krisgie Opublikowano 10 Marca 2019 #1 Opublikowano 10 Marca 2019 Mam do pomalowania jakieś 800-850 m2 ścian i sufitów. Pytałem tu i tam i koszt oscyluje między 5-7k zależnie od zakresu robót co jest pewnie ceną normalną ale jak zwykle kombinuję by coś zaoszczędzić i przy okazji nie przeciągnąć z czasem na zwykłym wałku bo to by pewnie 3-4 tygodnie trwało... Czy ktoś ma albo może polecić jakiś w miarę dobry agregat hydrodynamiczny w rozsądnej cenie? Wstępnie znalazłem coś takiego jak Dedra 7421 w cenie ok 1300zł, tylko nie wiem co to warte. Może ktoś z Was ma taki albo widział jak to "maluje"? Albo może ktoś mógłby coś innego/lepszego/tańszego polecić? Jeśli to istotna informacja, mam zamiar malować latexem + w kilku miejscach ceramikiem a wcześniej odp farbą gruntującą. Z góry dzięki za ew odzew.
Gość Opublikowano 11 Marca 2019 #2 Opublikowano 11 Marca 2019 @krisgie Dużo zabezpieczania-okna,podłogi itp? 800m2 liczysz już na gotowo,czyli dwie warstwy + grunt? Ja bym atakował to wałkiem-zaoszczędzisz sporo grosza i myślę,że 2tyg by starczyło :) Przy agregacie takim jak wyżej czasowo nie wyjdzie Ci o wiele krócej tym bardziej,że z pewnością dojdą kolory,więc i maszynę trzeba będzie częściej myć.
krisgie Opublikowano 11 Marca 2019 Autor #3 Opublikowano 11 Marca 2019 Trochę się machnąłem z tymi 800m2, zapomniałem odliczyć to co już w płytkach i będzie odpowiednio mniej. Tak, farba gruntująca + 2x nawierzchniowa. Napaliłem się na ten agregat ale już dzisiaj raczej pożegnałem się z tą koncepcją. Naczytałem się o doborze dysz, lepkości farb, ciśnieniu, lepszym zabezpieczaniu itp i trochę się przestraszyłem ;) . Poza tym wałkować umiem a agregatem pewnie bym coś spieprzył zanim bym doszedł do wprawy ;) . Tyle że jak widzę tyle malowania to mi ręce opadają ...stąd taka była koncepcja.
Gość Opublikowano 11 Marca 2019 #4 Opublikowano 11 Marca 2019 @krisgie No właśnie i w tym problem. Jeżeli malujesz jedną farbą duże powierzchnie to agregat fajna sprawa.U Nas mieli taki za sporo ponad 10k i robota szła im szybko (jeden rodzaj farby/biała) ,ale jak widziałem jaki bałagan zostawiali i ile czasu zajmowało późniejsze mycie sprzętu to stwierdziłem,że to dla mnie tragedia do zamieszkałych mieszkań częstko małych. Godzinę temu, krisgie napisał: Tyle że jak widzę tyle malowania to mi ręce opadają . Przygotowanie formy do sezonu letniego/barki po 2tyg malowania będą jak piłki :)
krisgie Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Autor #5 Opublikowano 20 Kwietnia 2019 Żeby zgrabnie zakończyć ten wątek. Poszło 220l farby, w tym 90l farby gruntującej, 20l ceramicznej i reszta lateksowej. Zużyłem 8 dużych wałków i 4 mini-wałki. Zeszło trochę dłużej niż 2 tyg ale robiłem raczej po godzinach i oprócz tego były jeszcze inne prace więc wyszło jak wyszło. Miałem nadzieję na przeprowadzkę na Święta ale nie wyszło , ale "co się odwlecze"...tak czy inaczej ostatnie moje Święta w starej chałupie... Wesołych Świąt!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.