podpałka do grilla się sprawdza. Ręką można sypnąć dawkę startową, umieścić kostkę, podpalić i czekać na kuriera. Sprawa się komplikuje gdy palnik pracuje w trybie praca/wygaszanie:-D Polecam każdemu zweryfikowanie faktycznego poboru prądu bo 200-300W to tylko deklarowane przez producenta. 243zł ? Wcale nie mało, skoro to te same zapalarki. W pellasie 150-180 plus wysyłka, choć może ceny skoczyły faktycznie.
  15. A ja się załapałem:-) nie wiem czy dobiła do 3000 bo nie przywiązywałem wtedy takiej uwagi do tego. Teraz już zerkam na stan licznika.
  16. Cena standard to jakieś 150-180 zl. Pojawiają się zamienniki po 120-130 lecz jakosc wątpliwa i gwarancja zazwyczaj 6 miesięcy wiec nie warto się łasić moim zdaniem. Robin, uszkodzenie mechaniczne zapalarki, ktore widać na zdjęciu to Twoja robota? Czy sama tak "wybuchła"? Uszkodzeniu ulega element grzejny zatopiony właśnie w ceramice, zazwyczaj mało widoczny jak np.
  17. Darek, grzałka to była do herbaty w latach 80... chyba, że masz Kostrzewę to tam się akurat nic nie zmieniło...
  18. Odnośnie zapalarki, to sprawdzaliście może jaki pobiera prąd na starcie i dalej w trakcie wygrzewania, powiedzmy od 10 sekundy? Jaką moc deklaruje producent?
  19. Być może czasy wygrzewania i próg foto dość wysoki, stąd krótka żywotność. Fabrycznie zapewne jest 30sek, a to jak wiadomo sporo za dużo i można śmiało zjechać w dół. Benton pochwal się swoim czasem wygrzewania to pewnie większosc się zdziwi:-)
  20. Nie da się ukryć, że straszna nędza. Ledwie zdążyła się wygrzać. Łaski nie robią skoro gwarancja nie została naruszona. Podaj w jakim czasie została dostarczona nowa od momentu zgłoszenia bo nie każdy kupując nowy palnik dokupuje odrazu części zamienne na zapas. Dobrze, że zima jest jaka jest i nie trzeba popadać w panikę i szukać w garażu podpałki do grilla;-) 800 rozpaleń to dość skromny wynik. Zakładają, że 2-3 razy na dobę to max ilość rozpaleń? Teraz skoczy im sprzedaż zapalarek, bo do niedawna był szał na sondy.
  21. @kocur34 A histerezy to kolega jakie ma? Z naciskiem na H kotła.
  22. A gdyby tak dorzucić 10zl i wziąć wersję z dwoma filtrami? Zawsze to dodatkowa ochrona silnika. Ogólnie w tych tańszych wersjach zauważyłem, że użytkownicy narzekają na zbyt krótki wąż, małą moc ssącą i ewentualnie brak wąskiej końcówki. Sprawdzałem wersje bez silnika, tj. podłączenie odbywa się przez tradycyjny odkurzacz, zdecydowanie nie polecam.
  23. Sprawdź sobie ile ewentualnie będzie w postoju po wyłączeniu, bo jak ma się odpalać co 20 minut to chyba znasz odpowiedź.:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.