Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Lazar Interfire 11 - hałas podczas czyszczenia


h4x

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od listopada 2018 eksploatuję kocioł Lazar Interfire 11 kondensacyjny na pellet. Jedna rzecz mnie martwi, ale zanim zasięgnę opinii serwisu chciałbym zapytać tutaj. Podczas procesu automatycznego czyszczenia rusztu kocioł bardzo głośno "puka", nie wiem jak to opisać ale jest to taki odgłos jak by uderzenia metal o metal, albo jak by coś spadło, i tak co 4 godziny jak jest robione czyszczenie.

Czy ktoś z Państwa spotkał się z takim zachowaniem kotła ? Czy to normalne czy wzywać serwis ?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

W kwestii hałasu w IF to był problem braku odbojników i podczas czyszczenia ruszta po prostu metal walił o metal.

Lazar to już poprawił i dodał takie gumowe odbojniki, u mnie serwisant to zainstalował podczas rutynowego przeglądu pieca i teraz hałasu nie ma.

Historia jest podobno taka, że jakiś menadżer wyższego szczebla zakupił taki piec, i też go denerwował ten hałas, stąd on sprawę ruszył i opracowano modernizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzielcie się ludzie informacjami na temat tego kotła  bo  bida i nędza na temat użytkowania

wiem że jest drogi i stąd mało użytkowników ale może sięktoś znajdzie na forum ?

To jeden z nielicznych kotłów z stali nierdzewnej do tego  oszczędny  bo temperatura  spalin jest wykorzystywana  na maksa tak że na komi często idzie mniej niż 60'C  ! !  co przy konkurencji która oddaje  100-150'C  jest wynikiem rewelacyjnym.

Obawiam się tylko  tego czyszczenia wymiennika niby wodą

ale czy nie będzie potrzebny  ''wieczny''  co roczny serwis aby to doczyścić do cna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja za serwis płaciłem 240 zł bodajże, wychodzę z założenia że jak mnie stać na piec za 16 tys. zł to te grosze można wysupłać.

Ogólnie piec jest fajny, praktycznie tylko sypać pelet i co jakiś czas wywalać popiół (ja mam automatyczny popielnik).

Dodatkowo ja mam moduł internetowy od Pluma i dzięki temu można sterować piecem przez Internet, jak poleciałem na tydzień na wakacje to piec wyłączyłem, i sobie 2 dni przed powrotem zdalnie włączyłem. Żeby nie palić na darmo jak mnie w domu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.