malyksg86 Opublikowano 8 Lipca 2017 #1 Opublikowano 8 Lipca 2017 Na wstępie witam wszystkich, jest to mój pierwszy post :) Po drugie jeśli temat jest w złym dziale to bardzo przepraszam i proszę moderatora o przeniesienie. Teraz przechodzimy do sedna. Jestem w trakcie kupna mieszkania o powierzchni 102 m2, wysokość mieszkania to 3,2m. Kuchnia, łazienka, przedpokój plus 3 spore pokoje. Kamienica jest we wspólnocie, nie jest ocieplona. Mieszkanie jest na pierwszym piętrze, sąsiadów będę miał nad sobą, pod sobą oraz z lewa i prawa. Zakładam, że ogrzewają swoje mieszkania więc jest to jakiś plus. W mieszkaniu nie ma c.o. poprzedni właściciel pracował w elektrowni więc sami rozumiecie. W mieszkaniu jest gaz, posiadam papier od kominiarza, który potwierdza możliwość przyłączenia c.o. gazowego, miejsce na piec jest w łazience, tam znajduje się komin. Stropy w kamienicy są drewniane. W innym temacie czytałem, że będę prawdopodobnie potrzebował zgody administracji w przypadku c.o. gazowego... I teraz pytanie jak to ogrzać, żeby nie pójść z torbami. Pierwotnie byłem przekonany do c.o. gazowego, po głowie mi chodziła jeszcze podłogówka, nawet pompa ciepła ale jednak koszty instalacji wydają się zbyt wysokie. A może elektryczne? Proszę o pomoc na forum gdyż praca (kierowca ce) nie pozwala mi, żeby popytać osobiście po firmach. Bardzo dziękuję za każdą pomoc. Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
henryk1953 Opublikowano 8 Lipca 2017 #2 Opublikowano 8 Lipca 2017 Po pierwsze - za ogrzewanie budynku odpowiada właściciel budynku, w twoim przypadku wspólnota.Po drugie każde ,mieszkanie musi posiadać system ogrzewania za który odpowiada właściciel budynku (nie mieszkania).Jezeli ten system został zmieniony w twoim przypadku ,to poprzedni właściciel na zmianę systemu ogrzewania musiał mieć zgodę na piśmie.Na przykład - jezeli tam było ogrzewanie piecami kaflowymi ,to na piśmie (obowiązkowo)musi być zgoda na wyburzenie piecy i na inne prace. Jezeli tak było to przy sprzedaży mieszkania ta dokumentacja musi trafić w twoje ręce, Jeżeli ta instalacja została zrobiona bez zgody właściciela budynku(brak dokumentacji),to właściciel moze żądać przywrócenie systemu do poprzedniego stanu.(w tym wypadku odbudowę piecy) Jezeli miał zgodę na pismie na ogrzewanie elektryczne ,to musi zostawić wszystkie urządzenia np. piece elektryczne ,gdyż one przeszły na własność wspólnoty ,która musi te piece i instalację na własny koszt remontować. Jezel poprzedni własciciel mieszkania zdemontuje instalacje ,lub zabierze piece , to ty kupując takie mieszkanie kupujesz go z tzw. wadą prawną- mozna sądownie rozwiązać tą umowę,Chyba ze w umowie zostanie zawarta klauzura ,ze koszty za system ogrzewania tego mieszkania ponosisz ty. Co do ogrzewania - to duze mieszkanie i wysokie, koszty ogrzewania będą dość wysokie.(chyba że z mieszkania zrobisz sobie kotłownię) Pytanie - czy musisz mieć tak duże mieszkanie- co do ogrzewania - popytaj sąsiadów jak ogrzewają i jakie są koszty tego ogrzewania,
sambor Opublikowano 8 Lipca 2017 #3 Opublikowano 8 Lipca 2017 Pytanie - czy musisz mieć tak duże mieszkanie- co do ogrzewania - popytaj sąsiadów jak ogrzewają i jakie są koszty tego ogrzewania, Henryku!, Nie każdy chce mieszkać w dziupli!
malyksg86 Opublikowano 8 Lipca 2017 Autor #4 Opublikowano 8 Lipca 2017 Dzięki Henryk za odpowiedź. W mieszkaniu nie było piecy. Facet pracował w elektrowni, za prąd płacił grosze albo jeszcze mniej i miał tylko zwykłe grzejniki elektryczne. W mieszkaniu była robiona nowa instalacja elektryczna, wod.-kan. i jest gaz w mieszkaniu. Liczę się z tym, że koszty ogrzewania będą większe jak w mieszkaniu 50m2 ale planuje mieć potomstwo i chciałbym mu zapewnić odpowiednie warunki. Dlatego proszę o jakąś radę w co iść. Czy firmy które zajmują się sprzedażą i instalacją tego typu ogrzewań obliczają w jakiś sposób zużycie jakiego można się spodziewać w danym miejscu zamieszkania? Aha wszystkie okna w mieszkaniu również są nowe. Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
henryk1953 Opublikowano 8 Lipca 2017 #5 Opublikowano 8 Lipca 2017 Przed kupnem tego mieszkania powinieneś pogadać z administracją budynku z uwzględnieniem problemu ogrzewania tego mieszkania .Będziesz wtedy vwiedzial na czym stoisz. Piszesz ze facet pracował w elektrowni- no własnie pracował ,teraz nie pracuje i sprzedaje mieszkanie bo koszty ogrzewania takiego mieszkania prądem są cholernie wysokie ,nawet w 2giej taryfie.Gaz też nie wyjdzie tanio.Popytaj lokatorów jak ogrzewają i jakie ponoszą z tego tytułu koszty Firmy ktore wykonują ogrz, gazowe załatwiają wszelkie papiery i pozwolenia- szukaj takiej firmy w tej miejscowości.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.