heso Opublikowano 18 Listopada 2018 #1 Opublikowano 18 Listopada 2018 Stosuję, jeszcze latem kupiłem prawie tonę tego droższego, muszę go zużyć. Ma sporo większych bryłek, trochę odsiewałem przez sito na oczkach 2 cm. mam dodatkowy węgiel koksujący o sporej kaloryczności. Ale do rzeczy- jak palę? Rozpalam normalnie- drewno, węgiel Jak jest już trochę żaru w palenisku, nie sypię wprost na niego. Najpierw przekładka, bardzo różna- najczęściej gazety, nawet te trudno spalające się, czyli kolorowe, także sklepowe foldery. Inne przekładki to grubsze drewno zasypane trocinami, suche liście, zrębki itp. Czasami przesiane niedopalone kawałki z popiołu- koksiki. Dopiero wtedy miał, nawet w większej ilości. Spokój na parę godzin. Bawicie się z paleniem miału w DS- ie ?
Gość miki1212 Opublikowano 18 Listopada 2018 #2 Opublikowano 18 Listopada 2018 Trudny temat, co tu pisać. Dla koneserów albo lubiących przebywać w kotłowni :)
heso Opublikowano 7 Grudnia 2018 Autor #3 Opublikowano 7 Grudnia 2018 Dla koneserów zrobiłem kilka zdjęć. Obeszło się bez starych gazet itp. Po kolei - palenisko w ogniu, potem stopniowo miał aż do zasypania. Miał z dodatkiem trocin, dlatego taki pstrokaty. Ostatnie zdjęcie sytuacja po godzinie palenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.