Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Żywotność Sas Uwg 12Kw


scowron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od dłuższego czasu czytam różnego rodzaju fora na temat żywotności kotłów CO i w końcu zdecydowałem podzielić się swoim przypadkiem.
Po ośmiu sezonach mój SAS 12kw UWG dokonał żywota. Osobiście nie nadzoruję temperatury na piecu i sposobu palenia. Mogę dodać jedynie że opalany był 50/50 drewno/węgiel.
Powiem szczerze, że jestem trochę zawiedziony że "pociągnął" tylko 8 lat. Wydaje się że mógłby jeszcze posłużyć gdyby nie korozja blachy przy ujściu czopucha, bezpośrednio nad płaszczem wodnym.
Na zdjęciach widać małe dziurki, ale jak dobrałem się do nich na poważnie za pomocą pogrzebacza to niewiele z tego fragmentu zostało.
Reszta konstrukcji wydaje się nie naruszona przy uderzeniu słychać głuchy dźwięk.

Dziwni mnie zatem erozja akurat w tym miejscu. Jakie jest Państwa zdanie. Wina sposobu palenia czy może jednak jakaś wada?

 

Pozdrawiam

Piotr

post-75371-0-89036500-1509143095_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgoć w piwnicy jest na pewno - stare budownictwo. Z tym to raczej większość ma problem.

Opał to tak jak pisałem węgiel i drewno leżakowane kilka miesięcy w słońcu. Wiem że zalecenia producentów są że ma leżakować 2 lata, ale zapewne mało kto tego pilnuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno na bank wilgotne, po kilku miesiącach wydaje się suche, ale to pozory. Minimum to rok sezonowania. Druga sprawa

to temperatura wody, te 55-60 stopni trzeba się starać utrzymać bo jak masz mniej to ujawnia się problem z kondensatem. Mówiąc prosto, kisisz opał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak paliłeś zgodnie z instrukcją to i tak długo wytrzymał. Jest to kocioł górnego rozpalania a nie wiadomo czemu w instrukcji pisze, że " dolny system rozpalania"  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Miałem 23 lata (sprawny do końca) starego ZEBCA  wymieniłem na PIEC SAS SLIM BIO zobaczymy ile wytrzyma ustawiona temperatura na piecu 60* powrotu 45* zawór 4D a i tak przy rozpaleniu piec przez chwilę się poci.

Jak miałem temp 55 i powrotu 40 to woda się lała po ściankach. Więc wydaje mi się, że nie należy bardzo obniżać temperatury pieca oraz temperatury powrotu i wszystko będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.