Neo

Mnie Biawar nie przekonuje ale skoro produkują bojlery to czemu nie solary, czemu nie popmy ciepła itd. Tą samą drogą idą inni producenci bojlerów (np. Galmet - solary, kotły, "pompy ciepła"). Myślę, że jednak lepiej kupić solary o większej renomie (np. Hewalex). Pozdrawiam

Z kotłów z Twojego zestawienia bardzo dobre opinie słyszałem o Immergas Zeus Superior 26 kW (cena 6600,00). No i 5 lat gwarancji to też spory argument. Pozdrawiam.

Keller to marka własna grupy zakupowej. Nie szaleją z jakością więc kotły robi im elektromet. Pozdrawiam.

To może coś po środku - Immersole.

I tutaj wygrywa kompaktowy Zębiec KP ;-)

Bardzo niewskazane. Zmień na 55 do 60 stopni i pomyśl o sterowaniu temperaturą układu przy zachowaniu właściwej temperatury pracy kotła. Pozdrawiam.

Skoro celujesz w taką półke to raczej Defro Komfort Eko. Pozdrawiam.

Mam taki właśnie kocioł. Nie wymaga częstego czyszczenia. Z rurowego rusztu wodnego jeszcze nie miałem okazji korzystać ;). Kocioł jest oszczędny i ma zaawansowane sterowanie. Polecam i w razie czego służę pomocą z nastawami itd. Pozdrawiam.

Bardzo ciekawe kotły z dwoma małymi zasobnikami produkuje Saunier Duval. Pozdrawiam.

Bardzo dobry i sprawdzony kocioł to Klimosz Ling Duo. Oprócz eko-groszku spala także pelety więc w razie czego nie zostaniesz na lodzie za kilka lat. Pozdrawiam.

Wpływa na to wiele czynników. Kilka z nich: - kotły te są w marketach, podobną cene jak markety mogą wystawić tylko największe firmy, reszta nie jest w stanie konkurować z marketami więc nagle Zębiec i Ogniwo są złe. - fachowiec kupi w hurcie drożej niż ja i Ty w markecie więc nie ma szans by je nam proponował - dla marketu często trzeba zrobić gorszą wersję (cena !) i renoma ulatuje (vide Zębiec KP 19) - Zębiec produkuje taką ilość kotłów rocznie jakiej większoć producentów nie wyprodukuje za 100 lat. Ogniwo również ma sporą produkcję. Najłatwiej krytykować takie molochy bo wielu chętnie potaknie. - przy produkcji takiej ilości kotłów, odsetek wadliwych egzemplarzy jest często (sztukowo) większy niż cała produkcja niejednego "producenta". Siłą rzeczy więcej użytkowników pisze na forach o swoich problemach. Wiadomo zadowolony raczej nie pisze bo nie ma o czym. - Z takiej stali jak 20 lat temu już nikt kotła nie zrobi więc jeżeli ktoś miał pierwszego Zębca 25 lat a drugi kupiony wytrzymał 10 lat to też powie że producent się "zepsuł". - zmiana klimatu też ma wpływ na żywotnośc kotłów stalowych. Długo by pisać. Nie jestem akurat miłośnikiem Zębca czy Ogniwa ale uważam, że wielu producentów nigdy nie osiągnie nawet zbliżonej jakości. Oczywiście są lepsze kotły ... Pozdrawiam

Kilka razy pisałem już, że nie wartko kupować tego kotła ze względu na brak ogólnokrajowej sieci serwisowej. Zadzwoń do producenta i zapewne usłyszysz, że to problem sprzedawcy. Więc może od razu poproś o pomoc sprzedawcę. Pozdrawiam.

Taurus Bawół ma głęboką komorę spalania: http://kotly-taurus.pl/bawol.html Myślę, że żeliwny Viadrus U22 też jest ceikawą opcją do spalania drewna. Pozdrawiam

Te, które wskazałeś to moim zdaniem chińszczyzna nie warta zakupu. Dobre pompy to na przykład Grundfos, Wilo, Leszno. Pozdrawiam

ROTFL i EOT

Cieszę się, że kupiłem Linga Duo. Widzę, że Klimosz wzbudza spore emocje. Pozdrawiam.

Niech będzie nawet 1500. Dopłacam bez namysłu chociażby za pogodówkę i sterowanie siłownikiem. Nie przekonasz mnie, że Kia jest lepsza od Mercedesa ale jak najbardziej przekonasz mnie, że można nią w miarę bezawaryjnie jeździć. Tak jak obiecałem jak tylko blacha 8 mm w Klimoszu pocieknie natychmiast poinformuję kolegów z forum. Możesz zrobić to samo gdy kotłowa stal 6 mm w Krzaczku dokona żywota. Wtedy to będzie konkretna rozmowa. Pozdrawiam.

Klimosz 10 tysiecy (wersja duo z dodatkową komorą a nie rusztem awaryjnym) kosztuje w "hurtowni" za rogiem. Bez łaski kupisz go w sieci za 8,5 tys. Za 7,5 tys Ling bez drugiej komory (z rusztem awaryjnym). Blacha 8 mm, zaawansowany sterownik ... Co do porównania jakościowego (sama różnica w cenie sterownika) to pokaże czas. Nie ma się o co stresować. Sam pierwszy napiszę gdy się mój Klimosz rozcieknie. Pozdrawiam

Kup sobie dobry kocioł przez internet. Za Klimosza zapłacisz w sieci pewnie tyle co za Krzaczka w normalnej "hurtowni" (czytaj w sklepie, prawdziwa hurtownia by Cię nie obsłużyła). Pozdrawiam.

Opłaca się kupić kocioł, który spali eko-groszek, pellets i ewentualnie zboże. Palnik II generacji pozwala na spalanie miału i eko-groszku. Tylko, że celując w takie paliwa lepiej kupć kocioł z podajnikiem tłokowym. Pozdrawiam

Marżę oczywiście tak, ale z Vat-em to tak nie działa :angry: Osobiście uważam, że jednofunkcyjny + zasobnik był tutaj rozsądnym zakupem tylko, że to nie kosztuje 1800 zł. Pozdrawiam

Jezli masz wycenę na Kermi i Henrada w tej samej cenie to myślę, że na Henradzie urwiesz jeszcze parę procent. Jesta tańszy cennikowo a teraz wszyscy jadą po bandzie, musi być tańszy ;-) Pozdrawiam.

Na razie Defro (produkując kotły na masową skalę zaledwie od 5 lat) zdobywa rynek w błyskawicznym tempie. Jak wiadomo reklama jest dźwignią handlu. Ciekawe, czy popełnią błąd Zębca i wejdą do marketów.

Sam fakt, że jest od kilku dni w sprzedaży jest zdecydowanym minusem. Z drugiej strony na kimś trzeba to wypróbować. Jaeżeli kupisz to nie zapomnij po sezonie podzielić się opinią z forumowiczami :angry:. Pozdrawiam.

Taurus Tur to kolejna opcja. Jest z czego wybierać :angry: