Neo

Swego czasu popularne grzejniki JET. Teraz można kupić za dobrą cenę Ferroli Pol (tylko nie Ferroli Bianco :). Pozdrawiam

Moim zdaniem Klimosz Ling Duo. Spala eko-groszek, pellets, ziarna zbóż. Nie uzależniasz się od jednego paliwa. Ma pogodówke, sterowanie siłownikiem zaworu 4D. Ekocentr = tylko eko-groszek. Sterowników Geco już chyba nie stosują :/ Pozdrawiam.

Ja polecam Klimosz Ling Duo. Nie jest najtańszy ale warto... Pozdrawiam

Znajomy instalator bardzo się cieszy widząc "sprytnych" kupujących marketowe grzejniki. Za kilka lat będzie miał fajną robotę - wymiana samych grzejników po 150 od punktu ;-). Wracając do tematu... mam u siebie grzejniki aluminiowe i miedzianą instalację ponad 10 lat. Wszystko OK. Pozdrawiam.

Ja teraz w Gaurze spalam miał. Zero problemów, 330 zł tona. Pozdrawiam

Ling Duo 25 kW kosztuje poniżej 9000 zł a te 1000 zł więcej zwróci się w jeden sezon. Pozdrawiam.

Ling Duo spala pellets w podstawowej wersji (bez obrotowej retorty). Jeżeli nie zamierzasz palić miałem nie kupuj tłokowca. Chyba, że masz aż tak mało miejsca. Zerknij wtedy na kocioł tłokowy Taurus Gaur (bardzo kompaktowy). Pozdrawiam.

Ja mam Klimosz Ling Duo. Dawno go nie widziałem ... :) Po prostu super kociołek. Pozdrawiam.

1. 65 stopni 2. Wiele firm trzyma kotły na dworze. Często mają zawilgocone sterowniki. 3. Teraz o to pytasz jak już kupiłeś ? Nie można w nim spalać pellets, nie ta konstrukcja. Generalnie Galmet robi liche kotły i przeciętne bojlery. Pozdrawiam

Masz prosty wybór - Viadrus U26. Szczególnie, kiedy porównujesz z czymś takim. Pozdrawiam

Obawiam się, że "nie będzie Pan (do końca) zadowolony" ;-) Przed tym sezonem szykuje się kampania przeciw tłokowcom. Tym bardziej, że kilku producentom kotłów ślimakowych nie udało się skonstruować dobrego tłokowca. Zapowiada się ciekawy sezon. To nie jest takie pewne :) Pozdrawiam

Hef jest IMHO przereklamowany. Z tych dwóch wolałbym Sasa. Pozdrawiam.

Skąd pomysł na Ulricha. Jest tyle dobrych firm. Jakie kotły odrzuciłeś zanim wybrałeś ten ?

Niestety nie można spalać pellets w wersji podstawowej (na eko-groszek). Dla pellets będzie osobny kocioł - Duo Pellet. Na razie tyle o nim wiadomo: http://defro.pl/index.php/kotly-nowa-linia/defro-duo-pellet Nie słuchaj tylko sprzedawców ale również poszperaj w necie, zadzwoń do producenta z konkretnymi pytaniami, wyrób sobie własną opinię. Bardzo zgrabny (małe gabaryty) kocioł na eko-groszek i pellets to Zębiec KP ;-) Pozdrawiam

Aż dziwne, że nie trafiłeś podczas poszukiwań na kocioł Klimosz Ling Duo (posiadam). Moim zdaniem znacznie ciekawsza oferta niż Lazar (kwestie serwisowe, sterownik) i Defro (spalanie pellets). Pozdrawiam.

Masz na myśli z zasobnikiem wbudowanym (tzw. lodówka) czy pakiet kocioł wiszący + zasobnik. W każdym razie jak kondensat to warto kupić Immergas (5 kat gwarancji). Pozdrawiam.

Bardzo dobry kocioł żeliwny. Nie jest to jednak nastąpca U24 a modelu U22. U24 to zupełnie inna historia. Kosztuje około 3300 zł więc mniej niż wiele stalowych. Dla tego kotła bardzo ważny jest dobry ciąg kominowy. O Viadrusach jest bardzo wiele na naszym forum, poszukaj. Pozdrawiam.

Sądzę, że na te pytanie konkretnie będę w stanie odpowiedzieć za jakiś miesiąc. Na razie dogrzewam jeszcze c.o. Dodatkowo zmieniłem opał. W każdym razie ostatnio kiedy schodzę do kotłowni ciągle trafiam na kocioł w stanie podtrzymania. Pewnie w nocy coś tam dogrzewa. Pozdrawiam.

Hewalex jak najbardziej godny polecenia. Fajne mają te zestawy kompakt. Pozdrawiam.

Model Defro Duo

Moim zdaniem nie da się jeszcze odpowiedzieć, który jest lepszy. Defro jest kilka tygodni na rynku. Jako przestrogę można potraktować post na forum użytkownika, który kupił podobną nowość innego producenta. Procedury serwisowe Klimosza są moim zdaniem bardzo korzystne dla nas (użytkowników). Jednak jeżeli zamierzasz często korzystać z dodatkowej komory zastanów się nad kotłem Klimosz Ling Combi (zakup koniecznie u autoryzowanego sprzedawcy). Pozdrawiam.

Współczuję, jednak nie Ty pierwszy i nie ostatni padłeś ofiarą zakupu "rewelacyjnej nowinki". Podobnie może być z serią Mat lub Defro Duo. Moą to być świetne kotły, jednak nie przekonamy się o tym zanim ktoś nie kupi i nie wypróbuje. Pamiętam jaka róznica była między pierwszym Karo a obecnym Gaurem. Wydaje się, że część firm zbyt szybko stara się wprowadzić nowinkę na rynek bez wystarczającego okresu testowego. Z tego co piszesz sprzedawca bardzo pomaga w prowadzeniu reklamacji. Szczęście, że na takiego trafiłeś. Od dawna twierdzę, że równie ważne jak "za ile" jest "u kogo" się kupuje. Dla producenta nie ma tutaj żadnego usprawiedliwienia. Do 14 dni (są pewne okoliczności wydłużające ten termin) musi dostarczyć nowy kocioł lub doprowadzić uszkodzony do pełnej sprawności. Zresztą IMHO Hef jest przereklamowany. Pozdrawiam

Myślę, że można jeszcze poruszyć kwestię samej dbałości o kocioł. Do kotła gazowego wzywamy serwis co roku bez marudzenia a kotła z podajnikiem często nawet nie czyścimy regularnie nie mówiąc już o corocznym przeglądzie. Kocioł dobrego producenta (nie ważne czy tłokowy czy ślimakowy) regularnie czyszczony i konserwowany będzie działał bezawaryjnie wiele lat. Zerwanie zawleczki nie uważam za awarię gdyż jest to zazwyczaj kwestia opału. Z podanej przez pio343 osobiście skreśliłbym pozycję pierwszą i ostatnią (pomijam kocioł Stalmax, którego nigdy nie widziałem na oczy). Osobiście nie jestem fanem rozwiązania ślimak + miał więc do miału raczej polecam tłokowca. Jednak wybiegając nieco w przyszłość warto chyba zastanowić się czy dany kocioł dobrze spala również pellets. Pozdrawiam

Naczynka raczej nie ma :D W każdym razie zmiana na 8 bar a potem na 10 bar nie jest dobrym rozwiązanie a ile razy już to widziałem :) Pozdrawiam

Kotły Taurus są do końca kwietnia w mocno obniżonych cenach. Co do kotłów Lazara (drogie ale dobre) zagwarantuj sobie przed zakupem serwis. Pozdrawiam