Benton661

Dlatego, że te palniki słabo modulują na małych mocach, nawet z sondą i nowym "autorskim" sterowaniem niewiele to pomoże. To już zależy od konstrukcji palnika, która jest jaka jest. Kocioł będzie zarastał syfem i sadzą w szybkim tempie i spalał więcej paliwa niż powinien. Sam się o tym przekonasz

Ciągły Nadzór w kotle pelletowym to bzdura

Hmmm... nowy klient łyknie każdą bajkę... Ten kocioł i palnik akurat tak się nadaje do "modulacji" , jak ja na księdza... Nie chcę być złośliwy, ale obawiam się, że oprócz większego zużycia paliwa będzie po prostu czarno w kotle

Panowie, nie ma co "gdybać", tylko brać dotacje, zakładać i korzystać, bo prąd już tańszy nie będzie. Ludzie mają już panele po kilka lat i nie znam niezadowolonych. Jak już o czymś myślą, to tylko o rozbudowie już istniejącej instalacji

A ja myślę, że to trochę za dużo. Trzeba znaleźć instalatora z doświadczeniem w swoim regionie, wtedy można wynegocjować dobrą cenę za całość. Jak ekipa jedzie do nas z drugiego końca Polski, to wtedy - wiadomo, kasują jak za zboże....

Szczerze , to nie pamiętam. Miałem wystawioną fakturę za całość

Zapłaciłem 22700 zł, cena dobra, bo zamawiał i zakładał mój kolega. W cenie jeszcze 30 m wykopu na kabel od falownika do licznika, bo instalacja jest na budynku gospodarczym. Falownik Fronius 5kw - celowo przewymiarowałem panele o 20% Wszystko oczywiście na 1 stringu

Oczywiście że warto założyć, prąd raczej będzie drożał. U mnie pracuje 6,2 kwp od lipca, panele Longi, falownik Fronius. Ze swojej strony mogę ten duet polecić. Do tej pory wyprodukował ponad 2,1 Mwh, oczywiście kocioł wyłączony i grzanie Cwu grzałką. Dokupiłem też 2 grzejniki elektryczne na okresy przejściowe, żeby nie marnować pelletu na dogrzewanie chaty wieczorami

A powiedział Ci, że kocioł będzie miał dużo odpaleń dobowych z racji małej jego pojemności wodnej i stale pracującej pompy podłogówki? Posłuchaj kolegów i pomyśl o tym buforze

Biawar Pellux 200 , 20 kw i po temacie

Hmmm... Biawar dobrze "trzyma" ciepło, więc kocioł nie będzie się często odpalał w lecie. Zresztą, w dobie boomu na fotowoltaikę są inne sposoby ogrzewania CWU w sezonie letnim

Sterownik Plum od Biawara może nie jest szczególnie łatwy dla początkujących, ale jak ktoś zakuma, o co chodzi, to można go fajnie wysterować No to lipa. Kocioł mi się podoba, ale ten ster "estymopodobny" już nie bardzo

Jeśli chodzi o samoczyszczenie, z moich obserwacji Biawar radzi sobie całkiem nieźle. Testowaliśmy kiedyś z sąsiadem, który ma Biawara, pellet, który w moim obrotowym Revo w tylnej stronie komory spalania zostawiał po całym obwodzie obklejony pierścień zgorzeli. Wartość płomienia wtedy dramatycznie spadała, musiałem u siebie wyciągać go ręcznie, bo obrót komory nie był w stanie go usunąć. Natomiast Biawar sąsiada radził sobie bez problemu. Myślę, że dałoby radę zamówić kocioł z innym sterownikiem, czyli z Plumem

Bardziej od kotła ważniejsza jest instalacja hydrauliczna, która jest przy nim. Ciekawi mnie, jaką wizję ma na to ten Twój hydraulik.

Inną ciekawą propozycją , jeśli chcesz palić lokalnym pelletem niewiadomej jakości jest ten kociołek z palnikiem Kipi: https://allegro.pl/oferta/zebiec-diament-14-kw-na-pellet-palnik-kipi-5-klasa-8638071734?utm_medium=app_share&utm_source=facebook Ma pojemność wodną 100 L więc całkiem sporo. Rozpaleń dobowych nie powinno być zbyt dużo, żeby zachować komfort termiczny w domu przy mieszanej instalacji. Cena też jest przyzwoita.

Najlepiej sprawdziłby się kocioł z buforem, jeśli nie masz na niego miejsca, to warto rozważyć kocioł Biawar Pellux 200 - ma dużą ok 190L pojemność wodną. Półka wyżej to Blackstar albo RTB Jeśli pellet od tego miejscowego producenta mocno spieka, to daruj go sobie - szkoda nerwów i sprzętu

Dom 130 m w miarę dobrze ocieplony i zapotrzebowanie 18 kw?? Wypełnij jeszcze raz to "ciepło właściwe" , bo coś pokiełbasiłeś... Albo daj linka z wynikiem

Przy dobrym ociepleniu i prawidłowo wykonanej instalacji nie powinien przekroczyć 3t

Z tego co pamiętam, było kilka podobnych przypadków na forum Heiztechnika. Serwis tłumaczył to bezradnie słabym ciągiem kominowym. Taki już chyba urok palników tego producenta

Jak jesteś z 3miasta to uderzaj tu: https://www.pelletexpert.pl/ Dobiorą i zamontują ci porządny kocioł zgodnie ze sztuką.

Co to za kocioł? Jaki palnik?

Pozostaje wykorzystać pojemność wodną kotła i pracować na dużej jego histerezie, bez wyłączania pompy. Rozpaleń dobowych trochę będzie, ale coś za coś. Ja tak palę już 5 sezon, o dziwo zapalarka jeszcze fabryczna, ponad 9000 rozpaleń

Heh, humor masz przedni widzę, a ja mało nie "zszedłem" :-)

Wytłumacz to np schorowanymi emerytom 70+, którzy kupili sobie kocioł "lidera na rynku kotłów pelletowych" np Kostrzewy ...

Panele mam od 1 lipca, oprócz sporej inwestycji początkowej, widzę same plusy, bojler grzeję grzałką (kocioł wygaszony), herbatkę grzeję w czajniku elektrycznym , a nadwyżki (po odliczeniu "daniny" 20% dla ZE) mam 700 kWh do odebrania...