Automatyzacja Instalcji

[jahu44]

Witam!

Mam takie pytanie jak to zrobić: mam piec na eko-groszek podłączony pod normalne ogrzewanie centralne oraz pod bojler ogrzewający wodę w domu. Gdy temperatura na zewnątrz jest powyżej zera lub z żoną jesteśmy w pracy czyli godziny od ok. 8 rano do 18 chciałbym w jakiś sposób zautomatyzować całą sieć.

 

Chciałbym aby od godziny 8-9 rano do 16-17 piec ogrzewał tylko bojler ciepłej wody, a później przełączał się na ogrzewanie całego domu i bojlera.

 

Teraz robię to ręcznie czyli:

Po pierwsze; zamykam zawór na centralne ogrzewanie (woda ogrzewa tylko bojler)

Po drugie; wyłączam pompę wody na instalację centralnego ogrzewania domu

Tu pojawia się kilka pytań:

1. 
    
   
2. Co mi jest potrzebne?
   
3. Gdzie to kupie?
   
4. Jak to zrobić najtańszym kosztem (podłączenie jakiegoś PC starego także wchodzi w grę :) )?
   

 

Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc.

Edytowane 17 Lutego 2011 przez jahu44

[reaper]

Nie masz sterowania piecem w pokoju?

[jahu44]

Nie mam, mam jakieś stare ale nie działa (nie jest podłączone) - było używane kiedyś do sterowania piecem gazowym. Posiada funkcję ustawienia rządanej temperatury i zaprogramowania tygodnia...

 

Ja potrzebuje także zamknąć zawór na centralne i/lub tylko wyłączyć pompę...

chciałem to jakoś sposobem obejść.

Nie wiem czy jest sens zabawy z tamtym starym sterownikiem (brak instrukcji, brak wiedzy co i jak z nim zrobić)

[reaper]

Możesz zawsze kupić nowy. A tak na szybko, bez większych przeróbek to przychodzi mi tylko jedno do głowy. Zostaw tak jak jest, a kup taki czasowy sterownik do kontaktu. Podłącz przez niego piec, a na tarczy ustaw godziny włączenia go, np: 17-24 i 4-9, choć osobiście opowiadałbym się za sterowaniem pokojowym.

[jahu44]

ok to byłoby chyba najprostsze rozwiązanie... a co z zamykaniem zaworu?

 

musiałbym kupić jakiś nowy zawór, elektro-zawór -> gdzie ja coś takiego mogę dostać?, jak to się nazywa w ogóle? jakie można do CO stosować?

[reaper]

ok to byłoby chyba najprostsze rozwiązanie... a co z zamykaniem zaworu?

 

Proste jak proste, tylko pamietaj, że i piec możesz wtedy wygasić ;) , dlatego raczej kombinuj ze sterowaniem pokojowym.

[vernal]

ok to byłoby chyba najprostsze rozwiązanie... a co z zamykaniem zaworu?

 

musiałbym kupić jakiś nowy zawór, elektro-zawór -> gdzie ja coś takiego mogę dostać?, jak to się nazywa w ogóle? jakie można do CO stosować?

Witam,

 

Kolego, masz wszystko co Ci potrzeba a nawet więcej.

 

Już tłumaczę dlaczego.

1. Po co zakręcasz ten zawór, skoro masz osobną pompę na c.o.

Wyłączaj tylko pompę.

Nie bój się, energii przez to za wiele nie stracisz - efekt całkowitego odcięcia ogrzewania tylko na parę godzin przyniesie Ci więcej strat niż zysków.

 

2. No i już teraz staje się proste jak tym sterować najtańszym kosztem.

Podpiąć pompę przez wyłącznik czasowy.

W tym punkcie dodam jeszcze, że ten stary sterownik do sterowania gazem zawiera więcej funkcji niż Ci jest i kiedykolwiek będzie naprawdę potrzebne do sterowania ogrzewanie z pokoju.

Jeśli jest to np. Euroster 2000, to spokojnie wystarczy.

To on powinien sterować pracą Twojej pompy.

Jest to jeszcze tańsze (i znacznie lepsze) rozwiązanie Twojego problemu.

Wymaga jednak wpisania w wyszukiwarce paru słów np." sterownik pokojowy pompa c.o." albo cos podobnego.

 

Pozdrawiam.

[jahu44]

hej,

Instalacja w moim domku nie jest najnowsza, założona została dobrych parę lat przez speców którzy zakładali że pompa nie będzie niezbędna. Bez załączania pompy działa grawitacja i woda swobodnie krąży po cały domu - być może że dzięki pompie robi to znacznie wydajniej/szybciej. Dlatego właśnie zamykam obieg zaworem. Dlatego tak mnie interesuje rozwiązanie tego akurat problemu.

 

Napisałeś że gdy wyłączam ogrzewanie na dom nie powoduje to oszczędności... nie bardzo rozumiem? Kilka miesięcy obserwuje dokładnie spalanie w piecu - zdecydowanie mniejsze spalanie jest wtedy gdy przełączam go tylko i wyłącznie na ogrzewanie wody (zamknięty jest obieg na dom)

 

Jeśli chodzi o ten stary sterownik to faktycznie chyba wezmę go na tapetę i spróbuję się nim pobawić.... zobaczymy może coś z tego wyjdzie (na pewno nie za szybko, bo zdolności w tym temacie niestety nie mam)

 

Dzięki za odpowiedź, temat mnie bardzo interesuje dlatego im więcej tym lepiej :)

[vernal]

Napisałeś że gdy wyłączam ogrzewanie na dom nie powoduje to oszczędności... nie bardzo rozumiem? Kilka miesięcy obserwuje dokładnie spalanie w piecu - zdecydowanie mniejsze spalanie jest wtedy gdy przełączam go tylko i wyłącznie na ogrzewanie wody (zamknięty jest obieg na dom)

 

Jeśli chodzi o ten stary sterownik to faktycznie chyba wezmę go na tapetę i spróbuję się nim pobawić.... zobaczymy może coś z tego wyjdzie (na pewno nie za szybko, bo zdolności w tym temacie niestety nie mam)

Jak chodzi o sterownik, to po prostu napisz jak się nazywa.

 

Co do zaworu.

Oszczędności owszem wtedy są. Ale kosztem komfortu.

Wychładzasz ściany, a to one dają komfort. Żeby je ponownie ogrzać (i uzyskać komfort) trzeba dobrych parę godzin grzania. Sumarycznie energii pewnie mniej na to potrzeba (choć są tu i tacy, którzy twierdzą, że wcale nie), tylko, że przez te parę godzin jest Ci po prostu zimno lub jakoś tak chłodem wieje.

Dlatego doświadczeni ogrzewacze nie bawią się w tego typu oszczędności.

W klasycznym obecnie podejściu do ogrzewania, ciepła woda w grzejnikach krąży cały czas - cieplejsza lub zimniejsza, ale ciepła.

Reasumując, jak nie zamkniesz zaworu, to potem szybciej ściany dogrzejesz - może ciut mniej zaoszczędzisz energii ale zyskasz to, do czego ogrzewanie w rzeczywistości służy.