Jest tajemnicą Poliszynela, że Buderus Funke Econo to inaczej Cichewicz Futura Econo. Są to kotły Cichewicza z małą zmianą koloru obudowy. Oryginalnego Cichewicza kupisz za 8 tysięcy po co dopłacać praktycznie za nic kupując Buderus. Pozdrawiam.
Ja bym dla siebie Galmeta nie kupił. Robią przeciętne bojlery więc nie sądzę, żeby mieli robić lepsze kotły. Opinii jest raczej maławo (swego czasu szukałem) i raczej średnie. Pozdrawiam.
Taurus Gaur ma 2 razy większy popielnik niż AKM. Jak kupisz lichy miał poczujesz różnicę. Trwałość i stosowana blacha w obu jest taka sama. Pozdrawiam.
Z tych dwóch moim zdaniem Cichewicz. Moderator ma słabe opinie. Ciekawą opcją jest tez Taurus Bawół - można do niego ładować długie kawałki drewna. Pozdrawiam.
Podobną budowę do kotła z linka ma kocioł Taurus Bawół. Renoma jednak nieporównywalnie większa (możliwe, że i cena ;). Sam się dziwię ale ostatnio mam coraz lepsze zdanie o Zębcach. Fakt, ze w 2009 wypuścili kilka ciekawych kotłów. Zerknij na model Zębiec KWP. Z kolei KWKD, o który pytasz nie jest mi bliżej znany, chociaż to starszy model. Pozdrawiam.
Zgadza się nie użytkowałem takiego kotła. Swoją wypowiedź oparłem o wypowiedzi 2-ch znajomych oraz producenta, który taką wężownicę w swoich kotłach zakłada na wyraźne życzenie.
Przy czym ja w bojlerze wygrzewam wodę do 60 stopni. Jaka jest temperatura wody z tej węzownicy ?
Chętnie doliczę ponieważ taka wężownica to typowy półśrodek. Wydajność jej jest bardzo niska i raczej jest tylko dobrym chwytem na naiwnych. Kocioł mam mieć sterownik z priorytetem cwu i czujnikiem temperatury. To jest moim zdaniem jedyne sensowne rozwiązanie.
Potwierdza się, że Defro robi teraz najlepsze wyżerki dla instalatorów. W każdym razie tylko podziwiać jak ten producent betoniarek zdobywa rynek kotłów co. Nie wnosząc zresztą nic nowego.
Dobre firmy, które chcą się dalej rozwijać muszą więc zmienić design swoich kociołków. Jestem ciekaw do kogo to dotrze a do kogo nie.
Pozdrawiam
Jakościowo kotły Taurus nie są wykonane gorzej niż Defro. Po prostu Defro ma ładny wygląd zewnętrzny, za który chętnie dopłacamy. Bardzo dobrze, że nas stać na taką estetykę i że kryzys nas najwyraźniej omija ;-) W praktyce Gaur jest bardzo prosty i wygodny w obsłudze (najlepszy do spalania miału). Przy eko-groszku nie odczujesz różnicy. Pozdrawiam.