Widziałem na żywo pracę tego kotła tylko 19 kw i jego konstrukcja jest tak durna że nie ma możliwości zrobienia tam piekła. Komora załadowcza jest w połowie zasłonięta jakąś blachą, a jak ją wyciągniesz to kocioł całkowicie traci cug do komina i duża część spalin wychodzi na kotłownię. W palniku momentalnie robi się ciemno i koniec prawidłowego spalania.
Pisałeś że hydraulik sprawdzał zawór ale bądź tak dobry i przy otwartym max. zaworze 3d ściąg pokrętło i adapter i pokaż pozycję trzpienia zwieradła.
Skąd wiesz jaka jest temperatura na powrocie do kotła? Te kotły nie mają czujnika. Jaki masz sterownik i gdzie podpięte są czujniki?
To połączenie idzie do naczynia wyrównawczego więc musi pozostać. Daj lepsze zdjęcia. Załóż tylko zawory zwrotne za pompami w kierunku instalacji aby woda nie krążyła przez drugi kocioł.