Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Typowy dylemat forumowy.


pochłaniacz

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znowu zagmatwałem :D  

Może tak:  Cała komora zasypowa w tej chwili ma 27 cm. szerokości, 25 cm. głębokości,i 43 cm. wysokości. Z wysokości trzeba jeszcze odjąć drzwiczki zasypowe, więc zostaje nam 25 cm.  W zasadzie prawie sześcian. Co prawda węgla można troszkę więcej nałożyć,na tak zwaną "kupkę" ale nie wejdzie go tam dużo. Za wiele miejsca do akrobacji nie ma.

Opublikowano

Wegla nacisnij pod sam sufit

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Znowu zagmatwałem :D  
Może tak:  Cała komora zasypowa w tej chwili ma 27 cm. szerokości, 25 cm. głębokości,i 43 cm. wysokości. Z wysokości trzeba jeszcze odjąć drzwiczki zasypowe, więc zostaje nam 25 cm.  W zasadzie prawie sześcian. Co prawda węgla można troszkę więcej nałożyć,na tak zwaną "kupkę" ale nie wejdzie go tam dużo. Za wiele miejsca do akrobacji nie ma.
Przy takim malym kotle moze sproboj palic groszkiem albo orzech i groszek

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jak sie sprawoje sprzecik

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Kociołek pali cały czas. Jeszcze troszkę zmniejszyłem prześwit palnika, ale wielkiej różnicy nie widzę. Na razie nie wstawiałem szamotu do komory zasypowej, bo nie mam,a nie mam czasu jechać kupić. Do tego jeszcze musiałbym kupić wapno na próbę, bo pewnie zacznie się wieszać. 

Fajne jest to,że w zasadzie przez dwa dni mogę palić w nim bez wygaszania. Na drugi dzień palenia, kociołek więcej zamknięty jest,i spala o wiele mniej węgla. 

Ogólnie jestem zadowolony ze zmian :)

Opublikowano

Gratulacje

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Dzięki :)  usprawnienia jeszcze będą, bo chcę żeby w wymienniku było czysto, a trochę jeszcze sadzy tam jest.  Może do końca zimy ogarnę ten temat :D  Na kolejny sezon chciałbym wymienić kocioł,ale nie wiem czy dam radę załatwić kilka spraw które muszą być dopięte na ostatni guzik. Jeśli by się udało.to wtedy by był kolejny dylemat,na jaki opał kocioł wybrać :D

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ciepło się robi, więc mało się pali w kociołku. Z dwóch ton węgla, zostało jeszcze ze sto kilo. W kwietniu pewnie jeszcze będzie trzeba palić, więc chyba będę musiał kilka worków dokupić. Tak czy tak, wynik zadowalający jest :)

Opublikowano

najważniejsze ze zmiany się sprawdziły i palisz czysto i ekonomicznie 

 

pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki wielkie za porady :)  

Teraz trzeba myśleć o innym kociołku. Człowiek się wygodny robi na starość, i cały czas ciepełko chce mieć :)

Opublikowano

Pociagol bym troche powietrza poza žar sceline pomedzi dolna i tylna cegla od dole cez ruszt.Na dakone sa po stronach z zewnatrz dziurki-rurki wspawane w plaszcz kotla 3/4cal z klape sterowana recznie tam,gdzie plomien wchodzi do wymienika i dobro to dopala dym,kiedy kociol rozpalony.Mialem otwarte na 1/2-3/4.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.