Witam.
Trafiłem przypadkiem na tą stronę http://allegro.pl/mial-19-wegiel-kamienny-i1538975921.html i mam pytanie czy ktoś kupował ten miał bo cena jest podejrzanie niska i zastanawiam się gdzie tu jest jakiś haczyk :blink:
Według mnie niewiele zyskasz wymieniając grube rury na cienkie, jeśli woda długo się nagrzewa to długo stygnie i bilans wychodzi na zero. Ja u siebie nowy kocioł podłączyłem do starych grubych rur za pomocą pexy 3/4 i pompki 40w i jest dobrze.
Ta sprawność 90% to jest w warunkach laboratoryjnych, a w rzeczywistości pewnie mniej niż 50%. Nie kupuj pieca z rusztem wodnym bo będzie kopcił, jest tu na forum dużo niezadowolonych użytkowników takich kotłów.
Nie przerabiaj na układ otwarty bo to nic nie da. Trzymaj na kotle taką temp. jaka ci potrzebna a nie 70st, u mnie jest w tej chwili na kotle 47st, w pomieszczeniach ok 22st ogrzewam dom piętrowy z piwnicą i spalam nie całe 30kg marnego miału na dobę.
Dzisiaj zauważyłem że podczas pracy kotła nie wydziela się z komina ani trochę pary wodnej że nie wspomnę już o dymie. To że nie dymi w trakcie pracy to dla mnie oczywiste, ale że nie leci nic pary wodnej to dla mnie dziwne. Kocioł jest z podajnikiem tłokowym i pale dość suchym miałem. Pytanie czy to normalne zjawisko bo jak patrze przez okno to u każdego sąsiada coś tam się kłebi z komina jak nie para to dym.
Też chciałem kupić ten kocioł bo spodobało mi się to że można niby palić groszkiem do granulacji 40mm, ale jak poczytałem na forach jakie ludzie mają z nim problemy to poszedłem po rozum do głowy i kupiłem na szczęście zupełnie inny piec.
Nie kupuj żadnych palsadzy bo to nic nie daje oprócz korozji zasobnika i niebieskiego płomienia. Ja to stosowałem żeby się pozbyć cieńkiego nagaru w kotle i nic nie pomogło.