Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zniesienie ~500kg pieca do piwnicy


golic

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Jak w temacie - SAS BIO SOLID po zdjęciu podajnika i motoreduktora waży 500kg i tyle trzeba znieść do piwnicy. Schody są dosyć strome na oko 35cm przestrzeni na postawienie nogi. Dodatkowo kotłownia jest w ostatnim z 3 pomieszczeń.

 

Prosiłbym o jakieś porady jak to zrobić. Nawet przy 4 rosłych chłopach jest to ~125kg na głowę. Czy zsunąć zabezpieczony piec na jakiś deskach/rurkach używając lin?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Opublikowano

"Odchudzić" maksymalnie kocioł, tj. powyciągać płyty, zawirowywacze i wszystko, co ruchome łącznie z drzwiczkami. Wcześniej poznavzyć, opisać, poronić zdjęcia.

Potem mocne pasy i rolki transportowe. Kocioł nabpkiem na mocną i grubą skpłytę, np. OSB, płyta na rolki, rolki po ceownikach lub innych mocnych profilach. 

 

Opublikowano

Masz jakieś zdjęcie jak wygląda taki mechanizm rolkowo-profilowy? Mam w głowie obraz, rozumiem iż na profilach zamontowane byłyby te rolki?

Rozumiem iż robienie zdjęć ma na celu nie pogubienie się przy ponownym montażu oraz ew. dowody reklamacyjne?

Opublikowano

Wnosiłem u siebie SAS bio efekt. Zewnętrzna obudowa opiera się tylko na wyprowadzeniach rur i  dwóch wkrętach od spodu. Pomiedzy nią a korpusem pieca jest izolacja z wełny mineralnej.To gwarantuje pogięcie obudowy.

Na pewno trzeba wyjąć co się da : drzwi, drzwiczki, płyty ceramiczne.

Ja zdemontowałem obudowę, wymaga to demontarzu sterownika, który jest zamontowany w górnej częći obudowy pieca.

Do tego zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia bo pamięć jest ulotna a elementów kilkanaście.

Piec wnosiliśmy w pozycji leżącej w 6 osób.

 

Podobny piec w tym roku wnosiliśmy bez demontarzu - 8 osób. Trzymany na pasach transportowych od spodu, ale było co robić.

 

Powodzenia

Opublikowano

rurka na srodek,  belki drewniane po bokach, zdemontować drzwiczki, położyć go na wlotach i opuścić na dół :) Dalej po piwnicy wózkiem

Opublikowano

Podobnie wagowy piec udalo Nam sie wcisnac do piwnicy i nawet sie nie spociliśmy w 3 osoby :) na schody poukladane forszty drewniane, kocioł położony na wózeczek do przewozu mebli (50x80cm), co prawda jego udzwig to 300kg, ale dał rade. Do spuszczania kotla uzylem tifora - coś jak rugcug tylko zamiast lancuszka jest stalowa linka. Pokombinować, a sie uda :)

Opublikowano
W dniu 18.09.2019 o 12:55, gmaj22 napisał:

"Odchudzić" maksymalnie kocioł, tj. powyciągać płyty, zawirowywacze i wszystko, co ruchome łącznie z drzwiczkami. Wcześniej poznavzyć, opisać, poronić zdjęcia.

Potem mocne pasy i rolki transportowe. Kocioł nabpkiem na mocną i grubą skpłytę, np. OSB, płyta na rolki, rolki po ceownikach lub innych mocnych profilach. 

 

Robiłem bardzo podobnie u rodziców. Maksymalne odchudzenie kotła, potem zamiast rolek transportowych mieliśmy ciągnik, który opuszczał na pasach po deskach kocioł ze schodów.

Opublikowano

W kotle SAS bez zdjęcia obudowy powyższe "metody" spowodują jej pogięcie ( brak wsporników, tylko wełna mineralna).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.