Defro DEFRO SMART EKOPELL 28kW - 180kg na 40h

[Martino84]

Dzień dobry,
Od około tygodnia  (czyli jestem nowym użytkownikiem) mam piec DEFRO Smart EkoPell 28kW.
Na sterowniku są zastosowane fabryczne ustawienia i tego wg monterów mam się trzymać.
Po tym tygodniu zaobserwowałem, że spalam 12 worków pelletu (180kg łącznie) na 40h przy temperaturze zewnętrznej 4-10'C
Mam nieocieplony dom o powierzchni użytkowej 220m2 
Po pierwszej dobie tak się wystraszyłem tego spalania, że w trzech pomieszczeniach zakręciłem zawory. Niestety to nic nie pomogło, spalanie jakie było takie jest. Dzwoniłem na infolinie, to powiedziano mi, że mam ocieplić dom i nic na sterowniku nie ruszać, bo jest wszystko dobrze ustawione.
Wcześniej paliłem w piecu na węgiel+miał - rozpalanie na drewno. Koszty roczne to granica 6000-7000 zł. Po namowach i wygodzie znajomych postanowiłem zmienić piec i padło na DEFRO. Na tę chwilę nie wiem co robić. Nikt nie jest w stanie mi pomóc. Jak sobie pomyślę, że co miesiąc (a zima się jeszcze nie zaczęła) mam  na sam opał przeznaczać ponad 3000 zł... jestem załamany. Mam 13 kaloryferów - około 80 cm szerokości większość. Z tego 3 mają zakręcony zawór. Na 3 z nich termostat jest ustawiony na 3. Reszta niestety nie posiada zaworów ani termostatów. 
Radziłem się znajomych to każdy odpowiadał "pobaw się sterownikiem". Jednakże nikt z nich nie ma tak nowego pieca.
Posiadam ten model https://www.defro.pl/p,167,smart-ekopell.html
Czy ktoś byłby w stanie coś doradzić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[pastor]

Ktoś ci pomoże jeżeli załączysz schemat instalacji i zdjęcia korlowni.

[Gość Visitor1230]

Czyli srednio 4,5 kg/godz. Przy takim zuzyciu kociol placuje na ok 20 kW. Troche duzo pomimo wszystko. Dla kotla peletowego musi byc poprawnie zrobiona instalacja. Nie ma tak, ze wstawiam kociol i git. Kociol oczywiscie spali tyle ile potrzebuje budynek. Ale tu jest potrzebna prawidlowa i precyzyjna dystrybucja. Jednakowe grzejniki, glowice na grzejnikach, pompki pracujace na niskich mocach( energooszczedne), sterowanie pogodowe, nie stosowac obnizen nocnych itd. Wegiel w smieciuchu wybaczy wiele. Pellet ma mniejsza kalorycznosc i zeby nie zbankrutowac, energii trzeba wytworzyc tyle ile trzeba i ja rownomiernie rozprowadzic.

[Gość Visitor1230]

Druga sprawa to czy potrzeba kotla az 28 kW. Na pelnej mocy i stalej pracy ten kociol spali ok. 150 kg pelletu na dobe.

[Martino84]

51 minut temu, pastor napisał:

Ktoś ci pomoże jeżeli załączysz schemat instalacji i zdjęcia korlowni.

Zdjęcia kotłowni: https://imgur.com/a/NCkOMgj

Jeszcze remont trwa.
Niestety nie posiadam schematu instalacji. Bardzo stara - początek lat 90.

[pastor]

Jak nie masz to narysuj

[Martino84]

38 minut temu, Visitor1230 napisał:

Czyli srednio 4,5 kg/godz. Przy takim zuzyciu kociol placuje na ok 20 kW. Troche duzo pomimo wszystko. Dla kotla peletowego musi byc poprawnie zrobiona instalacja. Nie ma tak, ze wstawiam kociol i git. Kociol oczywiscie spali tyle ile potrzebuje budynek. Ale tu jest potrzebna prawidlowa i precyzyjna dystrybucja. Jednakowe grzejniki, glowice na grzejnikach, pompki pracujace na niskich mocach( energooszczedne), sterowanie pogodowe, nie stosowac obnizen nocnych itd. Wegiel w smieciuchu wybaczy wiele. Pellet ma mniejsza kalorycznosc i zeby nie zbankrutowac, energii trzeba wytworzyc tyle ile trzeba i ja rownomiernie rozprowadzic.

Zostały mi jeszcze dwa grzejniki do wymiany. W całym domu mam grzejniki panelowe.

Używam pelletu z Barlinka.

Czy głowica to samo co termostat? Jeżeli tak, to też mnie to czeka za paręnaście dni (czekam na kolejnego hydraulika). Tylko tracę nadzieję, czy to pomoże.

Co oznacza stwierdzenie "nie stosować obniżeń nocnych"?

Temperatura jest stała w całym domu - tropiki (25-27'C). Zwłaszcza tam gdzie nie mam termostatów.

[HarryH]

Patrząc na opis budynku - twoje zużycie jest normalne. 

[pastor]

25-27? To co się dziwisz zuzyciu

[Gość Visitor1230]

Te tropiki trzeba ustabilizowac. Ustaw jakas tam temperature komfortowa. Np 22 stopnie. Obnizenia nocne to redukcja temperatury na noc. O czym sie przekonalem na wlasnej skorze, zwieksza to tylko zuzycie. Z tego co widac na zdjeciach to kilka niedociagniec. Rury w kotlowni obligatoryjnie trzeba ocieplic. Rura karbowana podajnika ma zalamanie. Nalezy to zniwelowac. 

Wrzuc Kolego jakies parametry. Co jak ustawione. Podawanie, czasy pracy temp. spalin, jak kociol pracuje. Tzn. ile czasu pracuje, ile stoi itd.

[pastor]

Temp spalin możesz podać?

[HarryH]

Visitor, jako mieszkaniec przedwojennego domu o identycznej powierzchni jak w tym wątku- mam inne zdanie. Ciepłomierz je potwierdza. 

[Gość Visitor1230]

Z tego co widac miejsce w kotlowni jest. Zastanowilbym sie nad wstawieniem duzego bufora. Kotly pelletowe maja to do siebie, ze zuzycie spada znacznie w czasie gdy stoja. Co w sumie jest logiczne. Bufor umozliwia takie prowadzenie palnika.

[HarryH]

Jak juz raz napisałem - mam dom o identycznej powierzchni, zabytkowy i nie ocieplony i bufor jest ostatnią rzeczą, która w takim budynku ma sens. 

[Gość Visitor1230]

1 minutę temu, HarryH napisał:

Visitor, jako mieszkaniec przedwojennego domu o identycznej powierzchni jak w tym wątku- mam inne zdanie. Ciepłomierz je potwierdza. 

Moj budynek tez jest przedwojenny. Nie mam co prawda cieplomierza. Rezygnacja z obnizen zaowocowala u mnie spadkiem spalania o ok 20 procent. Od kilku lat tak hajcuje i do poprzednich ustawien nie wracam.

[Martino84]

20 minut temu, pastor napisał:

Jak nie masz to narysuj

https://imgur.com/a/dsIelu9

Nie wiem czy dobrze. Na piętrze nie narysowałem drzwi - tam gdzie piec jest nowy grzejnik, nie grzeje jest to 14 grzejnik.

[HarryH]

Ale ocieplony 

[Gość Visitor1230]

1 minutę temu, HarryH napisał:

Jak juz raz napisałem - mam dom o identycznej powierzchni, zabytkowy i nie ocieplony i bufor jest ostatnią rzeczą, która w takim budynku ma sens. 

A niby dlaczego...moja polowka domu jest co prawda mniejsza. Doceniam jednak obecnosc ( niewielkiego bufora) i dlatego na wiosne zostanie dostawione drugie 300 L. Ale to nie watek o naszych domach a o spalaniu zalozyciela watku.

[pastor]

Narysuj schemat instalacji. Jak lecą rury . Z tego co podałeś to będzie ciężko. Ale ładny rysunek.

[sorier]

Martino nie masz Ty za dużego ciągu w kominie? Masz jakiś RCK? Może masz huragana w kotle i straty kominowe powodują przepał.

[Martino84]

13 minut temu, Visitor1230 napisał:

Te tropiki trzeba ustabilizowac.

Na tę chwilę nie mam jak. Kaloryfery nie mają nawet zaworów.

 

14 minut temu, Visitor1230 napisał:

Rury w kotlowni obligatoryjnie trzeba ocieplic.

Mimo że w kotłowni mam temperaturę pokojową?

[Gość Visitor1230]

Teraz, Martino84 napisał:

Mimo że w kotłowni mam temperaturę pokojową?

Tak. I te rure karbowana wyprostuj.

[HarryH]

Obniż temperaturę wody w instalacji, widzę że masz zawór 4d z siłownikiem. Oszczędzisz z miejsca >30%, jeśli teraz faktycznie masz 27C. W ocieplenia i bufory sie nie baw, jeżeli ta kotłownia ma byc ciepła. I nie słuchaj gości z ociplonym mieszkaniem 70m2, bo ból nieocieplonego zabytku >200m2 jest im obcy. Tanio nie będzie.

[Martino84]

3 minuty temu, Visitor1230 napisał:

I te rure karbowana wyprostuj.

Jaka to?

Może to coś pomoże: https://imgur.com/a/3SMjA41

[HarryH]

Obniż temperatura zaworu zadana. Na początek z 50 na 45.