Pion CO wpada w drganie. Nieprawidłowa praca pompy obiegowej?

[ppkak]

Witajcie :)

Problem dotyczy pompy obiegowej Grundfos UPS 25-40 i kotła gazowego De Dietrich DTG 111 NEZ. To moje pierwsze rozpoczęcie sezonu zimowego z instalacją gazową, którą otrzymałem w "spadku" i muszę rozwiązać pewne problemy. Jestem laikiem, a na forum nie spotkałem się z identycznymi objawami - pion od instalacji CO niemiłosiernie głośno drży, gdy pompa obiegowa CO nagle puszcza gorącą wodę.

Wygląda to tak, że gdy kocioł rozpoczyna grzanie wody w instalacji - pompa obiegowa CO nie pompuje wody (termometr nad pompą stoi w miejscu, pompa na każdym biegu wydaje identyczny dźwięk).  Gdy kocioł osiągnie temperaturę 80 stopni, wyłączy się, trzeba odczekać nawet 10 minut i dopiero gorąca woda nagle wysyłana jest przez pompę w obieg (przykładając ucho do pompy słychać wtedy bardziej wyraźny dźwięk pracy, inny dla każdego biegu; termometr nad pompą rusza).  Niestety, w momencie, gdy gorąca woda nagle przechodzi przez pion - w całym domu słychać stukanie i bardzo głośne drżenie pionu, przypominające dźwięk wiercenia w ścianie wiertarką udarową (drżeie trwa przez około kilkanaście sekund, stukanie - do kilku minut). Gdy już pompa wyśle gorącą wodę w górę, temperatura na kotle spada dość szybko i kocioł potrafi ponownie załączyć się nawet po kilkunastu minutach, co powoduje, że opisana wyżej sytuacja znowu się powtarza.  Kocioł włącza się często i na krótko.

Dodam, że dochodzi do tego nawet w tych godzinach, gdy na regulatorze pokojowym (Euroster 2000) ustawiony jest tryb ekonomiczny z zadaną temperaturą 17 stopni. Pomimo wskazywania np. 21 stopni w domu, kaloryfery potrafią się zagrzać i jeszcze bardziej podnieść temperaturę w pomieszczeniach. Wygląda to wtedy tak jak powyżej - gorąca woda przechodzi przez pompę po wyłączeniu kotła i powoduje drżenie pionu. Zdarza się również, że w załączonym trybie dziennym, gdy temperatura zadana to 21 stopni, regulator pokazuje aktualną 22 i nadal dogrzewane są kaloryfery, z tym samym problemem drżenia pionu.

Gdzie może leżeć problem? Czy pompa CO powinna działać jak "zawór" w momencie, gdy kocioł grzeje wodę i puszczać ją nagle, dopiero po wyłączeniu kotła?  Drżenie  pionu w momencie przepływu gorącej wody  jest nie do wytrzymania. Dodam, że wszystkie kaloryfery zagrzewają się normalnie. Aby spokojnie spędzać dni i noce muszę przełączać kocioł w tryb letni - całkowicie wyłączać obieg. 

Będę wdzięczny za jakąkolwiek podpowiedź