Skocz do zawartości

SONY23

Stały forumowicz
  • Postów

    4 563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Odpowiedzi opublikowane przez SONY23

  1. Jak na paliwo przeliczyć to mnie od 30 09 wyszło 1800kg pelletu i ok 0.8mp drewna

    Ten Twój DS jeszcze nawet się nie "dotarł" a co dopiero zamortyzował, hajnówka mojego sąsiada spala tyle w 3-4 dni i pracuje już chyba 24 lata. Pytanie do ekonomistów, czy taka długa żywotność pokryje straty związane z kiepską efektywnością ?

  2. Fakt, że miałem problemy z wysłuchaniem tego do końca ale się przemogłem. W telewizji takie wywiady muszą mieć oznaczenie "lokowanie produktu"... Dla mnie to wciskanie na siłę lekarzowi kolejnych " termometrów" a nie lekarstwa. Gdyby to osoba prywatna a nie państwo, czy samorządy miała rozwiązać problem smogu, to nie wydawałaby swoich pieniędzy na takie gadżety. Tu trzeba stąpać twardo po ziemi i liczyć się z każdą złotówką a nie wyrzucać pieniądze w błoto byle tylko było co pokazywać w mediach jako jakieś działania w tym celu. Jak kiedyś pisał sambor, można wyjść na podwórko i palcem pokazać, kto powoduje smog, nie potrzeba do tego takich mądrali jak ów pan sprzedający swój produkt i usługi...

  3. W grudniu 2017 roku, Sejmik Województwa Śląskiego przyjął nowy  Program Ochrony Powietrza.

     

    O programie  napiszę nieco później, natomiast teraz chciałbym polecić wysłuchanie wywiadu z panem Ryszardem Pazdanem, prezesem firmy Atmoterm SA z Opola.

    Wywiad został zrealizowany w Radiu Opole http://radio.opole.pl/index.php w ramach audycji " W cztery oczy".

     

    Firma Atmoterm SA, brała udział w tworzeniu nowego Programu Ochrony Powietrza dla Województwa Śląskiego. 

     

     

    Wywiad z panem Ryszardem Pazdanem.

    źródło: https://www.atmoterm.pl/ryszard-pazdan-dynamiczna-mapa-jakosci-powietrza/

    Jak dla mnie kolejna hiena licząca na państwową kasę. Dobry lekarz stwierdzi podwyższoną temp. u pacjenta przy pomocy dłoni, nawet bez termometra a tu proponuje się komputerowe modele... Śmiech na sali. Gdzie tu jakieś rozwiązanie problemu ? Jest okazja to wciska się kolejny gadżet samorządom a kasą się podzielimy. Za te pieniadze można zrobić coś, co rzeczywiście przyniesie jakieś efekty a tu modele komputerowe, może aplikacja na telefon, itp... Chocholi taniec...

  4. A bojler już masz czy dopiero myślisz kupić ? Powrót kotła, zawór nr 1 musi być co najmniej 55°C. Miałem 45 °C i jest to zbyt mało, szczególnie przy paleniu drewnem. U mnie bojler 160 litrów starcza latem na 3 osoby na 3 doby. Tylko prysznic.

  5. Nie widzę specjalnie powodów do dumy z efektów działania ustawy śmieciowej. To tylko zamiecenie śmieci pod dywan. Czytaj zapychanie kolejnych dziur w ziemi po zlikwidowanych żwirowniach. Problem wróci jak bumerang. Teraz zmagają się z nim małe gminy, gdzie te śmieci się zwozi... A o ekologach książki można pisać. W moich okolicach tacy cwaniacy wykupili jakieś nieużytki, bagna, itp., których od lat nikt nie wykorzystywał rolniczo. Jak już mieli to na własność, to zaraz znaleźli tam siedliska rzadkich ptaków i doją kasę bez roboty. Wcześniej ptaszki tam żyły za darmo a teraz, trzeba do tego jeszcze ostro dopłacać... Różne grupy wykorzystują hasła ekologiczne do wyciągania pieniędzy z naszych podatków i tylko trzymają rękę na pulsie, żeby nie przeoczyć jakiejś okazji. To już taki typ ludzi i niezależnie od systemu zawsze się dostosuje. Tak jak w szambie. G...o zawsze wypływa na górę. Jak już komuś tak bardzo zależy na zdrowiu innych, to przecież nikt nie zabrania rezygnacji z palenia węglem, czy drewnem. Na co czekacie ? A swoją drogą to najlepsze są te wyliczenia ile ludzi umiera z powodu smogu... Średnia długość życia wzrasta, dlatego trzeba zwiększać wysokość wieku emerytalnego ale jak smog, to przedwczesne zgony i koszty leczenia... Przecież po reformach służby zdrowia pieniądze na leczenie miały iść za pacjentem. A jak widzę, to pacjent najlepiej żeby nie wychodził z domu, bo kolejki do lekarzy długie, tylko sama kasa już do nich ma jechać. I kolejne żądania, żeby więcej jej wpychać do tego dziurawego wiadra. Nic się nie zmieniło. Ciągle płachta czerwonego sukna i hieny, które szarpią je do siebie póki jeszcze coś jest...

  6. Najgorsze, że nawet w takich sytuacjach nie potrafimy się zjednoczyć i mamy w społeczeństwie sprzedawczyków najrozmaitszej maści, którzy wbijają dodatkowo nóż w plecy...

    A tego pana pamiętacie ?

    Cutuję za wikipedią: "Andrzej Gąsiorowski wspólnie z żoną Bożeną i kilkoma innymi osobami jest współwłaścicielem Fundacji Helping Hand Coalition (HHC), która działa na rzecz ocalonych z Holocaustu. Fundacja prowadzi działania na rzecz pokrzywdzonych."

    Pieniądze nie śmierdzą...

    post-21362-0-40060300-1517414708_thumb.jpg

  7. Sam widzisz, że nie można uogólniać. A co z nami się robi ? Przecież to nawet nie uogólnianie tylko zakłamywanie w ściśle określonym celu z pełną premedytacją. Ale już schodząc bliżej ziemi. Znajdź przykład, kiedy ten wspaniały kraj wydał komuś swojego obywatela, choćby popełnił najgorszą zbrodnię... A jak jeszcze udało mu się kasy trochę skubnąć i zabrać ze sobą, to ma zagwarantowaną nietykalność. Taka to mentalność tej nacji...Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie... A jak przyjdzie ci do głowy nazwać prawdę po imieniu to z automatu dostajesz łatkę albo raczej znamię antysemity i pozamiatane...

  8. Właśnie dużo zależy od konstrukcji danego kotła ale także fazy palenia w której zamknięcie PP nastąpi. W MPM-e wloty PW są tak nisko, że mogą jednocześnie częściowo robić za PP. Powietrze z nich może być podsysane przed wlot palnika. Różne konstrukcje już miałem i bywało, że zwiększenie ilości PW potrafiło bardziej rozbujać kocioł niż zwiększenie PP. Wydawałoby się niemożliwe ale błąd konstrukcji i taki dawał efekt. Albo zamknięcie PW nie miało żadnego wpływu na pracę palnika...

  9. PW działa o ile gazy, które się z nim mieszają mają temp.równą lub wyższa temp. zapłonu, czyli po prostu jeszcze się palą. Tak dzieje się zazwyczaj bardzo krótko po zamknięciu PP. Najczęściej wystąpi zduszenie płomienia, przez chwilkę szary a potem mleczno-biały dymek leniwie wylewający się z komina i opadający na dach. To wystudzone, niespalone paliwo cieknące na asfalt... A jak komin w dodatku niezbyt ciepły, to mamy jeszcze gratis asfalt w środku. Szczególnie widoczne i groźne jest to przy paleniu drewnem. Węgiel jak jest skoksowany trochę lepiej znosi takie praktyki ale i tak nic w tym dobrego nie ma.

  10. Jak dla kogoś priorytetem jest aptekarskie utrzymywanie temperatury na kotle, to jego sprawa i może sobie używać unistera z działaniem 0-1. Tylko powinien być świadomy, że to tak jakby zmniejszał prędkość samochodu zdejmując wąż od paliwa z gaźnika i pozwalał lecieć mu na drogę...

  11. Nie wiem czy palą byle czym ale wiem, że palą w byle czym i nie mają pojęcia o prawidłowym spalaniu. Ale co roku spotyka ich za to kara, czyli rytualne przebijanie się przez pokłady smoły w kominie. Kilka dni temu mogłem sobie popatrzeć jak trzech dorosłych chłopów cały dzień pruło komin prętami, młotami i czym tam jeszcze aż się udało i tryumfalnie znowu puścili chmurę dymu tak jak zwykle. Wspomnę tylko, że dwóch z wyższym wykształceniem, w tym jeden w dodatku w wyższej szkole pożarnictwa... To kto ma w tym kraju uczyć spalać ?

  12. No tak. Zmniejszam, zwiększam, przymykam... A jak nie ma Cię w domu, to co ? A dobrze zmotany miarkownik wiele z tych czynności robi za Ciebie. Oczywiście nie jest lekiem na całe zło i jak narobisz głupot, np. naładujesz zbyt dużo do kotła na już rozgrzaną instalację, to w końcu zacznie kisić ale jak używasz go z głową, to bardzo skraca obsługę kotła i poprawia komfort i bezpieczeństwo.

  13. I po to właśnie jest miarkownik, żeby palacz nie musiał siedzieć przy kotle i sobie urządzać fazy typu rozpalanie, palenie właściwe i wygaszanie, nie mówiąc już o awaryjnym zamknięciu dopływu PP przy gotowaniu w kotle. Odpalasz i do widzenia przy dokładaniu albo następnym rozpalaniu. Stała szczelina dobra jest przy stałym odbiorze ciepła.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.