Skocz do zawartości

SONY23

Stały forumowicz
  • Postów

    4 563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez SONY23

  1. To fakt. Las i praca w nim nie jest dla każdego. Sam jak nie muszę to za drewno już nie chcę się łapać. Co do zakazów, to jaja sobie robicie ? A Kraków to co ? Zaraz mogą być ościenne powiaty albo gminy. Prawo jest tak niejasne, że uchwała samorządu jest ważniejsza niż ustawa czy konstytucja. Sejm się nie odważy na zakaz palenia węglem a samorząd może... A co do kociołków to wstyd panowie. Ten z tematu to też dolniak tak jak nasze, tylko wyspecjalizowany do drewna. Ile można powtarzać a i tak nie dociera. Mój kocioł tak samo zgazowuje drewno jak ten, tylko na naturalnym ciągu. Płomień gazowy a nie jak w klasycznych kotłach. Mam się oblać benzyną i podpalić żeby dotarło ? Różnice w szczegółach ale zasada dokładnie taka sama. U mnie obsługa nawet krótsza niż na filmach, fakt że mniejsza komora załadowcza ale nie potrzebuję pełnej mocy i obejdzie się bez bufora...
  2. Żyjemy w czasach, że nie wiadomo co będzie za rok czy dwa. Jakiś nawiedzony samorząd uchwali zakaz spalania węgla na jakimś obszarze i co wtedy ? Podobnie może być z drewnem czy pelletem. Inwestowanie większej kasy w któryś z tych sposobów ogrzewania to spore ryzyko...
  3. Niepotrzebna pewnie i cegła. Żeliwne ruszta i niewielka dziurka na minimalne podtrzymanie żaru i będzie u nas taka warstwa żaru po zadziałaniu " oporopowrotnika" . Dobrze, że taka funkcja jest. Jak kto z niej będzie korzystać, to jego sprawa. Jednemu się przyda a drugiemu nie. @daromega wyobraź sobie, że niektórzy mają swój las a tam co roku coś usycha, wiatr coś złamie, itp... Trzeba za taki las płacić podatek, to i grzech żeby się zmarnowało.
  4. Dlatego pisałem, że taki patent ( gadżet) swoje kosztuje. W sensie zużywa paliwo.
  5. Ale tutaj w kotle jest wyciąg więc powinno być z tymi ciśnieniami stabilnie. Zawsze można na testy włożyć coś w komin co te domniemane dudnienie rezonansowe wygłuszy, przynajmniej testowo. Może jak w pokoju do nagrań dla biedaków, czyli foremki od jaj :)
  6. A ja wcale nie mam MPM-a... Gdybym miał palić tylko drewnem kociołek o którym rozmawiamy chętnie bym przygarnął. Tylko czy jest aż tyle wart ? No ale skoro zwykły dolniak kosztuje 5k, to taki rzeczywiście jest wart dwa razy tyle...
  7. Takie czasy, że za zwyczajne rzeczy trzeba płacić krocie... A co do warstwy żaru... W instrukcji stoi ". 6-10 godzin". I wg mnie pójdzie na ten patent z 10-20% paliwa załadowanego w kocioł. Będzie się tliło, bździło ale żar będzie...
  8. Obejrzałem dzisiaj znowu zdjęcia kotła z aukcji na allegro i myślę, że do palenia węglem na zmniejszonej mocy bez zmniejszenia pow. rusztu się nie obędzie...
  9. Tylko ile to kosztuje ? Przecież to marketing. U siebie też bez elektroniki mogę zrobić, żeby nie wypalało się do końca i na ruszcie był żar ale to strata paliwa podobnie jak praca na zbyt niskiej mocy. Może i fajne ale strata...
  10. O tym albo bardzo podobnym kotle czytałem i pisałem już jakiś czas temu. Sam wzorowałem się przy podawaniu powietrza.Nawet kiedyś podawałem jako przykład, że część powietrza w kotłach zgazowujących można dawać nad zasyp. A wtedy na forum panował jedyny słuszny pogląd, że tylko pod ruszt ( także przy drewnie...) Sam uważam, że to świetny i przemyślany kocioł. Ale wiem też, że tak samo spalam drewno w swoim. Nie rozumiem, czemu to do niektórych nie dociera. W swoim DS-e zgazowuję drewno. Na pewno z mniejszą sprawnością, bo bez wyciagu i spaliny muszą mieć większą temperaturę ale zgazowuję. A jak mam ochotę, to mały myk i palę węglem i też bardzo czysto i ekonomicznie. Rozumiem, że wielu ma może kiepskie doświadczenia z zasypowcami i jak na własne oczy nie zobaczy, to w takie teksty nie uwierzy... A kociołek z tematu w wersji podstawowej ma ręczne nastawy powietrza a lambda i sterowanie automatyczne PP i PW w opcji, czyli dodatkowo płatne.
  11. Ciągle to jednak tylko kocioł zasypowy i trzeba od czasu do czasu trochę pyłu łyknąć
  12. No to ja mam cieplej. Za oknem prawie 8 i tyle albo i więcej było w nocy. Ale kiedyś jak u Was była już wiosna i na drzewach pojawiały się pąki, to u nas jeszcze 2 tygodnie śnieg leżał. W sumie dla mnie takie ocieplenie klimatu to jest całkiem w porządku...
  13. Mam tam rodzinę. Byłem kiedyś. W porównaniu do mojego podlasia to u Was klimat śródziemnomorski... Przynajmniej drzewiej tak bywało...
  14. Co prawda klimat się ponoć zmienia ale Wrocław to jedne z najcieplejszych miejsc w kraju. U mnie biegun dokładnie odwrotny i jak narazie cieplutko nawet w nocy. Jak przyjdzie te faktyczne 0 w nocy to zobaczymy jak będzie ze spalaniem i to nie pierwszego, czy drugiego dnia ale tak około tygodnia, jak mury odczują zmianę na zewnątrz...
  15. Pytanie gdzie mieszkasz, że masz teraz 0 w nocy ?
  16. Przeglądając oferty kotłów zauważyłem, że pojawił się kolejny kocioł zasypowy z V-klasą. W dodatku w ludzkich pieniążkach... Życie zweryfikuje ile jest wart... http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/kotly-zasypowe/sas-varmo.html
  17. Panowie. Kocioł fajny. Dobrze pomyślany. Zrobiony tak, żeby użytkownik czy instalator miał małe szanse, żeby coś spieprzyć. Ale prawie taką samą funkcjonalność można osiągnąć w naszych dolniakach. W dodatku możemy jeszcze palić węglem. Polecam lekturę jego instrukcji. Sporo da do myślenia w sprawie podawania powietrza do spalania. Wg mnie to jedna z najważniejszych spraw przy spalaniu przede wszystkim drewna. Często ważniejsza niż zabudowanie całego kanału dopalającego szamotem...
  18. Sprawność wg instrukcji ok. 92%. Na certyfikacie ok. 83% ... Z czego to wynika ?
  19. No i gitara. Teraz jeszcze wykombinuj jakiś wizjer do obserwacji płomienia w palniku i można regulować i poprawiać jeżeli coś jest jeszcze nie tak.
  20. Nie przesadzajcie. Taki wlot pod przegrodę jest aż z dużym zapasem, żeby nie powiedzieć, że zbyt duży, szczególnie do drewna.
  21. Idiota za kierownicą zagraża wszystkim dużo bardziej niż idiota palacz a nikt nie zakazuje sprzedaży samochodów, czy benzyny. Dziwne, prawda ?
  22. Jakbyś nie palił, to nagrzanie bojlera nie powinno być żadnym wyzwaniem dla kotła. Gdyby ciepło szło w komin miałbyś gorący komin. Jeśli kiepskie spalanie, to dym nad kominem i smoła z sadzą na wymienniku. Podobnie ze słabym ciągiem. Trochę niejasno opisujesz objawy choroby, żeby lepiej Ci pomóc.
  23. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Moje doświadczenia niestety rozbijają się o mur niewiedzy tego, co wylatuje z komina... W pewnym momencie nasze zmysły są już bezsilne i przeróbki kotła, przynajmniej u mnie, idą już tylko w kierunku poprawy funkcjonalności...
  24. SONY23

    Kocioł DS MPM

    Z tego co pamiętam, to jego palenisko było o małej powierzchni i do pracy raczej stałej z niezbyt dużą mocą, chociaż ciągle spalajac czysto i z dużą sprawnością.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.