Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Defro Komfort Eko Duo 15Kw - Ustawienia, Spalanie, Jak Poprawić?


amron

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie,

 

Poniżej postaram się najlepiej jak potrafię opisać moją bieżącą sytuację grzewczą, dołączam też kilka zdjęć kotłowni. Chciałem zapytać, co uważacie, że powinno być zrobione inaczej w samej kotłowni, lub jak inaczej powinienem ustawić parametry spalania? Przede wszystkim po to, żeby palić w miarę możliwości ekologicznie i spalać mniej węgla.

 

Kocioł: Komfort Eko Duo 15kw, sterownik K1Pv4 adaptive, wersja 3.2.2.

Dom: powierzchnia 175 m2 + garaż 50 m2. Na parterze głównie podłogówka + 1 grzejnik (z głowicą termostatyczną), na piętrze mniej podłogówki + 7 grzejników (głowica termostatyczna) + 1 drabinka + w garażu 1 duży grzejnik, ale garaż ogrzewam tak do 15 stopni, nie więcej. Garaż połączony z domem, więc na suficie dodatkowo 10 cm grafitowego styropianu, i na ścianie łączącej garaż z domem tak samo. Dom ocieplony z zewnątrz styropianem Austrotherm 20cm, poddasze 25 cm wełny (15 cm Isover UniMata i 10 cm SuperMata). Dach na strychu bez ocieplenia.

Temperatura w domu: garaż 15 stopni, na parterze 21-22 stopnie, na piętrze 20-21 stopni, sypialnia 19-20 stopni, łazienki 24 stopnie. Plus minus 1 stopień, tak staram się utrzymywać i na razie to się udaje.

Temperatura na instalacji: Dwa zawory 3D służące regulacji temperatury na instalacji, jeden na podłogówkę, drugi na grzejniki. Temperatura, jaką puszczam na grzejniki to ok 35-40 stopni. Temperatura jaką puszczam na podłogówkę to 29-34 stopnie (w zależności od temperatury na zewnątrz), więcej nie potrzebuję, bo w domu robi się za gorąco.

CWU: zbiornik 270l, temperatura zadana 45 stopni, histereza 5 stopni. Mieszkamy na razie we dwójkę z żoną, większość dnia nas nie ma, więc wody nie zużywamy jakoś wybitnie dużo.

Brak czujnika temperatury powrotu, brak ochrony powrotu, brak czujnika temperatury zewnętrznej. W tym momencie jeszcze brak siłownika, ale niedługo zakładam siłownik na zawór 3D do podłogówki, żeby móc nim zdalnie sterować.

Ustawienia na kotle

praca z PID

temperatura zadana 55 stopni, utrzymuje sie na poziomie 51-57 stopni (czasem spada, kiedy dołącza się pompa CWU, tak do 49 stopni, ale szybko wraca)

temperatura spalin waha się obecnie pomiędzy 100 a 150 stopni (dane z emodul.pl), ale to dlatego, że jest cieplej - w nocy 140-180 stopni. Rzadko kiedy widać w ogóle choćby stróżkę dymu, sąsiedzi pytają, czy my w ogóle ogrzewamy dom.

temperatura podajnika obecnie 22 stopnie i tak się utrzymuje, czyli dużo podaje. Kiedy temperatura na zewnątrz jest powyżej 5 stopni na plusie, wtedy czasem wchodzi w nadzór i temperatura podajnika utrzymuje się na 27-28 stopni, potem wychodzi z nadzoru i spada.

moc kotła: obecnie 100%, ale wcześniej paliłem na 80% przez 2 tygodnie, potem 90% kolejne 2 tygodnie, i nie zauważyłem wyraźnej różnicy (może trochę łatwiej osiąga zadaną przy 100% mocy)

korekta powietrza: +4%

Węgiel: Bartex Silver (26-28 MJ)

Spalanie węgla: prawie idealne, nie ma spieków, czasem pojawi się żużel, ale dosłownie kilka gródek. Generalnie dobry, ładny popiół.

Zbiera się dość dużo sadzy na górnym palenisku - raz na 7-10 dni oczyszczam.

 

Główny problem: ilość spalanego węgla. Przy temperaturze na zewnątrz w okolicach 5 stopni na plusie, spala około 22 kg na dobę. Przy temperaturze w okolicach zera, spalanie rośnie do 24 kg, a w ostatnich dniach, przy temperaturze minus 5 stopni, spalanie wzrosło do 27-28 kg na dobę. Strzelam, że jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni poniżej zera to będzie spalał 35 kg na dobę albo więcej. I wydaje mi się to jednak trochę dużo - ale może tylko mi się wydaje?

 

Dajcie proszę znać, co Wy o tym sądzicie, co wg Was powinienem zmienić i ustawić inaczej?

Z góry dzięki!

 

Kilka zdjęć kotłowni załączam.

 

post-71614-0-01025900-1512396113_thumb.jpg

post-71614-0-39425000-1512396129_thumb.jpg

post-71614-0-06184700-1512396142_thumb.jpg

post-71614-0-09234300-1512396159_thumb.jpg

post-71614-0-09958300-1512396170_thumb.jpg

post-71614-0-45110900-1512396189_thumb.jpg

post-71614-0-67673900-1512396206_thumb.jpg

post-71614-0-49862100-1512396219_thumb.jpg

Opublikowano

Jeżeli dom jest nowy w pierwszym sezonie może spalać nawet 35% więcej opału.

 

Niska temperatura wody powracającej do kotła również może być powodem wyższego spalania.

Opublikowano

A czy przy obecnych ustawienaich można jakoś zapanować nad tą niską temperaturą wody wracającej do kotła? Bez przerabiania instalacji na zawory 4D?

Opublikowano

Amron powiem ci że mam podobnie jak ty. 

 

Różnica tylko modelu kotła i metrażu. ja mam Duo Uni 15kw i ogrzewam około 190m2. 

 

"palanie węgla: prawie idealne, nie ma spieków, czasem pojawi się żużel, ale dosłownie kilka gródek. Generalnie dobry, ładny popiół.

Zbiera się dość dużo sadzy na górnym palenisku - raz na 7-10 dni oczyszczam." 

 

dokładnie mam to samo ze swoim węglem, palę tym piecem dopiero 2gi tydzień, i spalałem na dwustanie z 30kg węgla na dobę po przejściu na pid dajmy na to że z 25kg i nadal myślę że to za dużo. 

 

Obniżyłem teraz moc kotła na 92, korekta wentylatora na +2 i po dniu chyba żadnej różnicy. a na dworze dodatnie temperatury. Ręce opadają jak słyszę że ludzie 11 kg palą dziennie ogrzewając 150m2 

Opublikowano

Ludzie róźne rzeczy piszą źe pali tyle lub tyle,tego nikt nie sprawdzi z nas ,kocioł mój to teź defro tylko Agro duo uni 15 kw ,cały czas pale z pid na ustawieniach fabrycznych, z 15kw mocy ustawione na 12kw,praca 70%,do ogrzania 160m,300 litrów cwu,dom wygrzany spalanie 17kilo doba,groch rosyjski Stabek ,kocioł cały czas pracuje bez wchodzenia w nadzór,zero sadzy tylko lekki pył ,pozdrawiam.

Opublikowano

Ja zjechałem z mocą kotła do 70 stopni, nadmuch górny dałem na maxa w dół (-14%), spieków trochę jeszcze jest, CWU 250L grzeję przez 3h/dobę do 52 stopni (na resztę dnia mam ustawione 40 stopni, ale nigdy tak nisko nie spada). Zadana na kotle 57 stopni, zawór na 50 stopni, palę z PID. Zobaczymy jak będzie ze spalaniem.

 

Wcześniej działałem na ustawieniach zalecanych przez Defro czyli 65 stopni na kotle, powrót pilnowałem na 55 stopni - spalało mi po 27kg na dobę przy dodatnich temperaturach na zewnątrz, a grzeję dom 140m2, dobrze ocieplony. Nie wiem co powoduje takie wysokie spalanie, jak to tak ma wyglądać to na przyszły sezon wchodzę w jakiś tani miał. 

Opublikowano

A spróbuj zamiast te 50 na grzejniki np. 42, skoro piszesz że masz dobrze ocieplony dom to po co tak wysoka temp, a co za tym idzie wyższe spalanie.

ja mam stary dom, strych nie ocieplony a na grzejniki idzie mi obecnie 40- 42 stopni i mam ciepło. Temp zadana na kotle 60 palę w pid - obecnie testuję bo w dwustanie mam już to opanowane.

Opublikowano

Ciekawe to co piszesz. Pytanie tylko, czy tak duża różnica między zadaną zaworu i kotła (u Ciebie jakieś 20 stopni) nie powoduje bardzo niskiej temperatury powrotu, a za tym wychładzania kotła i wyższego spalania? Nie wiem czy nie ma jakiejś zasady na min. i max. różnicą między zadaną kotła i zaworu. Wiesz coś o tym?

Opublikowano

Masz trochę racji, ale u mnie wynika to z braku ochrony powrotu przynajmniej na obecną chwilę, zawór 3d nie może pełnić ochrony a zarazem regulować temperaturę  co, zwór 4d już tak, dlatego ja zastosuję pompę przed zaworem 3d - krótki obieg i wtedy i będę miał ochronę i będę mógł regulować sobie temp. na wyjściu

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.