Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczorajszy wieczór zapadnie mi w pamięci na długo. Ok. 19.00 zauważyłem sąsiada z domu obok czyszczącego komin. Robił to za pomocą dziwnej szczotki uwiązanej na lince od bielizny. Ponieważ szczotka była większa od przewodu to w którymś momencie utknęła a próba wyciągnięcia jej zakończyły się zerwaniem linki. Udzieliłem sąsiedzkiej pomocy i przy użyciu kawałka znalezionej u siebie rurki 1/2" zagiętej na kocu w hak udało się tę szczotkę wyciągnąć. Próby czyszczenia przy pomocy mojej szczotki kominiarskie (zakupionej swego czasu w sklepie instalatorskim), przyniosły mizerny skutek. Postanowiłem sam obejrzeć kocioł i komin. I cóż się okazało. Czopuch kotła włożony w dziurę w kominie bez uszczelnienia (szczelina 2 do 5 cm wokół czopucha), brak wyczystki (otwór w kominie zastawiony dwoma cegłami) okazał się, nie tym ciągiem.

szkice

post-4692-1251960754_thumb.jpgpost-4692-1251960766_thumb.jpg

 

Przez szparę przy czopuchu zauważyłem duże ilości sadzy. Wiedziony dobrem mieszkańców domu(groziło zaczadzenie) zarządziłem wykucie otworu po drugiej stronie komina w celu wyczyszczenia przewodu i osadzenia wyczystki na wysokości czopucha. Z otwartego przewodu usunęliśmy 2 wiadra sadzy i nie tylko bo i resztek budowlanych. Tylko z wysokości czopucha.

 

INWESTORZY!!!! WŁAŚCICIELE!!!! Jeśli się nie znacie , jeśli macie wątpliwości, jeśli uważacie,że jest coś nie tak pytajcie, bierzcie fachowców do nadzoru!!! To trochę kosztuje ale da bezpieczeństwo przyszłego użytkowania, zaoszczędzone pieniądze w razie nieszczęścia nic nie dadzą!!!.

Wybierajcie fachowców z prawdziwego zdarzenia a nie partaczy, którzy za nic maja wszelkie przepisy a nawet więcej, nie znają się na robocie!!!!

W tym przypadku sąsiad szybko zareagował i gdyby również nie moja pomoc, i moja decyzja o otwarciu komina (po czyszczeniu chciał uruchomić kocioł pomimo nadal niedrożnego komina, o czym nie wiedział) doszło by do nieszczęścia. Nie oszczędzajcie na bezpieczeństwie własnym i innych!!!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.