Skocz do zawartości

Pieklorz

Stały forumowicz
  • Postów

    3 317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Odpowiedzi opublikowane przez Pieklorz

  1. Pompa może być taka sama, ustawić ją na stałe na 1bieg. Zmostkuj ją z pompa C.O. (tak ma u siebie na tym prostym sterowniku). On ma chodzić wtedy, gdy działa pompa C.O. (łączna moc pompy C.O. i kotłowej nie może byc większa jak 100W)

    https://www.domer.pl/rozgaleznik-napiecia-na-2-dmuchawy-pompy-urzadzenia-elektryczne.html

    Pompa kotłowa jest potrzebna, aby realizować ochrone powrotu.

    Sterownik albo po sezonie wyślij na serwis (pellpal z oficjalnej strony lub z opisem i prośba o aktualizację do firmy elektro-miz), albo zapytaj czy Twój lokalny serwis Pellpal realizuje aktualizację oprogramowania sterownika. Ja to potrafię robić i mam do tego narzędzia, jak chcesz, możesz ten panel wysłać po sezonie do mnie i go zaktualizuję (z ważniejszych spraw dodano czas wygaszania i zmieniono procedurę gaszenia). Aktualizację prowadzi także oficjalny, główny serwis kotłów - firma GT Serwis (jak chcesz namiary-napisz na priva, podam kontakt do chłopaków), która prowadzi także szkolenia i wydaje certyfikaty dla pozostałych oficjalnych serwisantów marki Pellpal

  2. @Mkmk  zawór 4d pod nim ma być pompa kotłowa. To raz a dwa dla wygody i lepszej pracy na ten 4d zamontowałbym napęd.

    Zobacz, tu masz nasz zakładowy prototyp PellPal Duo 18kW
    Po prawej na górze pompa C.O., pod nią 4d z napędem a pod 4d na dole pompa kotłowa ochrony powrotu.
    Po lewej mamy osobno CWU z zaworem zwrotnym

    Błędy, które Ci wyskakuja wynikają też z nastaw a w zasadzie ich braku (nastawy serwisowe, delta t.spalin na 4-5st.C a nie na 15 i test płomienia nie na +20 a na +28%))

     

    20231124_160805.thumb.jpg.e72388f6616dd5cf02338eec01e971ac.jpg

    W dniu 23.04.2024 o 16:06, sambor napisał(a):

    Warto te dane porównać z Normą 

    image.jpeg.3f374b8d7504f3dbf1a91da40d9fe51f.jpeg

    I wszystko jasne

    To tylko początek czy wierzchołek dalszych następstw.
    W skrócie minimum to owe 5 i 3mm zewn... idąc dalej owe 5 może być tylko w komorze a dalej być 4 o czym się nie wspomina.
    Jakie to m.in ma dalsze następstwa - ano również nie podskoczysz wyżej jak minimum w zakresie próby ciśnieniowej czyli nie zrobisz na 4 czy 4,5atm (bo zrobisz balon z kotła) tylko na max 3atm..., mini ilość wody, to z kolei zawór przełączajacy CO-CWU, bo zimą wyżej sufitu nie podskoczysz i wytłumacz wówczas kobiecie, dlaczego w mróz przez jakiś czas grzejniki robią się chłodne - Sodoma, Gomora i rzeź niewiniątek itd. Wcześniej była moda na włosko-rumuńskie, teraz jest nowsza serbsko-turecka... to taka konstrukcja w skrócie bezpalnikowa wrzutkowa, podobne są tu chińskie i jeszcze o 3tys tańsze. Pytanie czy w taką stronę mamy iść?

  3. Puławiak, takie bajki, to wiesz, nie przystoi Tobie. Każdy kocioł czy to serbski, czy turecki, czy włoski czy polski najczęściej ma grubsze płaszcze wewn, bo właśnie mówimy o komorze spalania po stronie spalin, tak kocioł byłby wieczny.

    Znaczenie to mają: warunki pracy, komin, kotłownia ale przede wszystkim zabezpieczenie kotła, jego fachowe podłączenie, tego akurat Tobie nie trzeba tłumaczyć.

     

    Kepo (Serbia) podaje stal kotłowa P265gh  5mm płaszcze wewn, 3mm płaszcze zewn - to bardzo, bardzo, no co tu dużo mówić SŁABO. Dobra praktyka w kotłach domowych małych mocy to min.4mm.

    Nie mniej oni chociaż podają a znajdź to w takich włoskich, tureckich itp. najczęsciej brak info, tylko szeroko aplikacja on-line itp.

  4. Kto Ci tak instalacje spartolił,że nie ma ochrony powrotu?

    Generalnie przy róznicy temp. (wygaszenie i ochłodzenie kotła na dłużej) - odejdzie Ci warstwa farby i przy letnim postoju tak czy siak powierzchowna korozja będzie. To komora spalania i tego nie unikniesz, inaczej kotły byłyby wieczne.

    Nie mniej instalacje popraw, aby był chroniony powrót!

    Pellpal i Pellpal Duo to blacha kotłowa wewn i zewn 5mm


    dla porównania Kotły Kepo na pellet (produkcja Serbia) czy Lidia Compact Mini (produkcja Turcja) to blachy zewn tylko 3mm i wewn 5mm dla Kepo a Lidia tutaj danych otwarcie nie podaje.

  5. Swój prywatny, starszy dom łącznie 270mkw ogrzewam kotłem TechnixPellLux 19kW

    Z SV300 pracuję od 2sezonów (jeden z pierwszych sztuk z SV300 jeszcze przed wprowadzeniem do sprzedaży)

    Kocioł zbadany na pellet wg nowej normy PN-EN 303-5:2021, badania z 2023r

    Polecałbym z modelem sterownika Timel SKZP-05 z obsługa pompy kotłowej czy bufora

     

    Jak spalasz 4tony ekogroszku, to powinieneś patrzeć na kocioł 15kW z modeli nowszej generacji a idelanie by się wstrzelił w takie spalanie 12kW kocioł (15ka z zapasem).

     

    Technix Pell Lux 15kW – zgłoszenie KB-701979

    Technix Pell Lux 19kW – zgłoszenie KB-501980

    Technix Pell Lux 24kW – zgłoszenie KB-301981

  6. Uważam,że lepiej dobrać moc optymalną, czyli 14kW

     

    Zobacz jeszcze PellPal Duo 14kW

    Pellpal DUO 14kW – Lista ZUM  KB-701620

    13500zł brutto z 23%VAT

    jest też opcja zamówienia z montażem na 8%VAT - zapraszam do kontaktu na priv

    duo14kW.jpg.6cbf6517857b11a60ff63b356973af2a.jpg

  7. W dniu 27.03.2024 o 19:54, dawido napisał(a):

    Przechodzę właśnie na pellet na tym palniku i zastanawiam się nad wynikiem finansowym takiej operacji

    Masz zestaw do przejścia? tj dostawkę pelletową i jaki sterownik?

    Zapis masz z SPPv2... a to już dawno było, pewnie 2017-2018r

     

    Od bodajże marca 2020 SV-ki mają tył z wyjściem na zapalarkę, jak nie masz gniazda do zapalarki, to wymiana tyłu palnika.

    https://kotly24.com/nowy-tyl-palnika-sv200-z-zapalarka-15-25,id37.html

     

    Sterownik tez musi być z obsługa dwóch podajników i aktualnie można pójść w dwie strony

    Argos Plus Pellet czy Mkolor 4,3cala pod SV200 pellet/ekogroszek i dostawka pelletowa

    czyli takie 1600+1050 dostawka pelletowa i + ten tył palnika z grzałką

    lub

    Argos Plus Pellet soft 2,56 lub lepiej SKZP-05 wersja pod SV300 i zamiast dostawki pelletowej zmieniasz tylną rurę, ze swojego przekładasz motoreduktor. Rury z 1motoreduktorem od SV300 to bodajże 1550zł plus skzp-05 zależy czy z netem czy bez.

     

    Jakby co, to można pisać na maila [email protected]

  8. Pellpal to marka, która została stworzona i jest prowadzona przez Domer.

    Tutaj możesz poczytać:

    https://www.pellpal.pl/webpage/o-projekcie-pellpal.html

     

    Na liście ZUM mają być producenci, czyli firmy, które w przypadku marki Pellpal mają podpisane umowy Franczyzy

     

    Nie wiem, który Pellpal Cię interesuje i jaka moc?

    Wrzutkowy Pellpal

    Pellpal 8kW – Lista ZUM KB-201608

    Pellpal 12kW – Lista ZUM KB-001609

    Pellpal 18kW – Lista ZUM KB-301617

     

    Pellpal DUO palnik boczny:

    Pellpal DUO 14kW – Lista ZUM  KB-701620

    Pellpal DUO 18kW – Lista ZUM KB-501621

    Pellpal DUO 24kW – Lista ZUM KB-301622

  9. Wchodzisz na swój woj. fundusz i patrzysz, co jest w Twoim woj wymagane.

    Najczęściej:

    - atest Ecodesign potwierdzający podwyższony standard (emisja pyłu-cząstek stałych <=20mg/m3)

    - DTR

    - etykieta energetyczna

    - karta produktu

    - jak wymiana bezklasowego jeszcze dokument potwierdzający jego złomowanie wystawiony na właściciela domu

     

    Zasady co parę miesięcy się zmieniają, najbliższa zmiana wchodzi od 01.04.2024, od 1kwietnia tylko kotły z zielonej listy ZUM będą dotowane w programie czyste powietrze. Kotły, których na liście ZUM nie będzie mogą być dotowane w lokalnych, gminnych programach

  10. Shogun póki co, to widać, ze mają z tym więcej problemu, ale pracują. Wieszający się na wrzutce pellet, problemy z softem, czy wybuchy gazów opisywane przez pierwszych użytkowników (przy wyciągowej).

    Wg mnie więcej plusów ma Pellpal (poprawiona komora spalania, lepsze oprogramowanie względem sztokerbio czy wcześniejszy qmpell). Sterownik kwestia wyboru albo prosty albo bardziej rozbudowany dotykowy.

  11. Pod jakim względem?

    Camino jak można przeczytać zbadane było w Czechach a nie w Polsce, dlaczego?

    Na stronie producenta badania z Czech

    Na internecie można znaleźć wcześniejsze instrukcje z badaniami z ichpw, gdzie emisja pyłu była lekko poniżej 40mg/m3
    https://kotlycamino.pl/templates/images/files/29597/1656055963-ioim-camino-4-z-dnia-01.02
     

     

    Wymiennik żeliwny teoretycznie dłuższa żywotność, ale jak na tym forum oraz wielu innych od lat jest pisane i mówione (pewnie od 2006r i najcześciej była mowa o Klimoszu i chyba Tekli). Wymienniki żeliwne to najczęściej w 99% adoptowane stare odlewy od zasypowych kotłów na koks, gdzie spaliny fizycznie sa wyższe i w realu taki składak pali więcej od kotłów konstruowanych ze stali z myślą o podajniku i nowych wymogach. Najczęściej większość wcześniej robionych żeliwnych pod retorty na ekogroszek opierała sie o tą sama konstrukcję odlewaną we Włoszech oryginalnie pod koks. Nie wiem czy tutaj jest ten sam wymiennik, czy nieco inny i czy historia jest podobna tj był kiedyś zasypowcem na ciągu naturalnym na koks, do którego włożono podajnik.

     

    Archiwum internetu mówi,że wcześniej były to dokładnie wymienniki na koks.

    https://kotly.com.pl/produkty_pliki/dokumentacjaCamino.pdf

     

    Tu jednak kwestia, aby sobie samemu dokładnie poszukać, poczytać, porównać.

    Prawdopodobnie ten wymiennik został ładniej ubrany z dołączonym palnikiem i dzisiaj jest modelem pelletowym. Jego genezy to nie zmieni, to była konstrukcja na koks, więc paliwo o dużej temp. żaru, ale krótkim płomieniu, dlatego krótki i nieskomplikowany wymiennik nadążał odbierać ciepło.

    Pellet jest paliwem o niskiej temp żaru a długim płomieniu i tutaj wymiennik musi lepiej odbierać ciepło, prawdopodobnie dodano przeszkody w postaci jakiś ceramicznych półek czy innych przewałów, aby zatuszowac braki wymiennika koksowego.

     

    Palnik na 10kW jest kipi, obrotowy, jedni chwalą - inni nie. Pozwala na spalanie gorszej jakości pelletu. Może być ze sterownikiem opartym o czujnik spalin albo o czujnik jasności płomienia (tak robi spora częśc producentów chcących przed Kowalskim ukryć rzeczywiste temp. spalin małych wymienników). Nie mniej teoretycznie obrotowy kipi jest lepszy od wrzutki pod względem uniwersalności paliw. Wrzutka jest na pellet A1. Pali dobrze i ładnie.

    Obrotowy wymaga więcej opieki i serwisu, kipi co roku nalezy rozebrać, w odpowiednich miejscach nasmarować, jak trzeba wymienić dane elementy i złożyć. Wrzutka jest prosta jak budowa cepa i jedyne, co może wymagać wymiany to koszyczek paleniska czy po dłuższym czasie jak w każdym innym zapalarka.

     

    Koniec końców jest jeszcze cena, żeliwny wymiennik, obrotowy palnik i dotykowy sterownik swoje kosztują, ale wymiennik jest trwały. Stalowy z wrzutką na podstawowym sterowniku będzie prawie 50% tańszy pewnie (można dołożyć do fajnego dotykowego sterownika), sam musisz policzyć plusy i minusy danych kotłów i podjąć decyzje pod siebie pamiętając jeszcze o gabarytach jednostek

  12. W dniu 13.03.2024 o 00:52, Soltyswsi napisał(a):

    Witam, szukam pieca do mieszkania 90m, 8 grzejników na rozdzielaczu, mieszkanie w tym roku będzie ocieplone styropianem 15. 

    Kotłownie chce zrobić w piwnicy, jest dość niska, przy ścianie 140cm w najwyższym punkcie na środku 175cm 

    Jaki piec polecacie? 

    Interesuje mnie camino 4 ale mało opinii o nim jest. 

    Można spojrzeć na konstrukcje Pellpal 8kW z koszem z boku
    Gabaryty:

    Wysokość 1150mm

    Szerokość 930mm

    Długość/głębokość 830mm

    Prosta wrzutka, obsługa sterownika to tylko podawanie, pauza, siła nadmuchu, nie trzeba ważyć pelletu i mierzyć przesypu

    1787580593_PellPal8kWboczny2sekom.jpg.29c6d240991d5157a16fb79b112c69c6.jpg

  13. Dobrze Ci serwisant podał, po co kombinujesz jak koń pod górę?

    Przesyp małego jest w granicy 5kg/h jak ktoś usilnie chce mieć aktywny licznik spalania i nie jest ważny do niczego innego, tylko statystyki, nie wpływa na pracę.

     

    Dla 100%mocy a niżej to sobie już sterownik dobierze

    Podawanie 10sekund,

    pauza w zależności od pelletu 15sekund (+,-3sekundy)

    nadmuch max 40-43 w zależności od pelletu

    nadmuch min 20-25% w zależności od pelletu i ciągu komina

    moc minimalna 25%

  14. 16 godzin temu, piokus napisał(a):

    A mógłbyś coś napisać odnośnie wyboru w miarę prostego sterownika do prostej instalacji (1 pompa c.o., 1 pompa c.w.u.) tak, żeby ze spokojem sobie spalać ten węgiel jeszcze przez kilka sezonów:) na SV-200 ? 

    W Argosie PID Plus podoba mi się podobne sterowanie do SPP v2, które znam, ale jest trochę narzekania na jego pracę. Jak to z nim jest po aktualizacjach softu? 

    Pytanie czy masz w tym SV200 zapalarkę. Jak posiadasz, to wybierz skzp02 zapalarka, tu masz zawór mieszający i max 4pompy.

    Jak nie posiadasz zapalarki a lubisz dotychczasowe rozwiązania, to Argos Plus też jest od Boleckiego na nowszej wersji płyty i tak samo obsługiwany przez e-kotlownia jak Twój dotychczasowe SPPv2. On jest na zawór mieszający i max 3pompy. Wg mnie bez zapalarki biorąc pod uwagę dzisiejsze węgle na rynku lepiej podtrzymanie ustawisz w argos plus, w skzp podtrzymanie idzie zawsze z podawaniem paliwa, co nie sprawdzi się na wszystkich opałach.

    W swoim domu mam model na pellet z sv300 na Plusie pelletowym, ale to zupełnie inny soft jak wersje węglowe sv200

    Generalnie, co Tobie bardziej odpowiada, jak masz ochotę przejść na skzp02, to jest to urządzenie warte polecenia.

  15. Do DUO jest wybór 2 sterowników, podstawowy oraz rozbudowany mocniej kolor 4,3cala dotykowy z większa ilością wyjść.

    Nie mniej w podstawowym można wszystko ustawić, moc minimalna nadmuchu też - menu serwisowe kodowe.

    Nie będę tego opisywać na otwartym forum, podam w wiadomości prywatnej co i jak.

     

    Ja mam podstawowy, do niego Termomiz radiowy oraz moduł internetowy Safe IT

    (jest jeszcze opcja Termomiz LCD Kolor, ale on jest przewodowy, tyle,że więcej z niego da się zrobić i rysuje wykresy pracy)

     

    Panel w menu sterownika wybieramy dla wartości obniżenia -- zamknie zawór, wyłączy pompe i wygasi kocioł na czas utrzymania t.powietrza albo jak zadamy jakąś wartość obniżenia np. 5st.C, to wówczas o tyle obniża nastawę za mieszaczem na czas utrzymania t.powietrza

     

    Jak bierzesz dotację, to nie możesz korzystać z żadnego rusztu czy palić innym paliwem, bo Ci przy kontroli dowalą karę z cofnięciem dotacji.

    • Przydało się 1
  16. Prototypem tego 18kW ogrzewam swój zakład. Dokładnie 18kW

    Przed mrozami 10 podawanie, 22sek.pauza, nadmuch max 65% 

     

    W mrozy pod -14 pauza 14 sek a nadmuch 75%...

     

    Mam zawór 4d I pompę kotłową. Sterownik jak Twój,  do niego panel Termomiz oraz moduł Safe IT internetowy. 

    W menu serwisowym podniesiona wyżej moc minimalnego nadmuchu na 25% I dzięki temu czysto.  (Też świeższy testowy soft z poprawionym wygaszaniem)

     

    Palnik nie jest jak SV200, jest od właściciela patentu, ale to inny pomysł.

    Stalowa obudowa, zeliwny wkład,  okrągłe wyjście na paliwo, inne miejsce montażu dyszy zapalarki, inny wyrób, który oceni czas.

     

    Fizycznie da się groszkiem. Masz wybór w menu serwisowym. Jednak ze względu na sposób podania paliwa na palnik węgla tak dobrze nie spalisz. Wyprodukuje spieka, który bedzie wysuwany. Wg mnie lepiej sam pellet lub miks groszku z pelletem jak.juz tak bardzo chcesz próbować paliwo węglowe i  nie brałeś na to dotacji. 

    • Przydało się 1
  17. Rozpalania i wygaszania nie bierze się pod uwagę, jeżeli chodzi o certyfikat.

    Miałem okazję wcześniej być w paru instytutach i są różnice w samym sposobie badania.

    W jednym zawsze sprawności były wyższe jak w innych (metoda pośrednia i bezpośrednia) za czasów 3ej klasy.

    Myślę,że obecnie już tak nie jest, obecnie badamy głównie w ZETOM. Był okres,że wolałem napis z jednego z 84% jak z drugiego 90%... zobacz np. mega wysokie "papierki" z żeliwnego wymiennika, gdzie to na koksiaku takie rzeczy..... no ale  nie o tym....

     

    Pewne rzeczy jesteś w stanie oszacowac i wstępnie policzyć pod koniec badania.

    Czekac trzeba na: zbadanie paliwa z danego dnia, zbadanie popiołu z danego dnia oraz zbadanie sączków (z pyłem)

    Różnice np. w badaniach:

    Badając w jednym labo w idealnych warunkach zajmie to 5dni, pierwszy dzień próba i ustawienie wszystkiego pod 100%. Na drugi dzień po wstępnych obliczeniach do kosza wsypywana jest dana ilośc obliczeniowa paliwa (np. zostawia się do skosu i dosypuje wyliczoną dla 100% porcję). Dalej jest podobna procedura dla 30% czyli dzien próby i kolejny dosypanie paliwa na 30%... Uważam,że dla certyfikatu jest to najgorsze badania ale bliżej życia. Ubywający w kg opał z kosza ma wpływ na gęstość zasypową paliwa i zmienia pod koniec cyklu wyniki (niekorzystnie).

    Taka próbka jest tez opisana jak pobiera się z pryzmy próbkę paliwa do badania (określa jego kaloryczność, wilgotnośc itd) i podobnie opisana jest próbka pobrania popiołu.

    Inne labo przeprowadza ten test inaczej, kotły na stanowiskach stoją na wagach i kosze sa zasypane konkretnie, ilośc ubywającego paliwa odczytamy z wagi, dla procesu i certyfikatu lepiej, bo nie zmienia się znacząco gęśtość zasypowa i można badanie przeprowadzić w bardziej optymalnych warunkach.

    Dalej kwestia badania pyłu. Jedno z labo miało bardzo nowoczesny sprzęt i pył był badany w sposób ciągły bez sączków, tylko rodzajem lasera. Jak paliwo dobre i nie wykrzaczy większych 3-4spieków w ciągu 6h, to wynik jest miarodajny i bardzo dobry. Druga metoda grawimetryczna polega na pobraniu próbek pyłu 3 testy co 2h na pół godziny wsadzany w komin jest sączek. To jest o tyle gówniana sprawa, że samo wsuwanie sondy musi być bardzo delikatne i generuje wysoki pik pyłu, który trzeba w ciągu 30minut zbić, tyle,że to łącznie jest 1,5h pomiaru pyłu i bardziej kwestia szczęścia wg mnie. Sprawa jest tez o tyle kiepska, że sączki sa różne a norma określa jakie frakcje należy mierzyć, sączek ściąga od "kurzu", który nie powinien być badany.
    itd itp. dane labo dużym kiedyś pomagało dalej montując pomiar spalin czy inaczej pobierając próbke popiołu itd.

    SVka tutaj jest o tyle fajna,że pracuje z niską lambdą i podczas 6h badania prawie nie ma popiołu z węgla a z pelletu to już sam lotny pyłeczek w ilościach śmiesznych. Nawet jak się tworzy spiek, co jest do pewnego stopnia wskazane, to zostanie on w palniku, a z retorty spadnie glucior.

    • Lubię to 2
  18. Pomiary i było to publikowane, naprawdę wałkowanie tego n-ty raz nie ma sensu, bo za jakis czas wróci w kolejnym poście i się zacznie od nowa.

     

    Badanie trwa 8h z czego 2h jest na wstępne wygrzanie i stabilizację a samo badanie musi trwać min 6h.

    Operator dobiera ciąg, przepływ wody i patrząc na zapisy normy badanie 100% to delta zas-pow 20st.C choć można to jak robiło np. ichpw robic i na delcie 6st ale z inna wartościa przepływu wody.... sprawność to oczywiście sam proces spalania i emisje z palnika a na końcu wymiennka, to strata niepełnego spalania, strata w popiele czy straty do otoczenia. Wyznaczenie sprawności zgodnie z norma może być metodą pośrednia lub bezpośrednią.

     

    To co mówisz o spalinach w labo też wygląda inaczej, bo wg wzoru mierzymy mniej -więcej 1metr od kotła, a w domach czujnik mamy zaraz za kotłem, ten metr to tez może być ze 20stopni... nie mówiąc o tym,że czasami w labo opłaca się prowadzić kocioł "na czarno" z niska lambdą i większym niedopałem w popiele, ale niskimi spalinami a w domu raczej każdy dla oka woli, aby było szaro. Zawsze chodzi o warunki , aparature i paliwo. baaa aparatura mierząca spaliny w labo a czujnik PT-1000 i jego wyskalowanie w danym sterowniku, to też inne światy.

     

    Nie jestem zwolennikiem przewymiarowania kotła czy kiszenia kotła z niskimi spalinami.

    Wszystko z głową i dla ludzi, obserwować-reagować.

     

     

     

     

     

     

    • Lubię to 2
  19. Sprawnosc to nie sama t.spalin, jak sie uprzesz na jeden element, to nigdy dobrych wniosków nie wyciągniesz.

    To nie jest kwestia 0-1. Jest promieniowanie, jest strata w popiele itd, ciężko co parę lat wałkowac to samo, no nie chce się już.

    Jak się na danej retorcie czegoś nie da zrobić - to się ładuje zawirowacze, ceramiki i inne wynalazki. Lepiej mieć bardziej liniowo pracujący palnik, który w szerszym zakresie pracuje właściwie. Ta blacha jest pod badania, aby obniżyć w zasadzie głównie emisje pyłów. Dla kotła i komina zdecydowanie lepiej, jak spaliny sa cieplejsze. Wzrost spalin względem wartości wyznaczonej na stanowisku o 20stC to spadek sprawności zaledwie o 1%, policz sobie koszty remontu komina czy wymiany kotła w szybszym czasie i sam odpowiedz, co będzie lepsze. Ja sugeruję blachę wywalić a Ty rób jak uważasz.

    Jakby się łatwo dało robić kotły na stanowisko ze spalinami 180 czy 200 na mocy znamionowej, aby pył był <20mg to w ciemno w to wszyscy by poszli, stare kotły 3ej klasy tak były badane i sprawności były po 87, czy też czasami >90, ale jest jeszcze kwestia pozostałych emisji i mamy, co mamy, podobnie w autach filtry mokre, jakies ad-blue itd., potrzebne to do pracy i jazdy, jak rybie ręcznik, taka poprawnośc polityczna kosztem czegoś innego.

    Sam zapis PN-EN 303-5:2012 czy 2021 mówi jasno i wyraźnie jeżeli t.spalin jest niższa jak 160K + t.otoczenia, to wymagany jest montaż wkładu kominowego. Z tym twierdzeniem jeszcze na podstawie PN-EN 303-5:2002 próbowali mierzyć się Panowie z ichpw i nie chce mi się kopać w zapiskach, ale wg ich testów problemy zaczynały się <120 czy 100st oczywiście stale mówiąc o stanowisku badawczym i w tamtym czasie testach na retorcie żeliwnej, która dużo szybciej pracuje z wielkim nadmiarem tlenu.

    Ogólnie 5klasa to bardziej rozbudowane wymienniki, inne palniki, i mniejsze przestrzenie między kanałami wymiennika.

    Jak tylko można w domu wyjąć jakis zawirowacz czy blachę czy inne tałatajstwo- jak ktoś ma za duży kocioł i niskie spaliny, to będzie to z korzyścią dla kotła

    • Lubię to 1
    • Zgadzam się 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.