lzp

Witam. Mam pytanie apropos prawidłowości wykonania docieplenia sufitu podwieszanego. U mnie wygląda to tak od dołu: płyta g-k, folia paraizolacyjna, następnie są wieszaki przymocowane do belek które znajdująsię ok 25 cm ponad płytą g-k, pomiędzy belkami rozpięty jest stelaż z drutu na którym umieszczona jest wełna 20 cm, oraz dodatkowo 5 cm wełny nad belkami. Dalej jest juz pusta przestrzeń aż do dachu. To o budzi moją wątpliwość to pusta 25 cm przestrzeń pomiędzy płytą g-k a warstwą wełny. Czy tak ma być czy przestrzeń nie jest zbyt duża. W pokojach gdzie jest tak zrobione tem. jest ok 2 cm niższa niż w pozostałym mieszkaniu.

Mógłbyś mi przybliży o co co chodzi z tą regulacją hydrauliczną?. Jestem zielony w temacie.

Kocioł na ekogroszek Defro Eko Komfort 30 kW, pompa obecnie grundfos alpha 2. Nie wiem czy chcę wstawiać właśnie :-). Instalator proponuje. Przed rozdzielaczem zaraz za wyjściem z pionu. Dodam jeszcze, że ta "stara cześć" przed dodatkową pompką jest to stara stalowa instalacja z grzejnikami żeliwnymi, natomiast za pompką pex i nowe grzejniki.

Chciałbym odświeżyć temat ponieważ mam podobny problem. Dołączyłem dodatkowe 3 grzejniki w nowo wykończonych pomieszczeniach i również instalator proponuje mi zastosowanie dodatkowej pompki. Boję się czy przy takim rozwiązaniu nie będę miał problemu z grzaniem całego budynku, czy dodatkowa pompka nie będzie przepędzać. Prosiłbym o pomoc,

Witam. Od tygodnia jestem posiadaczem kotła Defro Eko Komfort Pz 30 kW z palnikiem Ekoenergii. Obecnie kocioł pracuje w trybie letnim grzejąc bojler 140 l i pracując w PID na sterowniku K1P. Nastawy w trybie nadzoru: czas podawania - 15 s przerwa podawania - 45 min czas nadmuchu - 90 sek. przerwa pomiędzy nadmuchami - 15 min siła nadmuchu - 30 % Problem mój polega na tym, że pali mi się tylko na ok 1/3 retorty od strony ślimaka. Myślę, że dzieje się tak gdyż kocioł chodzi z małą mocą. ALe może ktoś jest mi w stanie podpowiedzieć jak zmodyfikować nastawy aby rozciągnąć żar po większej powierzchni retorty? Poz tym widzę że przy spalaniu wytwarzają się dość duże ilości pyłu. Palę ekogroszkiem z Wesołej z góry dzięki za pomoc

Witam!!! Mieszkam ok. 40 km od kopalni węgla brunatnego "Bełchatów". W związku z powyższym przy własnym transporcie kupuje węgiel po 115 zł tona. Obecnie palę nim w zwykłym pleszewskim miałowcu dodając miału. Gdy ruszy na dobre odkrywka "Szczerców" i rozpoczną tam sprzedaż będę miał 15 km. W związku z powyższym oraz z tym że mój miałowiec dogorywa chciałem zapytać czy ktoś miał doczynienia z kotłami zagazowującymi węgiel brunatny i drewno. Chciałbym się dowiedzieć jak sprawują się tego typu instalacje i czy ewentualnie brać na przyszłość takie rozwiązanie pod uwagę.