Proszę O Pomoc Przy Wyborze Pieca Na Drewno

[marios]

Witam

Jaki piec najlepiej wybrać na domek o pow. użyt. 260 m2, chciałbym palić głównie drewnem (nie tylko liściastym), chciałbym zeby piec miał dużo komore, aby za często do niego nie zaglądać. Proszę o podpowiedz.

Dzieki z góry.

[automatyk]

jeslitylko drewno lub w 90%drewno to typowydo zagazowywania drewna jakis buderus ,czy cos tylko z moca tych kotłow to mocno w gore musisz isc czyli u ciebie to 32-38kW i bedzsiesz zadowolny

[marios]

no tak tylko do zagazowujacego musi byc sezonowane i tylko liściaste

[automatyk]

no sezonowane napewno a czy lisciaste to nie znam wiekszych przeciwkazan moze ktos kto pali sie wypowie moi klienci palili czym sie dałobyle suche

[marios]

dzieki wielkie

[marios]

jesli ktos mogłby mi jeszcze cos podpowiedziec chętnie bym wysłuchał

[tomek krakerss]

Witam

Jeśli nastawiasz się na palenie tylko drewnem (nie zależnie od tego czy liściastym czy iglastym) polecam kociołek tradycyjjny jakieś 20 do 30 % większy i bufor ( odpowiedniej wielkości). Kotły zgazowywyjące moim zdaniem są za drogie wobec tego co można z nich uzykać. Pozdrawiam i owocnych poszukiwań życzę.. Tomasz

[marios]

no tak tylko jakiej firmy najlepiej (bo jest tego od groma na rynku)

[CEZAR]

Moj tesciu paliw piecu DAKON Gasogen czy cos takiego, pali w nim okolo 6 lat, jest to typowy piec zgazowyjacy drzewo. Doklada do niego okolo 3 razy na dobe, temperatura na piecu od 75 do 85 stopni, baaaaaaardzo malo popiolu. Plusem jest to ze wchodza polana o dlugosci 51 cm ( i ni chu, chu dluzsze). Piec oczywiscie z nadmuchem.

Co do drzewa to pali glownie lisciastym, jak juz jest iglaste to stara sie mieszac z przewaga lisciastego. Drzewo iglaste ponoc osmala kociol i robia sie spieki. Moze chciaz troche pomoglem.

POzdr

[lolek]

Witam wszystkich! wlasnie jestem w trakcie budowy domu i aktualnie przed instalacją CO i CWU,więc temat mnie rowniez dotyczy. Bylem zdecydowany na piec zgazowujacy drewno na 100% ale do czasu, gdy u szwagra ktory ma takowy piec po 7 latach pracy rozszczelnil się,dodam,ze to piec firmy vigas.Oczywiście przyczyna było brak ladomatu,ale pomijając czy blacha w takim piecu nie powinna być grubsza, bo przy probie połatania go okazało się ze blacha nie ma wiecej jak 2 mm,moze to w wyniku jakiegos rozwarstwienia stali pod wplywem szkodliwych substancji,nie wiem.Pewne jest jednak ,ze decydujac sie na taki piec na pewno instalacja z nim mosi posiadac wszystkie niezbedne jej elementy,wspomniany ladomat,automatyka no i bufor.I tu moje pytanie do wszystkich urzytkownikow takich piecow: wiadomo,ze taka instalacja bedzie bardzo kosztowna w porownaniu do zwyklego pieca na drewno,czy przelozy sie to na oszczednosc i zmniejszenie kosztow ogrzewania,czy to kwestia przede wszystkim wygody i ekologii. Mam nadzieje,ze za bardzo nie pogmatwalem, pozdrawiam wszystkich w szczegolnosci budujacych- Lolek

[Marek]

znam 3 przypadki gdzie moi znajomi wyrzucali skorodowany piec vigas po 7-8 sezonach grzania bez dodatkowych elementów instalcji typu laddomat czy bufor

tez byłem zainteresowany kupnem takiego pieca ale po przeanalizowaniu ile musze zgromadzic drewna na co najmniej 2 sezony naprzód i rozpalnie co 6-8 godz to szybko zmieniłem zainteresowania

drewno mozna spalic w zwykłym piecu i nie uzależniac sie tylko od jednego rodzaju paliwa

[lolek]

a w rezultacie co zamontowałeś kolego Marek w swojej kotłowni,i powiedz prosze jak to Ci ,, hula,,

[lolek]

a tak swoja droga to ciekawe czy mial ktoś takie problemy z piecami ,,atmos,, bo z vigasem sa porównywalne

[boluś]

Panowie jak ktoś ma czas i chęci schodzić do kotłowni 3 razy na dobę i bawić się z holz gazem to jego osobista sprawa ,ale z góry odradzam .Piec ORLAN u mnie po 2 sezonach padł,blacha się przepaliła i po piecu.Brat ma 10 sezon VERNERA 25 kw i mu hula.Tu jednak rodzi się pytanie- 2 sezony temu kupiłem piec na eko groszek i w kotłowni jestem (przy mrozach )raz w tygodniu żeby zasypać 200kg zasobnik.CUDO SPRAWA I FULL WYPAS!!!!!!!!!Przeżyłem koszmar z drewnem i wiem co to znaczy sezonować i składować opał, miałem zakupione 120 ćwiartek a roboty przy tym od grona a w ogóle szkoda tu pisać.....Sposób ogrzewania jest indywidualną sprawą każdego z nas,ale ja polecam eko bo w końcu odżyłem ha ha.Wiadomo ceny opału szaleją i sięgają pod 700zł tona ale dam przykład ...Verner solidna sprawdzona firma kosztuje około 11-12 tyś (ceny z przed 2 lat) Eko można kupić za 6tyś :)Różnice zainwestować w duży transport groszku ze śląska w granicach 500zł t ,ładnie worki poskładać i śmiać się ze wszystkiego.Jest to najlepsza opcja dla wygodnych oczywiście...Pozdrawiam