Remont letniej kuchni z Piecem kuchennym kaflowym

[Pabloklb]

Witajcie,

W weekend majowy chcę wyremontować na wsi kuchnię letnią.

Poniżej załączyłem zdjęcie pieca który powoduje mi najwięcej komplikacji.

Generalnie wszystkie ściany będę równał płytą GK . Problem pojawia się w rogu gdzie stoi piec. Skuję tam tynk (bo jest trylion warstw farby itd) a że chcę pod sufit dać płytki ścianę równać trzeba.

1. Nad paleniskiem chciałbym przykleić płytę ogniotrwałą - czy to wystarczy? Na nią płytki, płytki zajdą odrobinę nad żeliwne blachy (które także wymagają wymiany, muszę kupić większe i dociąć.. od razu zapytam czym? czy szlifierką czy np. szablastą z brzeszczotem do metalu?)

2. Angielka idzie Aut, w to miejsce pójdzie jakiś wolnostojący żeliwny piecyk tak by grzać w zimie (kuchnia kaflowa nie pracuje 24/h) - tu pytanie jak odizolować wejście do komina za Angielką pomiędzy płytą GK a rurą pieca (jakiś gotowy wkład??

3. Ten szyber u góry komina.. jest potrzebny? Kiedyś pewnie służył do regulacji temperatury na piecu (było grzanie wody), od wieków się go nie używa (w kaflowym pali się drewnem by ugotować coś większego jak jedzenie dla zwierząt itd). Jeśli jest niezbędny, muszę go obrobić.. Na całej tej ścianie kafelki mają być po sufit

[Panstan]

Blaty tniesz zwykłą tarczą do metalu,jak masz tzw cyrkularkę z tarczą do metalu to ułatwi Ci zadanie. Komina chyba nie będziesz obrabiał karton gipsem? Zatynkuj komin tradycyjnie,tam gdzie będzie duża temp wtop siatkę podtynkową. Ten szyberek to do kanału wentylacyjnego czy dymowego? Wydaje się zbędny,chyba że wentylacyjny.

[Pabloklb]

No chodzi o to że muszę wszystkie ściany obrobić płytą, bo w tej całej "L"-ce gdzie jest piec chcę dać płytki (kafeki) po sufit łącznie z kominem. Ten komin jest tylko dymowy, a ten szyberek był dla pieca kaflowego.. tam nim się chyba jakoś regulowało cug i temperaturę na piecu

A do tych ścian ich po prostu nie przykleję bo nie ma do czego. Musze to skuwać.. wiesz jak to kiedyś budowano, wszystko odpada i centymetrowa warstwa starych farb. A nie mam czasu na tynki, bo mam tylko weekend majowy by to zrobić, przy piecu i komin chcę dać płytę ogniotrwałą, dlatego w grę wchodzi tylko sucha zabudowa

Największy problem to przyklejenie nad piecem kaflowym, bo jest tak do dupy zrobiony że tynk nachodzi na blaty żeliwne pieca.

Jak na to dam jeszcze płytę i kafelki to kolejne 3 cm mi dojdą.. co prawda ogień w piecu aż tam nie sięga.. ale płyta będzie się nagrzewać.. musiałbym to jakoś odizolować, ale nie mam pomysłu jak, a boję się żeby to się kiedyś nie zaczęło palić od wysokiej temperatury

Kolejna sprawa jaka mi przyszła teraz do głowy to na jednym kominie mam piec kaflowy i tą angielkę (która docelowo ma być zamieniona na jakiś mały piecyko-kominek...) Nie zauważyłem by były tam dwa osobne kanały i 40 lat to tak działa

 

A jak ciąć żeliwo na cylkularce? mam piłe stołową, kilka pilarek ręcznych, wyrzynarki, piłę szablastą, tarcze do aluminium, Evolution Rage do niby wszystkiego.. jest to "miększe" do cięcia niż stal?

 

[Andrzej_M_]

@Pabloklb moim zdaniem te "równanie" ścian płytami gipsowymi doprowadzi to pomieszczenie kuchni letniej do inkubatora grzybni. 

Za płytą gipsową będzie pustka nie wentylowana, charakter prac w tym pomieszczeniu wskazuje na sporą dawkę wytwarzanej pary wodnej.
Ta wytworzona para wodna bez problemu w tę pustkę niewentylowaną sie przedostanie.
Na zamieszczonym prze Ciebie zdjęciu widać gdzie wilgoć i kurz na chłodnej ścianie osiada. 

[Panstan]

Tynk nad blatami mozesz skuć i na scianie przykleic/zakołkować pas blachy nierdzewki,jak to zrobisz ładnie to bedzie zdobić scianę. Komin zostaw,jak bedziesz miał czas przykleisz płytki ceglane,lub zatynkuj na siatce.

Do ciecia żeliwa zwykła tarcza do metalu nawet szlifierką

[Pabloklb]

16 godzin temu, Andrzej_M_ napisał:

@Pabloklb moim zdaniem te "równanie" ścian płytami gipsowymi doprowadzi to pomieszczenie kuchni letniej do inkubatora grzybni. 

Ja dorobię wentylacją (dam dwie kratki w suficie i przez strych pójdzie spiro na zewnątrz), bo nie ma jej wcale, budynek został porządnie ocieplony 2 lata temu. Przedtem faktycznie przy piecu po zimie coś sobie rosło. Ale gdy teraz nie ma takiej różnicy temperatury tego problemu nie ma.  Kuchnia głównie użytkowana jest w sezonie ciepłym.. drzwi otwarte, okno też.. jak to na wsi.. Ściana na której widać cegły - za nią są jeszcze dwa pomieszczenia. Dlatego liczę, że nic takiego się nie stanie. Chcę pomóc kobiecinie, kafelki mają iść szczelnie pod sufit, para osiądzie jak już na nich a nie na ścianie - płytki można wytrzeć do sucha.. :) Dlatego zależy mi na kafelkach przy piecu bo tam tej pary najwięcej

Przez tyle lat sobie tam radzili, ale chcę to trochę ogarnąć by wyglądało

W płytach GK mogę zrobić wentylację np. u dołu i góry - choć nie wiem czy jeśli zrobię to szczelnie to nie będzie lepszym rozwiązaniem

[Gość]

W dniu 11.04.2019 o 15:08, Andrzej_M_ napisał:

Za płytą gipsową będzie pustka nie wentylowana, charakter prac w tym pomieszczeniu wskazuje na sporą dawkę wytwarzanej pary wodnej.
Ta wytworzona para wodna bez problemu w tę pustkę niewentylowaną sie przedostanie.

Spokojnie.

Widziałem setki takich rozwiązań i w zasadzie tylko raz grzyba-w łazience na ścianie w prysznicu bez brodzika.

Nic dziwnego skoro płyta nie była zabezpieczona folią w płynie.Inne ściany były w idealnym stanie pomimo białej płyty gipsowej.

Wentylacji może i nie ma,ale ściany przecież oddychają,nawet taka płyta gipsowa-słabo,ale jednak.

W dniu 12.04.2019 o 07:51, Pabloklb napisał:

W płytach GK mogę zrobić wentylację np. u dołu i góry - choć nie wiem czy jeśli zrobię to szczelnie to nie będzie lepszym rozwiązaniem

I jak zrobiłeś?

[Pabloklb]

Jestem w trakcie,

Za dużo czasu poświęciłem na odbudowę pieca. Bo musiałem na nowo robić całe palenisko, wywaliłem podkowę od wody bo od wielu lat się nie używa.

Musiałem robić wylewkę na podłodze gdzie będą kafelki.

Generalnie ściany są gotowe, w piecu pali się super. Została mi podłoga, nowy właz do piwnicy, podłączenie elektryki i takie tam inne.

Ale że robię to tylko w weekendy planuję skończyć w tym miesiącu.

Ściany są z płyt GK zielonych. Ale że krzywo z każdej strony, to od spodu i pod sufitem mam wentylację :)

Robię zdjęcia. Jak skończę to zdam relację, może komuś się przyda

[Jozefg1]

Wentylacja musi być bo jak się cosik przypali to łatwiej wywietrzyć....

 Piękna stara kuchnia z piecem chlebowym!  Chyba ktoś ją kiedyś modernizował  bo w komplecie powinien być okap , wtedy wentylacja nie jest konieczna, no i oczywiście tzw przypiecek służący do ogrzewania.

 I nie bardzo rozumiem co tam robi ta westfalka....

[Gość]

3 godziny temu, Jozefg1 napisał:

Wentylacja musi być bo jak się cosik przypali to łatwiej wywietrzyć....

Tylko,że koledze chodzi o wentylację płyt gipsowych :)

4 godziny temu, Pabloklb napisał:

Ściany są z płyt GK zielonych. Ale że krzywo z każdej strony, to od spodu i pod sufitem mam wentylację :)

No raczej jej nie masz skoro płyty poszły na równo z wylaną posadzkę-chyba,że sam zrobiłeś :)

[Pabloklb]

Wylewkę robiłem tylko przy piecu, tam gdzie będą kafelki - będą zdjęcia to zobaczysz :)

Na resztę podłogi dam panele, bo zostały mi po remoncie pokoju, ale jak już wszystko ogarnę, muszę podrównać podłogę

Angielki tam nie ma, zlikwidowałem wejście do komina. Na zimę go grzania wstawię jakiś kominek (coś a'la koza) i podłączę u góry bo zrobiłem nowe wejście do komina (tam gdzie był ten szyber)

Okapu tam nigdy nie było. Nad piecem jest otwór na strych, ktoś wcześniej wstawił tam taki szyberek, taki sam jak był na kominie u góry (taki metalowy z wiatraczkiem) On pełnił formę wyciągu, bo jak był cug w kominie to wiatrak wciągał w komin i na strych parę np. po parowaniu ziemniaków. Także ten otwór w suficie wykorzystam do wentylacji, puszczę przez strych spiro na zewnątrz. Wlot powietrza jest przez piwnicę. także wentylowane będą oba pomieszczenia.

Miałem zrobić tylko kafelki przy piecu i wymienić płyty żeliwne na piecu. A zrobił się kapitalny remont. Ale, że jak to na wsi, w tej kuchni spędza się więcej czasu niż w domu, to staram się zrobić to do porządku. Obawy miałem tylko co do pieca... a zwłaszcza jak babcia zobaczyła że go przerabiam :) płacz i lament... ale jestem zadowolony z roboty. Tylko poszło mi na niego i komin kilka dni. Spawałem ramę na której są płyty, musiałem je docinać z obu stron bo za długie itd. Obudowałem od razu tą "kotlinkę" na piecem

Myślę, że będzie ok. Będą nowe drzwi, nowe meble. Rok temu przyszła nowa elewacja z ociepleniem, więc nawet bez palenia w środku jest dość ciepło w zimie.

[Gość]

4 godziny temu, Pabloklb napisał:

Wylewkę robiłem tylko przy piecu, tam gdzie będą kafelki - będą zdjęcia to zobaczysz :)

Co byś nie zrobił czy wylewkę czy panele to chyba regipsy docinasz na równo z podłogą?

A skoro płyty są równo z podłogą to od dołu by mieć wentylację musiałbyś zrobić otwory albo w podłodze między gipsem a ścianą albo w samsym gipsie.

Teraz się rozumiemy? :)

[Pabloklb]

No właśnie nie równałem z podłogą :) specjalnie zostawiłem "naturalną" dylatację

Bo będą panele i listwy. Podnosiłem płyty wyżej by nie dotykały betonu i nie miały z nim kontaktu. Równałem tylko z sufitem, choć na suficie są deski.. więc na styk też nie jest tylko luz od 0,5 cm

[Gość]

11 minut temu, Pabloklb napisał:

Bo będą panele i listwy

Czyli tej szpary nie będzie.A dylatacja i tak by była nawet jakbyś puścił do samego dołu.

11 minut temu, Pabloklb napisał:

więc na styk też nie jest tylko luz od 0,5 cm

Ale sufit w przyszłości będzie robiony? Bo tak ze szparami to chyba niezbyt :)