Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie Równe Palenie/podawanie Paliwa


Avamys

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Mam taki problem kupiłem ekogroszek skarbek z piekar (dawny pieklorz) za nie małe pieniądze 1100zł/tona. Problem polega na tym, że na palniku (sas slim 23kw sterownik multifun) od strony podajnika tak jakby wcześniej wypalał się węgiel  niż po drugiej stronie co skutkuje przesypywaniem nie wypalonego ekogroszku do popielnika i zar na retorcie zajmuje jakies 3/4 palnika. kombinowałem z PIDEM nic nie dało w automacie jak wyżej. Może ktoś miał taki problem??

Opublikowano

palę tym samym wegilem i mam dokładnie to samo, inny piec, inny sterownik, też nie mogę sobie z tym poradzić :/ 

u mnie dodatkowo naprzeciwko podajnika węgiel jakby stawał ( jakkolwiek to brzmi ;) ) robią się grudy, spieki i spada do popielnika,

Opublikowano

U mnie też tak jakby staje najlepiej jak pale na 30% dmuchawy 5s podawanie 30s przerwa niby ładnie sie pali popiół mam jak z papierosa ale z jeden strony własnie takie dziwne rzeczy się dzieją robiłeś coś z tym?

Opublikowano

dzisiaj chyba rozbiorę cała retortę i uszczelnie jeszcze raz. Czyściłem od spodu retorty ale nic to nie dało. Wydaje mi się że od strony podajnika za mocno wieje i ten węgiel jakby wypychało.

od strony podajnika też popiół jak z papierosa.

Opublikowano

Nie chce mi się wierzyć, że uszczelnienie pomoże w moi przypadku kocioł 2 rok chodzi jak paliłem wcześniej innym groszkiem to nic takiego się nie działo 2 dni temu zmieniłem opał i zaczeły się te cyrki ręce opadaja ;/

Opublikowano

Dalej to samo. Przy większym Nadmuchu spieka i wywala niespalony opal. Przy małym nie dochodzi do zadanej. Chyba dokupie pół tony innego i będę mieszal. Skarbek to to chyba nie jest.. A kupiłem z agroplonu.

Opublikowano

Węgiel długo się zapala, więc powinien długo poleżeć na palniku żeby się dobrze spalił, przy tym nie można mocno dmuchać bo się spieka.

 

 

 

Mam identyczny obraz na palniku. Z jednej strony ładnie i popiół drobny, ale z drugiej skleja się w większy kawałek i taki ulepiony i niedopalony spada do popielnika. Zauważyłem, że nadmuch jest mocniejszy w jednym miejscu palnika i tam właśnie robi się dziura w palenisku.

W jednym z tematów pisałem, że ten Bobrek który mam (z lokalnego składu w workach jutowych), spala się dużo gorzej niż Bobrek w oryginalnym opakowaniu foliowym.

Pieklorz pisał, że teraz z bobrkiem jest różnie, jeden będzie ok, drugi nie.

 

Rozmawiałem z Sas, polecili uszczelnić retortę, co zrobiłem, ale nie przyniosło żadnej poprawy.

 

Na Pidzie nie mogło spalić ładnie, więc przestawiłem na dwustan i tu na nadmuchu do 45% idzie ten upał w miarę dobrze spalić, oczywiście stosując najkrótszy możliwy czas podawania - w multifun jest to 5sekund.

 

Natomiast ja uparcie próbuje, żeby w pid palić, więc zmieszalem z retopalem i ustawiłem górny zakres mocy na 50% (najniższy zakres) oraz węgiel na spiekalny. Jest dużo lepiej, ale nie tak jak na oryginalnym bobrku.

 

Rozmawiam jeszcze z producentem podajnika, jak nic nie pomoże to spróbuję mieszać z pelletem albo przejdę na dwustan.

Opublikowano

Ja od trzech dni palę Skarbkiem z Piekar i mam to samo. Wcześniej Retopalem ale nie udało mi się wyeliminować spieków. Teraz jest o niebo lepiej jeżeli chodzi o spieki ale opisywane przez Was problemy są i u mnie. Na razie nic niedopalonego  nie spada więc obserwuję co będzie dalej.

Opublikowano

Panowie mam jako takie rozwiązanie naszego problemu:) Ale najpierw jeśli chodzi o PID tak jak kolega pisał ten węgiel "długo" się zapala w moim przypadku potrzebuje dużej mocy kotła co jakiś czas (ogrzewam sklep nagrzewnicą volcan) więc jak jadę w pidzie prędzej czy później zaczyna wychodzić nie zapalony węgiel na retorcie. Cudowałem z ustawieniami nic nie da się zrobić. Natomiast wczoraj zauważyłem pewną rzecz mianowicie mam drugi kocioł Klimosz 49kw i tam nie było takiego problemu (widać że węgiel to samo robi ale nie daje rady tak stawać, chyba wielkość palnika mu nie pozwala) myślę dziwna sprawa ten sam węgiel ale wytłumaczyłem sobie to większym palnikiem i nie szukałem powodu, aż nagle wpadłem na takie spostrzeżenie w Klimoszu dosyć agresywnie pracuje dmuchawa tzn niby też np 40% mocy ale dużo głośniej chodzi i płomień np bardziej poszarpany. Tak więc na sasie ustawiłem 5s podawanie 20s przerwa i dmuchawa na ślepo 70% i nagle problem znikł przynajmniej teoretycznie (widać nadal, że nie równo podaje ale w związku z większą mocą dmuchawy palenisko zrobiło się mniejsze praktycznie na wielkość otworu palnika jedyny minus to temp spalin która skacze do jakiś 220 stopni) na tą chwile zszedłem do 62% dmuchawy kopczyk jakieś 1,5 do 2 cm. Pozdrawiam mam nadzieję, że pomogłem.

Opublikowano

Co do tego opału rozmawiałem z serwisantem klimosza jednym z wyżej postawionych i mi powiedział, że to już nie jest ten opał co 2 lata temu najnormalniej w świecie mieszają go już na kopalni z jakimś syfem i takie mamy tego efekty właśnie;/

Opublikowano

Jeszcze trochę to będzie trzeba uciekać do innych źródeł ciepła. Pytanie tylko jakich by nie drążyło kieszeni. Spalam co prawda nie wiele (w tym roku poszło do chwili obecnej ok 1250kg od końca września), ale to tez zima póki co jest słaba. Zobaczymy jak będą windować cenę groszku. Jak ta przekroczy 1500zł rozważę wymianę palnika na pellet.

Osobiście też walczyłem w tym problem co opisujecie. Tyle że u mnie pomogły nastawy 12s podawania i aktualnie 86s przerwy (ustawiona moc w dwu-stanie to ok 12kW).

Dużo daje pobawić się klapką przy wentylatorze. U siebie musiałem ja mocniej dociążyć i dać nieco większy nadmuch by powietrze trafiało w większych dawkach w drugi koniec retorty. Wentyl na 40% + odpowiednia regulacja przysłony by utrzymać żar we właściwym miejsc.

Opublikowano

Na takich nastawach kocioł ci szybko dochodzi do zadanej?? 

Opublikowano

Avamys rozumiem że to pytanie do mnie.

Nie sprawdzałem ile czasu dochodzi do zadanej ale nie trwa to godzinami. Temperatura w kominie przy takich nastawach to 120-170 stopni. Temperatura chwilowo spada do do 62 i po paru minutach uzyskuje 65 i przebija do 67-68. Na mieszkaniu 21,5-22 stopnie.

Opublikowano

Wczoraj tak ustawiłem kociołek i po jakiś 8h zaczął przesypywać;/

Opublikowano

ja mam aktualnie 3 sek podawanie, 8 sek przerwy nadmuch 6/10. ale genelranie mało podaje ale krótkie odstępy czasu, kociol dochodzi do zadanej, spieków nie ma, ale wywala niedopałki, jak zwiększam przerwę to ma problem żeby dojść do zadanej.

 

Ja odpuszczam walke z tym opałem, dokupię chyba wesołej i będę mieszał.

Opublikowano

Taki stosunek podawania do przerwy to za dużo. kocioł do osiągnięcia 100% mocy potrzebuje 1 do 3 więc nic dziwnego że ci nie dopala.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Az niemozliwe. Dopisz cos w profilu jaki kociol, palnik, czy retorta stala i czy uszczelniona a moze obrotowa, a moze tlok, co ogrzewam itd.

Opublikowano

Kurcze, jest na forum tylu speców od kotłów, którzy dawno zjedli zęby ustawiając sterowniki. Szkoda, że nikt z nich nie chce podpowiedzieć, napisać że w takiej sytuacji należy iść w tym kierunku, a w takiej w tym, albo przy takim obrazie na palniku nie idzie tego spalić bez zamieszania z czymś innym.

 

@Kozak71

A jaki kopczyk?

Może kocioł mocno zarośnięty, a mocny dmuch wyrzuca ciepło kominem.

Ja bym zaczął od ustawienia nadmuchu na 40% i do tego ustawił najkrótszy czas podawania i 3 razy dłuższy czas przerwy.

Jak nadal nie będzie dochodził do zadanej, to coś dziwnego, ale trzeba chyba zwiększać czas podawania.

Opublikowano

Kociol mam termet ksn 14-16kw. Retorta uszczelniona. Dom 160m2.

Nie znam parametrów dmuchawy. Podajnik pancerpol 15kw

Teraz mam 11 sek podawanie 30 przerwy. Nadmuch 6/10. Prawa strona popiół jak z papierosa a na przeciwko podajnika niedopalony węgiel. Poniżej film

 

 

Z tego co zauważyłem jak grzeje cwu to strasznie długo mu schodzi i temp wtedy spada do 43st z 51 zadanej.

Aktualnie próbuje podnieść zadania do 60.

Opublikowano

Ja już się poddaję dobrze ze mam tylko 1 tonę tego Skarbka. Z innej beczki rozważam kupno pelletu mam dojście po 650zl tona tylko nigdy nie palilem pelletem w takim kotle ma ktoś jakieś doświadczenie może?

Gość Visitor1230
Opublikowano

Panowie, jezeli wam niedopala po stronie przeciwnej od podalnika to w zwyklej fajce wlasnie na tej stronie w fajce zbiera sie nagar. Trzeba wygasic palenisko i to po prostu odkuc. druga sprawa to regularne czyszczenie komory napowietrzajacej. Jak bezie zasypana popiolem to na przeciwna strone palnika idzie za malo powietrza. Takie rzeczy jak uszczelnienie nieobrotowej korony to juz nawet nie wspominam. 

 

Tez mam niby Pieklorza. Wegiel jest ekstremalnie spiekajacy. W tamtym roku mialem powazne problemy, a rozwiazanie i opis w linku w stopce. W tym roku wegiel jest jeszcze bardziej spiekajacy. I do tego musi lezec niewiarygodnie dlugo na palenisku. Z tego co sie czyta wegli niespiekajacych na rynku bedzie coraz mniej.

 

Podstawa dla ograniczenia spiekow to obnizyc temp w palenisku. Czyli tak malo powietrza jak sie da. Druga sprawa to jak najczestsze wzruszanie zloza. Czyli lepiej podawac czesciej z krotsza przerwa niz odwrotnie. Spieki beda ale drobniejsze i juz sie da jako tako tym palic. Reasumujac kociol powinien pracowac na malej mocy, rzadko przechodzic w podtrzymanie. Wegle spiekajace daja generalnie krotki, maly plomien. Nastepna sprawa to wysokosc kopca. Bez wzgledu na ilosc popiolu musi byc powiedzmy max 5 cm powyzej korony.

A popiol na koronie powinien byc zawsze. Jak rozpalam kociol po czyszczeniu zawsze nasypuje popiol na korone. Palenisko zawsze szybciej sie stabilizuje. Nie sposob podac wlasciwych nastawow. Co wam da jezeli poowiem, ze u siebie podaje 5 sek a postoj mam w granicach 120- 140 sek.? Taki wegiel i nie da sie go inaczej dobrze spalic. 

 

Co do spadkow temperatury zadanej. Jezeli wlacza sie pompka CWU zawsze zadana na kotle spada. No chyba ze ustawimy moc max i kociol bedzie startowal jak Hamilton z pole position. Jezeli moc bedzie ustawione nisko kociol moze spadac nawet o 10 stopni. Dlatego tez w mojej subiektywnej ocenie niska zadana kotla to powazny blad. Zawsze alem ustawiona wysoka zadana. Kociol ma 10 lat zero rdzy nawet w dolnych jego czesciach. Przy duzym poborze jakim jest zalaczenie CWU i przy ostatnich mroznych wiatrach kociol spadal z zadanej 76 na 63 nawet. Pracujac potem przez trzy, cztery godziny non stop powoli uzupelnial zapotrzebowanie dochodzac do zadanej i sie odstawial. Krotko mowiac moc jest pomimo to ustawiona za wysoko. No ale nizej juz sie u mnie nie da. Kociol powinien pracowac caly czas. Jezeli kociol po odstawieniu przebija temperature to ewidentnie wskazuje na za wysoka moc w stosunku do odbioru.

Opublikowano

Wszystko ok ale chcesz mi powiedzieć że nagar zrobił mi się w ciągu jednego dnia? Wcześniej miałem retopal i palił się równo wyspałem worek tego Skarbka i po 24h plus minus zaczął nie równo palić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.