HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #26 Opublikowano 13 Lutego 2018 No na gazie dobrze działa. Jak dużo gazu np.z drewna,mielonego drewna itp. to czysty rakietowy jasny ogień jest. A z tego węgla to nie można. Raz się czysto spalały 2łopaty tego węgla jak wepchałem żar i węgiel w palnik i płomień szalał w komorze zasypowej na węglu od stronu rusztu pionowego. Powietrza 2cm było bo tylko 55-60 stopni. Ale sadzy wtedy nie było. To zrobić wrota jak do stdodoły z wlotu do palnika?
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #27 Opublikowano 13 Lutego 2018 O nie przegrałem teraz będę zadyme stawiał.
Gość berthold61 Opublikowano 13 Lutego 2018 #28 Opublikowano 13 Lutego 2018 Pisałem ci już masz palnik źle zrobiony, pojawia się zjawisko dudnienia po drugie węgiel masz bardzo mocny i nie spalisz go czysto w dolniaku chyba tylko poza palnikiem wery. Dym musi przejść przez grubszą warstwę żaru żeby się spalić i sadze dopalić. U mnie spaliny sa przeźroczyste i wymiennik bez sadzy ale przy rozpalaniu kopci sporo dopóki nie zrobi się żar i nie przefiltruje tego, jakieś 30 minut trzeba czekać. Sam mam taki węgiel owszem jest cholernie mocny wiaderko wystarcza na pół dnia palenia ale żeby go czysto spalić to trzeba mieć czym. Bo węgiel koksujący nadaje się tylko i wyłącznie do spalania górnego i przy tym nie musi kopcić , dać mu powietrza od góry aby nie przeciągnął temp i nie będzie dymu a żar dłuugo trzymał
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #29 Opublikowano 13 Lutego 2018 Do Dolnego też się nadaje. Dikij Petjia spalał ten węgiel bez dymu od samego rozpalania. To trzeba przejść na inny rodzaj opału...
Norman1212 Opublikowano 13 Lutego 2018 #30 Opublikowano 13 Lutego 2018 Bo węgiel koksujący nadaje się tylko i wyłącznie do spalania górnego i przy tym nie musi kopcić , dać mu powietrza od góry aby nie przeciągnął temp i nie będzie dymu a żar dłuugo trzymał 33 przy paleniu od góry będzie kopcił na czarno i będzie sadza tylko palnik na wzór wery to utylizuje, wiem bo mam taki węgiel na co dzień. Bardzo mocny po skoksowaniu długo trzyma nie trzeba dużo dokładać. W DS raczej nie do spalenia.
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #31 Opublikowano 13 Lutego 2018 Dikij Petia znany też jako Genab spalał taki węgiel,spalał też 34 i jemu nie kopcił nawet przy rozpalaniu.
drewniak Opublikowano 13 Lutego 2018 #32 Opublikowano 13 Lutego 2018 To ja myślałem , że palnik "wery" jest najprostszym palnikiem ds.
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #33 Opublikowano 13 Lutego 2018 Podobno proste najlepsze. Hym co by tu teraz zacząć wykorzystywać na opał?
Mikesz62 Opublikowano 13 Lutego 2018 #34 Opublikowano 13 Lutego 2018 Dikij Petia znany też jako Genab spalał taki węgiel,spalał też 34 i jemu nie kopcił nawet przy rozpalaniu. Widziałeś że nie kopcił ?
Norman1212 Opublikowano 13 Lutego 2018 #36 Opublikowano 13 Lutego 2018 Dikij Petia znany też jako Genab spalał taki węgiel,spalał też 34 i jemu nie kopcił nawet przy rozpalaniu. Tja jasne, czary panie... Jakiś iluzjonista chyba :)
Norman1212 Opublikowano 13 Lutego 2018 #37 Opublikowano 13 Lutego 2018 To ja myślałem , że palnik "wery" jest najprostszym palnikiem ds. Chodzi o grubość żaru, w którym w wysokiej temp rozbija się smoła i reszta a potem spala w komorze spalania w normalnym DS trochę inaczej to wygląda odbiór ciepła też jest trochę inaczej pomyślany. Poza tym palnik łatwo odpopielić podczas pracy kotła ale są też wady jak w każdym bojlerze na węgiel.
drewniak Opublikowano 13 Lutego 2018 #38 Opublikowano 13 Lutego 2018 Podobno proste najlepsze. Hym co by tu teraz zacząć wykorzystywać na opał? Może ponownie opony ?
Norman1212 Opublikowano 13 Lutego 2018 #39 Opublikowano 13 Lutego 2018 Nie wiem czy opony ale płyty meblowe idą jak złoto :)
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #40 Opublikowano 13 Lutego 2018 Właśnie opony to jest to. Ale nie bo całę nie wchodzą. A w ten ,,Wery,, to jak współpracuje z oponami? Dikij Petia
Mikesz62 Opublikowano 13 Lutego 2018 #41 Opublikowano 13 Lutego 2018 pójdę dalej narażając się niektórym,palenie w kotle trwa dużo dłużej niż sekundowe filmiki.
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #42 Opublikowano 13 Lutego 2018 Heso chyba też oponował spalanie wszelkiego węgla bez dymu przy rozpalaniu? Mikesz w sumie tak.
Panstan Opublikowano 13 Lutego 2018 #44 Opublikowano 13 Lutego 2018 Z tego Postępowy,mtdeusz i palacz byliby zadowoleni...
HPNN Opublikowano 13 Lutego 2018 Autor #46 Opublikowano 13 Lutego 2018 Pomoże ktoś? Na szczęście zostało mi mniej niż tonę tego węgla.
Norman1212 Opublikowano 13 Lutego 2018 #47 Opublikowano 13 Lutego 2018 Na drewnie przy rozpalaniu to się trzeba nieźle postarać żeby kopciło nawet w górniaku palonym od góry. A jak się zatka palnik palącym drewnem to nawet po dosypaniu węgla nie kopci. Nie kopci czyli widać tylko gorące spaliny i to pod odpowiednim kątem, jak rozgrzane powietrze w lato nad dachem żadnej pary, żadnego dymku jakby komin był nieczynny, bo widziałem, że niektórzy dają filmiki, że nie kopci a mimo wszystko widać niebieskawy dymek to są chyba niedopalone związki azotu. Jak to działa? Nie wiesz jak działa piec rakietowy?
HPNN Opublikowano 14 Lutego 2018 Autor #48 Opublikowano 14 Lutego 2018 "Widać niebieskawy dymek"-kocioł bierze (spala) olej silnikowy się znaczy kotłowy.
HPNN Opublikowano 14 Lutego 2018 Autor #49 Opublikowano 14 Lutego 2018 Norman to mam zrobić u siebie piec rakietowy?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.