MałyMiki

Proszę luknij tutaj http://www.cichewicz.pl/produkty/kotly_grzewcze.php kilka modeli do wyboru

a czy ja poruszyłem temat wężownicy i zaworu bezpieczeńtwa ?. Napisałem co zrobić aby nie było problemów z przegrzewaniem kotła a w moim przypadku to akurat był ten powód - czyli złe nastawy sterownika. pozdrawiam i życze miłego dnia

:lol: jeżeli zawór bezpieczeństwa a wężownica bezpieczeństwa to według ciebie to samo to nie mam więcej pytań :). Ja wiem jak to działa i pewnie wy też z tą rożnicą że wy twierdzicie że ja nie mam wyprowadzonej rury a ja się z tym w pełni zgadzam bo przez ostanie kilka wątków ciągle to pisze hihi

tak wmów baca że mi prąd zanikl i że drzwiczek nie zamknałem to na pewno w to uwierze. Prądu nie mogło zabraknąć bo mam zasilacz awaryjny to po pierwsze, po drugie drzwiczki były zamkniete a po trzecie wiem co było przyczyną.

Niska sprawność podana przez producenta - na szczęście to tylko dane producenta, bo jak dla mnie rewelacja. Cena 4600zł za naprawdę dobry kocioł to nie jest dużo i zapomniał Pan napisać że dostaje się naprawdę dobry sterownik ktory działa bezproblemowo. Jak dla mnie jedynymi minusami Logicy a raczej firmy Cichewicz to ... (admin: sorry, ale na takie słowa będzie cenzura :lol: ) kontakt - ponoć sie już poprawił, instrukcja kotła jak i sterownika w formie kserowanej w dodatku krzywo :), mnóstwo błędów ortograficznych na stronie ale widzę że już zatrudnili poloniste. A jeżeli chodzi o piec to dla mnie jedynym niedopatrzeniem jest to że podczas 100% nadmuchu kiedy czopuch jest przysłoniety - to z dziurki regulatora czopucha wydostaje się lekki dymek około 2 sekund ale pewnie to naturalne. I jeszcze jedna rzecz która mi się podoba w tym piecu: kiedy otwieram drzwiczki załadunkowe to nie leci we mnie dym a ja po wyjściu z kotłowni nie śmierdze jak palacz szkolny. Moja wysokość komina to około 7-8 metrów

a czy w takim auratonie można sterować temperaturą pieca ? chciałbym ustawić np: aby piec od godziny 23:00 do 4:00 pracował na 49 stopni a od 5:00 do 22:00 z temperaturą 60 stopni.

no właśnie mam kupiony i leży chyba z miesiac :) nie mogę się jakoś do tego zabrać

Hey W sumie ja mam logica 17-21 i chyba to troche inna konstrukcja ale jeżeli tak szybko osiagasz temperature i w dodatku o 30 więcej niż ustawiasz to proponuje zrobic dwie rzeczy. Ustaw sobie mniejsze nadmuchy i wiekszy czas przerw pomiędzy nadmuchami oraz ustaw współczynnik zmian wartości obrotów wentylatora na 8 wtedy wentylator będzie się załączać od najmniejszych obrotów. A i jeszcze zmień wartość w której ustawiasz o ile ma się zmniejszyć temperatura na piecu aby załączył się wentylator. Daj sobie w takim bądź razie na 8 skoro u Ciebie są takie różnice. Jutro poczytam z ciekawości jak zbudowany jest twój kocioł i czym się różni od mojego i dam więcej wskazówek. A tak się zapytam z ciekawości, co ogrzewasz takim potworem ;o ?

zagotował ponieważ nie mam doprowadzonego węża który łączy się z zimną wodą z instalacji CO. W moim przypadku prostu zadział mechanizm który wyrzucił goracą wodę na zewnątrz a raczej an ściane :angry:. Nie było na szczęście jej dużo. Dużo też pomógł zbiornik wyrownwaczy chyba tak się on zwie ? który też wypluł troche tej wody a może więcej niż w tamtym przypadku - na szczęście nie było mnie tam i chyba dobrze :blink: Zdaje sobie sprawe że będę musiał doprowadzić zimną wodę do tej wężownicy a także zamontować szlauf który odprowadzi tą wodę gdzieś poza kotłownie ale ciągle to odkładam gdyż wiem że małe szanse aby się to powtórzyło, gdyż sterownik jest ustawiony optymalnie a w dodatku zakupiłem zasilacz awaryjny który nie doprowadzi do podobnej sytuacji w przypadku braku prądu.

Twój komin idealnie będzie nadawał się do tego pieca. Ja 120x120 bodajże i 8metrów i doskonale spełnai swoją funkcje. Piec jest bardzo dobry i przemawia 12 letnia gwarancja co świadczy o tym że producent wie co sprzedaje. Troche niesmak budzi kserowana instrukcja obsługi kotła i sterownika oraz beznadziejna infolinia i dużo byków ortograficznych na stronie www ale jak dla mnie to nie ma znaczenia, liczy się jakość towaru jaki sprzedają i trwałość. Nie znam osoby które negatywnie wypowiadała się na temat tego pieca. Ludzie na forum którzy posiadają ten kocioł nie mają z nim żadnych problemów. Dobrze nastawić sterownik, załaduj do pełna i przyjdz na drugi dzień dołożyć następną partie paliwa bo uwierz mi, zimnego go nie zastaniesz. Wyciąganie popiołu raz na 4 dni - w zależności czym palisz. Pamiętaj jednak aby kupić model z wbudowaną wężownicą a także z sterownikiem z końcówką W2. Nie daj sobie wcisnąć w promocji straszego kotła z starym sterownikiem. Ja kupiłem ten kocioł naprawdę w doskonałej cenie za 4.6tys prosto od producenta a np: u handlarzy itp sprzedają je za 5.2tys.

Witaj Sławek. W tym piecu proponuje palić orzechem z dodatkiem drzewa - doskonała kombinacja. Bardzo dokładne usawienia sterownika przedstawie jutro jak będę u siebie w domu. Jednak już teraz moge podać ustawienia które są bardzo istotne od poprawnego i co najwazniejsze ekonomicznego splania w tym kotle Siła podmuchu 60 % Czas przerwy między kolejnymi podmuchami to 12-14 minut Czas trwania przedmuchu daj sobie na 15 sekund Minimalna temperatura kotła ustawa na 48 Spadek temperatury w piecu po jakim załączy się wentylator - daj sobie na 4 Temperatura załączenia pompy CO ustaw sobie na 48 - nie pamietam jak sie to dokładnie nazywa <_< Temperatura w bojlerze - ja mam ustawione na 55. ale wszystko zależy od tego co kto lubi Proponuje w dzień utrzymywać temperature 58 stopni natomist w nocy ustawić sobie 52. Możesz też czopuch przymknąć na 2/3 - jedyny mankament tego że przy przedmuchach może leciutko uchodzić dymek z dziurki gdzie włożony jest regulator przepływu spalin - ale jest to mało widoczne i trwa zaledwie 1.5 sekundy. Twój piec jest większy bo ja mam logike 17-21 więc na pewno nie możesz liczyć na takie rezulataty jak ja ponieważ masz większą moc a co z tym idzie więcej zapakujesz do zasobnika. Pamiętaj aby czyścić otworki coomon rail - znajdują się one po bokach w zasobniku. Pamiętaj także że jeżeli palisz od dołu to w popielniku otwórz maksymalnie nawiewniki. Jeżeli będizesz palić dobrej jakości orzechem to będizesz miał naprawdę mało roboty z utrzymaniem czystości w piecu.

nie mam podłączonej rury schładzajej gdyż jest mi to niepotrzebne. W przypadku przegrzania pieca zawór nad piecem spuści całą goraco wode na podłoge. I tak jak pisałem koledze poniżej: gdybym miał od początku zainstalowany taki układ to nigdy bym sie nie dowiedział że mój sterownik jest żle ustawiony. I gdybym sobie smacznie spał to mój piec co noc (czy też w dzień) przechodził by proces który śmiało można nazwać HARTOWANIEM

hahaahhahahaah a gdzie Panowie przeczytali że w momencie kiedy napisałem swój pierwszy post, to ja miałem podlączoną wężownice bezpieczeństwa <_<. Ja nie pisałem tego postu po to aby przedyskutować kwestie czy wężownica działa czy nie a rozwiązać problem sterownika który był żle wyregulowany. I pewnie gdybym miał zainstalowaną tą wężownice to by mi co noc działała bo sterownik był ustawiony pod miał a więc co 3 minuty podmuch. I wtedy pewnie wężownica by schładzała cały kocioł ale to nie było by zdrowe dla kotła na dłuższą mete. Wężownica jest zamontowana po to aby w skrajnych przypadkach spełniać swoja funkcję a nie traktować to jak codzienna czynność:angry: a jeżeli nie wiecie gdzie wężownica bezpieczeństwa jest zamontowana :blink: to powiem wam w małej tajemnicy że jest to integralna część kotła i jest wbudowana w wewnątrz kotła i do niej podłącza się (zabezpieczenie termiczne) zapraszam do lektury na temat kotła LOGICA II na stronie producenta. A taki zawór co widać na zdjęciu na środku pieca to właśnie jest wylot gorącej wody- który jak pisałem już 5 razy nie jest nigdzie wyprowadzony do żadnego szlaufa :blink:. A drugi zawór koło tego zaworu jest pusty bo tam ma być doprowadzona zimna woda która schładza piec. Nie robie tego narazie gdyż nie mam czasu a piec pracuje doskonale i gdybym miał kupić jeszczes raz piec to bez wątpienia wybrałbym CICHEWICZ LOGICA II. Piec jest wręcz perfekcyjny i 12 letnia gwarancja i współpraca z budersuem o czymś świadczy

Przepraszam że dopiero teraz opdisuje ale musiałem sam to przeanalizowąć. A więc moja podłogówka pracuje jako kolejny grzejnik i ni jest osobną częścią układu. Tzn ten rozdzileacz steruje tylko podłogowym ogrzewaniem a kaloryfery są podlączone gdzie indziej. Ja podejrzewam chyba jedną rzecz i to zrobie. Na moje oko ta podłogówka jest dalej zapowietrzona dlatego taki efekt. Ponieważ pompa pracuje tzn buczy głośniej niż pozostałe i mam wrażenie że ona mieli sama w sobie i bardzo mało puszcza wody w dół tzn nie tylko co powinna. Jutro usiąde i zrobie schemat na komputerze i opublikuje na forum, wtedy będą Państwo mieli jasny obraz.

Pan Automatyk wspomniał co innego ale widocznie ty masz w głowie swoją teorie na ten temat. Oczywiście kiedy pisałem ten post to była dla mnie czarna magia ponieważ nie mam prawa i obowiazku się znać na instalacjach CO. Jestem programistą i w tym czuje się jak ryba w wodzie. Jednak zostawszy postawiony pod ścianą sam ogarnęłem temat, który Ty nazywasz czarną magią. Dzisiaj udało mi się wyregulować zawór mieszający oraz baypass i przyniosło to efekty. Na licznikach mam 38 stopni i temperature na parterze 23 stopnie. Fakt nie jest to nic pocieszającego gdyż na dworze +1 ale jest lepiej niż było. Zawór baypass ustawiłem na 1/3 obrotu, Zawór mieszający na 2.5 obrotów a zawory rur na zasilaniu otworzyłem całkowicie. Myślę że uda mi się poprawić jeszcze te wyniki tylko trzeba na to czasu. A kolego MARKU jeżeli ty jedyne wyjście widzisz rozebarć całą instalacje i składać na nowo to ja bym takiego instalatora nie dopuścił do mojej instalacji. Jak poczytasz moje wszystkie posty i nie tylko związane z podłogówką to może stwierdzisz że ta plątanina rur to jednak bardzo fajnie zaprojektowana instalacja. Rozumiem,że na moje kłopoty z przegrzaniem pieca to jako sposób na rozwiazanie kazałabyś mi go rozebrać na części i poskładać jeszcze raz w tym momencie może jestem wredny ale nie trawie takich wypowiedzi. To tak jakbym miał 5 błędów w progamie i kazał go napisać jeszcze raz. A jak będzie miał Pan jakąś madrą rade to proszę pisać

Panie Automatyku, czy mógłby mi Pan coś poradzić w którym miejscu popełnił błąd. Tą instalacje oglądało już 3 instalatorów i żaden nie wie co jest grane bo jak twierdzą cytuje "przecież to wszystko jest dobrze podłączone" Jeden z instalatorów sugerował aby pozmieniać belke górną z dolną i do dolnej podpiąc zasilanie. Oczywiscie nie zgodziłem się na to gdyż wiem że to jest podłączone dobrze. Na stronie producenta firmy kAN ten rozdzilecza własnie tak jest sprzedawany. To jest kompletny zestaw i nie należy go przerabiać. Jeden kolega wczoraj nasunął mi jedną propozycję. Aby fatkycznie sprawdzić ten cycek, oraz czy ten zawór nie jest podlączony odwrotnie. Mi przyszło do głowy jeszcze jedna rzecz: Jak Pan zauważy na zdjęciu rozdzilecza; to przed zasilaniem jest aż 4 kolanka (nie wiem po co) dlatego może zlikwidować tzn ograniczyć je do dwóch - może to coś pomoże ?

pompa tłoczy wodę w dół tak jak pisałem kilka razy wyżej. Też myślałem że może pompa sfiksowała więc ją odłączyłem i sam sprawdziłem czy faktycznie działa jak należy.

Jeżeli takie odpowiedzi mają padać przez Pana na tym forum to może lepiej w ogóle się nie odzywać. Jakoś wszyscy co oglądają instalacje uważają że jest ok, nie wspomne o instalatorach, którzy podbijali mi karte gwarancyjną na piec bo są pewne wymogi co do budowy całej instalacji. Jeżeli tak chora instalacja jest zła to ja sobie życze jak najwięcej instalacji. Pan mi każe rozebrać cały samochód i poskładać na nowo z powodu żle działających wycieraczek. Ja nie mam problemów z instalacją a tylko z rodzielaczem podłogowym do którego poprawnie dochodzi woda z centralnego. Więc jeżeli ma Pan jakiś dobry pomysł na rozwiązanie problemu to proszę napisać a nie pisąć takich głupot. Chyba że jest Pan jednym z tych co lubia siać zament i wprowadzać zamieszanie.

a może Pan powiedzieć w jaki sposób mam go ożywić ?

Świetna odpowiedż ale typowa dla polityka czyli zero konkretów dużo gadnia. Jeżeli kolega uważa że ten układ jest chory to bardzo proszę napisać w jakim miejscu zrobiłem błąd i gdzie, poprosze konkrety przecież o to chodzi na forum prawda ?

na trzecim biegu mam , na drugie pytanie nie potrafie odpowiedzieć ale sam sobie Pan odpowie jak przeczyta Pan mój pierwszy post w którym jest link do zdjęć z instalacji. Ja nic nie powiedziałem takiego że chce mieć po drugiej stronie goracą rure jednak demontaż głowic a także zablokowanie a raczej zmniejszenie wody na powrocie z obiegu nie zmienia sytuacji. Nawet gdybym chciał na siłe przegrzać podłoge to u mnie jest niewykalne poniewać coś blokuje na zasilaniu. I jedynie co pozostaje mi sprawdzić to ten cycol, który uciska głowica termostatyczna. Jutro jak będę na budowie to pacne ją, może faktycznie się wcisnęła. Bo wychodzi już tylko jeden wniosek: że przez ten zawór co niby blokuje gorąca woda z instalacji leci ciurkiem dlatego nie potrafe uzyskać wyższej temperatury. Jeżeli chodzi o całą isntalacje centralnego ogrzewania to jest ona opisana właśnie w tym linku co podałem. Wszysstkie grzejniki chodzą znakomicie, piec pracuje doskonale i woda ładnie dopływa do zasilania dorzdzielacza i tam coś ją blokuje a raczej dławi.

Pan chyba ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem ;) skoro pisze że jest to jest i oprócz tego mam wężownice bezpieczenstwa a że nie ma węża który gdzieś wyleje to wode to mały pikuś i myślę że przepisy UE mogę sobie zwinąć w papierek i zostawić na podpałkę. W Polsce 80% przepisów UE nie jest praktykowana bo rząd ma własne wizje na pewne rzeczy. Gdyby się tak przyczepić do przepisów UE to w mojej miejscowości powinienen miec już dawno kanalizacje i inne rzeczy a nie ma = mimo że mi się to należy.

Niestety ja się poddaje. To co się dzieje to jest archiwum X Dzisiaj zrobiłem następuje rzeczy: - zdemontowałem pomarańczowy termostat przylgowy aby nie ingerował w prace pompy przy rozdzielaczu - zdemontowałem pompe i sprawdziłem jej drożność a także poprawność tłoczenia wody po czym zamontowałem z powrotem - odłączyłem z głowicy gałke termostatyczną z kapilarą - aby być pewnym że to nie ona przymyka mi dojście do ciepła - sprawdziłem czy nie nic nie jest zapowietrzone (mimo że posiadam automatyczne odpowietrzacze) WSZYSTKO OK NIESTETY ! ;) nic to nie dało - dalej przed głowicą woda jest gorąca a za nią rura letnia. Po prostu płakać mi się chce bo już nie mam pojęcia co robić. Wymienić rozdzileacz za który zapłaciłem majątek ? Dodam tylko jedną ciekawostke- że gdy odłączyłem pompe z prądu to na liczniczkach dolnych i górlnych temperatura wzrosła z 32 stopnia na 45 stopni, pewnie dlatego że w obiegu została gorąca woda ? gdy tylko włączylem pompe to znowu termperatura spadła do 31 czyli pompa chodzi dobrze i tłoczy wodę co pozostaje mi zrobić ? posluchać kolege i sprobować ten cycek walnąć może się przydkał ? no nic jutro spróbuje jak będę na budowie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ;[

Dziękuję za jasne wytłumaczenie sposobu działania mojego rodzielacza. Bardzo dokładnie przeczytalem instrukcje i doszedłem do paru wniosków. Po pierwsze: instalator żle zamontował kapilare zamiast na dolnej belce zamontował ją na górnej - poprawiłem to i dałem ją na dolną belkę. Co do głowicy termostatycznej to odłączyłem ją chwilowo całkowicie w celu sprawdzenia jak będzie się zachowywać temperatra na podłogówce. Niestety zdjęcia głowicy nic nie pomaga. Dokonałem regulacji zaworów według instrukcji i zrobiłem następujące kroki: baypass wyregulowałem na 1/4 obrotu tak jak jest podane w instrukcji. Zawór mieszający ustawiłem według Pańskich zaleceń. Temperatura jest maksymalnie 37stopni i nie chce iść w góre. Na piecu ciągłe 60 stopni, rura zasilająca przed miejscem na głowice bardzo gorąca. Podejrzewam jeszcze jedną rzecz: jak Pan zauważył na zdjęciu: instalator zamontował taki pomarańczowy termostat przylgowy, który jest podłączony kablem do pompy przy rozdieldaczu. Podejrzewamk, że te pomarańczowe badziewie jest temu winne(zdaje sobie sprawe że jest to potrzebne na wypadek przegrzania instalacji) ale to chyba nie działa jak należy. Może instalator się rypnął i tak to podłączył że zamiast pompa tłoczyć wode na dół to tłoczy ją w odwrotnym kierunku. Umówiłem się z innym instalatorem (niby bardzo dobry jest ;) ) na oględziny tej instalacji. Jednyny pozytywny aspekt tej całej awarii to to że zostałem zmuszony do przeczytania całej dokumentacji i instrukcji na temat tego rozdizelacza, przynajmniej wiem co się w nim dzieje, dodatkowo wiem jak pracuje moja kołtownia, nie wiem czy to mi się kiedykolwiek przyda bo akurat to nie moja dziedzina ale cóż Polak biedny to i wszystko musi umieć

czyli ten zawór na powrocie (co wpuszcza z powrotem wode do instalacji) mam zakrecić i odkrecić na pół powrotu tak ? bajpas też mam zakrecić ? i odkrecić na półobrotu ? co to jest kapilara ?. Temperatura na licznikach na górze i na dole ma pokazywać tą samą temperature ?