munior

Panowie pamiętajcie że praktycznie kazdy kocioł zasypowy może bez problemu wygenerować o dobre kilka Kilowatów więcej ,niż podana na tabliczce moc znamionowa .Czytał ktoś z was kiedys o tym że ktoś kupił za maly kocioł ? Wątpię ,a nawet jeśli tak, to są to pojedyncze i raczej ekstremalne przypadki Za to praktycznie wszyscy po zakupie piszą ,że teraz kupili by mniejszy i na pewno by wystarczył .Opisów jak ludzie męczą sie z przewymiarowanymi kotłami jest cale mnóstwo ,porad jak zmniejszyć moc takiego przewymiarowanego kotła też ... o czymś to świadczy i wnioski są oczywiste .Moim zdaniem 99 % kupowanych kotłów jest przewymiarowana i stąd biorą się praktycznie wszystkie problemy z kiszeniem opalu i zarastaniem kotłów i kominów . Podejrzewam że jakby ludzie pokupowali kotły zasypowe o najmniejszej dostepnej ostatnio na rynku mocy 5-7 KW to w zdecydowanej większości nowszych ocieplonych domów do 150-180 m2 by taki kocioł spokojnie wystarczył ,a w ekstremalnych przypadkach chodził by na pełnej mocy co zapewne wyszło by mu jak i nam wszystkim na zdrowie

Nie powinno sie zakładać żadnych daszków na kominy dymowe .Jakiekolwiek "czepki " czy daszki ,zakłócają prawidłowe opuszczanie spalin i zmniejszają ciąg kominowy ,takze zakładając coś takiego należy się liczyć z problemami ,a jeśli chodzi o zaklejanie drzwi załadunkowych ,to jedyną radą dla wszystkich którzy jeszcze nie kupili ,a zamierzają kupić ,jest zakup kotła z załadunkiem od góry ...same zalety i brak wad w porównaniu z załadunkiem bocznym

Panie Grzegorzu ,może ma pan jakieś spostrzeżenia co do nowego palnika ? jak sprawuje się ten nowy palnik wirowy ,w porównaniu do starego typu palnika ? ,czyli tej zwykłej skośnej przegrody z żarobetonu , bo domyślam się ze skoro ma pan pierwszy model MPM ,to zanim zamontował pan palnik wirowy ,korzystał pan jakis czas z tego pierwotnie montowanego palnika.