Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wielki Problem (dla Mnie)


zbyszek54

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Zaczynam dopiero na forum bo jak chyba większość uczestników szukam pomocy w rozwiązaniu problemu.

Mój dom ma 8lat i do tej pory wszystko grało z ogrzewaniem. Jest to sporej długości dom parterowy gdzie z jednej strony jego jest kotłownia z piecem z Pleszewa ze sterownikiem na węgiel 19kW w systemie otwartym ze zbiornikiem wyrównawczym ok. 0,5m na strychu nad piecem. Z kotłowni idą rury środkiem domu pod posadzką (czyli niewidoczne) , od nich odchodzą odgałęzienia do grzejników. Otórz od pewnego czasu muszę uzupełniać wodę w układzie i odpowietrzać zapowietrzone grzejniki. Myślę ,że chyba zrobiła się jakaś nieszczelność w układzie. Wszędzie tam gdzie mam dostęp do rur i armatury to jest sucho . Pod posadzkę niestety nie mam dostępu. Nie mam żadnej piwnicy i górą też nie ma żadnych śladów wilgoci. Już jestem psychicznie wykończony a i żona jest załamana.Wszedzie na trasie tych rur są położone kosztowne kafle. Nie dopuszczam do siebie wizji rujnowania domu fizycznego i finansowego. Poprostu szukam wszędzie pomocy. Znalazłem w internecie trzy rodzaje płynów jakoby do uszczelniania instalacji w niewidocznych miejscach . Może ktoś ma jakieś doświadczenie w ich stosowaniu lub w rozwiązaniu mojego problemu.Wszyscy fachowcy ,których sprowadzałem rozkładają ręce. Jeśli możecie to doradżcie - jestem otwraty na dyskusję i rady.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

A z czego masz wykonaną instalację? O objętościowo jakich ubytkach piszesz? Czy nie wygotowuje się Tobie woda w kotle? Czy ktoś Tobie sprawdzał pompą z manometrem instalację?

 

Masz do wyboru kilka rozwiązań. Środek uszczelniający jak najbardziej, ale na samym końcu, jak zawiodą wszystkie inne sposoby. Przenieś naczynie przelewowe w miarę możliwości najniżej, ale powyżej najwyższego punktu instalacji grzejnikowej. Jest to rozwiązanie pośrednie, gdyż im niżej naczynie wzbiorcze ( rozsądnie i zgodnie z układem instalacji ) tym mniejsze ciśnienie słupa wody - 0,1 atm na 1 m wysokości. Im mniejsze ciśnienie tym mniejszy wyciek. Spróbuj zmniejszyć bieg pompy na niższy, to też zmniejszy ciśnienie w układzie w trakcie pracy pompy. Poszukaj jednak przede wszystkim minimalnych wycieków, rdzawych lub zielonych miejsc, nacieków. Dokręć wszystkie możliwe łączki i śrubunki i zawory, szczególnie te regulacyjne przy grzejnikach, pompach, kotle oraz zasobniku c.w.u. Sprawdź dławiki zaworów i wszystkie odpowietrzniki - one też lubią po jakimś czasie zacząć cieknąć.

Wiedz, że takie oględziny wymagają szczególnej dokładności.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja wykonana w miedzi. Jesli chodzi o wielkość ubytków to bardzo to trudno dokładnie określić. Jednak szacuję to na ok 15 do 20 litrów na dobę. Mam zbiornik wyrównawczy ok 10 litrów i przez niego(chyba) układ się zapowietrza bo schodzi z niego woda do układu i pompa zaczyna pchać powietrze. Pompa chodzi na najniższym biegu. Pompa jest 40 czyli 4m pchania.Dół naczynia wyrównawczego jest ok.70cm do 80cm nad najwyższą rurą która zasila bojler 140l przed którym jest zamontowany odpowietrznik w najwyższym punkcie w kotłowni. Tam jest minimalne ciśnienie. Wszystko wielokrotnie oglądałem , nawet niektóre odpowietrzniki i zawory wymieniłem. Nigdzie nie widać najmniejszej kropelki wilgoci. Jest też taka sytuacja ,że w dzien jak się pali normalnie to wolniej uchodzi (chyba) woda i wolniej się przez to zapowietrzają grzejniki . Natomiast w nocy kiedy piec wygasa i <30 stopni wyłancza się poprzez sterownik pompa to zapowietrzenie następuje szybciej i rano nie można napalić bez uzupełnienia wody w układzie i odpowietrzeniu grzejników. Wiem ,że woda się oziębia i tarci objętość ale pomimo tego jej brakuje. To jak pisałem 8lat chodziło normalnie. Piec też wyczyściłem dokładnie i nigdzie żadnej wilgoci.Nawet spuściłem wodę z układu i ponownie dokładnie napełniałem z odpowietrzaniem - bez rezultatu.

Pozdrawiam!

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest tykko jedna rada

bo ubytejk jes wielki

zdjac grzejniki

idpiac od pieca i podłaczyc sprezarke albo azot i naładowac do 15bar bedziesz wstedy słyszał gdzie jet ubytek wscianie i musisz to znalez bo inaczej cie kiedys zaleje albo w najlepszym przypadku cie grzyb odwiedzi ,tylko tak znajdziesz nieszczelnosc a z cisniemiem to uwazaj bo przy 10barach raczej nie wykryjesz a 30bar to troche duzo ,ale podejzewam ze gdzies jest kolanko wypłukane i cieknie albo jakis trojnik ,osobiscie polecam sprawdzic azotem ze wzgledu na duze cisnienie w butli uzyskac te 15 bar to bedzie moment

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanowiłbym sie nad tym pomysłem z azotem. Biorąc pod uwagę temperaturę ( -70 st C ) i ciśnienie - 15 bar z jednego przecieku może powstać ładnych parę innych. Proponuję zajrzeć specjalną kamerką ( dobre firmy powinny coś takiego mieć ) - sprawdza się od średnicy 15 mm miedzi.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie minus 70st ???/

przeciez tak testujemy rurociagi na klimatyza cji tylko ze na cisnieniu 50bar tez miedziane ,a tu na trych 15 barch to bedzie słyszał w scianach co sie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w małym miasteczku na Dolnym Śląsku a Wy mi tu radzicie napełnianie azotem lub super kamerką zaglądanie...

To wogóle nie wchodzi w grę w mojej okolicy. Szukam rady jak działać w bardziej konwencjonalny sposób. Nie mam dostępu do azotu , mikrokamer i laserów. Mogę natomiast sprowadzić przez internet jakiś płyn czy pastę uszczelniającą. Dlatego pytam się o radę kogoś kto miał z tym do czynienia. Jaki płyn - pasta jest skuteczna i jak najlepiej to zastosować praktycznie. Tak na marginesie zobaczcie z ciekawości w internecie temat uszczelniania instalacji. Prawie nic nie ma. Wszelkich fachowców w okolicy ,których pytałem o wykonanie tej usługi to odpowiedż jest tylko jedna... Domyślacie się.

Pozdrawiam!

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo takie uszczelnianie jest mało skuteczne ,a nie wierze ze u was niema ozotu ,przeciez to gaz co jest wszedzie w kazdym punkcie wymiany butli tlenowych czy innych gazów technicznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kombinuj z azotem jak go nie masz .azot stosuje się w instalacjach chłodniczych żeby ich nie zawilgocić podczas prób ciśnieniowych. wez byle jaki kompresor i napełniaj instalacje powietrzem. 15 l na dobe to jest mega nieszczelność i znajdziesz ją bez problemu . na taką nieszczelność nie poradzi żaden uszczelniacz. moim zdaniem trzeba pominąć piec przy tej próbie ciśnieniowej bo może się to źle dla niego skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno piec trzeba odłaczyc i grzejniki tez chyba ze ma alu bo płytowe to spuchna odrazu powyzej 6 bar ,to czy uda sie kompresorkiem nabic tyle zeby to wykryc to nie odpowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze - jak najbardziej, ale proponuję zacząć do niewielkich ciśnień, powiedzmy 1 - 2 bar. I nasłuchiwać, z którego miejsca instalacji zaczyna uciekać powietrze. I w tym miejscu - niestety ale odkuć płytkę lub i dwie i naprawić uszkodzenie. Nie polecam dużych ciśnień i udarowego sprawdzania instalacji ( np. butla z azotem a po odkręceniu zaworu uderzenie ciśnienia ) - skoro samo powstało jedno duże rozszczelnienie to po takiej kontroli szokowej może ich powstać więcej.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: skoro się wzbraniasz przed znalezieniem przecieku i jego usunięciem, co może i raczej na pewno będzie związane z kuciem, spróbuj któryś z tych preparatów. Jednak musisz go dobrać prawidłowo mając na względzie objętość wodną instalacji. Weź jednak pod rozwagę to, że w instalacji bezciśnieniowej ubytek objętości 15 - 20 l na dobę to bardzo duża ilość i duży przeciek więc preparaty te mogą sobie nie poradzić z uszkodzeniem i powrócisz do punktu wyjścia.

 

Pozdrawiam i powodzenia

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamera termowizyjna jak najbardziej, ale ona mierzy temperaturę powierzchni. Błędy w zaizolowaniu rur mogą także wskazywać na miejsce przecieku. Myślałem o kamerce wkładanej do rur i sprawdzającej od wewnątrz. Wykryje ona przy odrobinie wprawy operatora pęknięcie, dziurę; jeśli wprowadzi się do wody barwnik ( zawiesinę ) szanse na znalezienie uszkodzenia wzrastają znacznie. A tak realnie - tym sposobem można wykryć zauważalne uszkodzenia a nie mikropęknięcia.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie o czym wy właściwie piszecie?

 

Facet pisze że mu ubywa 15-20 litrów na dobę czyli 2 wiadra. Wylał który dwa wiadra wody na podłogę? Trzeba poszukać w domu solidnej kałuży i tam ewentualnie kuć. W życiu nie uwierzę, że po wylaniu 2 wiader wody nie pozostanie po tym ślad. A może przecieka lub jest otwarty zawór do spustu wody z instalacji, a woda płynie do kanału i dlatego nie widać kałuży?

 

Pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Robert,

 

Piszemy o tym, gdyż zbyszek54 ma rury skryte w podłodze w warstwie 10 cm styropianu, przykrytego budowlana folią, zalanego 8 - 10 cm betonu i jeszcze na wierzchu ceramika. A dom jest parterowy. Woda, która ucieka przez uszkodzone miejsce ma gdzie sobie płynąć, zwykle rozlewa się pod styropianem i przesiąka do gruntu więc takie awarie mogą być w ten sposób maskowane ( spokojnie mieszczą się całe metry sześcienne wody, a miejsce, które być może pokaże, bo zaczyna być mokre lub woda z niego wychodzi, może być oddalone od miejsca awarii choćby i po przekątnej domu ). Sprawa nie jest taka prosta jakby mogło się komuś wydawać. A zbyszek54 chce uniknąć kucia i szukania na chybił trafił. To nie jest tak, że ktoś wylał 2 wiadra wody na podłogę i tego nie widać.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr ma całkowitą racje. Napisał to co ja próbuję od początku. Pod warstwą styropianu jest utwardzona zagęszczarką warstwa ok.20 do 25cm piasku budowlanego. Ta woda może po kilku latach dopiero się pokazać i w zupełnie innym miejscu niż przeciek faktyczny. Dlatego szukam kogoś kto ma jakiekolwiek doświadczenie z płynami lub pastami uszczelniającymi.Jak na razie to myślę tylko o uniknięciu kucia i dewastowania domu. Czy wogóle warto liczyć na jakieś płyny uszczelniające . Nikt z moich znajomych i fachowców z ,którymi do tej pory rozmawiałem(bardzo dużo ich było) nigdy nawet o tej metodzie nie słyszał.

Pozdrawiam!

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko przyjacielu nie słuchaj o kamerach i azotach tylko zrób tak zaślep zbiornik wyrównawczy napompuj powietrza 2 bary i zobaczysz czy ciśnienie ci spada jeżeli ci nie spada błąd jest w sztuce instalacji ,jeżeli ciśnienie będzie spadać to oznacz że gdzieś nastąpił wyciek wiem że w szczecinie jest producent dobrych płynów uszczelniających do c.o. znaiomy uszczelnił podłogówkę bez problemu pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro prawdopodobnie przyślą mi w tubach środek do uszczelniania instalacji. Zaaplikuję i po trzech dniach ma być wiadomo czy jest pozytywny skutek. Kolega ,który ma firmę istalacyjną stosował go kilka razy z pełnym sukcesem.Jeśli to nie pomoże to obiecał ,że przywiezie jakieś urządzenie i napełni tak jak piszesz powietrzem pod ciśnieniem nawet do 9bar i twierdzi ,że to zawsze słychać w ,którym miejscu jest nieszczelność. Podobno gwizda jak w kieleckiem (bez obrazy). Oczywiście po zamknięciu wszystkich kaloryferów bo by spuchły. Same rury tylko się pompuje. Zastanawia mnie tylko ,że to wyszło po 8 latach użytkowania. . .

Pozdrawiam!

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prawdopodobnie juz kolana sie skonczyły niestety takie rzeczy sie zdazają ,lub tez mogła rura od napreżen sztrzelic ale stawiam na kolano wypłukane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.