Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sadza W Rurze Od Pieca Do Komina. Wydzielone Z Tematu: Sterownik Kotla Skzp-02


wadus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zbliza sie nowy sezon grzewczy.

To bedzie moj drugi rok z SKZP i piecem 19 kW.

 

Co do sterownika zlego slowa nie moge powiedzec, ale mam pytanie do was.

 

Tomek widzial jak u mnie wyglada czujnik temp. spalin (jest wsadzony w taki kolnierz w w rurze czyli nie ma bezposredniego kontaktu ze spalinami i moze troche zanizac wynik)

 

Jednak podczas czyszczenia pieca zauwazylem ze w rurze od pieca do komina jest ogromna ilosc sadzy moze z 2-3 cm grubosci  gdy ja odbilem i wymiotlem tylko z tej rury mialem moze z 3/4 wiaderka sadzy.

Z ciekawosci wsadzilem telefon do rewizji komina i sprawdzilem jak wyglada wnetrze komina. jest czysciutko prawie zero sadzy widac ciagle zolte moduly i klej pomiedzy nimi nic nie jest pokryte sadza w takim stopniu jak w tych rurach.

 

 

1- Czy to jest normalne po calym sezionie palenia? 

2- Czy to moze byc powodem ze caly sezon walczylem z sadza w kotlowni (osiadala wszedzie na lampach bojlerze, kontaktach, kablach, rurkach pompkach wszedzie doslownie czarny nalot) 

3- Czy sadza moze osadzac sie dlatego bo piec ciagle pracuje mala moca od 10% max 40%? Nie pozwalam my bujac sie w dwu stanie bo wtedy pali jak smok. Mam chyba zle dobrany uklad i dwu-stan nie jest ekonomiczny bo i tak piec zalacza sie co 10-15 min wiec zadnego pozytku z tego, ze piec nie pracuje przez te kilka-kilkanascie minut. Pozatym dwu-stan = problem ze spiekami.

4- Czy w koncu moze sadza bierze sie stad, ze mam ten nieszczesny ruszt wodny i wogole piec jest za duzy do zapotrzebowania ciepla. Spaliny wychladzaja sie po drodze do komina a moc z jaka pracuje kociol 10-40% nie wystarcza aby dopalic sadze?

 

 

 

 

post-62909-0-01304800-1474615821_thumb.jpg

post-62909-0-06117500-1474616730_thumb.jpg

post-62909-0-77803400-1474616882_thumb.jpg

post-62909-0-35232600-1474616938_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pył węglowy w rurze od pieca do komina? :blink:

 

Od siebie dodam, że też komin czysty a w rurze łączącej sporo zalegało pyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kolego a to nie jest czasami pył węglowy? Nie masz może opału w kotłowni luzem?

Tez mi tak mowiono. 

 

Bylem w 3 innych kotlowniach u moich znajomych owszem jest tam troche czarnego nalotu. Zwlascza wokolo pieca na podlodze. na podajniku itp. ale  nie tak jak u mnie gdzie nie ma rurki czy czegos plaskiego co by nie bylo pokryte czarnym nalotem. Owszem mam mala kotlownie 8 m2 i wegiel trzymam w workach jurtowych. jakies 2t. ale inne kotlownie sa niewiele wieksze :(

 

Mam jeszcze podejrzenie co moze byc przyczyna ale myusze to jeszcze przetestowac. Jak piec pracuje ciagle nawet jezeli to jest na malej mocy to eko ladnie sie dopala i raczej nie widze tego czarnego nalotu w kotlowni. ale gdy piec popracowal troche na wiekszej mocy 80-100% zwlaszcza gdy pracowal w dwu-stanie pelna moc czuwanie 15-20 min to tej sadzy od razu mialem od groma. 

 

Moze to ciag wsteczny gdy piec wchodzi na duza moc moze mi zaciaga powietrze z wentylacyjnego przy kominie i ciagnie sadze z komina ? kotlownia jest mala i moze brakuje powietrza przy duzej mocy pracy kotla? nie znam sie ale mam wrazenie ze czerpnia powietrza fi 100 mm to za malo na ta kotlownie ale instalator tylko mnie wysmial jak mu to powiedzialem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kolego wadus sprawdź połączenia rury podajnika, mi kiedyś wydmuchiwało "pyłek" węglowy przy kołnierzu motoreduktora (pasowanie ciasne jednak nie było ciasne i nie pełne spawy), chyba, że to nie węgiel, to wtedy dokładnie obejrzeć korpus kotła, połączenie z kominem itp.

 

Powodzenia RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kolego wadus sprawdź połączenia rury podajnika, mi kiedyś wydmuchiwało "pyłek" węglowy przy kołnierzu motoreduktora (pasowanie ciasne jednak nie było ciasne i nie pełne spawy), chyba, że to nie węgiel, to wtedy dokładnie obejrzeć korpus kotła, połączenie z kominem itp.

 

Powodzenia RedEd

 

Poczekam az odpale kociol i wtedy sie zobaczy. kotlownia wysprzatana odkurzona odkurzaczem przemyslowym, zamontowalem kilka paskow folii przy kratkce wentylacyjnej aby widziec czy nie mam ciagu wstecznego. Silnik od slimaka byl tez niedokręcony. Pamietam ze zaczelo mi zrywac zawleczke i jak raz odkrecilem silnik i wyjalem slimaka to potem przy dokrecaniu silnika slimak jakby ciezej chodzil wiec zostawilem sruby luzniej.

 

Poczekam do ochlodzenia na razie nie ma sensu wlaczac kotla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.